Remaki gier to fantastyczna okazja dla młodszych graczy do poznania wyjątkowych tytułów, a dla odbiorców pamiętających oryginały – szansa na przeżycie tych przygód raz jeszcze, z lepszą oprawą, często z wygodniejszym, współczesnym sterowaniem.

Można czasem odnieść wrażenie, że otrzymaliśmy już mnóstwo remake’ów. Na pewno jest jeszcze sporo gier, które mają na karku kilka czy nawet kilkadziesiąt lat, a nie doczekały się żadnego odświeżenia.

Oto pięć tytułów, które zdecydowanie na remake zasługują.

Spis treści

Dino Crisis

Capcom udowodnił, za sprawą remake’ów Resident Evil 2 i Resident Evil 4, że potrafi wspaniale odnowić klasyczne hity, którymi niegdyś zachwycał się cały świat. Nic dziwnego, że wielu graczy wielokrotnie już wzywało japońskiego wydawcę, by w końcu zajął się odświeżeniem Dino Crisis.

Ten survival horror z 1999 roku nadaje się na remake idealnie. Podobnie jak oryginalny Resident Evil 2, jest już dziś archaiczny, a jednocześnie praktycznie niedostępny na współczesnych platformach. Jak wskazuje tytuł, w grze na naszej drodze stają dinozaury – czy nie byłoby to w dzisiejszych czasach mile widzianą odmianą od wszechobecnych zombie?

Łatwo sobie wyobrazić, jak pięknie wyglądałby taki remake. Dino Crisis to liniowa przygoda, więc jakość oprawy graficznej z pewnością powaliłaby na kolana. Capcom, musisz!

Deus Ex

Po niedawnej zapowiedzi Perfect Dark wielu graczy zachwycało się faktem, że otrzymamy nową grę, która przypomina pod względem rozgrywki serię Deus Ex. Świetnie byłoby jednak otrzymać też po prostu remake tego kultowego klasyka.

Oryginał zadebiutował w czerwcu 2000 roku. Doczekał się wielu fanowskich modów usprawniających rozgrywkę, jednak żaden nie sprawia, że można dziś w ten tytuł grać stuprocentowo wygodnie i cieszyć się oprawą graficzną.

Deus Ex to fantastyczna, cyberpunkowa historia pełna zwrotów akcji oraz oferujący mnóstwo wolności i wyborów (związanych z rozgrywką) gameplay. Remake z pewnością cieszyłby się ogromnym zainteresowaniem.

Motorstorm

Pewne gatunki gier odeszły już w zapomnienie. To na przykład strategie RTS, czy zręcznościowe, liniowe gry wyścigowe. Oczywiście nadal można znaleźć tego typu gry indie, lecz jeśli chodzi o rynek wysokobudżetowych produkcji – na próżno takich szukać. Wielka szkoda.

Remake Motorstorma byłby czymś fantastycznym. Wielu fanów skakałoby z radości, a Sony mogłoby zapunktować w oczach odbiorców – stworzeniem czegoś, co może niekoniecznie pobije rekordy sprzedaży, ale będzie po prostu świetną grą i powrotem do przeszłości.

Taki remake mógłby być swego rodzaju składanką The Best Of… całej serii Motorstorm. Szalone wyścigi, zniszczalne otoczenie, offroadowe szaleństwo, wszystko to z oprawą godną 2024 roku? Byłby to z pewnością niezwykle widowiskowy spektakl.

The Saboteur

Historia The Saboteur jest przykra. Gra ukazała się w 2009 roku i zaskarbiła sobie uznanie odbiorców, choć miała ewidentne wady, spowodowane przede wszystkim tym, że… twórcy nie mieli czasu jej odpowiednio dopracować i właściwie dokończyć. Pandemic Studios zostało zamknięte, ale EA wciąż posiada prawa do marki.

Opowieść o bohaterze walczącym z nazistami okupującymi Paryż jest naprawdę wciągająca, a ciekawa czarno-biała stylistyka zajętych przez Niemców dzielnic miasta to do dziś coś wyjątkowego. Gameplay jest odpowiednio różnorodny, dając okazję do skradankowego podejścia, sabotażu i czystej akcji.

To z pewnością gra, która zasługuje na drugą szansę, a byłby nią właśnie porządny remake.

Prototype

Marka Prototype należy do Activision, które z kolei jest od jakiegoś czasu częścią Xboksa. Remake tej gry z otwartym światem mógłby być naprawdę fantastyczną alternatywą dla konkurencyjnego Spider-Mana z platform PlayStation.

Kto pamięta oryginał, doskonale wie, o czym mowa. System poruszania się – szczególnie w drugiej części serii – był niezwykle satysfakcjonujący. Bohater z super-mocami mógł skakać i latać po całym mieście, by błyskawicznie przemieszczać się między dzielnicami czy uciekać przed wrogami.

Ucieczka jednak rzadko była wymagana, ponieważ Prototype oferuje też po prostu świetne poczucie bycia potężnym. Remake, ze współczesną, imponującą oprawą, byłby po prostu szalenie efektowny.


To tylko kilka gier, które zasługują na porządne odświeżenie. Miejmy nadzieję, że chociaż jedna z nich faktycznie doczeka się kiedyś remake’u.

Share This