Eksperymenty graczy z grami sandboxowymi są nieodłączną częścią doświadczeń gamingowych. Tym razem gracz o nicku Moozipan postanowił przetestować fizykę najnowszej gry od Bethesdy – Starfield – i wynik jest imponujący.
Wykorzystując swojego avatara w grze, Moozipan wypełnił jeden z pokojów na swoim statku kosmicznym tysiącami ziemniaków. Choć może się to wydawać absurdalne, cel był prosty: zobaczyć, jak gra poradzi sobie z symulacją ruchu tak dużej ilości przedmiotów. Efekt? Gdy właz się otwierał, ziemniaki wylewały się z pokoju, odbijając się od siebie i przewracając w sposób niezwykle realistyczny.
Sprawdźcie sami:
W przeszłości gry od Bethesdy miały pewne problemy z symulacją takiego typu eksperymentów, często prowadząc do spadków płynności czy zawieszania się gry. W Starfield, na szczęście, grający nie doświadczyli takich problemów. Gra zdołała w sposób płynny i realistyczny obsłużyć „lawinę” ziemniaków, co stanowi duży postęp w dziedzinie fizyki w grach tego developera.
Oczekujemy teraz na kolejne pomysły społeczności – kto wie, może ktoś zdecyduje się wypełnić całe miasto przedmiotami? A jeśli ktoś chce powtórzyć eksperyment z ziemniakami, warto skorzystać z poleceń konsoli Starfield, zamiast zbierać je ręcznie – tak radzi przynajmniej nasz eksperymentalny gracz.