Żaden szanujący się gracz nigdy nie gra w multi przy użyciu cheatów. Niestety, oszustów nie brakuje, zwłaszcza w popularnej sieciowej strzelance CS:GO. Internauta o pseudonimie ScriptKid znalazł sposób na to, aby z nich skutecznie zadrwić.
Internauta o nicku ScriptKid miał dość osób korzystających z hacków w Counter-Strike: Global Offensive. Poprzysiągł na nich zemstę w taki sposób, aby dodatkowo ich upokorzyć. Zdolny mężczyzna napisał oprogramowanie, które zamiast ułatwiać rozgrywkę cheaterom, utrudnia ją na mnóstwo przedziwnych sposobów. ScriptKid udostępnił swoje hacki w sieci, opłacił reklamę w Google i… czekał.
Czas oczekiwania nie był długi, bowiem internauci zaczęli ochoczo pobierać program ScriptKida. Jak wielkie musiało być ich zaskoczenie, gdy soft uprzykrzał zabawę im, a nie uczciwym graczom. Przykłady? Aplikacja przyczyniała się do anulowania rozbrajania bomby na sekundę przed zakończeniem tego procesu, wyrzucania broni w momencie prowadzenia ognia lub rzucania sobie granatów pod nogi. To wszystko? Nie!
Sojusznicy wchodzący przed celownik aktywowali skrypt powodujący automatyczne oddanie strzału w ich stronę. Takie zachowanie często kończyło się błyskawicznym kickiem z serwera. Program oprócz grania na nosie oszustom zapisywał rozgrywkę i wysyłał ją autorowi programu. Efektem działania apki jest poniższy film.
Statystyki udostępnione przez ScriptKida pokazują jasno, że największą zmorą CS:GO nie są Rosjanie, a oszukujący Polacy. Ci przodowali w pobraniach przed Brazylijczykami i… Niemcami.
Oszukiwaliście kiedyś w grach online?