Od premiery Grand Theft Auto 5 minęło już bardzo dużo czasu – niemal 8 lat. Zatem, aż dziwi fakt, że dotychczas na temat Grand Theft Auto VI słyszeliśmy jedynie plotki. Gracze mają względem tej gry naprawdę ogromne oczekiwania i tak jak my mają nadzieję, że prędzej niż później doczekają się jej oficjalnej zapowiedzi. Zanim to się stanie postanowiliśmy wylistować te oczekiwania, które Rockstar rzeczywiście powinien spełnić. Oto one!
Jeszcze większy świat gry
Na przestrzeni lat w grach z serii Grand Theft Auto gracze mogli odwiedzić przeróżne miasta i wyspy. W ostatniej części, GTA V, do dyspozycji mieliśmy największa mapę w historii cyklu, przedstawiającą Los Santos. Oczekujemy, że w GTA VI ten rekord zostanie pobity. Ba, gracze mają nadzieję, że tym razem w Grand Theft Auto będziemy mogli poruszać się nie po ulicach jednego miasta czy jednej wyspy, a kilku. Wyobrażacie to sobie? Los Santos, Liberty City i Vice City w jednej grze? To by dopiero było coś.
System wspinaczki
Seria GTA, mimo że składa się na gry akcji, ogólnie rzecz biorąc, miesza elementy charakterystyczne dla różnych gatunków gier. Jej części są sandboksami, strzelankami, grami gangsterskimi oraz samochodowymi. Ba, mają one nawet pewne elementy RPG. Dlaczego by więc nie pójść dalej? Dodać kolejne elementy z innych gatunków? To co mogłoby się w Grand Theft Auto VI sprawdzić to możliwość wspinaczki. Wiadomo, bohaterowie gry nie musieliby być jej mistrzami jak Ezio Auditore z Assassin’s Creed II, ale dlaczego nie mieliby mieć możliwości pokonania ściany przynajmniej jedno- czy dwupiętrowego budynku.
Możliwość personalizacji aut i… domów
Tak GTA V pozwala na modyfikację samochodów. Niemniej, chcielibyśmy, aby GTA VI pozwoliłoby na ich personalizowanie w jeszcze większym zakresie, by oferowało więcej kolorów lakieru, typów felg i nie tylko. To, czego Rockstar w tej serii nigdy nie umożliwił to z kolei modyfikowanie domów. Jasne, nie oczekujemy w GTA VI systemu rodem z The Sims 4, ale możliwość aranżacji wnętrza własnego mieszkania, zwłaszcza w GTA Online, byłaby czymś naprawdę świetnym. W GTA V można zmieniać wnętrze niektórych mieszkań, ale do wyboru mamy po prostu kilka stylów wystroju wnętrza i nic więcej.
Możliwość odwiedzania większej liczby budynków
W Grand Theft Auto V mieliśmy do dyspozycji, jak wspomnieliśmy, naprawdę ogromny świat. Choć ten został zaprojektowany naprawdę dobrze, umieszczono w nim zdecydowanie zbyt mało budynków, które rzeczywiście można by odwiedzić. Mamy nadzieję, że w Grand Theft Auto VI coś się w tej kwestii zmieni, dzięki czemu będziemy mogli wstępować nie tyko do tych miejsc, które związane są z fabułą albo są sklepami do dyspozycji bohaterów.
Główny bohater? Czas na kobietę
Nie wiem czy to zauważyliście, ale dotychczas absolutnie każdy z głównych bohaterów Grand Theft Auto był mężczyzną. W GTA V mieliśmy trzech protagonistów i wszyscy byli mężczyznami. Jesteśmy absolutnie pewni, że Rockstar jest w stanie stworzyć ciekawą kobiecą postać i to wokół niej skupić fabułę gry. Dalczego by tego zatem nie zrobić? Cóż, sprawa jest w kwestiach Rockstara. Dobrze byłoby, gdyby ta postać nie była jedynym protagonistą, bowiem rozwiązanie z GTA V sprawdziło się wręcz doskonale.
Co Wy chcielibyście zobaczyć w Grand Theft Auto VI? Dajcie znać w komentarzach!