Niestety, ale nie mamy najlepszych wieści dla miłośników gier z uniwersum Metro. Najnowsza, zapowiedziana jakiś czas temu część serii, czyli Metro Exodus, nie ukaże się w tym roku.
Premiera Metro Exodus przełożona. Nowa data premiery nowej gry z uniwersum stworzonego przez Dmitrija Głuchowskiego zadebiutuje najwcześniej w pierwszym kwartale 2019 roku, informują jej twórcy. Produkcja zapowiedziana w 2017 roku przez studio Deep Silver musi zostać znacznie lepiej dopracowana, a na potrzeba czasu.
W oświadczeniu czytamy:
„Prace nad Metro Exodus przebiegają pomyślnie i jesteśmy naprawdę zadowoleni z dotychczasowych efektów. Chcemy mieć absolutną pewność, że tworzone przez nas dzieło będzie dokładnie tym, na co zasługują i czego oczekują fani serii. To będzie najambitniejsza ze wszystkich dotychczasowych odsłon uniwersum Metro. Chcemy być absolutnie pewni, że będzie także najlepsza – dlatego właśnie podjęliśmy trudną decyzję o przesunięciu premiery na 1. kwartał przyszłego roku.”
Na pocieszenie, studio Deep Silver należące do THQ Nordic poinformowało, że będzie obecne na czerwcowych targach E3. Potwierdzono, że zostaną tam zaprezentowane nowe materiały, w tym „długi zapis rozgrywki”. Nie możemy się doczekać!
Jon Bloch, producent gry Metro Exodus, w swojej wypowiedzi dla pisma Game Informer zapowiada, że najnowsza produkcja wystawi komputery osobiste na próbę. Metro Exodus będzie kontynuowało tradycję rozpoczętą przez Metro 2033 i Metro: Last Light, będąc jedną z najładniejszych gier na rynku, do uwolnienia której potencjału będzie potrzebny naprawdę wydajny sprzęt.
W Metro Exodus liczyć możemy na otwarte poziomy o powierzchni ok. 2 kilometrów kwadratowych. W grze nie zabraknie cyklu dnia i nocy oraz zwiększonego poziomu realizmu, charakterystycznego dla wcześniejszych odsłon serii. Twórcy gry zapowiadają ulepszoną sztuczną inteligencję potworów.