Nie, nie żartujemy. Studio Rare wprowadziło do swojej najnowszej gry – Sea of Thieves – patch o rozmiarach, jakich nie spodziewał się nikt. W zasadzie, od nowa trzeba pobrać cały tytuł.
Nas konieczność pobrania wszystkich plików, ważących ponad 19 GB, od nowa, wprawiła w osłupienie. Skąd się ona wzięła? Twórcy gry tłumaczą się tym, że wprowadzanie pojedynczych poprawek zajęłoby więcej czasu:
„Jeżeli zdecydowalibyśmy się na wariant o mniejszym rozmiarze, musielibyśmy opóźnić opublikowanie aktualizacji o kilka dni, ale uznaliśmy, że priorytetem jest dostarczenie naszym graczom udoskonaleń.” – powiedzieli twórcy.
Takie podejście rozzłościło wielu graczy. My także wolelibyśmy poczekać na mniejsze aktualizację, tak jak to było w przypadku Kingdom Come: Deliverance, które pobierałayby się znacznie szybciej. Wczorajsza aktualizacja uniemożliwiła nam unieruchomienie gry na dość długi czas, bo co najmniej na gwie godziny, które zamierzaliśmy poświęcić na rozgrywkę.
Co ciekawe, jeszcze niedawno studio Rare dumnie chwaliło się tym, że Sea of Thieves nie będzie posiadać tak zwanego „one day patcha”. Nagle, po kilku dniach, całą grę trzeba pobrać od nowa. No pięknie.
Czy lista poprawek wprowadzonych do Sea of Thieves jest długa? Nie za bardzo. Możecie przeczytać ją TUTAJ