Turniej Path 2 Prestige Apex Legends startuje już niebawem. Do wygrania szereg nagród

Na początku tego lata wystartowała globalna akcja Path 2 Prestige, zorganizowana wspólnie przez Lenovo Legion i Intel. Jest to akcja ukierunkowana na odnalezienie świeżych talentów, które, po treningu pod okiem trójki profesjonalistów, wezmą udział w wielkim turnieju Path 2 Prestige Apex Legends. Ta trójka talentów już została wyłoniona, a turniej Path 2 Prestige wkrótce wystartuje. Kto będzie się w nim zmagał i jakie nagrody są do zgarnięcia?

Gracze, którzy zostali wyłonieni do udziału w turnieju Path 2 Prestige Apex Legends, to @AkumaFredo@LiseScreams oraz @CeezPenguino. @AkumaFredo został wcielony do zespołu @Nikolarn, @LiseScreams do zespołu @heyGuhRL, a @CeezPenguino do zespołu @chocotaco. Wymienieni weterani mają ponad 2,5 miliona obserwujących i mnóstwo doświadczenia w rywalizacji.

Cała trójka szczęśliwców nie dość, że mogła szlifować swoje umiejętności z pomocą chocoTaco, Nikolarn oraz GuhRL, otrzymała swój własny laptop gamingowy Lenovo Legion 7i. Wszyscy zawalczą zaś w turnieju o wartościowe nagrody – prywatny mentoring z @Lululevely oraz 3-miesięczny sponsoring Legion i Intel.

https://www.facebook.com/LenovoLegionPolska/posts/1925548860978116?ref=embed_post

Nagrody czekają jednak nie tylko na uczestników turnieju, ale i na Was, widzów. Wy także będziecie mogli zgarnąć gamingowy laptop Lenovo Legion 7i i nie tylko. Szczegóły już wkrótce. Aby je poznać, śledź @LenovoLegionPolska w platformieFacebook oraz @LenovoLegion w platformie Twitter.

Przez Apex Legends nowy Titanfall schodzi na dalszy plan

Przez Apex Legends nowy Titanfall schodzi na dalszy plan

Wszystko wskazuje na to, że w drugim sezonie w Apex Legends graczy czeka wiele ciekawych nowości, w tym nowa broń, nowa postać, Battle Pass, a także długo wyczekiwane modyfikacje mapy Królewski Kanion. Brzmi świetnie, nieprawdaż? Zdecydowanie, jednakże w oświadczeniu o zmianach czekających Apex Legends można wyczytać pewne przykre wieści. Dotyczą one przyszłego Titanfalla.

O czym dokładnie mowa? Otóż, okazuje się, że względu na nieoczekiwany sukces Apex Legends studio Respawn chce skupić się na dalszym rozwoju tego tytułu. Niestety, odbije się to na pozostałych grach studia, w tym nowej odsłonie serii Titanfall.

„Względem innych gier, nad którymi pracujemy w [studiu] Respawn, ważne jest aby zrozumieć, że zupełnie odrębne zespoły deweloperskie pracują nad Apex Legends i Star Wars Jedi: Fallen Order. Dodatkowo, aby w pełni wspierać Apex Legends, przesuwamy nasze plany dotyczące przyszłych gier z serii Titanfall. Żadni deweloperzy pracujący nad Apex Legends nie są przepisywani do pracy nad innymi tytułami tworzonymi w studiu. To samo dotyczy zespołu pracującego nad Star Wars Jedi: Fallen Order.”, czytamy w oświadczeniu.

Nietrudno zrozumieć dlaczego Respawn zdecydowało się na taki krok. Chociaż Titanfall 2 był świetną grą, sprzedał się on poniżej oczekiwań. Inaczej jest w przypadku Apex Legends, które odniosło niebywały sukces. Cóż, trzeba stwierdzić, że Respawn powinno być z tego tytułu dumne – niezależnie od tego, czy jesteście fanami battle royale, czy też nie.

Rzecz jasna, skoro de facto Titanfall 3 nie został zapowiedziany, nie można stwierdzić, z jak wielkim opóźnieniem pojawi się on na rynku. Niemniej, należy pamiętać, że CEO Respawn – Vince Zempella – powiedział w lutym, iż studio „pracuje nad większą ilością Titanfalla na późniejszy rok”, co podczas tego samego dnia CEO EA określił jako „prawdziwie kreatywne podejście do tego, czym Titanfall jest w kontekście premium”. Nie wiemy jak dla Was, ale jak dla nas użycie słowa „premium” oznacza, że najprawdopodobniej mówiono o pełnoprawnej grze przeznaczonej na komputery i konsole, a nie o mobilnym spin-offie czy czymś podobnym.

Apex Legends traci na popularności. Fortnite górą!

Apex Legends traci na popularności. Fortnite górą!

Niewiele czasu minęło, a gra Apex Legends mocno zaczęła tracić na popularności. Wydawać by się mogło, że produkcja studia Respawn Entertainment wkrótce zdetronizuje fenomenalnego Fortnite’a. Tymczasem…

Na przestrzeni zaledwie miesiąca oglądalność transmisji na żywo z gry Apex Legends spadła aż o 75%. W szczytowym momencie streamy oglądało nawet 400 000 osób. Teraz? Zaledwie około 30 000 osób śledziło transmisje z gry w zeszłym tygodniu – donoszą raporty StreamElements oraz Seeking Alpha. Przekłada się to na „tylko” 10 milionów godzin spędzonych przez internautów na oglądaniu rozgrywki z Apex Legends.

Spadek popularności Apex Legends z pewnością ma związek z wygaśnięciem umów pomiędzy firmą Electronic Arts, a największymi streamerami, którzy mieli nakręcać „hype” na grę tuż po jej premierze. Fortnite swoją popularność zyskało niemal w całości „organicznie”, dopiero po jakimś czasie przyciągając uwagę twitchowym i youtube’owych celebrytów.

Trudno powiedzieć, aby firmie Electronic Arts promocja się nie udała. Przed rynkowym debiutem o Apex Legends nie słyszał nikt. W miesiąc po nim, w marcu, w Apex Legends grało już ponad 50 milionów osób. Niestety, w ostatnim czasie w obozie graczy słychać niezadowolenie. Brakuje nowych grywalnych postaci, w grze pojawia się coraz więcej oszustów, a na horyzoncie wciąż nie widać obiecanej i wyczekiwanej przez wielu przepustki sezonowej.

Co lepsze – Fortnite czy Apex Legends? W którą z gier gracie?