Jedna z najważniejszych tegorocznych zapowiedzi świata gier już za nami. Activision wspólnie ze Sledgehammer Games zaprezentowały zwiastun Call of Duty: Vanguard, najnowszej odsłony kultowej serii FPS-ów. Dobre wieści dla wszystkich miłośników wydarzeń historycznych: produkcja przeniesie graczy na fronty II Wojny Światowej, gdzie poznają oni początki sił specjalnych.
Call of Duty: Vanguard przeniesie graczy nad Wyspy Midway, do Francję, a także przez Stalingrad po Afrykę Północną. Już teraz poznaliśmy głównych bohaterów, których losami pokierujemy na przestrzeni rozgrywki. Są nimi sierżant Arthur Kingsley z 9. Batalionu Spadochronowego Armii Brytyjskiej, Porucznik Polina Petrova z 138. Dywizji Strzelców Armii Czerwonej, porucznik Wade Jackson z Szóstej Eskadry Zwiadowczej Marynarki Wojennej Stanów Zjednoczonych i szeregowiec Lucas Riggs z 20. Batalion australijskiej 9. Dywizja Piechoty, wchodzącej w skład Ósmej Armii Brytyjskiej. Wszyscy oni będą głównymi bohaterami Call of Duty: Vanguard i zarazem tymi, którzy połączą siły, by stworzyć Task Force One i przygotować grunt pod stworzenie sił specjalnych.
Call of Duty: Vanguard to także 20 zróżnicowanych map zaprojektowanych pod kątem rozgrywki wieloosobowej. Sledgehammer obiecuje wiele innowacji w trybie zabawy dla wielu graczy, takich jak niespotykana dotąd bardzo złożona możliwość dostosowywania broni do swoich preferencji.
Oczywiście nie byłaby to gra Call of Duty bez ubóstwianego przez graczy trybu Zombie. Call of Duty: Vanguard zawiera zupełnie nowy, pierwszy we franczyzie, crossoverowy tryb gry Zombies, który został opracowany głównie przez Treyarch Studios, odpowiedzialne wcześniej za Call of Duty: Black Ops Cold War i Call of Duty: Black Ops 4. Wkrótce poznamy więcej informacji na jego temat.
Call of Duty: Vanguard ukaże się na PlayStation 5, PlayStation 4, Xbox Series X/S, Xbox One i PC 5 listopada bieżącego roku.