Szukasz komend, których możesz użyć w ARK: Survival Evolved? Niniejszy artykuł pozwoli Ci poznać je wszystkie, dowiedzieć się, jak je używać, a także, kiedy nie powinieneś tego robić. Z pomocą tych kodów, włączysz tryb Boga lub nieskończone statystyki, przeteleportujesz się i nie tylko. Nie przedłużając, zapraszamy do lektury!
Jak używać komend w ARK: Survival Evolved?
Aby skorzystać w ARK: Survival Evolved z komendy, należy wpisać ją w oknie konsoli, która otworzy się po kliknięciu klawisza TAB podczas rozgrywki. Wpisaną komendę trzeba zatwierdzić klawiszem ENTER.
Miej na uwadze to, że o ile w trybie single player z komend możesz korzystać bez ograniczeń, w trybie multiplayer ma do nich dostęp wyłącznie admin serwera. Aby jako admin aktywować na serwerze możliwość używania przez siebie komend, najpierw musisz wpisać w konsoli komendę enablecheats wraz z hasłem admina, na przykład „enablecheats przykładowehasło9”. W trybie multiplayer każdą komendę dodatkowo musisz poprzedzać słowem admincheat, na przykład „admincheat god”.
ARK: Survival Evolved – list komend
Teraz, skoro już wiesz jak korzystać z komend w ARK: Survival Evolved, możesz poznać komendy, które gra obsługuje. Ich kompletną listę umieściliśmy poniżej.
ARK: Survival Evolved – komendy:
enablecheats – włączanie poleceń administratora serwera dla bieżącego gracza (tylko w trybie multiplayer)
addequipmentdurability – dodaje wytrzymałość/wodę/energię do paska szybkiego dostępu i przedmiotów na wyposażeniu
addexperience – dodaje określoną ilość xp
addhexagons – dodaje określoną liczbę sześciokątów
allowplayertojoinnocheck – dodaje podanego gracza do białej listy serwera
autocycle – zapewnia graczowi nieograniczone zdrowie przez określony czas
banplayer – banuje wybranego gracza
broadcast – rozgłasza wiadomość do wszystkich graczy na serwerze
ce – uruchamia i zatrzymuje pogodę wybranego rodzaju
changesize – zmienia rozmiar gracza (domyślnie 1)
clearcryosickness – usuwa z celu status choroby kriogenicznej
clearmybuffs – usuwa wszystkie aktualnie aktywne buffy z gracza
Ależ ten czas leci. Dopiero co była zima, a już mamy wiosnę i kwiecień. Wiecie, co to oznacza, prawda? Przekonajcie się, jakie gry zadebiutują na pecetach i konsolach w tym miesiącu. Jestem pewna, że w wiele z nich z miłą chęcią zagracie.
Meet Your Maker [PC, PS4, XONE, PS5, XSX]
Gatunek: gra akcji
Data premiery: 4 kwietnia
Twórcy popularnego Dead by Daylight zaserwowali nam w tym miesiącu grę akcji, która pod względem stylu rozgrywki przypomina nieco takie produkcje jak Quake i Doom. Gra stawia przed nami zadanie zbudowania własnej, naszpikowanej pułapkami, twierdzy, która ma być nie do zdobycia przez innych graczy. Jeśli inni gracze polegną w naszej twierdzy, my otrzymamy z tego tytułu nagrody. Oczywiście, my sami możemy w niej atakować obiekty stworzone przez innych – samemu lub w kooperacji z innym graczem.
EVERSPACE 2 [PC]
Gatunek: gra akcji, symulacja, science-fiction, RPG
Data premiery: 6 kwietnia
Everspace 2 to rzecz jasna kontynuacja wydajnej w 2017 roku strzelanki z elementami RPG osadzonej w kosmosie. Po ponad dwóch latach we Wczesnym Dostępie doczeka się ona pełnoprawnej premiery. W Everspace 2 pokierujemy poczynaniami jednego z kosmicznych pilotów, który w poprzedniej odsłonie zdołał pokonać złowrogiego admirała Gorca. Ten, jako klon poszukiwany przez władze, musiał na jakiś czas przybrać fałszywą tożsamość górnika, ale ostatecznie wplątał się w intrygę, która zmusiła go do tego, by ponownie siąść za sterami gwiezdnego myśliwca.
SHERLOCK HOLMES: THE AWAKENED
Gatunek: przygodówka, horror
Data premiery: 11 kwietnia
Na przestrzeni lat powstało kilka produkcji poświęconych postaci słynnego Sherlock’a Holmesa. Najnowsza, czyli Sherlock Holmes: The Awakened, jest rameke’iem wydanej w 2006 roku gry o tym samym tytule. Tytuł ten wyróżnia się na tle pierwowzoru przede wszystkim gruntownie odświeżoną oprawą graficzną, ale nie tylko. Akcja gry rozgrywa się na kilka lat po wydarzeniach z Sherlock Holmes: Chapter One. Sherlock podejmuje się w niej rozwiązania zagadki zniknięcia młodego mężczyzny – zagadki, która tylko wydawała się trywialna.
WARTALES [PC, PS4, XONE, PS5, XSX, SWITCH]
Gatunek: turowe RPG, fantasy
Data premiery: 12 kwietnia
Wartales to kolejna gra, która już w tym miesiącu opuści Wczesny Dostęp na platformie Steam. Jest to produkcja z pogranicza strategii i RPG-ów, która zabiera nas do krainy inspirowanej średniowieczną Europą. Kierujemy w niej poczynaniami bohatera, który stanął na czele grupy śmiałków podróżującej po dawnym mocarstwie znanym jako Imperium Edoran i imającej się przeróżnych zajęć. Mocarstwo to pogrąża się w coraz większym chaosie, a jego mieszkańcy, chcąc przeżyć, nie cofają się przed niczym. Na domiar złego część z nich zamienia się za sprawą choroby w potwory przypominające zombie.
Mojang najpierw stworzył osadzoną w uniwersum Minecrafta grę hack’n’slash, a już wkrótce zagramy również w osadzoną w nim grę RTS – Minecraft Legends. Podczas zabawy w tym tytule będziemy musieli obronić krainę Overworld przed śmiertelnym niebezpieczeństwem ze strony piglinów. Zajmiemy się więc budowaniem baz i ich fortyfikacji, gromadzeniem zasobów, zawiązywaniem strategicznych sojuszów, a także tworzeniem potężnych armii, które będą brały udział w dynamicznych bitwach. Wszystko to będzie rzecz jasna miało miejsce w kolorowym świecie zbudowanym z sześciennych klocków.
STRAY BLADE [PC, PS5, XSX]
Gatunek: RPG akcji, fantasy
Data premiery: 20 kwietnia
W Stray Blade przeniesiemy się do Zaginionej Doliny Acrea i wcielimy się w awanturnika, który zdołał ją odnaleźć, przypłacając to śmiercią. Bohater jakimś sposobem wrócił jednak do żywych i odkrył, że nie może tej krainy opuścić, gdyż został z nią związany. Wyrusza więc wraz ze swoim wiernym towarzyszem – Bojim – by spróbować znaleźć rozwiązanie tego problemu. To będzie wymagało od niego zniszczenia reliktów z przeszłości i przywrócenia równowagi w dolinie, która dawno temu upadła w wyniku wyniszczających wojen.
DEAD ISLAND 2 [PC, PS4, XONE, PS5, XSX]
Gatunek: gra akcji, FPP, zombie
Data premiery: 21 kwietnia
W końcu, po latach oczekiwania, swojej premiery nareszcie doczeka się Dead Island 2 – gra akcji, w której zawalczymy o przetrwanie podczas apokalipsy zombie. Tytuł ten zabierze nas do słonecznego Los Angeles. Metropolia ta została objęta kwarantanną, a jej mieszkańców pozostawiono samym sobie. Okazało się jednak, że wśród nich są osoby, które po ugryzieniu w zombie zamiast zamienić się w potwora, otrzymują wyjątkowe zdolności. My wcielimy się w jedną z takich osób i wraz z innymi spróbujemy dotrzeć do źródła pandemii.
STRANDED: ALIEN DAWN [PC, PS4, XONE, PS5, XSX]
Gatunek: strategia, survival
Data premiery: 25 kwietnia
W Stranded: Alien Dawn udamy się na obcą planetę, gdzie przejmiemy kontrolę nad grupą kolonistów, która właśnie zaliczyła na niej twarde lądowanie. Naszym zadaniem będzie zbudowanie tam prosperującej i dobrze chronionej bazy oraz dbanie o losy jej mieszkańców. Będziemy musieli więc nie tylko zbierać surowce, wznosić kolejne budynki i pracować nad nowymi technologiami, ale także zaspokajać podstawowe potrzeby kolonistów, zapewniając im pożywienie, ciepło i światło oraz dostęp do rozrywki. Każda rozrywka ma stawiać przed nami dodatkowo specjalne fabularne wyzwania, zwiększające różnorodność zabawy.
ASH OF GODS: THE WAY [PC]
Gatunek: turowe RPG, fantasy
Data premiery: 27 kwietnia
Ash of Gods: The Way to oczywiście turowa gra RPG osadzona w uniwersum rozwijanym od 2016 roku przez niezależne studio Aurum Dust. Akcja tego tytułu rozgrywa się 20 lat po wydarzeniach z Ash of Gods: Redemption. W produkcji pokierujemy między innymi poczynaniami Eika – który zdecydował wyszkolić swojego wychowanka Finna według zasad sekretnej gry opracowanej przez wrogie królestwo – Królestwo Frisia – a następnie wysłać go na kolejny turniej organizowany przez to królestwo, by ten stawił czoła jego dowódcom. Ash of Gods: The Way da nam więc niejedną szansę na to, by przejąć dowodzenie nad wojskiem i poprowadzić je ku zwycięstwu w bitwach wymagających strategicznego myślenia.
STAR WARS JEDI: SURVIVOR [PC, PS5, XSX]
Gatunek: gra akcji, TPP, science fiction, przygodówka
Data premiery: 28 kwietnia
Jesteście gotowi na to, by poznać dalsze losy Cala Kestisa? W Star Wars Jedi: Survivor, czyli kontynuacji Star Wars Jedi: Fallen Order, ponownie wcielimy się w tę postać i zawalczymy o przetrwanie w opanowanej przez Imperium galaktyce. Tym razem bohater wyruszy jednak w podróż, by spróbować odnaleźć bezpieczną przystań dla ostatnich Jedi, będącą poza zasięgiem Imperium. Podczas tej wyprawy towarzyszyć mu będzie wierny droid BD-1. Poza tym, napotka w jej ramach kilku starych przyjaciół oraz pozna nowych. Rzecz jasna, po drodze trafimy też na różnych przeciwników, w walce z którymi będziemy mogli użyć miecza świetlnego i mocy.
Beta testy Diablo IV niewątpliwie były sukcesem. W grę z chęcią zagrały wówczas miliony graczy, którzy wypróbowali dostępne klasy postaci, poznali fabułę pierwszego aktu, zaznajomili się z mechanikami rozgrywki i nie tylko. Testy pozwoliły im przekonać się, czy Diablo IV ma szansę być dobrą produkcją i co Blizzard może w niej jeszcze poprawić.
No właśnie, co Blizzard może, a nawet powinien w Diablo IV poprawić? Istnieje kilka aspektów, nad którymi naszym zdaniem warto byłoby w jego przypadku popracować przed premierą. Oto one.
Personalizacja postaci
Diablo IV nie dość, że pozwala nam wybrać płeć każdej z postaci, to zmodyfikować jej wygląd. Niemniej jednak w tym zakresie możliwości są przynajmniej na razie dość ograniczone. Blizzard powinien mocno poszerzyć liczbę dostępnych fryzur, kolorów włosów, kolorów oczu i innych elementów. Marzeniem wielu graczy byłaby też opcja zmiany budowy ciała bohaterów, tak aby każdy mógł być tak szczupły jak nekromanta albo tak umięśniony jak barbarzyńca.
Balans rozgrywki
Jasne, podczas beta testów Diablo IV nie mogliśmy przekonać się, jak będzie wyglądać endgame gry. W związku z tym na razie trudno przewidzieć, jak silna będzie każda z postaci na maksymalnym poziomie. W trakcie levelowania różnice w sile bohaterów są jednak zbyt duże, by można je było zaakceptować. Czarodziejka i Nekromanta z łatwością pokonują wszystkich elitarnych przeciwników, podczas gdy Druid nieustannie walczy o przetrwanie.
Optymalizacja
W trakcie beta testów przekonaliśmy się, że Blizzard musi jeszcze dopracować optymalizację Diablo IV. Mimo, że dysponowaliśmy komputerem o bardzo mocnej konfiguracji i że skorzystaliśmy w grze z funkcji DLSS, regularnie zdarzały się w niej spadki klatek. Było to dość irytujące, zwłaszcza podczas walk z silnymi przeciwnikami – wtedy spadki zwiększały ryzyko na poniesienie porażki. Nie wyobrażaliśmy sobie w związku z tym grania póki co postaciami hardkorowymi.
Niepotrzebne elementy MMO
Świat Diablo IV mocno różni się od świata Diablo III. To nie tylko dlatego, że akcja Diablo IV rozgrywa się w innych obszarach Sanktuarium, ale również dlatego, że w świecie Diablo IV możemy spotkać mnóstwo innych graczy. Gra nie pozwala stworzyć rozgrywki prywatnej, co zdaniem wielu osób powinno się zmienić. Po pierwsze – niektórzy gracze po prostu wolą grać zupełnie samotnie. Po drugie, czasem obecność wielu graczy w pobliżu powoduje lagi.
Brak sterowania WASD
Jasne sterowanie postacią za pośrednictwem lewego przycisku myszy to coś charakterystycznego dla serii Diablo, które było częścią Diablo I, Diablo II i Diablo III. Desktopowa wersja Diablo Immortal oddała jednak w ręce graczy alternatywny tryb sterowania, z pomocą klawiszy WASD. Niektórym graczom ten alternatywny tryb bardzo się spodobał i dlatego chcieliby zobaczyć go w Diablo IV. Niestety nie był on częścią beta testów.
Interfejs
Interfejs Diablo IV prezentuje się bardzo ładnie, natomiast wymaga on zmian w kwestii lokalizacji niektórych okienek i elementów. Ich obecna lokalizacja jest bowiem nieintuicyjna, w związku z czym trudno je znaleźć albo ich znalezienie jest niepotrzebnie pokomplikowane. Poza tym, w ustawieniach gry powinno znaleźć się kilka dodatkowych opcji, na przykład opcja włączenia wewnętrznego licznika FPS.
Muzyka podczas walk z bossami
Nie zrozumcie nas źle. Diablo IV jest świetnie udźwiękowione i posiada świetną, klimatyczną muzykę. W Diablo IV brakuje jednak epickiej muzyki dedykowanej walce z bossami. Do dziś doskonale pamiętam muzykę towarzyszącą walce z Maltaelem czy Diablo w Diablo 3. Brak takiej muzyki w Diablo IV sprawia, że walki z bossami znacznie gorzej zapisują się w pamięci.
Spore pole do popisu
Jak widać, deweloperzy Diablo IV mają do premiery co robić – o ile oczywiście wezmą feedback graczy pod uwagę. Co Wam nie podobało się w Diablo IV podczas beta testów. Co Waszym zdaniem Blizzard powinien w grze zmienić? Dajcie znać w komentarzach.
Chociaż gry z Wczesnego Dostępu to gry pod wieloma względami nieukończone, niektóre z nich to naprawdę świetne tytuły. Na tyle świetne, że warto wydać na nie (często niewielkie) pieniądze i poświecić im swój czas. Którymi grami z Wczesnego Dostępu warto się zainteresować? Oto kilka przykładów!
Sons of the Forest
Sons of the Forest miało mieć w marcu swoją pełnoprawną premierę, ale ostatecznie deweloperzy postanowili wydać ją jednak wtedy we Wczesnym Dostępie, dając sobie więcej czasu na ostatnie poprawki. Sons of the Forest to oczywiście kontynuacja popularnego The Forest studia Endnight Games. W grze musimy odkryć tajemnice kolejnej wyspy zamieszkanej przez zmutowane istoty i kanibali, walcząc jednocześnie o przetrwanie w trudnych warunkach. Tak jak w pierwowzorze, ważną częścią rozgrywki Sons of the Forest jest system craftingu.
BALDUR’S GATE 3
Baldur’s Gate 1 i 2 to gry po prostu kultowe. Dlatego wiele osób z niecierpliwością czeka na premierę Baldur’s Gate 3. Niemniej, tytuł ten od dłuższego czasu można testować w ramach Wczesnego Dostępu na Steam. Jego akcja rozgrywa się około sto lat po wydarzeniach przedstawionych w dodatku do poprzedniej odsłony – Tronie Bhaala. Tytułowe miasto – Wrota Baldura – zostało najechane przez Łupieżców Umysłu, którzy porwali część jego mieszkańców. My wcielamy się w jednego z takich mieszkańców. Ten ostatecznie wymknął się porywaczom, jednak wpierw jego mózg został zainfekowany zarodkiem Łupieżcy Umysłu, a ten fakt będzie niósł za sobą niespodziewane konsekwencje.
V RISING
V Rising to survivalowa gra opracowana z myślą o rozgrywce wieloosobowej. Przenosimy się w niej do fantastycznego świata i wcielamy się w wampira, który właśnie zbudził się ze swojego stuletniego snu. Jako protagonista musimy odzyskać nadwątlone siły i zbudować imperium, przed którym drżeć będą i ludzie, i inne potwory zamieszkujące tę krainę. Oczywiście, realizację tego zadania będą utrudniać nam nie tylko sami ludzie, ale też inne wampiry.
VALHEIM
Velheim jest grą, która w 2021 roku niespodziewanie podbiła Steam. Chociaż dzisiaj nadal znajduje się ona we Wczesnym Dostępie, przez dwa lata zdążono ją co nieco rozbudować. Po pierwsze, możemy odwiedzić w niej nową krainę – Mistlands. Po drugie, poszerzono jej system craftingu i budowy o nowe konstrukcje i przedmioty. Po trzecie, wprowadzono istotne poprawki w zakresie balansu. Valheim jest uznawany przez wielu za najlepszą grę z early accesu – i nie bez powodu. Co ważne – można się w niej bawić zarówno samemu, jak i ze znajomymi.
DUNE: SPICE WARS
Dune: Spice Wars to rzecz jasna najnowsza strategia czasu rzeczywistego osadzona w uniwersum Diuny stworzonym przez Franka Herberta. W grze stajemy na czele kilku różnych frakcji i walczymy o władzę nad Arrakis – surową pustynną planetą, na której wydobywana jest najcenniejsza substancja we Wszechświecie – Melanż. Niezależnie od tego, po jakiej stronie konfliktu stanęliśmy, zarówno jako książę Leto Atryda, jak i baron Vladimir Harkonnen, musimy dbać o sprawne wydobycie Przyprawy, siłę naszej armii, udoskonalanie technologii oraz rozbudowę naszej siedziby, nie narażając się jednocześnie Imperatorowi sprawującemu najwyższą władzę w kosmosie.
SLIME RANCHER 2
Pierwszy Slime Rancher miał swoje początki we Wczesnym Dostępie i dokładnie tak samo jest w przypadku jego kontynuacji – Slime Rancher 2. W Slime Rancher 2 ponownie zajmujemy się hodowlą tytułowych szlamów, ale tym razem na Tęczowej Wyspie, która skrywa starożytne tajemnice. Tęczowa Wyspa to też jednak mnóstwo nowych gatunków szlamów, co bardzo cieszy główną bohaterkę gry – znaną z oryginału Beatrix LeBeau. Warto wspomnieć, że Slime Rancher 2 jest grą bardzo kolorową, o lekkim klimacie, a w związku z tym mocno relaksującą.
Sons of the Forest to nowy survival horror, który niedawno zadebiutował we Wczesnym Dostępie na Steam, będący oczywiście kontynuacją popularnego The Forest. Od razu przyciągnął on do siebie mnóstwo graczy, którzy postanowili podjąć się wyzwania przetrwania na pełnej mutantów wyspie. Ale co robić, aby faktycznie przetrwać w Sons of the Forest i przejść grę? Oto kilka porad.
1. Przeszukaj dobrze okolicę rozbicia helikoptera
W miejscu, w którym Twoja postać rozbiła się na wyspie, znajdziesz mnóstwo walizek i skrzynek, które warto przeszukać. Zawierają one bowiem przedmioty, które potem mogą przydać się w craftingu i nie tylko – od liny i taśmy przez batony energetyczne, aż po lekarstwa.
2. Zbuduj pierwszą bazę w pobliżu rzeki
Bardzo istotne jest, aby swoją pierwszą bazę zbudować w Sons of the Forest w odpowiednim miejscu. Dobrze będzie, jeśli Twoja baza będzie znajdować się w pobliżu rzeki. Dlaczego? Dlatego, że rzeka jest źródłem cennej wody pitnej, którą zaspokoisz jedną z podstawowych potrzeb – pragnienie. Nie zapomnij o postawieniu w bazie ogniska, które w razie potrzeby pozwoli się Twojej postaci szybko ogrzać.
3. Korzystaj z pomocy towarzyszy
Towarzysze bardzo mocno ułatwiają rozgrywkę w Sons of the Forest. Kelvin, który będzie współpracował z Tobą od samego początku, może zbierać dla Ciebie patyki, ścinać drzewa, poszukiwać pożywienie i nie tylko. Wystarczy że będziesz wydawać mu odpowiednie komendy za pośrednictwem notatnika. Potem zaprzyjaźnisz się dodatkowo z Virginią, która w przeciwieństwie do Kelvina jest w stanie walczyć z przeciwnikami.
4. Szybko postaw schronienie
Sons of the Forest nie zawiera funkcji automatycznego zapisu. Aby zapisać grę, musisz skorzystać ze zbudowanego wcześniej schronienia. Najprostszym schronieniem, które możesz bardzo szybko zbudować, jest namiot. Aby go stworzyć, wystarczy że zdobędziesz plandekę i pojedynczy patyk.
5. Unikaj przeciwników, chyba że zostaniesz zaatakowany
Na początku rozgrywki mutanci zamieszkujący wyspę nie będą Cię atakować, a jedynie obserwować. Dopiero po kilku dniach staną się agresywniejsi. Jeśli jednak przedtem Ty ich zaatakujesz, staną się agresywni znacznie szybciej. Innymi słowy, szybciej utrudnią Ci rozgrywkę. Zatem, lepiej nie inicjuj z nimi żadnych konfliktów.
6. Szybko znajdź drukarkę 3D
Drukarka 3D to w Sons of the Forest bardzo ważny gadżet. Pozwala on na przykład wydrukować Maskę, która umożliwia pacyfikację groźniejszych mutantów, a także sanki czy specjalną siatkę niezbędną do craftingu zaawansowanego uzbrojenia. Drukarkę 3D można znaleźć w jednej z sieci jaskiń w grze.
7. Oszczędzaj amunicję
Amunicja przynajmniej początkowo nie jest w Sons of the Forest łatwo dostępnym zasobem. Dlatego nie marnuj jej w pierwszych dniach zabawy i korzystaj z łuku i broni palnych dopiero w ostateczności.
8. Przeszukuj pobliskie jaskinie
W jaskiniach w Sons of the Forest możesz znaleźć mnóstwo przydanych przedmiotów – oprócz wspomnianej drukarki 3D, także oddycharkę, łopatę czy pistolet linowy. Dlatego warto priorytetyzować przeszukiwanie jaskiń ponad posuwanie do przodu fabuły gry.
9. Rób zapasy na zimę
O ile w The Forest mogliśmy nieustannie cieszyć się latem, a tylko część wyspy pokryta była śniegiem, tak częścią Sons of the Forest jest system pór roku. Kwestią czasu w tej grze jest zatem nadejście zimy, która będzie wiązać się z ograniczonym dostępem do pożywienia i ze zwiększoną agresywnością mutantów. Zatem, przygotuj się na jej nadejście – robiąc zapasy pożywienia i innych zasobów.
Mamy nadzieję, że nasz poradnik ułatwi Wam przetrwanie w Sons of the Forest i ukończenie gry. Nie pozostaje nam nic innego, jak życzyć Wam w tych wysiłkach powodzenia.
Gry są dla każdego. Mogą grać w nie zarówno dzieci, jak i dorośli, mężczyźni, jak i kobiety. Tak, kobiety wciąż są wśród graczy mniejszością, a zwłaszcza wśród graczy pecetowych i konsolowych. Istnieją jednak takie tytuły, w które dziewczyny grają szczególnie chętnie. Z okazji Dnia Kobiet w niniejszym zestawieniu przedstawiliśmy niektóre z nich. Jeśli jesteś kobietą i jeszcze nigdy ich nie wypróbowałaś, koniecznie musisz to zmienić.
Stardew Valley
Stardew Valley to bardzo sielankowy tytuł. Wcielamy się w nim w postać, która przeprowadziła się z miejskiej dżungli na wiejskie zacisze, by zamieszkać na farmie odziedziczonej po zmarłym dziadku. Następnie, w towarzystwie sielankowej muzyki i pixelartowej oprawy graficznej, zajmujemy się uprawą roślin, hodowlą zwierząt, wędkarstwem, a także zaskarbianiem sobie przyjaźni przedstawicieli lokalnej społeczności. Jeśli dodatkowo jesteśmy żądni przygód, możemy wybrać się do okolicznych jaskiń celem polowania na potwory.
WORLD OF WARCRAFT
World of Warcraft to rzecz jasna MMORPG rozwijane od 2004 roku przez Blizzard. Dzisiaj gracze mogą zagrać nie tylko w bieżącą wersję tej produkcji, wraz z dodatkiem Dragonflight, ale również wersję sprzed lat – World of Warcraft: Wrath of the Lich King Classic. Niezależnie od wersji w ramach rozgrywki w World of Warcraft tworzymy postać o wybranej przez nas płci, rasie i klasie postaci, a następnie wybieramy się w podróż po Azeroth. W ramach tej podróży poznajemy historię tego świata i jego mieszkańców, a także otrzymujemy więcej niż jedną szasnę, by go ocalić.
MINECRAFT
Minecraft jest tytułem, który pozwala nam porwać wodze swojej wyobraźni i zbudować cokolwiek, co przyjdzie nam do głowy. Niektórzy zaczynają w nim od prostych domków, a z czasem budują całe miasta. Oferuje on do dyspozycji zarówno klasyczny tryb rozgrywki, nastawiony na walkę o przetrwanie, jak i tryb kreatywny, w którym możemy budować bez ograniczeń i bez konieczności pozyskiwania zasobów. Oczywiście, ogromną frajdę w Minecrafcie daje też eksplorowanie zbudowanych z sześcianów, wygenerowanych losowo światów. Światy te składają się z przeróżnych biomów, w których znajdziemy różne typy zasobów, ruiny wypełnione pułapkami i nie tylko.
THE SIMS 4
Jak dotychczas nie zadebiutował symulator życia, który stanowiłby jakąkolwiek konkurencję dla gier z serii The Sims. Najnowszą odsłoną tej serii jest oczywiście The Sims 4, które miało swoją premierę w 2014 roku. The Sims 4 pozwala rzecz jasna pokierować życiem Sima lub całej wirtualnej rodziny – stworzonej przez nas bądź wybranej spośród gotowych Simów. Co istotne, gra jest dostępna od jakiegoś czasu zupełnie za darmo. Płatne są jedynie jej rozszerzenia. Te mocno jednak rozwijają koncepcję podstawowej wersji gry i dodają mnóstwo nowych przedmiotów oraz opcji personalizacji.
OVERWATCH 2
Overwatch 2 to gra sieciowa, w której każdy może się odnaleźć. Podczas rozgrywki możemy się w niej bowiem wcielić w jedną z wielu bardzo kolorowych i zróżnicowanych postaci, podzielonych na kategorie tanków, postaci wsparcia i postaci natarcia. W związku z tym Overwatch 2 należy do tak zwanych „hero shooterów”. Rozgrywka w tej grze obraca się wokół brania udziału w wieloosobowych rozgrywkach, stawiającymi przed graczami szereg celów. Czasem musimy zdobyć punkt na mapie, czasem dokonać eskorty ładunków, a czasem powstrzymać przeciwników przed dokonaniem pomyślnej eskorty. Zabawę urozmaicają specjalne wydarzenia raz na jakiś czas organizowane przez Blizzard, a także skórki, które możemy odblokowywać i kupować.
Rozpoczął się kolejny miesiąc, a to oznacza kolejne nowe gry do ogrania. Jakie tytuły zadebiutują w marcu? W jakie z nich warto będzie zagrać? Przekonaj się. Oto najciekawsze naszym zdaniem produkcje, które niebawem doczekają się swojej premiery na pecetach i nie tylko.
King of the Castle [PC]
Gatunek: strategia, fantasy
Data premiery: 2 marca
King of The Castle to gra strategiczna stawiająca na rozgrywkę wieloosobową. Przeniesiemy się w niej do fantastycznego świata inspirowanego średniowieczem, gdzie jeden z graczy wcieli się we władcę królestwa, a pozostali w możnych, którzy będą poddawać głosowaniom jego postanowienia. Król będzie musiał podejmować decyzje bardzo ostrożnie. Jeśli nie zadowoli możnych, Ci być może zawiążą spisek i zrzucą go z tronu, by zastąpić go jedną ze swoich marionetek.
THE LAST SPELL [PC, PS4, PS5, SWITCH]
Gatunek: turowe RPG
Data premiery: 9 marca
The Last Spell jest roguelikiem, w którym trafimy do mrocznego uniwersum i spróbujemy obronić ostatni bastion ludzkości przed nocnymi najazdami hord morderczych kreatur. Przejmiemy w związku z tym kontrolę nad grupą wojowników, którzy muszą bronić magów pracujących nad tytułowym ostatnim zaklęciem. Zaklęcie to ma unicestwić magię, a wraz z nią śmiercionośną mgłę, która jest źródłem potworów. Podczas dnia będziemy zajmować się leczeniem ran, zdobywaniem niezbędnych zasobów i przedmiotów oraz rozbudową twierdzy, a nocą będziemy walczyć o przetrwanie.
BIG AMBITIONS [PC]
Gatunek: symulacja ekonomiczna
Data premiery: 10 marca
Big Ambitions to jednocześnie strategia ekonomiczna i gra RPG, która 10 marca trafi do Wczesnego Dostępu w platformie Steam. Wcielimy się w niej w mieszkańca Nowego Jorku, który wyznaczył sobie bardzo ambitny cel – chce zostać najbogatszym człowiekiem w mieście. My rzecz jasna będziemy musieli ten cel zrealizować. W jaki sposób? Zakładając małe firmy i rozwijając je w potężne korporacje. Gra pozwoli nam na tworzenie zarówno sklepów z podarunkami, alkoholem czy ubraniami, jak i firm prawniczych, kwiaciarni oraz supermarketów. Do naszych zadań należało będzie budowanie infrastruktury, zatrudnianie pracowników, branie pożyczek, tworzenia siedzib i nie tylko. Będziemy musieli też jednak dbać o potrzeby głównego bohatera rozgrywki, w tym te podstawowe.
BLEAK FAITH: FORSAKEN [PC]
Gatunek: RPG, TPP, horror, fantasy
Data premiery: 10 marca
Ten tytuł to gra interesująca między innymi za sprawą nietypowego połączenia gatunków, wpływającego na estetykę świata gry. Bleak Faith: Forsaken jest bowiem mieszanką cyberpunku i dark fantasy, stworzoną przez niezależnych twórców – Mišo Vukčevića oraz Mirko Stanića. Przejmiemy w niej kontrolę nad tytułowym porzuconym, który musi przetrwać w brutalnym, otwartym świecie. Podczas rozgrywki będziemy mieli szansę poznać historię ludzkości, po cywilizacji której zostały tylko szczątki, a także stawić czoła naprawdę groźnym przeciwnikom.
THE SIMS 4: RAZEM RAŹNIEJ [PC, PS4, XONE]
Gatunek: symulator życia
Data premiery: 16 marca
The Sims 4 otrzymało już mnóstwo dodatków. Kolejny, o nazwie „Razem raźniej”, ma jednak wprowadzić życie rodzinne na nowy poziom. Rozszerzenie nie dość, że wprowadzi nowe etapy życia, to także nowe otoczenie o nazwie San Squoia oraz nowe aktywności i przedmioty. Dziadkowie będą mogli uczyć wnuczków jazdy na rowerze lub budować z nimi wspólnie domek na drzewie, niemowlaki zyskają możliwość wyrażania potrzeb i emocji, a dorośli Simowie będą musieli zmierzyć się z kryzysem wieku średniego. Nowością w dodatku będą też preferencje Simów, dzięki którym szybciej zaprzyjaźnią się z osobami spełniającymi dane kryteria, a także dziwactwa, które sprawią, że każde dziecko będzie wyjątkowe.
TCHIA [PC, PS4, PS5]
Gatunek: przygodówka, TPP
Data premiery: 21 marca
Tchia to gra przygodowa, w której wcielimy się w dziewczynkę właśnie o imieniu Tchia i udamy się w podróż po fikcyjnej, kolorowej krainie zainspirowanej Nową Kaledonią – maleńką wyspą na Oceanie Spokojnym. Z wyspy tej pochodzą deweloperzy gry. Tchia musi uratować swojego ojca z rąk okrutnego tyrana Meavora, władcy archipelagu. Na szczęście posiada niesamowite zdolności, które z pewnością jej w tym przedsięwzięciu pomocą. Dziewczynka potrafi na przykład przejmować kontrolę nad napotykanymi zwierzętami czy grać na ukulele, by między innymi zmieniać pogodę.
RESIDENT EVIL 4 [PC, PS4, PS5, XSX]
Gatunek: gra akcji, survival horror
Data premiery: 24 marca
Capcom nie zatrzymuje się w kwestii remake’ów gier z serii Resident Evil. Remake otrzymały już jej pierwsze trzy odsłony, a w tym miesiącu zadebiutuje remake czwartej, czyli rzecz jasna Resident Evil 4. W grze wcielimy się ponownie w Loeona S. Kennedy’ego, czyli byłego policjanta z Raccoon City, który obecnie pełni rolę tajnego agenta rządu USA. Kennedy otrzymał zadanie odszukania zaginionej córki prezydenta, a ślady poprowadziły go do miasteczka w Hiszpanii, które nie dość, że zostało opanowane przez sektę, to także przez zakażonych pasożytem Las Plagas. Od pierwowzoru nowa wersja Resident Evil 4 ma różnić się przede wszystkim odświeżoną oprawą graficzną, ale nie tylko.
THE GREAT WAR: WESTERN FRONT [PC]
Gatunek: RTS
Data premiery: 27 marca
The Great War: Western Front to gra strategiczna, w której przeniesiemy się na zachodni front I wojny światowej, czyli tak zwanej Wielkiej Wojny. Będziemy mogli stanąć w niej zarówno po stronie ententy (Trójporozumienia), jak i państw centralnych (Trójprzymierza) i wziąć udział w historycznych bitwach, które imały miejsce w latach 1914-1919. Bitwy te będziemy mogli jednak rozegrać nie tylko tak, jak faktycznie miały miejsce, ale też wbrew biegowi historii. Co istotne, za omawiany tytuł odpowiadają weterani gatunku, którzy wcześniej pracowali nad serią Command & Conquer.
TERRA NIL [PC, AND, IOS]
Gatunek: strategia, gra logiczna
Data premiery: 28 marca
Terra Nil to kolejna nietypowa gra na naszej liście. Stanowi ona bowiem hybrydę gry strategicznej i gry logicznej. Można powiedzieć, że jest odwróconym city builderem. Rozgrywka obraca się w niej wokół przywracania życia na pustkowiach i tworzenia nowych ekosystemów. Będziemy w niej nawadniać glebę, usuwać zanieczyszczenia z gleby, przywracać bioróżnorodność, regulować lokalny klimat i sprowadzać dzikie zwierzęta. Wszystko to będzie wymagało jednak budowy odpowiedniej infrastruktury, którą po usunięciu celów, dla dobra środowiska, będziemy musieli usuwać.
THE LAST OF US: PART I [PC]
Gatunek: gra akcji, horror
Data premiery: 28 marca
Tak, w The Last of Us: Part I nareszcie będziemy mogli zagrać na PC. To szczególnie dobra wiadomość dla wszystkich tych osób, które chciałby wypróbować ten tytuł po obejrzeniu jego serialowej adaptacji na HBO Max. The Last of Us: Part I to rzecz jasna produkcja studia Naughty Dog, która przedstawia wizję ludzkości zdziesiątkowanej przez globalną pandemię grzyba Cordyceps. Grzyb ten zmutował i zaczął atakować ludzi, przekształcając je w krwiożercze bestie. Podczas rozgrywki śledzimy losy Joela oraz Ellie. Ellie okazuje się dzieckiem odpornym na działanie Cordycepsa, a Joel otrzymuje zadanie przemycenia jej do Salt Lake City, gdzie być może dzięki niej zostanie opracowane lekarstwo na infekcję groźnym grzybem.
Hogwarts Legacy cieszy się ogromną popularnością. W związku z tym po swojej premierze otrzymało całe mnóstwo modów. W niniejszym artykule postanowiliśmy zebrać kilka tych, które najbardziej zasługują na uwagę. Niektóre pozwolą Ci na poprawienie wyglądu gry, inne na usprawnienie rozgrywki, zaś niektóre warto zainstalować bo są po prostu zabawne. Oto one!
Sharp and natural lighting Hogwarts Legacy Reshade
Oprawa graficzna w Hogwarts Legacy sprawia wrażenie, jakby brakowało jej nieco kontrastu, a jej barwy nie były wystarczająco żywe. Modyfikacja Sharp and natural lighting Hogwarts Legacy Reshade pozwala to zmienić, zachowując jednocześnie klimat gry. Dzięki niej świat gry wygląda znacznie lepiej.
Sharp and natural lighting Hogwarts Legacy Reshade – pobierz
Ascendio II.I
Hogwarts Legacy nadal cierpi na spadki FPS na większości komputerów. Dopóki deweloperzy gry tego problemu nie rozwiążą, warto sięgnąć po mod Ascendio II.I. Ten go mocno niweluje, a w przynajmniej w przypadku niektórych konfiguracji sprzętowych, co potwierdzają osoby, które go dotychczas zainstalowały.
Kreator postaci w Hogwarts Legacy oferuje sporo opcji, ale nie jest najbardziej rozbudowanym kreatorem, z jakim większość graczy miała do czynienia. Niektórzy gracze mają w tej grze problem z dopasowaniem odcienia skóry swojej postaci do odcienia własnej skóry. Ta modyfikacja go niweluje, sprawiając, że domyślne „jasne” barwy skóry w grze stają się jeszcze jaśniejsze, a „ciemne” jeszcze ciemniejsze.
Paler and Darker Skins for Player Character – pobierz
Mouse Controls for Broom
System sterowania miotłą w Hogwarts Legacy jest dość… ułomny i niepotrzebnie skomplikowany. Kontrolowanie miotły wymaga bowiem używania kombinacji klawiszy, która nie jest wygodna. Mod Mouse Controls for Broom umożliwia kontrolowanie miotły myszą. Niemniej, nie odblokowuje możliwości rozglądania się wokół podczas latania.
Hogwarts Legacy pozwala na ulepszanie umiejętności swojej postaci poprzez zdobywanie poziomów i drzewka umiejętności. Gra o dziwo nie dopuszcza jednak możliwości zresetowania tego drzewka, przez co raz wybranych talentów nie możemy zmienić. Mod Talent Reset Potion, jak wskazuje nazwa, wprowadza do Hogwarts Legacy specjalną miksturę, która jest odpowiedzią na to niedopatrzenie deweloperów.
Interfejs w Hogwarts Legacy jest dość spory i zasłania dużą część otoczenia naszej postaci. Jako że grając na PC nie siedzimy kilka metrów od monitora, tak dużego interfejsu nie potrzebujemy. O ile domyślnie w ustawieniach gry nie możemy go zmniejszyć, modyfikacja Smaller UI wprowadza jego pomniejszoną wersję.
Pojemność ekwipunku, zwłaszcza bazowo, w Hogwarts Legacy jest zaskakująco niewielka, biorąc pod uwagę to jak wiele przedmiotów Hermiona mogła schować w niewielkiej torbie, na którą rzuciła zaklęcie zmniejszająco-zwiększające. Jasne, stawiając czoła wyzwaniom Merlina, możemy jego pojemność zwiększać, ale niezbyt mocno. Mod Unlock Gear Limit Capacity sprawia, że pojemność ekwipunku staje się nieograniczona i w ogóle nie musimy się nią przejmować.
Tak, ktoś stworzył modyfikację, która pozwala w Hogwarts Legacy zamiast na miotle latać na… Shreku. Kreatywność moderów naprawdę nie zna granic. Trzeba to po prostu docenić i czerpać z ich dzieł frajdę, tak jak z tego modu.
Warto wspomnieć, że trwają już też prace nad modem, który umożliwi w Hogwarts Legacy rozgrywkę wieloosobową. Można go już wypróbować w nieukończonej wersji, ale dostęp do niego mają wyłącznie patroni deweloperów modyfikacji.
Chciałbyś, aby Twoja gra ze Steam znajdowała się na innym dysku niż tym, na którym ją pierwotnie zainstalowałeś? Od jakiegoś czasu nie musisz jej odinstalowywać, by zainstalować ją na innym dysku. Platforma Valve posiada bowiem wbudowany Menedżer pamięci, który pozwala nie dość, że przenosić gry między dyskami, to szybko je odinstalowywać i nie tylko. Innymi słowy, dzięki niemu można sprawnie zarządzać grami ze Steam.
Jak uzyskać dostęp do menedżera pamięci Steam? Jak skorzystać z jego funkcji? Tego wszystkiego dowiesz się z niniejszego poradnika.
Menedżer pamięci Steam – jak otworzyć?
Menedżer pamięci Steam jest rzecz jasna częścią klienta Steam. Zatem, musi on być zainstalowany na Twoim komputerze. Aby uzyskać dostęp do Menedżera pamięci Steam uruchom aplikację Steam, a następnie wykonaj poniższe kroki:
Kliknij w napis „Steam” w lewym górnym rogu programu, a następnie w opcję „Ustawienia”.
W Ustawieniach Steam przejdź do zakładki „Pobieranie”.
W zakładce „Pobieranie” kliknij w baner z napisem „Foldery Biblioteki Steam”. Ta akcja spowoduje otwarcie Menedżera pamięci Steam.
Menedżer pamięci Steam – przenoszenie gier między dyskami
Menedżer pamięci Steam umożliwia między innymi przenoszenie zainstalowanych tytułów na inne dyski. Można w nim przenosić nawet wiele gier jednocześnie. Aby skorzystać z tej funkcji, wybierz dysk, z którego chcesz przenieść zainstalowane tytuły (z poziomej listy dysków u góry okna). Następnie zaznacz gry, które pragniesz przenieść. Po zaznaczeniu wszystkich gier kliknij w baner z napisem „Przenieś” i wybierz dysk, na który ma trafić cała zawartość tych tytułów.
Menedżer pamięci Steam – szybka deinstalacja wielu gier na raz
Jedna z ważniejszych funkcji Menedżera pamięci Steam to też możliwość deinstalacji wielu gier na raz. Wystarczy zaznaczyć na liście gier zainstalowanych na danym dysku tytuły, które chcemy usunąć z komputera, a potem kliknąć w baner z napisem „Odinstaluj” i potwierdzić chęć deinstalacji.
Steam – wybór nowego domyślnego dysku instalacji
Menedżer pamięci Steam pozwala również wybrać dysk, który będzie nam domyślnie proponowany przy instalacji każdej gry. Warto skorzystać z tej funkcji na przykład, jeżeli Steam jest zainstalowany na dysku systemowym i zawsze proponuje nam instalację gier na dysku systemowym, zamiast na innym dysku dedykowanym właśnie grom.
Aby zmienić domyślny dysk instalacji w Menedżerze pamięci Steam, wybierz z poziomej listy dysków ten dysk, który ma być dyskiem domyślnym. Następnie kliknij poniżej, po prawej stronie, w ikonę trzech kropek i wybierz opcję „Uczyń domyślnym”.
Menedżer pamięci Steam – inne godne uwagi funkcje
Trzeba powiedzieć także o tym, że Menedżer pamięci Steam to miejsce, w którym możemy wygodnie podejrzeć, ile wolnej przestrzeni pozostało na każdym z dysków i ile przestrzeni jest zajęte. Ba, Menedżer wyświetla, ile zajętej przestrzeni stanowią gry, ile dodatki do gier, ile przedmioty z Warsztatu Steam, a ile zupełnie inne elementy.
W Menedżerze pamięci Steam zobaczymy też listę zainstalowanych gier, która informuje o rozmiarze każdego z tytułów. Ponadto możemy za jego pośrednictwem tworzyć nowe foldery Biblioteki Steam oraz naprawiać i usuwać już istniejące foldery.
Jak widać, Menedżer pamięci Steam to bardzo przydatne narzędzie. Warto o jego istnieniu wiedzieć i warto z niego korzystać.
Forspoken to gra, które nie pod każdym względem zadowoliła graczy. Zadowoliła ich natomiast pod względem charakteru rozgrywki i jej dynamiki. Co jednak ciekawe, Forspoken zawiera wiele opcji, które pozwalają tę rozgrywkę nieco bardziej uprzyjemnić. Przekonaj się, o jakich opcjach mowa, jak je aktywować i w jaki sposób wpłyną one na doświadczenia płynące z zabawy.
Automatyczne podnoszenie przedmiotów
Tak jak w przypadku każdej gry RPG, w Forspoken podnoszenie i zbieranie przedmiotów jest ważną częścią rozgrywki. Z czasem podnoszenie jednak każdego przedmiotu i każdego łupu pozostawionego przez przeciwnika poprzez klikanie może się po prostu znudzić. Na szczęście możemy sprawić, że wszelkie przedmioty będą wpadać do naszego ekwipunku automatycznie, bez korzystania z żadnych przycisków. Wystarczy włączyć odpowiednią opcję w ustawieniach gry.
Automatyczne otwieranie skrzyń
Podczas zabawy w Forspoken można natrafić na zdobione skrzynie skrywające walutę gry – Stare Monety. Skrzynie te są jednak zamknięte, a otworzenie każdej z nich wymaga rozwiązania zagadki. Chociaż zagadki są ciekawe i stanowią swego rodzaju wyzwanie, z czasem mogą zacząć męczyć, zwłaszcza że jest ich całe mnóstwo. Każdy, kto ma taką potrzebę, może jednak aktywować w ustawieniach gry opcję pomijania zagadek i automatycznego otwierania skrzyń.
Sposób na obrażenia przy upadku
Jeśli skoczymy w Forspoken z wysoka, główna bohaterka gry, czyli Frey, nie zginie, ani nie dozna żadnych obrażeń. Utraci ona jednak sporo wytrzymałości, co poważnie wpłynie na dalszą zabawę. Konsekwencjom upadku z wysoka można na szczęście w Forspoken w sprytny sposób zapobiec Wystarczy, że tuż przed uderzeniem w ziemię gracz wykona atak lub jakąkolwiek inną akcję. Czynność ta sprawi, że utrata wytrzymałości będzie dosłownie zerowa.
Automatyczne przełączanie się między zaklęciami wsparcia
Niestety, wiele użytecznych opcji domyślnie jest w Forspoken wyłączonych. Wielu graczy nawet nie wie, jak bardzo mogłoby sobie ułatwić rozgrywkę, włączając niektóre z nich. Jedną z najbardziej przydatnych funkcji ukrytych w menu jest funkcja automatycznego przełączania się między zaklęciami wsparcia. Dzięki niej nie musimy sami przełączać się z zaklęć, które czekają na odnowienie, na te, których od razu możemy użyć. Zatem, oszczędzamy sobie stresu podczas walk z przeciwnikami w sytuacji, gdy musimy się szybko uleczyć.
Wykorzystywanie słabości przeciwników
Każdy typ przeciwnika w Forspoken wyróżnia się odpornością na konkretny typ magii, ale posiada też pewne słabości. Te słabości możemy wykorzystywać, aby zadawać przeciwnikom większe obrażenia i pokonywać ich szybciej. Ale skąd mamy wiedzieć, jakie są słabości danego przeciwnika? Słabości te poznamy, jeżeli zeskanujemy wroga z użyciem naszej bransolety.
To jak zamierzasz z powyższych porad i opcji skorzystać? Na pewno warto.