Fortnite 3.5 – co nowego w aktualizacji?

Fortnite 3.5 – co nowego w aktualizacji?

Najnowsza aktualizacja dla Fortnite, oznaczona numerem 3.5, doczekała się swojej premiery. Jakie nowości wprowadza patch 3.5 do popularnej gry sieciowej?

Studio Epic Games udostępniło nowy patch 3.5 do Fortnite. Bijąca rekordy popularności darmowa gra typu battle royale stała się właśnie jeszcze ciekawsza. Jakie nowości czekają na Was po zaktualizowaniu gry?

Fornite 3.5 to przede wszystkim nowa Ustawka 50 vs 50. Jak sama nazwa wskazuje, od teraz setka graczy będzie mogła walczyć o przetrwanie w dwóch dużych drużynach. To kolejne novum po ostatnio wprowadzonym trybie 20 vs 20 vs 20 vs 20 vs 20. Warto zaznaczyć, że w Ustawce 50 vs 50 gracze przeciwnych drużyn skaczą z dwóch różnych autobusów.

Bardzo ciekawą innowacją jest przedmiot o nazwie „Fort Kieszonkowy”. Jak sama nazwa sugeruje, jest to niewielkich rozmiarów przedmiot, który po aktywowaniu w ciągu zaledwie chwili tworzy metalowy fort lub jak kto woli, wieżę snajperską. Zobaczcie działanie gadżetu w praktyce na poniższym wideo.

Epic Games znerfiło wiele popularnych broni i zmodyfikowano automaty sprzedażowe, które od teraz serwują graczom mniej Beczek Obfitości. Osłabiono zwrotność rakiety kierowanej, ale jednocześnie zwiększono jej prędkość. Położono również ostateczny kres strategiom typu „Double Shotgun” – szybkie przełączanie się pomiędzy giwerami o niskiej szybkostrzelności (strzelby, kusze, karabiny snajperskie, rewolwery, rakiety itp) nie jest już możliwe.

Wraz z aktualizacją 3.5 do Fortnite wprowadzono również system powtórek.

Pełną, obszerną listę zmian i poprawek błędów znajdziecie na oficjalnej stronie Epic Games, pod tym adresem: https://www.epicgames.com/fortnite/pl/news/v3-5-patch-notes.

Spin-off EVE Online pojawi się na rynku w tym roku

Spin-off EVE Online pojawi się na rynku w tym roku

W 2016 roku zapowiedziano powstanie spin-offu gry EVE Online – Project Nova. Niemniej, wieści o nim ucichły po tym, gdy w zeszłym roku studio CCP Games zwolniło 100 pracowników. Na szczęście, nic nie jest stracone. Podczas ceremonii otwarcia imprezy Fanfest 2018 w Reykjaviku CEO CCP Games ogłosił nie tylko, że prace nad grą nadal trwają, ale także, że jej premiera ma odbyć się jeszcze w tym roku.

Co ciekawe, w tej chwili twórcy nawet nie próbują włączyć Projectu Nova do świata gry Eve Online. Początkowo traktują oni spin-off jako osobny projekt. Ich koncepcja ma ułatwić im skupienie się na tym, aby przede wszystkim stworzyć dobrą strzelaninę. Dopiero gdy cel zostanie osiągnięty, gry zostaną ze sobą powiązane.

Warto zaznaczyć, że początkowo wszystko wskazywało na to, że gracze z Project Nova mogliby wpływać na wydarzenia w EVE Online i odwrotnie. Podobnie było w grze Dust 514, innym spin-offie omawianego MMO. Dlatego powyższa informacja tak bardzo nas zdziwiła. CEO CCP Games powiedział jednak, że z czasem ta funkcjonalność się pojawi.

No cóż, dobrze że prace nad grą nadal trwają, chociaż nie wiemy jak bardzo się ona zmieniła od momentu jej pierwszej zapowiedzi. Mamy nadzieję, że Project Nova rzeczywiście zadebiutuje w tym roku. Tytuł ma pojawić się tylko na komputerach osobistych. O planach konsolowych niczego nie wspominano.

Opublikowano przez: Lenovo Legion

Valve właśnie uniemożliwiło funkcjonowanie takich stron jak Steam Spy

Valve właśnie uniemożliwiło funkcjonowanie takich stron jak Steam Spy

Jak się okazuje, Valve zmodyfikowało ustawienia prywatności w profilach użytkowników platformy Steam. Od teraz możemy wybrać, kto będzie widział naszą bibliotekę gier, listę życzeń, a także nasze osiągnięcia i łączny czas poświęcony rozgrywce. Niemniej, tym samym firma sprawiła, że takie strony jak Steam Spy stały się w zasadzie… bezużyteczne.

W związku z tą sprawą wypowiedzieli się nawet przedstawiciele serwisu Steam Spy: „Valve właśnie zmieniło swoje ustawienia prywatności. Od teraz gry posiadane przez użytkowników Steama są domyślnie ukryte.” – czytamy na Twitterze – „Steam Spy bazował na tych informacjach, gdy te były domyślnie widoczne dla wszystkich. Strona nie będzie mogła dalej funkcjonować.”

Jeśli wszyscy użytkownicy Steama zmieniliby ustawienia prywatności na swoich kontach, Steam Spy nadal mógłby działać. Nie oszukujmy się jednak – coś takiego raczej na większą skalę nie nastąpi.

Steam Spy to znany serwis udostępniający dane na temat popularności gier na Steamie, i nie tylko. Działa on od 2015 roku. Ciekawe, co stanie się z nim teraz. Inna strona, która dotychczas zbierała dane ze Steama, a która utraciła taką możliwość, to AStats.

Dotychczas Valve nie wypowiedziało się o wpływie nowych zmian na Steam Spy i inne tego typu serwisy. Gdy tylko się to zmieni, damy Wam znać

Niektóre utwory muzyczne wkrótce znikną z GTA IV

Niektóre utwory muzyczne wkrótce znikną z GTA IV

Już wkrótce gra Grand Theft Auto IV będzie obchodzić swoje dziesiąte urodziny. Niemniej jednak, wiąże się to z pewnymi przykrymi wiadomościami. Otóż, niedługo licencje na niektóre utwory muzyczne umieszczone w produkcji stracą ważność. Rockstar będzie więc musiał je z niej usunąć.

Zgodnie z raportem serwisu Kotaku, kilka 10-letnich licencji przedawni się już 26 kwietnia. Od tego momentu soundtrack z Grand Theft Auto IC stanie się nieco uboższy. Podobno z gry ma zniknąć „sporo” utworów, ale nie wiadomo, o jakie piosenki dokładnie chodzi.

Przypomnijmy, że z podobną historią mieliśmy do czynienia w przypadku Grand Theft Auto: San Andreas w 2014 roku. Wtedy studio Rockstar usunęło z tej gry aż 17 utworów.

Sytuacja GTA IV jest szczególnie ciekawa, ponieważ wygląda na to, że nie do końca będzie dotyczyć ona posiadaczy PlayStation 3. Kotaku informuje, że osoby, które dysponują wersją gry na PS3, przed 26 kwietnia otrzymają powiadomienia o możliwości pobrania cyfrowych wersji usuniętych utworów. W rezultacie nadal będą oni mogli słuchać ich w grze. Nie jest jasne, czy podobnie będzie w przypadku GTA IV na pecetach i Xboxach 360. Mamy nadzieję, że Rockstar to wyjaśni.

Grand Theft Auto IV swoją premierę na świecie miało w 2004 roku. Gra pojawiła się na komputerach osobistych oraz konsolach PlayStation 3 i Xbox 360. Odniosła ona spory sukces na rynku.

Lenovo Legion zmienia pokoje graczy! Rusza akcja Gaming Room

Lenovo Legion zmienia pokoje graczy! Rusza akcja Gaming Room

Lenovo wraz z firmą x-kom startują z nową akcją o nazwie Gaming Room. Jest to gamingowa wersja popularnego formatu znanego m.in. z programu telewizyjnego „Dorota was urządzi” czy amerykańskiego „Extreme Makeover: Home Edition”.

Zasady są bardzo proste: uczestnicy zabawy wysyłają odpowiedzi, tłumacząc, dlaczego akurat ich pokój powinien przejść metamorfozę. Spośród nadesłanych zgłoszeń jury wybiera zwycięzcę, którego pokój zostanie przeprojektowany oraz wyposażony w sprzęt gamingowy Lenovo Legion — wartość nagrody to 50 tys. zł.

Jak wziąć udział w zabawie?

W ramach eliminacji uczestnicy będą musieli nagrać krótki film przedstawiający, dlaczego to właśnie oni potrzebują nowego pokoju dla gracza. Prace należy zgłaszać w terminie do 18 kwietnia 2018 roku przez specjalny formularz, który dostępny będzie na stronie: https://lp.x-kom.pl/a/gaming-room/.

Najlepsza odpowiedź zostanie wybrana przez jury, następnie zaangażowani w akcję youtuberzy Kinga Kujawska oraz Ziemniak przystąpią do projektowania pomieszczenia dla gracza – spośród ich dwóch propozycji internauci w ramach głosowania na Facebooku wybiorą finalną wizualizację.

Po wyłonieniu projektu, który zdobędzie najwięcej głosów, pokój przejdzie gruntowną metamorfozę. Prace potrwają ok. 2 tygodnie. Oprócz nowych mebli oraz zmienionej aranżacji, pomieszczenie zostanie wyposażone w sprzęt gamingowy taki jak desktop Lenovo Legion Y720 Cube, monitor Lenovo Legion Y27F, laptop Lenovo Legion Y720 wraz z akcesoriami. Szacunkowy koszt nagrody to ok. 50 tys. zł.

Ważne daty

Eliminacje do Gaming Room potrwają od 4 do 18 kwietnia. Zwycięzca zostanie ogłoszony 25 kwietnia. Głosowanie na najlepszy projekt autorstwa youtuberów trwać będzie od 7 do 9 maja. Modernizacja pomieszczenia zaplanowana jest na termin od 10 do 24 maja 2018 roku.

Jednocześnie prowadzona jest akcja promocyjna, w której przy zakupie każdego monitora Lenovo Legion Y27F w prezencie dodawana jest mechaniczna klawiatura Lenovo Legion. By ją otrzymać, wystarczy wejść na stronę: https://lp.x-kom.pl/a/gaming-room/, dodać do koszyka monitor, a następnie wpisać kod rabatowy. Wszystkie informacje dotyczące promocji dostępne są na stronie wydarzenia.

Gaming Room to kolejna spektakularna akcja organizowana przez markę Legion wraz z X-kom. W ostatnich miesiącach odbyły się dwie edycje projektu Level: Battleground oraz Level : Forest, które są swoistym przeniesieniem wirtualnej rozgrywki do rzeczywistych lokalizacji. Tym samym Legion przeciera szlaki w poszukiwaniu nowych form angażowania społeczności graczy. Metamorfoza pokoju gracza może być nie tylko spełnieniem marzeń zwycięzcy konkursu, ale też przykładem dla innych, jak zmienić otaczającą ich przestrzeń, aby grało się jeszcze lepiej.

Informacje o wydarzeniu dostępne będą na stronie: https://lp.x-kom.pl/a/gaming-room/.

Kingdom Come: Deliverance – tak w akcji prezentują się tekstury z DLC HD Texture Pack

Kingdom Come: Deliverance – tak w akcji prezentują się tekstury z DLC HD Texture Pack

Pod koniec marca gra Kingdom Come: Deliverance otrzymała nową aktualizację, oznaczoną numerem 1.4, a także kilka niespodziewanych DLC. Jedno z nich – HD Texture Pack – wprowadziło tekstury o wyższej rozdzielczości. W sieci pojawiło się wideo, które porównuje je do grafiki standardowego wydania tytułu.

Wideo zostało opublikowane na kanale Candyland w serwisie YouTube. Dzięki niemu dowiecie się, jak dużą różnice w grafice gry stwarza omawiany dodatek.

Chociaż nie na wszystko DLC wpływa w ogromny sposób, niektóre elementy w Kingdom Come: Deliverance wyglądają za jego sprawą dużo lepiej. Materiał trwa nieco więcej niż 2 minuty i zdecydowanie warto go obejrzeć.

Ze względu na pokazane różnice polecamy pobrać DLC, zwłaszcza że jest ono darmowe. Oczywiście, jest to propozycja dla osób, które posiadają odpowiednio wydajne komputery.

Kingdom Come: Deliverance to gra RPG, ale gra RPG inna od wszystkich. Dlaczego? Otóż, nie spotkamy w niej smoków czy też innych mitycznych stworów, ani nie doświadczymy w niej magii. Akcję tego tytułu osadzono bowiem w realiach historycznych, w średniowiecznej Europie, a dokładniej w XV-wiecznych Czechach. Z tego powodu ważnym aspektem gry jest realizm, o który twórcy z Warhorse Studios postanowili jak najdokładniej zadbać.

Tłem fabularnym dla Kingdom Come jest najazd na Czechy węgierskiego króla Zygmunta Luksemburskiego, który postanowił przejąć władzę w Czechach, odbierając ją z rąk swego przyrodniego brata. W związku z tymi wydarzeniami kraj ogarnęła wojenna zawierucha.

Głównym bohaterem gry jest Henryk, syn kowala mieszkającego w grodzie Skalica. Pewnego dnia wioska protagonisty została zaatakowana i zniszczona przez armię wroga, a jego rodzice – zabici. Henryk, który poprzysiągł zemstę i wypełnienie ostatniej woli ojca, został wplątany w wielką politykę i sieć intryg związanych z próbą uratowania prawowitego króla Czech – Wacława IV – oraz samego kraju.

Zachęcamy Was do przeczytania naszej recenzji Kingdom Come: Deliverance, która ukazała się w marcu.

Do bohaterów w Heroes of the Storm dołączy… Deckard Cain

Do bohaterów w Heroes of the Storm dołączy… Deckard Cain

Blizzard zaprezentował kolejną postać, która trafi do Nexusa w grze Heroes of the Storm. Będzie nim sam Deckard Cain, który ma… usypiać innych bohaterów, czytając im opowieści ze świata Diablo. No cóż, zostańcie na chwilę i posłuchajcie!

Caina opisano jako kontrolnego healera. Nie tylko leczy on więc sojuszników, ale także utrzymuje w ryzach wrogów, usypiając ich czy blokując w miejscu. Jego wadą jest natomiast niska mobilność. Warto dodać, że w towarzystwie sprzymierzeńców bohater ten otrzymuje dodatkowo 10 punktów pancerza oraz o 50% szybszą regenerację umiejętności.

W jaki sposób Deckard Cain leczy? Przekazując innym postaciom lub zostawiając na mapie mikstury. W jednym momencie może być aktywnych maksymalnie 5 mikstur. Dysponuje on także Kostką Horadrimów, która spowalnia przeciwników w swoim zasięgu oraz zadaje im obrażenia.

Najciekawszą zdolnością Caina jest możliwość uśpienia wrogów poprzez opowiedzenie im historii ze świata Diablo. Nazwa tej umiejętności to „Zostań na Chwilę i Posłuchaj”. Nie, nie żartujemy.

Zobaczcie poniższy materiał wideo, aby poznać pozostałe zdolności Deckarda Caina:

Deckard Cain ma pojawić się w Heroes of the Storm jeszcze w tym miesiącu. Nie wiemy jednak, kiedy dokładnie się to stanie. Musicie zatem czekać na kolejne wieści od Blizzarda.

Heroes of The Storm to sieciowa MOBA, w której możecie wcielić się w wiele postaci z gier Blizzarda. Zadebiutowała ona na rynku w czerwcu 2015 roku i jest utrzymana w modelu biznesowym free-to-play.

Ceny kart graficznych nareszcie spadają!

Ceny kart graficznych nareszcie spadają!

Mamy świetne wieści dla wszystkich graczy, którzy w najbliższym czasie chcieli ulepszyć swój komputer o nową kartę graficzną.

Ceny kart graficznych od początku 2018 roku rosły do absurdalnie wysokiego poziomu, przez co ich zakup stawał się wysoce nieopłacalny. Powodem były problemy z dostępnością tych urządzeń wywołane słabą podażą kości pamięci oraz masowym wykupowaniem tych urządzeń do kopalni kryptowalut. Od kilkunastu dni sytuacja na szczęście się poprawia, a ceny znacząco spadają!

Obniżka cen kart graficznych jest widoczna najbardziej w przypadku najdroższych konstrukcji, takich jak na przykład NVIDIA GeForce GTX 1080 Ti. Karta ta staniała na terenie Stanów Zjednoczonych już o nieco ponad 30% i kosztuje mniej więcej tyle, ile wynosiła jej cena sugerowana (979 dolarów vs 919.99 dolarów). Warto zauważyć, że w szczytowym momencie wyceniano ją nawet na 1410 dolarów.

Kiedy spadną ceny kart graficznych w Polsce? Niestety, na naszym rynku obniżki nie są na razie aż tak znaczące. Polski rynek reaguje na zmiany na rynku amerykańskim z kilkutygodniowym opóźnieniem. Podobnie wyglądała sytuacja w momencie, gdy ceny GPU gwałtownie rosły.

Gracze, uzbrójcie się w jeszcze odrobinkę cierpliwości! Jeśli planujecie zakup karty graficznej, wstrzymajcie się jeszcze jakiś czas. Ceny wielu popularnych układów powinny zostać obniżone nawet o 1/3 jeszcze do maja.

Nowe rozszerzenie do Hearthstone zadebiutuje w przyszłym tygodniu

Nowe rozszerzenie do Hearthstone zadebiutuje w przyszłym tygodniu

Wiedźmi Las, czyli najnowszy dodatek do karcianki Blizzarda – Hearthstone – będzie miał swoją premierę już za kilka dni, o czym poinformowano wczoraj. Rozszerzenie zabierze bas do starożytnego lasu otaczającego mury miasta Gilneas.

Wiedźmi Las ma wprowadzić do gry aż 135 nowych kart, z którymi wcześniej nie mieliśmy do czynienia. Do tej pory zaprezentowano tylko część z nich. Pozostałe poznamy podczas transmisji na żywo, która odbędzie się 9 kwietnia o godzinie 20:00 czasu polskiego, na oficjalnym kanale Hearthstone w serwisie Twitch.https://player.twitch.tv/?channel=playhearthstoneOglądaj na żywo film od użytkownika PlayHearthstone na www.twitch.tv

Jeśli po premierze dodatku zalogujecie się do karcianki, otrzymacie za darmo losową kartę klasową oraz trzy pakiety kart z Wiedźmiego Lasu. Nagrodę będzie można odebrać aż do 10 lipca.

Przypominamy także, że przed premierą rozszerzenia warto kupić zestaw z Wiedźmiego Lasu, by otrzymać 50 pakietów z kartami z dodatku, rewers „Mroczny Las” oraz 20 dodatkowych pakietów z Wiedźmiego Lasu. Rewers otrzymacie od razu po nabyciu zestawu, natomiast pakiety będziecie mogli otworzyć dopiero w momencie debiutu dodatku.

W ramach rozszerzenia będziemy mogli wziąć udział w tak zwanych „Potwornych łowach”. Będzie to tryb dla jednego gracza, w którym zawalczymy z bossami, aby zdobyć łupy. Łupy te pozwolą nam na przetrwanie w kolejnych etapach przygody. Należy zaznaczyć, że Potworne łowy rozpoczną się dwa tygodnie po premierze Wiedźmiego Lasu.

Premiera Wiedźmiego Lasu odbędzie się 12 kwietnia. Dajcie znać w komentarzach, czy zamierzacie wypróbować ten dodatek.

Znamy datę premiery nowego dodatku do World of Warcraft

Znamy datę premiery nowego dodatku do World of Warcraft

Kolejny dodatek do World of Warcraft – Battle of Azeroth – zadebiutuje już w te wakacje. Co czeka graczy przed jego premierą?

W końcu dowiedzieliśmy się, kiedy na rynku pojawi się Battle of Azeroth, czyli siódmy dodatek do World of Warcraft. Jak reżyser gry – Ion Hazzikostas – wyjawił podczas spotkania w siedzibie Blizzarda w Kalifornii, rozszerzenie zadebiutuje już 14 sierpnia, czyli za mniej niż 4,5 miesiąca.

Hazzikostas poinformował również, że tak jak w przypadku poprzednich dodatków, tak i przed premierą Battle of Azeroth w World of Warcraft pojawi się prepatch, który stworzy fabularny most między wydarzeniami z dodatku Legion, a wydarzeniami z nadchodzącego dodatku. Prepatch będzie więc prologiem, w którym gracze Przymierza odzyskają Undercity, czyli dawny Lordaeron, a gracze Hordy spalą drzewo Teldrassil. W zasadzie, na Azeroth ponownie skupimy się na wojnie między frakcjami, a nie walce z demonami.

Chociaż Hazzikostas nie mógł powiedzieć, kiedy dokładnie prepatch zadebiutuje, wyjawił, że możemy spodziewać się go kilka tygodni przed premierą rozszerzenia.

Hazzikostas ujawnił także, jakie Rasy Sprzymierzone będą dostępne w grze od premiery Battle of Azzeroth – taureni z Wysokiej Góry, świetliste dranei, Dzieci Nocy, elfy Pustki, a także orkowie Mag’Har oraz krasnoludy z Klanu Ciemnego Żelaza.

Blizzard zaprezentował dodatkowo zawartość edycji kolekcjonerskiej Battle for Azeroth. Znajdziemy w niej książkę zawierającą dwie opowieści – Elegy i A Good War, kolekcjonerski Znak Lojalności z symbolami obu frakcji, a także płytę z filmem o tworzeniu gry i płytę ze ścieżką dźwiękową.

My nie możemy doczekać się debiutu Battle for Azeroth, a Wy?