Jeśli zamiast konsoli kupiłeś sobie lub zbudowałeś własnego peceta, czy tez kupiłeś laptopa, musisz o niego odpowiednio dbać. W jaki sposób? Nie tylko regularnie usuwając z niego kurz, chroniąc go przed wirusami czy aktualizując jego oprogramowanie, ale również monitorując jego statystyki. Dzięki temu będziesz świadom, czy Twój sprzęt działa sprawnie i czy spełnia Twoje oczekiwania. Sprawdź zatem, jakie jego parametry powinieneś śledzić.
Liczba klatek na sekundę
Na szczęście, liczba FPS to jedna z tych statystyk, którą monitoruje większość graczy. Warto to jednak robić nie tylko po to, by wiedzieć, czy na pewno w Waszych ulubionych tytułach non stop podziwiacie 60 klatek na sekundę. Liczba FPS przede wszystkim mówi nam o tym, czy powinniśmy zachować obecne ustawienia graficzne danej gry, czy też je zmodyfikować, na przykład z Ultra na Wysokie. Stale ją śledząc, będziecie dodatkowo wyczuleni na niespodziewane spadki FPS. Jeżeli takie spadki wystąpią niespodziewanie po tygodniach czy miesiącach stabilnych wartości, stanie się tak nie bez przyczyny. Będą one motywacja do tego, by sprawdzić, czy z komputerem na pewno jest wszystko w porządku.
Rzecz jasna, macie do dyspozycji całe mnóstwo programów, które umożliwiają monitorowanie liczby FPS. Takie platformy jak Steam czy Origin posiadają wbudowany licznik FPS, który należy włączyć. Podobnie jest w przypadku niektórych gier. Inne narzędzia, które oferują licznik FPS to na przykład Nvidia GeForce Experience, Xbox Game Bar, MSI Afterburner czy Radeon Overlay.
Temperatury podzespołów komputera
Nic tak nie mówi o tym, jak mają się przynajmniej niektóre podzespoły komputerowe, jak ich temperatura. Gdy temperatura procesora lub karty graficznej będzie zbyt wysoka doświadczycie spadków FPS, stutterringu, a nawet crashów komputera. Co więcej, jeśli komponenty te będą przegrzewać się przez długi czas, mogą zostać uszkodzone. Na szczęście, wspomniane crashe następują po to, by schłodzić komputer i ochronić go przed dalszym przegrzewaniem się. To powiedziawszy, nie zawsze ta ochrona jest skuteczna, zwłaszcza jeśli mamy do czynienia z kartą graficzną posiadającą wadę fabryczną. Ale jaka temperatura komponentu jest za wysoka? W przypadku karty graficznej to zależy od producenta i modelu karty, więc po prostu tę wartość sprawdzić. W przypadku procesora temperatura nie powinna przekraczać 80 stopni Celsujsza.
Co zrobić jeśli karta graficzna czy procesor się przegrzewają? Jeśli podkręcałeś te komponenty, przywróć ich ustawienia do początkowych. Upewnij się też czy Twój komputer nie jest zakurzony, a w razie potrzeby dokonaj wymiany pasty termoprzewodzącej.
A w jaki sposób monitorować temperatury podzespołów komputera? Pozwala na to chociażby menedżer zadań systemu Windows. W jego zakładce Wydajność znajdziecie temperaturę karty graficznej, jednakże tylko tę obecną. Więcej szczegółów, w tym temperaturę karty graficznej i jej najgorętszego punku oraz temperaturę procesora poznacie dzięki programom pokroju HWiNFO, które wyświetlają temperaturę wszystkich rdzeni procesora – obecną, a także minimalną, maksymalną i średnią zarejestrowaną od momentu uruchomienia aplikacji.
Stan dysków
Niestety, dyski – zarówno te twarde HDD, jak i SSD – posiadają ograniczony żywot. Ich zdrowie warto monitorować choćby po to, by móc przewidzieć, kiedy te mogą po prostu paść. A co wiąże się z padnięciem dysku? Przede wszystkim utratą danych – być może bardzo cennych danych. Współczujemy wszystkim, którzy tego doświadczyli. Stan dysku warto sprawdzić tez od razu po zakupie – nowy dysk nie powinien być w ogóle zużyty, a jeśli jest, to koniecznie skorzystajcie z reklamacji.
Programem, który pozwala w prosty sposób sprawdzić stan dysków podłączonych do komputera, jest na przykład CrystalDiskInfo. Pokaże on Wam, poza stanem zdrowia każdego z dysków, jego temperaturę i inne cenne dane.
Powiedz, czy Ty śledzisz wymienione przez nas parametry? Jeśli nie, z pewnością powinieneś zacząć to robić.
Jak już zapewne doskonale wiecie, wystartował Fortnite – rozdział 3. Nowy rozdział w popularnej grze to cała masa nowości, które mogą przytłoczyć nawet najstarszych wyjadaczy. W naszym krótkim wpisie prezentujemy Wam wszystkie nowe elementy w rozdziale 3 oraz serwujemy garść podpowiedzi dla osób dopiero rozpoczynających swoją przygodę z Fortnite. Gotowi? Lecimy!
Fortnite – rozdział 3. Nowa mapa
Jeśli uważnie śledzicie wpisy publikowane w naszym serwisie lub po prostu braliście udział w wielkim finale rozdziału 3, macie świadomość, że w Fortnite pojawiła się zupełnie nowa mapa. Jak widać na poniższym zrzucie ekranu, na mapie z rozdziału 3 jest wiele nowych lokalizacji, w tym pustynny biom, tropikalna laguna i cała masa śniegu. Większość lokacji jest zupełnie nowa, choć nie brakuje kilku miejscówek, które starzy gracze z pewnością rozpoznają.
Fortnite – rozdział 3. Nowe mechaniki
Co ciekawe, w Fortnite zagościły zupełnie nowe sposoby poruszania się. Mowa tutaj o ślizgach i huśtaniu się. Pierwsza z mechanik przypomina tą z Apex Legends. Jak wykonać ślizg w Fortnite? Wystarczy biec i nacisnąć przycisk kucania, aby wprawić postać w ślizg, podczas którego da się strzelać.
Jednocześnie w rozgrywce zagościło huśtanie się. Wystarczy założyć miotacze pajęczyn Spidermana.
Warto zwrócić uwagę na fakt, że po powaleniu można czołgać się szybciej, a nawet podnosić przedmioty.
Wielu graczy ucieszy fakt, że punkty doświadczenia do karnetu bojowego nareszcie można zbierać teraz także za sprawą pochwał w trybie kreatywnym.
Nowością są działania wymagające współpracy. Ożywianie powalonego towarzysza lub uruchamianie furgonetki restartu odbywają się szybciej, jeśli bierze w nich udział więcej graczy. Niektóre drzwi otwierają się tylko wtedy, jeśli stanie przy nich odpowiednia liczba graczy. Pamiętajcie: najważniejsza jest drużyna, oczywiście poza trybem Solo.
Zwracajcie uwagę na pogodę. Szalejące tornada wykorzystujcie do tego, aby wzbiły Was w powietrze.
Fortnite – rozdział 3. Nowe przedmioty
Oj, jest tego sporo! Bardzo interesującym przedmiotem jest namiot. Rozstawiając go możecie się uleczyć lub przechować w nim przedmioty do wykorzystania w kolejnych meczach. Dacie wiarę, że mogą korzystać z nich nawet Wasi znajomi, aby ustawić własny?
Kolejne novum stanowi korona zwycięzcy. Można ją podnieść i założyć, by swoją wygraną zamienić w królewskie zwycięstwo. Z koroną na głowie zdobywać będziecie dodatkowe PD, a gdy wygracie mecz, otrzymacie bonusową emotkę. Jak zdobyć koronę w Fortnite? Można wyeliminować gracza, który wcześniej ją nosił. Jeżeli nikt jej nie ma, koronę otrzyma:
Solo: czterech najlepszych graczy
Pary: gracze z dwóch najlepszych drużyn
Trójki: gracze z najlepszej drużyny
Oddziały: gracze z najlepszej drużyny
Kolejny mecz rozpoczniecie dzięki temu z koroną na głowie.
Med-mgiełka to przedmiot umożliwiający leczenie, dzięki któremu można podreperować nią również zdrowie swoich towarzyszy. Niezależnie od tego, czy leczycie siebie, czy też sojuszników, med-mgiełka przywraca zdrowie tak długo, jak ją rozpylacie. A możecie to robić również w ruchu, o ile poruszacie się pieszo!
Sok żłop to medykament, którym się nie podzielić, ale który po wyżłopaniu z czasem przywróci zdrowie do poziomu 100 pkt. Uwaga, jeśli przeciwnik Was trafi, przerwie efekt leczenia!
Fortnite – rozdział 3. Nowe bronie
Tutaj oddajmy głos twórcom z Epic Games, którzy doskonale opisali nowe bronie w swoich informacjach o nowym wydaniu gry.
Karabin szturmowy Strażnika – stworzony do walki na odległość! Karabin szturmowy Strażnika jest mocny na średnim dystansie, ale całkiem nieźle sprawdza się również na dużym dystansie.
Karabin szturmowy MK-Siedem – stworzony na bazie technologii Siódemki karabin szturmowy MK-Siedem to broń średniego i dużego zasięgu o wysokiej szybkostrzelności. Jest wyposażony w celownik ułatwiający mierzenie do wrogów. Ustawcie cel na czerwonej kropce celownika!
Strzelba pompka Napastnika – miota całym mnóstwem śrutu i zadaje spore obrażenia z rozrzutem. Pokażcie wrogom siłę Napastnika!
Strzelba automatyczna – automatyczny sojusznik, który dysponuje poważną siłą ognia. Co prawda jeden strzał ze strzelby automatycznej nie zadaje tyle obrażeń co strzelba pompka, ale broń ta odznacza się większą szybkostrzelnością i umożliwia przeładowanie dwóch nabojów naraz.
Pistolet maszynowy Żądło – adekwatnie do nazwy, pistolet maszynowy Żądło, zadaje duże obrażenia zarówno przeciwnikom, jak i budowlom. Na średnim dystansie potrafi użądlić mocniej, niż moglibyście się spodziewać!
Pistolet osobisty – to wierna broń, którą warto mieć przy sobie. Zadaje wysokie obrażenia na średnim dystansie i wysokie obrażenia przy trafieniu w głowę na małym dystansie. Nie lekceważcie go!
Czterotaktowa snajperka Łowcy – zadaje wysokie obrażenia, a jej magazynek mieści trzy naboje. Jeśli nie traficie za pierwszym razem, możecie spróbować ponownie! (I jeszcze raz… na wszelki wypadek.)
Fortnite – rozdział 3. Poradnik na start
Jakiś czas temu stworzyliśmy poradnik dla początkujących w Fortnite, który pomimo upływu czasu nadal jest aktualny. Jeśli zastosujecie się do podpowiedzi w nim zawartych i zaznajomicie się na spokojnie z wszystkimi nowościami w grze, z pewnością będziecie szalenie skuteczni na polu boju. Powodzenia!
Jak już zapewne doskonale wiecie, wystartował Fortnite – rozdział 3. Nowy rozdział w popularnej grze to cała masa nowości, które mogą przytłoczyć nawet najstarszych wyjadaczy. W naszym krótkim wpisie prezentujemy Wam wszystkie nowe elementy w rozdziale 3 oraz serwujemy garść podpowiedzi dla osób dopiero rozpoczynających swoją przygodę z Fortnite. Gotowi? Lecimy!
Fortnite – rozdział 3. Nowa mapa
Jeśli uważnie śledzicie wpisy publikowane w naszym serwisie lub po prostu braliście udział w wielkim finale rozdziału 3, macie świadomość, że w Fortnite pojawiła się zupełnie nowa mapa. Jak widać na poniższym zrzucie ekranu, na mapie z rozdziału 3 jest wiele nowych lokalizacji, w tym pustynny biom, tropikalna laguna i cała masa śniegu. Większość lokacji jest zupełnie nowa, choć nie brakuje kilku miejscówek, które starzy gracze z pewnością rozpoznają.
Fortnite – rozdział 3. Nowe mechaniki
Co ciekawe, w Fortnite zagościły zupełnie nowe sposoby poruszania się. Mowa tutaj o ślizgach i huśtaniu się. Pierwsza z mechanik przypomina tą z Apex Legends. Jak wykonać ślizg w Fortnite? Wystarczy biec i nacisnąć przycisk kucania, aby wprawić postać w ślizg, podczas którego da się strzelać.
Jednocześnie w rozgrywce zagościło huśtanie się. Wystarczy założyć miotacze pajęczyn Spidermana.
Warto zwrócić uwagę na fakt, że po powaleniu można czołgać się szybciej, a nawet podnosić przedmioty.
Wielu graczy ucieszy fakt, że punkty doświadczenia do karnetu bojowego nareszcie można zbierać teraz także za sprawą pochwał w trybie kreatywnym.
Nowością są działania wymagające współpracy. Ożywianie powalonego towarzysza lub uruchamianie furgonetki restartu odbywają się szybciej, jeśli bierze w nich udział więcej graczy. Niektóre drzwi otwierają się tylko wtedy, jeśli stanie przy nich odpowiednia liczba graczy. Pamiętajcie: najważniejsza jest drużyna, oczywiście poza trybem Solo.
Zwracajcie uwagę na pogodę. Szalejące tornada wykorzystujcie do tego, aby wzbiły Was w powietrze.
Fortnite – rozdział 3. Nowe przedmioty
Oj, jest tego sporo! Bardzo interesującym przedmiotem jest namiot. Rozstawiając go możecie się uleczyć lub przechować w nim przedmioty do wykorzystania w kolejnych meczach. Dacie wiarę, że mogą korzystać z nich nawet Wasi znajomi, aby ustawić własny?
Kolejne novum stanowi korona zwycięzcy. Można ją podnieść i założyć, by swoją wygraną zamienić w królewskie zwycięstwo. Z koroną na głowie zdobywać będziecie dodatkowe PD, a gdy wygracie mecz, otrzymacie bonusową emotkę. Jak zdobyć koronę w Fortnite? Można wyeliminować gracza, który wcześniej ją nosił. Jeżeli nikt jej nie ma, koronę otrzyma:
Solo: czterech najlepszych graczy
Pary: gracze z dwóch najlepszych drużyn
Trójki: gracze z najlepszej drużyny
Oddziały: gracze z najlepszej drużyny
Kolejny mecz rozpoczniecie dzięki temu z koroną na głowie.
Med-mgiełka to przedmiot umożliwiający leczenie, dzięki któremu można podreperować nią również zdrowie swoich towarzyszy. Niezależnie od tego, czy leczycie siebie, czy też sojuszników, med-mgiełka przywraca zdrowie tak długo, jak ją rozpylacie. A możecie to robić również w ruchu, o ile poruszacie się pieszo!
Sok żłop to medykament, którym się nie podzielić, ale który po wyżłopaniu z czasem przywróci zdrowie do poziomu 100 pkt. Uwaga, jeśli przeciwnik Was trafi, przerwie efekt leczenia!
Fortnite – rozdział 3. Nowe bronie
Tutaj oddajmy głos twórcom z Epic Games, którzy doskonale opisali nowe bronie w swoich informacjach o nowym wydaniu gry.
Karabin szturmowy Strażnika – stworzony do walki na odległość! Karabin szturmowy Strażnika jest mocny na średnim dystansie, ale całkiem nieźle sprawdza się również na dużym dystansie.
Karabin szturmowy MK-Siedem – stworzony na bazie technologii Siódemki karabin szturmowy MK-Siedem to broń średniego i dużego zasięgu o wysokiej szybkostrzelności. Jest wyposażony w celownik ułatwiający mierzenie do wrogów. Ustawcie cel na czerwonej kropce celownika!
Strzelba pompka Napastnika – miota całym mnóstwem śrutu i zadaje spore obrażenia z rozrzutem. Pokażcie wrogom siłę Napastnika!
Strzelba automatyczna – automatyczny sojusznik, który dysponuje poważną siłą ognia. Co prawda jeden strzał ze strzelby automatycznej nie zadaje tyle obrażeń co strzelba pompka, ale broń ta odznacza się większą szybkostrzelnością i umożliwia przeładowanie dwóch nabojów naraz.
Pistolet maszynowy Żądło – adekwatnie do nazwy, pistolet maszynowy Żądło, zadaje duże obrażenia zarówno przeciwnikom, jak i budowlom. Na średnim dystansie potrafi użądlić mocniej, niż moglibyście się spodziewać!
Pistolet osobisty – to wierna broń, którą warto mieć przy sobie. Zadaje wysokie obrażenia na średnim dystansie i wysokie obrażenia przy trafieniu w głowę na małym dystansie. Nie lekceważcie go!
Czterotaktowa snajperka Łowcy – zadaje wysokie obrażenia, a jej magazynek mieści trzy naboje. Jeśli nie traficie za pierwszym razem, możecie spróbować ponownie! (I jeszcze raz… na wszelki wypadek.)
Fortnite – rozdział 3. Poradnik na start
Jakiś czas temu stworzyliśmy poradnik dla początkujących w Fortnite, który pomimo upływu czasu nadal jest aktualny. Jeśli zastosujecie się do podpowiedzi w nim zawartych i zaznajomicie się na spokojnie z wszystkimi nowościami w grze, z pewnością będziecie szalenie skuteczni na polu boju. Powodzenia!
Jeżeli nie masz do dyspozycji naprawdę szybkiego połączenia internetowego, pobieranie na komputer dużych gier, zwłaszcza wielu na raz, może być procesem ciągnącym się nawet dniami. Istnieje jednak sposób, który na wypadek ewentualnej awarii dysku czy zakupu nowego komputera pozwala ten proces skrócić. Ten sposób to utworzenie kopii zapasowej biblioteki Steam. Sprawdź, jak ją wykonać.
Kopia zapasowa biblioteki Steam – do czego mi się przyda?
Jak wiadomo, nic nie jest wieczne. W szczególności dotyczy to sprzętu komputerowego. Jeden z dysków, który posiadasz w komputerze, może paść w dowolnej chwili. Wyobraź sobie, że właśnie padł Ci dysk, na którym zainstalowałeś ponad 500 gigabajtów gier z platformy Steam. Jeśli wcześniej nie zrobiłeś na Steam ich kopii zapasowej, teraz będziesz musiał instalować ją jedna po drugiej i pobierać długimi godzinami, a nawet dniami, jeżeli Twoje połączenie internetowe jest szybsze. Jeśli jednak wykonałeś taką kopię zapasową na innym dysku, wszystkie Twoje gry będziesz mógł przywrócić w kilka chwil, z pomocą kilku kliknięć.
Kopia zapasowa gier ze Steam przyda Ci się też wtedy, gdy postanowisz zakupić zupełnie nowy komputer, na przykład zamiast laptopa na którym grałeś wcześniej. Jeśli utworzyłeś kopię zapasową na dysku zewnętrznym, teraz ten dysk podłączysz do nowego sprzętu i błyskawicznie przeniesiesz na jego dysk lub dyski swoje ulubione tytuły.
Jak wykonać kopię zapasową biblioteki Steam?
Aby wykonać kopię zapasową wybranych gier, które pobrałeś na swój komputer za pośrednictwem biblioteki Steam, musisz wykonać szereg bardzo prostych kroków. Oto one:
Otwórz aplikację Steam.
Kliknij w napis Steam widoczny w lewym górnym rogu okna aplikacji.
W wysuniętym menu kliknij w opcję „Utwórz lub przywróć kopię zapasową gry…”.
W nowo otworzonym oknie wybierz opcję „Utwórz kopię zapasową zainstalowanych aplikacji” i kliknij „Dalej”.
Zaznacz te gry, których kopię zapasową chcesz wykonać i kliknij „Dalej”.
Ustal miejsce zachowania kopii zapasowej i kliknij „Dalej”.
Nadaj nazwę Twojej kopii zapasowej i wybierz rozmiar plików, do których gry mają zostać skompresowane, a następnie kliknij „Dalej”.
Poczekaj aż proces wykonywania kopii zapasowej zostanie ukończony. Jego długość będzie zależna od pojemności wybranych gier.
Po zakończeniu procesu otwórz folder w którym zapisano kopię zapasową, by ewentualnie skopiować ją do innego miejsca lub kliknij w przycisk „Zakończ”.
Wykonaną kopię zapasową możesz zapisać na płycie CD lub DVD, ale jako że napędy CD i DVD są w komputerach coraz rzadziej spotykanym widokiem, zdecydowanie lepiej zapisać ją na innym dysku, a zwłaszcza zewnętrznym lub na pendrivie, o ile posiadasz pendrive o wystarczająco dużej pojemności.
Przywracanie kopii zapasowej biblioteki Steam
Aby przywrócić wykonaną wcześniej kopię zapasową gier pobranych z biblioteki Steam wystarczy kilka kroków. Wymieniłam je poniżej:
Otwórz aplikację Steam.
Kliknij w napis Steam widoczny w lewym górnym rogu okna aplikacji.
W wysuniętym menu kliknij w opcję „Przywróć kopię zapasową”, a następnie „Dalej”.
Wybierz folder, z którego chcesz przywrócić programy i kliknij w przycisk „Dalej”.
Wybierz gry, które chcesz przywrócić. To wszystko.
Proces przywracania plików z kopii zapasowej może trochę potrwać, ale i tak będzie on zdecydowanie krótszy niż proces pobierania wszystkich gier na nowo. Zatem, naprawdę warto wykonywać kopie zapasowe biblioteki Steam.
Gry MMO RPG, jak wszystkie inne typy gier, potrafią dawać ogromną frajdę, zwłaszcza jeśli mowa o tych najbardziej dopracowanych tytułach. Niemniej, frajdę z zabawę, często nieumyślnie, potrafią niszczyć sobie sami gracze, popełniając liczne błędy w podejściu do gry. O jakich błędach mowa? Poznasz je za sprawą tego artykułu.
1. Nie czytasz questów i nie tylko
Jak wiadomo, gry MMO RPG posiadają bogatą fabułę. Ta z reguły jest przedstawiana jednak nie tylko na przerywnikach filmowych czy podczas dubbingowanych dialogów. Bardzo duża część „lore” zawierana jest w tego typu grach w postaci czystego tekstu. Mowa albo o tekście w formie opisu questów lub wszelkiego rodzaju notatek i ksiąg dostępnych do znalezienia w świecie gry.
Niestety, bardzo wielu graczy omawianego tekstu nie czyta, a zatem nie zagłębia się tak jak mógłby w ogrywanym tytule. Jedni robią to z pośpiechu, inni z lenistwa, a jeszcze inni pewnie z braku świadomości tego jak znaczące te skrawki lore z reguły są. Niezależnie od powodu skutek jest taki sam – brak zrozumienia (a przynajmniej pełnego zrozumienia) tego co się w grze dzieje w kwestii jej fabuły. Takie postępowanie ujmuje grze także klimatu.
2. Za bardzo się spieszysz
Uwierz mi, endgame to w grze nie wszystko, a już zwłaszcza w grze MMO. Ważne jest też to, co jest po drodze do endgame’u – zwiedzanie świata gry, rozwijanie profesji, poznawanie fabuły. Wielu graczy dąży do tego, by osiągnąć engame jak najszybciej, wierząc, że to właśnie on zaoferuje im najlepszą zabawę.
Często okazuje się niestety, że endgame oferuje bardzo niewiele i gra zaczyna szybko się nudzić. Dlatego warto nie spieszyć się z expieniem i czerpać radość z tego, co MMO daje do dyspozycji na wczesnych etapach rozgrywki. Levelowanie „na skróty” ma sens tylko wtedy, jeżeli tworzysz którąś postać z rzędu i znasz grę od podszewki.
3. Marnujesz pieniądze
Waluty dostępne w grach MMO często bywają bardzo cenne i przydają się w endgamie. Tymczasem, wieli graczy niepotrzebnie je marnuje. Najprostszy przykład? Kupowanie uzbrojenia w domu aukcyjnym dla postaci, która ma niski poziom. W końcu, grając tą postacią szybko wbijesz wyższy level i znajdziesz znacznie lepsze wyposażenie. W przyszłości, spędzając czas przy MMO RPG, zwracaj uwagę na to, na co przeznaczasz swoje złoto i inne waluty.
4. Uprawiasz metagaming
Niestety, gier oferujących co najmniej kilka, a często aż kilkanaście klas, z których każda posiada kilka specjalizacji, dosłownie nie da się zbalansować. Zawsze jakaś klasa, jakaś specjalizacja będzie przeważać nad innymi. Często gracze jeszcze przed aktualizacją gry, za sprawą wcześniejszych testów prowadzonych na wcześniejszych, wiedzą która klasa będzie po niej najlepsza, a więc część z nich się na taką klasę przerzuca. Chwilowo daje im to satysfakcję, do momentu aż klasa ta zostaje znerfiona, a na szczyt wysuwa się zupełnie inna. Choć było to do przewidzenia, z niewiadomego powodu gracze tacy złoszczą się na deweloperów, potem na siebie, a potem odchodzą z gry.
Pamiętaj, każda klasa postaci ma w MMO swoje lepsze i gorsze dni. Graj po prostu taką, która daje Ci największą satysfakcję z zabawy, a nie taką, która w danym momencie wykręca najlepsze obrażenia.
5. Robisz wszystko na raz
Większość gier MMO oferuje całkiem mnóstwo treści, zarówno dla miłośników PvP, jak i PvE. Czasem aż nie wiadomo, za co się w takich grach zabrać. Zapewne zdarzyło Ci się robić w nich wszystko na raz – realizować zadania w wielu regionach jednocześnie, a dodatkowo też odwiedzać podziemia, udawać się na areny, battlegroundy i wykonywać inne formy PvP. Zapewne towarzyszyło Ci wtedy poczucie, że ciężko Ci osiągnąć większy sukces w przypadku jakiejkolwiek z tych aktywności – no, chyba że jesteś streamerem i grasz przez 10 godzin dziennie.
No właśnie, w przyszłości skup się w grze na mniejszej ilości aktywności – głównie tych, z których czerpiesz największą radość, a ta radość będzie znacznie większa. Dopiero gdy zaczniesz odczuwać nudę, przerzuć się na coś innego. Jeśli chodzi o zadania, trzymanie się zadań dotyczących z jednego obszaru świata gry ułatwi Ci poznawanie jej fabuły i lore.
Po kilku przesuniętych datach ostatecznego debiutu gracze nareszcie doczekali się premiery ambitnego MMORPG, opracowanego przez Amazon Game Studios. New World to sandboksowa gra osadzona w otwartym świecie, inspirowanym XVII-wiecznymi koloniami. Zanim przeczytacie naszą recenzję New World, już teraz serwujemy Wam poradnik dotyczący głośnej produkcji. New World może początkowo przytłaczać ogromną liczbą aktywności, opcji i mechanik. Lektura tego wpisu zapewni łatwiejszy i przyjemniejszy start.
1. Nie bój się eksperymentować… do czasu
W przeciwieństwie do wielu innych gier MMO, New World wiele wybacza początkującym w kwestii rozwoju postaci, przynajmniej na pierwszych dwudziestu poziomach. Aż do osiągnięcia 20. levelu postaci możesz za darmo resetować i modyfikować jej punkty umiejętności i atrybutów. Dzięki temu zweryfikujesz jaki styl gry odpowiada Ci najbardziej i jakie skille sprawdzają się najlepiej. Odwagi!
2. Zbieraj wszystko co popadnie, ale do momentu, gdy…
Jak na każdą grę z rozwiniętym systemem handlu i craftingu przystało, New World zachęca graczy do zbierania i magazynowania ogromnych ilości przedmiotów i materiałów. Nie wahaj się zbierać mięsa z zabitych zwierząt lub drewna, które może się przydać w późniejszych fazach gry. Niemal każdy przedmiot da się jakoś przetworzyć lub dobrze sprzedać. Pilnuj tylko udźwigu. Gdy określona masa przedmiotów w ekwipunku zostanie przekroczona, postać nie będzie mogła wykonywać uników. W najgorszym wypadku w ogóle nie będzie mogła się ruszać. Limit miejsca w plecaku zwiększysz za pomocą torby.
3. Korzystaj ze schowków
Serio. Gracze niezmiernie rzadko korzystają ze skrzynek i schowków w grach MMO, zupełnie niepotrzebnie nosząc tonę nieprzydatnych w danym momencie przedmiotów przy sobie. Zmień te złe nawyki. W schowkach w osadzie zostawiaj wszystko, czego nie potrzebujesz w danym momencie podczas swojej wędrówki.
4. Odkrywaj punkty szybkiej podróży
Przemierzanie wielkiego, otwartego świata bywa ciekawe, ale z czasem staje się nużące. Właśnie z tego względu powinieneś odkrywać jak najwięcej poukrywanych punktów podróży. Gdy będziesz miał już dość chodzenia z miejsca na miejsce, będziesz mógł sprawnie przemieszczać się pomiędzy nimi, oszczędzając nieraz sporo czasu. Koszt szybkiej podróży zależny jest od masy przedmiotów w ekwipunku. Dlatego właśnie powinieneś wziąć sobie do serca trzecią podpowiedź z naszego poradnika.
5. Nie bądź samotnikiem – postaraj się dołączyć do gildii
Zdajemy sobie sprawę, że wielu z Was jest nieśmiałych i ma opory przed komunikowaniem się z innymi graczami. Dołączenie do gildii w New World to jednak doskonały sposób na urozmaicenie zabawy oraz różnego rodzaju bonusy. Podczas gdy mocniejsi gracze pomagają Tobie, Ty możesz pomóc słabszym! Co więcej, dołączając do gildii obcojęzycznej możesz szlifować języki obce. Kto wie, może dzięki temu błyśniesz na najbliższym sprawdzianie?
6. Problem z serwerem? Sprawdź jego status
W początkowych dniach New World przeżywał będzie prawdziwe oblężenie ze strony graczy. Chwilę po premierze serwery nie radziły sobie z naporem zainteresowanych, a do każdego z nich ustawiały się ogromne, wirtualne kolejki. Czasem nie wiadomo czy problemem jest zbyt duża liczba graczy czy też awaria serwera. Zamiast czekać, sprawdź status serwera, na którym grasz. Zrobisz to na oficjalnej stronie, pod tym adresem.
7. Twój pierwszy dom zakupisz ze zniżką. Wykorzystaj to
Pierwszy z domów, jaki kupisz w New World nabędziesz z 50-procentową zniżką. Jasne, możesz stosunkowo szybko kupić najtańszy, ale… być może warto zaczekać i sprawić sobie coś fajniejszego? Spokojnie, nic Cię nie goni.
8. Chcesz walczyć z innymi? Przygotuj się
Walka z innymi w New World jest opcjonalna. Jeśli postanowisz już stawać w szranki z innymi graczami, przywdziej lekki pancerz, który – przynajmniej na tę chwilę – wydaje się lepszym rozwiązaniem w PVP. Dlaczego? Ciężkie pancerze utrudniają robienie szybkich uników, bardzo przydatnych w pojedynkach.
9. Wypróbuj każdy rodzaj broni
W New World nie ma klas postaci, więc nie jesteś ograniczony do wyboru ściśle określonych rodzajów broni. Wypróbuj każdą i sprawdź, którą walczy Ci się najlepiej. W New World dostępnych jest łącznie 10 rodzajów broni: miecz, rapier, topór, włócznia, topór dwuręczny, młot bojowy, łuk, muszkiet, ognisty kostur i lodowa rękawica. Wypróbować je wszystkie jak najszybciej i zobacz, który styl gry najbardziej Ci się podoba. Im wcześniej to zrobisz, tym wcześniej możesz zacząć ulepszanie odpowiednich atrybutów, a także mistrzostwa w tej broni, odblokowując umiejętności i profity związane z konkretnym stylem walki.
10. Ubierz na siebie najcięższe rzeczy, gdy chcesz nieść więcej
Twoja postać jest przeciążona? Wykorzystaj prosty trik, a raczej zrób użytek z nietypowej mechaniki gry. Okazuje się, że założone na postać wyposażenie nie wlicza się do łącznej masy przenoszonych przedmiotów. Załóż na swego bohatera najcięższe przedmioty, aby unieść ich więcej. Później przebierz się i sprzedaj je w najbliższym mieście. Oczywiście uważaj na przedmioty przypisywane do postaci wraz z ich założeniem!
Chyba każdy szanujący się gracz zna powiedzenie „Remember, no preorders”. Niemniej, nie tylko w kwestii dokonywania zamówień przedpremierowych gracze powinni być ostrożni. Na niemałą minę można się też bowiem naciąć, kupując grę w dniu jej premiery lub zaraz po niej. Dlaczego? Oto pięć powodów, dla których nie warto kupować gier tak wcześnie.
Po pierwsze, gry na premierę nie zawsze są dopracowane
Glitche i bugi? Obecnie naprawdę trudno o gry, które na premierę ich nie mają. Niejednokrotnie zdarza się, że tytuły AAA otrzymują na premierę i zaraz po niej kilkunastogigabajtowe patche, które naprawiają pewne błędy, ale często wiele z nich pozostawiają, powodując przy tym nowe. Często deweloperzy potrzebują naprawdę wiele czasu na doprowadzenie swoich dzieł do porządku. W niektórych przypadkach, tak jak w przypadku No Man’s Sky, kończy się to sukcesem, a w innych, tak jak w przypadku Anthem, nie za bardzo.
Po drugie, gry na premierę są droższe
Niestety, gry z reguły kosztują nie mało, a przynajmniej gry AAA. Ceny niektórych sięgają już 269 złotych. Tyle kosztuje chociażby FIFA 22. Na szczęście, w takich platformach jak Steam regularnie organizowane są wyprzedaże i możesz mieć pewność że kilka miesięcy po premierze upragniona przez Ciebie gra w ramach wyprzedaży, czy też nawet poza nią, zostanie przeceniona. Powstrzymując się od kupowania i grania w gry od dnia ich debiutu możecie naprawdę dużo zaoszczędzić.
Po trzecie, lepiej poczekać na opinie graczy
Twórcy gier potrafią obiecywać bardzo wiele, by potem nie spełnić absolutnie żadnej ze swoich obietnic – patrz: Peter Molyneux. Kto wie, co tak naprawdę zapowiadana przez twórców gra może zawierać, na jak wiele godzin zabawę zapewniać, jakiej być jakości i nie tylko. Jasne, często już przed premierą w sieci pojawiają się recenzje pewnych tytułów, jednak nie zawsze mówią one o grach wszystko. Nie każdy recenzent ma bowiem czas przejść grę od deski do deski. Dlatego warto poczekać od premiery co najmniej tydzień/dwa i zacząć czytać opinie publikowane przez samych graczy. Wtedy będziecie mieli pewność, czy dany tytuł faktycznie warto kupić.
Po czwarte, gry na premierę mogą zawierać mało treści
Niestety, bywa tak, że nawet tytuły AAA nie oferują po premierze bardzo mało zawartości. Niemiło jest się na taką grę natknąć. Tylko niektóre z gier po premierze są nieustannie rozwijane, wzbogacane o nowe aktualizacje, dodatki i DLC. Najbardziej kojarzącym się z tym przykładem jest gra The Sims 4. O niej swego czasu w sieci zrobiło się głośno dlatego, że na premierę nie zawierała nawet basenów, ani małych dzieci. Te wraz z innymi elementami wprowadzono dużo, dużo później. Kolejne tytuły, które zostały wzbogacone o sporo treści po premierze to No Man’s Sky, Destiny 2, Diablo III czy Path of Exile.
Po piąte, możesz spodziewać się problemów technicznych
To ryzyko związane z kupowaniem gier na premierę dotyczy przede wszystkim gier sieciowych. Sama gra może być dopracowana świetnie, zawierać tylko nieliczne bugi, jednak na premierę mogły nie być odpowiednio przygotowane jej serwery. Zdarza się, że gra wcale nie cieszy się ogromną popularnością, a wyrzuca graczy z zabawy, albo w ogóle nie pozwala im wziąć w niej udziału. Na szczęście, z reguły problemy te są dość szybko rozwiązywane. Cóż, albo rozwiązują się same, gdy gracze odchodzą z gry i serwery przestają być przeciążone, albo deweloperzy zwiększają możliwości swoich serwerów.
Czy do tej pory zdarzało Wam się kupować gry w dniu premiery lub zamawiać je przedpremierowo? Czy spotkały Was wówczas przykre doświadczenia? Dajcie znać w komentarzach.
Wybrałeś swój pseudonim na jakiejś platformie dawno temu, a teraz stwierdziłeś, że ten jest dziecinny, głupi lub że Ci się po prostu nie podoba? Chyba każdy internauta doświadczył tego w życiu co najmniej raz. Na szczęście, większość serwisów i usług pozwala zmienić swój nick. Za sprawą niniejszego artykułu dowiesz się, jak dokonać tego w platformie Battle.net. Oto, jak zmienić swój BattleTag.
BattleTag – co to takiego?
Jak informuje Blizzard, BattleTag to wybrany przez gracza pseudonim, który identyfikuje jego konto Battle.net w grach firmy, na jej stronach internetowych, forach społecznościowych i nie tylko. Do konta Battle.net może być przypisany tylko jeden BattleTag.
Co istotne, BattleTag nie musi być unikalny. W przypadku Battle.netu taki sam pseudonim może posiadać każdy użytkownik. To dlatego, że każdy BattleTag uzupełniany jest numerycznym ID. Za jego sprawą każde konto w serwisie Battle.net posiada niepowtarzalny idenfyfikator (na przykład #ŁowcaSmoków#3592).
Rzecz jasna, każdy BattleTag musi być zgodny z zadami nazywania wyznaczonymi przez Blizzard. Mówią one, iż BattleTag musi posiadać od 3 do 12 znaków. Poza klasycznymi literami, wielkimi i małymi, mogą to być znaki diakrytyczne i cyfry (choć cyfra nie może znajdować się na początku BattleTagu). Blizzard nie dopuszcza umieszczania w BattleTagu odstępów (spacji). BattleTag nie może być też obraźliwy. W takim przypadku Blizzard zmieni go automatycznie.
BattleTag – jak go zmienić?
Proces zmiany BattleTagu jest bardzo prosty. Musisz mieć jednak na uwadze, że tylko i wyłącznie pierwsza zmiana BattleTagu jest darmowa. Każda kolejna będzie kosztować Cię niemało, bo aż 10 euro, czyli na tę chwilę około 46 złotych.
Aby zmienić swój BattleTag, wykonaj niniejsze kroki:
Po zalogowaniu się kliknij w swój pseudonim widoczny w prawym górnym rogu ekranu, a następnie w Ustawienia konta.
W Ustawieniach konta przejdź do zakładki Account Details.
W zakładce Account Details znajdź sekcję o nazwie BATTLETAG.
Kliknij w opcję UPDATE.
Wpisz w wyświetlonym oknie swój nowy BatteTag.
Kliknij w baner z napisem Change Your BattleTag.
To wszystko. Od teraz możesz cieszyć się swoim nowym BattleTagiem.
Warto wspomnieć, że swego czasu Blizzard nie pozwalał na ręczną zmianę BattleTagu, ani na zakup możliwości zmiany Battle.tagu. Dawno temu, gdy naszła mnie chęć posiadania nowego pseudonimu, napisałam do pomocy firmy z odpowiednią prośbą. Na szczęście, moja prośba została spełniona.
Steam to aplikacja, w której możesz personalizować nie tylko swój profil. Do własnych preferencji możesz też dostosować też wygląd całego klienta platformy, nakładając na niego skórki dostępne w sieci. Z niniejszego artykułu dowiesz się, jak to robić, a także poznasz kilka spośród najciekawszych nakładek na Steam.
Skórki dla klienta Steam – skąd pobierać
Rzecz jasna, skórki dla klienta Steam znajdziesz w Internecie. Absolutnie najpopularniejsza strona oferująca nakładki dla platformy to Steam Skins (steamskins.org).
W panelu na górze strony Steam Skins znajdziesz kategorie, na które podzielono skórki dostępne na jej łamach. Kategorie te wyróżniają skórki najpopularniejsze, tematycznie nawiązujące do anime, charakteryzujące się prostotą, jasne lub ciemne i nie tylko.
Co istotne, każda ze skórek w serwisie została okraszona opisem i zrzutami ekranu. Opis informuje, co dana skórka oferuje i nie tylko, zaś zrzuty ekranu pokazują, jak klient Steam wygląda z daną nakładką.
Jeżeli nakładka nie jest zgodna z najnowszą Steama czy też powoduje pojawianie się mniejszych czy większych błędów, strona o tym informuje informuje. Pozwala też ona pobrać skórkę zarówno z jej serwera, jak i ze strony jej twórcy.
Póki co Steam Skins nie oferuje zbyt wielu nakładek. W przyszłości zapewne pojawi się ich jednak zapewne znacznie, znacznie więcej.
Stwórz własną skórkę Steam
Warto wspomnieć, iż w sieci istnieje serwis Steam Customizer, który pozwala na stworzenie własnej skórki Steam. Z pomocą wybierzesz odrębny kolor dla każdego elementu klienta platformy, zmienisz jego czcionkę, a nawet logo. Możliwości personalizacji są zaskakująco duże. Po stworzeniu własnej nakładki rzecz jasna będziesz mógł pobrać ją na swój komputer.
Co istotne, z platformy Steam Customizer możesz pobrać skórki stworzone przez innych jej użytkowników. Tutaj wybór jest naprawdę spory
Instalacja skórek Steam
Jak instalować skórki dla klienta Steam? To bardzo proste. Musisz wykonać kilka następujących kroków:
Udaj się ścieżki C:/Pliki programów (x86)/Steam/. Utwórz tam nowy folder o nazwie skins.
Znajdź plik ZIP lub RAR z pobraną przez Ciebie skórką i wypakuj go do utworzonego folderu.
Otwórz klienta Steam i przejdź do jego Ustawień (Kliknij w napis Steam w prawym górnym rogu aplikacji i z wysuniętego menu wybierz Ustawienia).
W Ustawieniach Steam przejdź do zakładki Interfejs.
W zakładce Interfejs znajdziesz tekst o treści „Wybierz skórkę, której ma używać Steam (wymaga ponownego uruchomienia Steam)”. Pod nim umieszczono rozwijaną listę, na której znajdziesz pobraną przez Ciebie skórkę. Wybierz ją, po czym kliknij w napis OK na dole okna.
Uruchom ponownie Steam. Powinieneś wówczas zobaczyć aplikację z zainstalowaną nakładką.
Oczywiście, w dowolnym momencie możesz zrezygnować z używania na Steam skórki. Aby to zrobić, ponownie wróć do Ustawień i z rozwijanej listy w zakładce Interfejs wybierz opcję „”. Potem ponownie uruchom klienta Steam.
Wiedźmin: Pogromca Potworów to najnowsze dzieło CD Projekt RED wydane przez Atari. Jego twórcy już teraz mogą mówić o olbrzymim sukcesie. Grę w wersjach na Android i iOS pobrano już ponad milion razy, a opinie graczy są na ogół bardzo pozytywne. Na fali popularności tytułu publikujemy krótki poradnik, który powinien ułatwić rozpoczęcie przygody każdemu, kto zdecyduje się spróbować swych sił w tej wykorzystującej technologię rzeczywistości rozszerzonej grze RPG.
Skąd pobrać Wiedźmin: Pogromca Potworów?
To bardzo proste. Grę pobierzecie za darmo ze sklepu Google Play lub App Store. Jeżeli masz smartfon lub tablet z Androidem, kliknij tutaj. Jeśli korzystasz z iPhone’a lub ipada, kliknij tu.
Wiedźmin: Pogromca Potworów – jak oszczędzać baterię?
Wiedźmin: Pogromca Potworów, podobnie jak bazująca na podobnym schemacie rozgrywki gra Pokemon GO, w trymiga rozładowuje baterię w smartfonach i tabletach. Można temu zapobiec, zmieniając odpowiednie opcje w menu ustawień. Tapnij na Ustawienia, a następnie zmniejsz jakość grafiki na niską, włącz oszczędzanie baterii i wyłącz wibracje. To powinno w pewnym stopniu pomóc.
Nie będziemy pisali w tym miejscu na temat podstaw rozgrywki i sterowania – tego nauczy Was krótki samouczek. Zamiast tego skupimy się na garści podpowiedzi, które pomogą Wam czerpać więcej frajdy z zabawy.
Wiedźmin: Pogromca Potworów – jak zdobyć złote monety za darmo?
Złote monety to waluta premium w Wiedźmin: Pogromca Potworów. Można za nią kupić lepsze wyposażenie, eliksiry i inne przedmioty. Złote monety da się kupić za prawdziwe pieniądze, ale da się je także zdobyć. Złote monety za darmo w Wiedźmin: Pogromca Potworów zdobędziesz:
wykonując misje fabularne
wykonując zlecenia dzienne (jedno na dzień)
oczyszczając Nemetony
Wiedźmin: Pogromca Potworów – porady dla początkujących
1. Spaceruj ze smartfonem. Naprawdę dużo spaceruj. Wiedźmin: Pogromca Potworów, podobnie z resztą jak Pokemon GO, to gra premiująca graczy za wychodzenie z domu. Wiele zadań wykonasz wyłącznie w ten sposób, odkryjesz ciekawe znajdźki lub natrafisz na rzadkie potwory. Pamiętaj, że przebywając poza miejscem zamieszkania lepiej mieć przy sobie naładowany telefon. Na każdy dłuższy spacer bierz ze sobą dodatkowe źródło energii. Power bank o pojemności 10 000 mAh powinien wystarczyć.
2. Wykonuj wszystkie misje. To właśnie dzięki nim początkowo będziesz w stanie wyfarmić najwięcej zasobów i punktów doświadczenia. Nie ma sensu zwlekać.
3. Odpowiednio przygotuj się do każdej walki. Do wyboru masz miecze stalowe i srebrne (w późniejszej fazie gry) – zmieniaj je w zależności od oponenta.
4. Nie zużywaj automatycznie mikstur na każdą walkę. To nie ma sensu. Jeśli przeciwnik nie jest wymagający, weź ze sobą gorszy ekwipunek – na przykład sam miecz.
5. Łatwe w pokonaniu potwory nie mają nad swoimi głowami czaszek. Wymagające oznaczono jedną czaszką, a bardzo trudne – dwoma.
6. Zdrowie odnawia się po każdej walce. Nie wahaj się więc na początku atakować najłatwiejszych potworów, celem wyfarmienia doświadczenia oraz cennych zasobów. Nie ma żadnego powodu, abyś miał tego nie robić.
7. Gdy walka okaże się zbyt trudna, uciekaj. Niczego w ten sposób nie stracisz.
8. Widzisz na mapie krzak? Podejdź do niego. W ten sposób zbierzesz składniki przydatne do craftingu… i nie tylko.
9. Być może przegrałeś walkę, bo nie korzystasz z dodatkowych akcesoriów wiedźmińskich? Zebrane surowce pozwalają Ci wytwarzać petardy, oleje oraz mikstury. Miej je pod ręką na wypadek walki z wymagającym przeciwnikiem.
10. Parowanie i ciosy krytyczne to podstawa. Tylko parując nadchodzące ciosy będziesz w stanie podtrzymać pasek naładowania, pozwalający na wyprowadzenie zadającego bardzo duże obrażenia ciosu krytycznego. Walczenie „na pałę” nie jest zbyt efektywne
11. Ucz się oszczędzać. Nie daj się skusić i nie wydawaj złota na byle co. Na pewno nie wydawaj go na przedmioty, które jesteś w stanie wytworzyć. Optymalnie, wydaj je możliwie najpóźniej na przykład na uzbrojenie w postaci srebrnego miecza – nie kupisz go za nic poza walutą premium.