Tylko kilkaset szczęśliwców ukończyło Baldur’s Gate 3 w pierwszy weekend od jego premiery. Dokładna liczba wynosi 368, co wydaje się mało, biorąc pod uwagę, że gra sprzedała się już w kilku milionach egzemplarzy. Jeśli spędzili oni każdą dostępną minutę na graniu (przy założeniu, że poświęcali około 4 godziny dziennie na sen), mieli tylko około 70 godzin na eksplorację świata BG3.
Z doniesień z forów wynika, że wiele osób, wciąż przebywa w pierwszym akcie lub właśnie wchodzi w drugi. Dlaczego? Wydaje się, że wielu z nich jest zakochanych w zadaniach pobocznych, które, podobnie jak w Wiedźminie 3, są równie ciekawe, jeśli nie bardziej, niż główna linia fabularna. Według producenta, Larian Studios, najpopularniejszą klasą są paladyni.
93 proc. graczy grało losową postacią, ale za to reszta spędziła łącznie 88 lat na tworzeniu postaci! Wśród wybieranych ras prym wiodą elfy i ludzie, 65 proc. graczy wybrało postać o dobrym charakterze, 12 proc. śmierci postaci spowodowały obrażenia od kompanów (hehe). Łączny czas gry wyniósł ponad 1125 lat!
Po więcej informacji zajrzyjcie na: