Zbliża się koniec roku, a koniec roku to czas podsumowań. Podsumowanie mijającego roku 2020 zostawimy sobie na grudzień, ale już teraz postaramy przyjrzeć się bliżej temu, co działo się w branży gier na przestrzeni ostatnich lat. W tym zestawieniu znajdziecie najlepsze naszym zdaniem produkcje, które debiutowały każdego roku na przestrzeni lat 2010-2020.
Niejednokrotnie wybór tylko jednego tytułu był niezwykle trudny. W 2017 roku debiutowała na przykład rewelacyjna The Legend of Zelda: Breath of the Wild, a pomimo to nie znalazła się ona w niniejszym rankingu. Dlaczego? Bo umieściliśmy w nim inny tytuł – multiplatformowy, darmowy i taki, który ze względu na swój fenomen zasłużył na to, aby zapisać się na kartach historii.
Civilization 5 (2010)
Dacie wiarę, że od premiery piątej części Cywilizacji minęło już aż 10 lat? Uznawana za najlepszą odsłonę popularnego cyklu Civilization V do dziś przyciąga przed ekrany monitorów miliony graczy z całego świata. Ci najbardziej wytrwali spędzili przy niej nawet kilka tysięcy godzin! Piąta część znanej serii wielkoskalowych turowych gier strategicznych zbierała najwyższe oceny tak od recenzentów, jak i od samych graczy. Dość powiedzieć, że średnia ocen graczy na Steam wynosi dla tego tytułu aż 97%, a średnia recenzentów na Metacritic to 90%.
Skyrim (2011)
Ech, cóż poczęłaby Bethesda bez oddanej społeczności modderów? Gdyby nie oni, Skyrim dziś cieszył by się nie tylko mniejszą popularnością, ale byłby także grą znacznie słabiej ocenianą. Fabularna gra akcji rozgrywająca się w świecie Nirn wprowadziła do serii TES nowy, dynamiczny system walki z elementami taktyki. Ponadto, Bethesdzie Softworks udało się stworzyć świat wiarygodny, żywy i zachęcający do eksploracji. W Skyrimie stracić można setki godzin nie tylko za sprawą bogatej zawartości, ale także licznych dodatków. Oprawa graficzna po dziś dzień prezentuje się nieźle, a po zainstalowaniu kilku łatek społecznościowych nie różni się mocno od najnowszych produkcji.
Diablo III (2012)
Wybranie najlepszej gry roku 2012 było wyjątkowo trudnym zadaniem. To właśnie wtedy światło dzienne ujrzały hity takie jak Dishonored, XCOM: Enemy Unknown, Far Cry 3 oraz Mass Effect 3. Mimo to uważamy, że najważniejszą premierą tego roku była inna gra. W Diablo III obecnie wciąż grają miliony osób z całego świta, a Blizzard robi wiele, żeby utrzymać swoją produkcję przy życiu. Jasne, Diablo 3 nie zostało najlepiej przyjęte od razu po swojej premierze, ale czas pokazuje, że po paru latach gra nadal przyciąga do monitorów. Czy można powiedzieć to samo o całej reszcie wyżej wymienionych? Sami oceńcie.
Grand Theft Auto 5 (2013)
W 2013 roku gracze mogli pograć w Assassin’s Creed IV: Black Flag, Tomb Raider, Metro: Last Light, czy też BioShock Infinite. Żadna z tych gier nie mogła jednak zostać wyróżniona w naszym zestawieniu zamiast Grand Theft Auto V. Tak, tak, od premiery GTA V minęło już 7 lat, a mimo to szóstej części wciąż nie widać na horyzoncie. Niezależnie od Waszej oceny tej odsłony serii, Rockstar stworzył ją z naprawdę dużym rozmachem i zrobił wiele, aby bawiła ona zawartością przez długi czas. Trzeba przyznać, że fabuła obracająca się wkoło aż trzech bohaterów – Michaela, Franklina i Trevora – była strzałem w dziesiątkę.
Obcy: Izolacja (2014)
Kolejny rok, który sprawił nam pewne problemy. W 2014 roku bowiem uświadczyliśmy premiery Dark Souls II, Hearthstone oraz Dragon Age: Inkwizycja. Mimo to, jako najlepszą grę tego roku wybraliśmy Alien: Isolation. Dlaczego? Bo to prawdopodobnie najlepszy i najstraszniejszy horror, jaki do tej pory stworzono. Poza tym, to najpewniej najlepsza gra na licencji Obcego, w jaką kiedykolwiek wszyscy zagramy. Doskonała sztuczna inteligencja stwora, rewelacyjna fabuła oraz atmosfera, jakiej nie poczujecie w żadnej innej grze. Jeśli lubicie się bać, musicie zagrać w Obcego: Izolację.
Wiedźmin 3 (2015)
W 2015 premierę miało mnóstwo ciekawych i szalenie popularnych gier – że napomnimy tylko o Fallout 4, Metal Gear Solid V, czy też Rocket League. Mimo to, to właśnie Wiedźmin 3 autorstwa polskiego studia CD Projekt RED był w przeróżnych plebiscytach najczęściej wybierany jako najlepsza gra tego roku. Nie wypada nam się nie zgodzić z tym wyborem. Witcher 3 oczarował cały świat wciągającą opowieścią, doskonałymi dialogami i hipnotyzującą momentami oprawą muzyczną. Dość powiedzieć, że na fali popularności omawianej tu produkcji Netflix postanowił nakręcić serial.
Overwatch (2016)
Ech, Blizzard to jednak potrafi tworzyć uzależniające gry. Overwatch z miejsca stał się przebojem na całym świecie i zdetronizował natychmiastowo konkurencję w postaci chociażby konkurencyjne Lawbreakers. Hero shooter nastawiony na rozgrywkę wieloosobową przyciągnął miliony graczy za sprawą satysfakcjonującego modelu rozgrywki, ładnej oprawy wizualnej, zróżnicowanych bohaterów i… niskich wymagań sprzętowych. Producent wydał ogromne pieniądze, by promować swoje dzieło w świecie e-sporu i udało się. Overwatch szybko stał się jedną z najpopularniejszych gier tej gałęzi rozrywki.
Fortnite (2017)
Już słyszymy ten jęk zawodu. Już widzimy to oburzenie u co poniektórych czytelników. Z lekkim bólem serca uznaliśmy Fortnite, a nie The Legend of Zelda: Breath of the Wild za najważniejszą z gier 2017 roku. To Zelda była bez dwóch zdań najbardziej dopracowaną i najlepszą z gier, ale to Fortnite stał się popkulturowym fenomenem trwającym do dziś. W tę opracowaną i wydaną przez Epic Games produkcję w maju 2020 roku grało ponad 350 milionów osób. Skąd się wziął jej fenomen? Cóż, była pierwszą naprawdę dobrą grą z gatunku battle royale – darmową, wieloplatformową, dopracowaną i z niskimi wymaganiami sprzętowymi. Czy trzeba mówić cokolwiek więcej?
Red Dead Redemption 2 (2018)
GTA na Dzikim Zachodzie, część druga. To prawda, że RDR 2 został wydany na PC w 2019 roku, ale w sprzedaży pojawił się 26 października 2018 roku, w wersjach na konsole poprzedniej już generacji – PlayStation 4 i Xbox One. Rockstar Games po raz kolejny udowodniło, że potrafi robić doskonałe i złożone gry w otwartym świecie, nawet jeśli nie są spod znaku GTA. Gracze błyskawicznie docenili piękną oprawę graficzną, pełen interesujących smaczków otwarty świat oraz oczywiście fabułę, będącą mocną stroną niemal każdej z gier tego studia. Niestety, Red Dead Online nigdy nie stał się tak popularny jak GTA Online.
Death Stranding (2019)
Death Stranding od Hideo Kojimy debiutowało na konsolach PlayStation 4. Przez jednych tytuł ten jest pogardliwie nazywany symulatorem kuriera. Przez innych, najpiękniejszą, najbardziej dopracowaną i najbardziej wzruszającą grą wszechczasów. Prawda jest taka, że dzieło życia Kojimy jest inne, niż wszystko, w co graliśmy do tej pory. Groteskowa wizja niedalekiej przyszłości nie jest może uderzająco prawdopodobna, ale zaprojektowano ją tak dobrze, że każdy szanujący się gracz powinien jej doświadczyć. Całe szczęście, że ta perełka dotarła z czasem także na komputery osobiste. Osoby ceniące sobie walory artystyczne oraz pragnące zobaczyć czym jest prawdziwy kinowy rozmach w grach komputerowych, po prostu muszą zagrać w tę pozycję.
? (2020)
Wydawałoby się, że werdykt za rok 2020 można już ogłosić. Mamy w końcu grudzień i w tym roku nie zadebiutują już żadne ciekawe gry… czy aby na pewno? Oczywiście, że nie! 10 grudnia swoją premierę w końcu zaliczy (miejmy nadzieję) Cyberpunk 2077 i chcemy wierzyć w to, że to właśnie on będzie najlepszą grą mijającego roku.
W mijającym roku 2020 byliśmy świadkami wielu dobrych i ważnych premier. Doskonałej rozrywki w rytm świetnej muzyki dostarczał DOOM Eternal, Microsoft Flight Simulator zdumiewał nas wszystkich odwzorowaniem topografii Ziemi i swoją oprawą graficzną, a drugie życie w wiele zestawów VR tchnął Half-Life: Alyx. Która gra okaże się najlepszą produkcją tegoroczną? Ocenimy to z końcem grudnia.