Oto druga recenzja powstała w ramach konkursu „Zostań testerem laptopa Lenovo Legion”. Tym razem chodzi o recenzję laptopa Lenovo Legion Y540 – recenzję, której autorem jest laureat konkursu, Mirosław Ziora.

Skrupulatny opis sprzętu jest rezultatem 3-tygodniowych testów. Czy laptop Lenovo Legion Y540 przypadł naszemu testerowi do gustu? Przekonajcie się sami.


Laptop Lenovo Legion Y540-17IRH to w miarę niedrogi sprzęt gamingowy, który ma wiele zalet ale też nie ustrzegł się kilku drobnych wad, które w ostatecznym rozrachunku nie mają większego wpływu na jakość, wydajność i design sprzętu. Przechodząc do konkretów:

Budowa i obudowa

Każdy fan gamingu spodziewa się, że laptop do gier musi być ciężki, grubaśny i pokaźnych rozmiarów jak strongman podczas spaceru farmera. Tymczasem po rozpakowaniu Legiona, naszym oczom ukazuje się 17 calowy, elegancki laptop, który o dziwo jest lekki, cieniutki i niepozorny. Waży niecałe 3 kg i bez problemu można go spakować do plecaka czy torby. Gabaryty nie świadczą zatem o przeznaczeniu tego sprzętu do gier. Świadczy o tym natomiast przód obudowy matrycy z charakterystycznym, częściowo podświetlonym logiem. O dziwo górna pokrywa laptopa nie brudzi się i nie zbiera odcisków palców.

Zestaw dostępnych złączy jest wystarczający. Z prawej i lewej strony mamy po 1 wejściu USB 3.1, plus jeszcze jedno z tyłu. Z lewej umieszczono złącze słuchawkowe. Do tego laptop posiada 1 port USB typu C z tyłu, zabezpieczenie Kensington, mini DisplayPort 1.4, HDMI 2.0, RJ-45 oraz wejście na zasilacz. Nie jestem przyzwyczajony do sprzętu z wejściami z każdej strony, a tutaj ich umiejscowienie o dziwo powoduje, że korzystanie jest wygodne.

Aby uzyskać niewielką wagę i rozmiary, z laptopa pozbyto się kilku (dla większości) zbędnych elementów. Nie znajdziemy w nim np. napędu optycznego. Firma uznała najwidoczniej, że już nikt nie instaluje oprogramowania z płyt. Osoby, które jednak wolą korzystać z tradycyjnej formy instalowania programów czy też oglądania filmów, muszą mieć to na uwadze.

Bardzo przemyślaną rzeczą jest rozmieszczenie 4 otworów wentylacyjnych po rogach laptopa. Ma to według zapewnień producenta usprawnić obieg powietrza i rzeczywiście, podczas grania klawiatura laptopa była przyjemnie chłodna dzięki zastosowaniu technologii Legion Coldfront. Niestety nie można tego powiedzieć o spodzie komputera, który bardzo się nagrzewa.

Matryca laptopa zasługuje na osobny akapit zachwytów, jest bowiem bardzo przemyślana. Jest to 17,3 calowy ekran Full HD, który nie posiada cieniutką ramkę po bokach i u góry, a kamerkę umieszczono na dolnej krawędzi, co pozwoliło jeszcze bardziej zoptymalizować jego wymiary. Sama kamerka to dla mnie też plus, bo posiada bardzo praktyczny suwak przesłony do zasłaniania jej i odsłaniania w razie potrzeby. Jest to bardzo fajny bajer, dzięki któremu nie trzeba już prowizorycznie zaklejać kamerki. Całość daje wrażenie elegancji i prostoty, nie jest przekombinowana.

Urządzenia wejścia

Klawiatura Lenovo, jak przystało na laptopa do gier, jest pełnowymiarowa. Muszę jednak przyznać, że trochę czasu zajęło mi przyzwyczajenie się do rozmieszczenie części numerycznej klawiszy. W trakcie grania reagowała bardzo dobrze, a same klawisze wydawały się solidne i przyjemne w dotyku.

Podświetlenie klawiatury w białych barwach jest ukłonem w stronę osób anty-RGB i ma jeden poziom intensywności. Mnie to odpowiada w zupełności i nie razi po oczach tęczowymi barwami. Wpisuje się to idealnie w elegancką stylistykę Legiona. Oczywiście samo podświetlenie można włączyć i wyłączyć odpowiednim skrótem.

Płytka dotykowa reagowała dobrze, nie była za czuła ani też zbyt toporna. Pod nią umieszczono 2 przyciski również dobrze działające.

Obraz

Jak już wcześniej wspomniano, Y540 jest wyposażony w 17,3 calowy ekran Full HD. Posiada matową matrycę i wyświetlacz IPS o rozdzielczości 1920 x 1080 pikseli i odświeżaniu 144 Hz. Antyodblaskowy ekran spełnia swoje zadanie i wyświetlane treści są widoczne nawet w pełnym słońcu.

Osiągi

Pora na najważniejsza kwestię w laptopie gamingowym – osiągi. Lenovo Legion Y540-17IRH w tej kwestii oferuje dokładnie to, czego potrzebuje każdy fan gamingowych doświadczeń. Potężny mobilny procesor Intel Core i7 9 generacji idealnie pasuje do układu graficznnego Nvidia GeForce RTX 2060 o dużej mocy, co zapewnia płynną, komfortową grę na najwyższych ustawieniach w wymagające graficznie gry AAA. Bazowe taktowanie wynosi 2,6 GHz, a turbo 4,5 GHz.

Testy 3DMark pozwoliły osiągnąć naszemu Legionowi dobre 5 705 pkt.

Testy PCMARK dały wynik 5 3030 pkt.

Same cyferki jednak nie odzwierciedlają w pełni potęgi tej machiny i wrażeń, jakie zapewnia podczas użytkowania. Do własnych testów wybrałem grę Assassin’s Creed Odyssey. Laptop sprostał zadaniu i gra działała na nim bez zgrzytów na ustawieniach ultra w średnio 44 FPS (jak wykazał benchmark testowy w grze). Realnie nie dało się odczuć wyraźniejszych spadków w płynności rozgrywki.

Głośność

Zastosowane w laptopie głośniki produkcji Harman obsługują technologię Dolby Atmos for Gaming. Jakość dźwięku jest bardzo dobra, zarówno w grach jak i odtwarzanej muzyki. Przyznaję, że przekroczyły moje oczekiwania.

Wpływ na otoczenie

W tej kwestii laptop nie ustrzegł się kilku minusów.

Poziom hałasu podczas intensywnego korzystania jest dosyć wysoki. Działające na pełnych obrotach wentylatory potrafią głośno pracować, co jest trochę uporczywe, ale jak do wszystkiego z czasem można się przyzwyczaić.

Z temperaturą bywa różnie. 4 otwory wentylacyjne miały zagwarantować, że chłodzenie laptopa będzie optymalne. I rzeczywiście, klawiatura podczas intensywnego użytkowania była przyjemnie chłodna za sprawą technologii Legion Coldfront. Niestety nie można tego powiedzieć o spodzie laptopa, który pod obciążeniem nawet przez podkładkę potrafił dosyć mocno grzać. W spoczynku i przy mało intensywnym użytkowaniu laptop pozostawał chłodny.

Podsumowanie

Laptop Lenovo Legion Y540 przypadł mi bardzo do gustu, zarówno dzięki eleganckiej stylistyce, niewielkim wymiarom jak i osiągom. Sprzęt jest smukły, lekki i zgrabny. Nikt na pierwszy rzut oka by nie pomyślał, że jest to laptop gamingowy. A taki rzeczywiście jest, gdyż najnowsze gry AAA działają na nim dobrze na najwyższych ustawieniach detali.

Największym minusem laptopa jest jego kultura pracy pod obciążeniem. Zarówno temperatura na spodzie laptopa, jak i hałas, potrafią dać się we znaki.

Laptop wart jest zakupu jeżeli ktoś szuka smukłego i lekkiego sprzętu gamingowego. Nie jest to ciężka „kobyła”. którą strach ruszać z obawy przed bólem pleców, ale właśnie sprzęt przenośny, czyli taki jaki powinien być z definicji i założenia laptop

Share This