Trwa festiwal Steam Next. Wypróbuj dema nachodzących gier

Trwa festiwal Steam Next. Wypróbuj dema nachodzących gier

Steam wystartował z kolejną edycją festiwalu Steam Next – wydarzenia skupiającego się na nadchodzących grach i ich grywalnych demach. Oznacza to, że po raz kolejny mamy okazję obejrzeć liczne transmisje z rozgrywki z tytułów, które dopiero doczekają się swojej premiery, a także zagrać w ich demonstracyjne wersje.

Tygodniowe święto nadchodzących gier

Obecny festiwal Steam Next wystartował 3 października i potrwa do 10 października, do godziny 19:00, czyli cały tydzień. W jego ramach odbędą się setki transmisji na żywo. Cóż, można by się w nich pogubić, ale na szczęście Valve przygotowało ich harmonogram, dostępny na stronie festiwalu.

Steam Next – dema gier godne uwagi

Festiwal Steam Next to także setki dem gier. Każdy znajdzie wśród nich coś dla siebie. Ale które najbardziej warto zainstalować i uruchomić? Interesująco prezentuje się na przykład gra Manor Lords – średniowieczna strategia, która oferuje zaawansowane budowanie miasta, wielkoskalowe bitwy taktyczne oraz złożone ekonomiczne i społeczne symulacje.

Naszą uwagę przykuła również produkcja o nazwie DREDGE. Jest to gra przygodowa dla pojedynczego gracza, w której wyruszamy w ekscytującą wędkarską podróż. Inne dobrze zapowiadające się tytuły to Auatico, Undecember, Against the Storm, Forever Skies, Soulstone Survivors oraz Lego Bricktales.

To jak, weźmiecie udział w festiwalu? Z pewnością warto to zrobić.

Zmiany w wyprzedażach na Steamie

Zmiany w wyprzedażach na Steamie

Gracze pokochali wyprzedaże na Steamie oraz rozdawnictwo darmowych gier, które zapoczątkował Epic Games Store. Nic dziwnego, że platformy cały czas kombinują, jak zoptymalizować działanie wyprzedaży – czyli jak zmaksymalizować z nich zysk. Nie łudźmy się, wyprzedaże to świetny interes!
Dlatego Steam właśnie ogłosił, że od przyszłego roku następują zmiany w kalendarzu wyprzedaży. Przede wszystkim znika wyprzedaż, związana z chińskim Księżycowym Nowym Rokiem. Też ją lubiliśmy, w sumie jakby inaczej, ale decyzja wydaje się być oczywista. Wyprzedaż zimowa kończyła się 5 stycznia, zaś wyprzedaż Księżycowego Nowego Roku zaczynała się już… 27 stycznia! To bardzo krótki okres. Aby wydłużyć czas między wyprzedażami, pojawia się nowa wyprzedaż – wiosenna!
Obecny kalendarz najbliższych wyprzedaży wygląda zatem następująco:
Jesienna wyprzedaż: 22-29 listopada
Wyprzedaż zimowa: 22 grudnia – 5 stycznia
Wiosenna wyprzedaż: 16-23 marca

Serial przywrócił popularność Cyberpunka 2077

Serial przywrócił popularność Cyberpunka 2077

Za nami premiera świetnego serialu Cyberpunk: Edgerunners (polecamy, chociaż jedynie widzom dorosłym). Fantastyczny klimat Nightcity, muzyka (Franz Ferdinand i Dawid Podsiadło, dajecie wiarę?) i znakomita historia – wszystko to spowodowało powrót graczy do naszej pięknej, rodzimej produkcji Cyberpunk 2077.

Obecnie wg Steam Charts https://steamcharts.com/app/1091500 widzimy, jak przekłada się zainteresowanie serialem na grę – zanotowała ona niespotykaną od premiery jednoczesną liczbę graczy – aż 136 tys.! Dużo? No, nie powiedzielibyśmy – w miesiącu premiery liczba ta wyniosła ponad 830 tys.! W miesiąc później już tylko 225 tys. Czy serial tchnie drugie życie w nieco zapomnianego, chociaż nadal komentowanego Cyberpunka? Czas pokaże, mamy nadzieję, że tak – w końcu to naprawdę dobra gra!

Slay the Spire z fanowskim rozszerzeniem, w którym wcielisz się w potwory

Slay the Spire z fanowskim rozszerzeniem, w którym wcielisz się w potwory

Swojej premiery doczekało się w końcu fanowskie rozszerzenie do gry Slay the Spire, które początkowo miało być tylko modem. Posiada ono nawet własną stronę w platformie Steam. Co jednak najlepsze, jest w pełni darmowe.

Slay the Spire to absolutnie jedna z najlepszych i najciekawszych karcianek dostępnych na rynku. . Jest to produkcja, w której wcielamy się w jednego z dostępnych bohaterów (w momencie pisania tego artykułu jest ich czterech), po czym wspinamy się na kolejne piętra tytułowej iglicy, pokonując przeróżnych przeciwników, zbierając skarby w postaci artefaktów i pieniędzy oraz powiększając swoją talię kart. Co najlepsze, za każdym razem wieża i jej zawartość wyglądają inaczej, tak więc każda próba pokonania jej jest zupełnie inna. W efekcie Slay the Spire jest tytułem niesamowicie uzależniającym.

Odkąd Slay the Spire wyszło z Wczesnego dostępu nie jest aktualizowane i wzbogacane o nowe treści zbyt często. Na ratunek przychodzi wspomniane fanowskie rozszerzenie Downfall, posiadające błogosławieństwo twórców gry.

Co takiego Downfall wprowadza? Po pierwsze dodaje on nową postać do dyspozycji – postać o nazwie Hermit. Jego cechą charakterystyczną jest to, iż ma znaczenie, jakie karty znajdują się w środku ręki gracza, a jakie na początku i końcu.

Najlepszą cechą dodatku jest jednak to, że pozwala on w Slay the Spire na odwrócenie ról. W ramach nowego trybu rozgrywki możemy wcielić się w nim kilku bossów z gry, w tym jednego z bossów pierwszego aktu – Slime bossa – by stawić czoła dzielnym bohaterom i obronić przed nimi iglicę.

Downfall to rozszerzenie, które jak widać pozwala doświadczyć Slay the Spire w zupełnie nowy sposób. Jak wspomniałam, można grać w nie za darmo. Wpierw należy jednak dodać Slay the Spire do swojej biblioteki. Obecnie cena gry wynosi 89,99 złotych.

Alice: Madness Returns znowu na Steamie. Po niemal 6 latach

Alice: Madness Returns znowu na Steamie. Po niemal 6 latach

6 lat, aż tyle czasu musiało minąć, by Alice: Madness Returns, czyli gra bazująca na słynnych powieściach Lewisa Carolla, wróciła do platformy Steam. Dlaczego tytuł ten w ogóle zniknął z serwisu i dlaczego pojawił się w nim znowu właśnie teraz?

Gra Alice: Madness Returns to trzecioosobowa gra akcji z elementami trójwymiarowej platformówki będąca kontynuacją gry akcji TPP z 2000 roku. Kontynuację tę wydano w roku 2011, na komputerach osobistych oraz konsolach Xbox 360 i PlayStation 3.

Omawiany tytuł jest jak wspomnieliśmy reprezentacją, choć bardzo luźną, powieści Lewisa Carolla – Alicji w Krainie Czarów oraz Po drugiej stronie lustra. Luźną, bowiem w grze przygody tytułowej Alicji przedstawiono znacznie mroczniej.

„Jedenaście lat temu przerażający pożar odebrał Alice rodzinę i pogrążył jej umysł w strachu. Następnie została zamknięta w azylu Rutledge, gdzie walczyła z samą sobą, aby stawić czoła demonom wewnątrz jej samej. Osiągnąć to mogła tylko przez zatracenie się we własny świat Krainy Czarów. Teraz, po dziesięciu latach, odzyskała wreszcie wolność — lecz nadal boryka się z konsekwencjami tego tragicznego wypadku.Z umysłem w strzępkach nie jest w stanie rozdzielić strachu wracającego we wspomnieniach, snach i wizjach. Być może będzie to możliwe w świecie Krainy Czarów. Tam zawsze się jej udawało. Przenosi się tam w poszukiwaniu tego, czego „prawdziwy” świat nie może zaoferować: bezpieczeństwa, wiedzy i prawdy na temat przeszłości. Jednak podczas jej nieobecności Kraina Czarów także ucierpiała. Coś poszło nie tak i teraz straszliwe zło zstępuje na to, co kiedyś było jej cudownym zaciszem. Czy Alice zdoła ocalić Krainę Czarów oraz siebie od szaleństwa, w którym zatracają się obie?”, czytamy w opisie Alice: Madness Returns na Steamie.

No więc, dlaczego Alice: Madness Returns zniknęło ze Steama, by teraz powrócić? Tytuł usunięto ze sklepu pod koniec 2016 roku, po tym, gdy po stronie EA – wydawcy gry – doszło do pewnych problemów z weryfikacją. Chociaż gra była cały czas dostępna w platformie Origin, wielu użytkowników pragnęło posiadać ją w swojej bibliotece Steam. Dlatego podczas jej nieobecności na Steam niewykorzystane klucze Steam do gry można było kupić w sieci w bardzo wygórowanych cenach, wynoszących nawet 200 dolarów.

Alice: Madness Returns powróciło na Steam 28 lutego. Nie wiadomo, jakie kulisy stoją za powrotem gry, ale jedno jest pewne – gracze są z niego zadowoleni.

Alice: Madnes Returns kupisz na Steam za 69,90 złotych. Niestety, to cena znacznie wyższa na platformie Origin, gdzie gra kosztuje 29,99 złotych.

Wszystko, co musisz wiedzieć o konsoli Steam Deck

Wszystko, co musisz wiedzieć o konsoli Steam Deck

Pierwsze recenzje konsoli do gier Steam Deck pojawiły się już w sieci. Sprzęt dla graczy od Valve ma sporo zalet, ale również garść wad, o których nie sposób nie napisać. Zainteresowanie nietuzinkowym urządzeniem jest ogromne, więc… postanowiliśmy przedstawić Wam kompendium wiedzy na jego temat.

Czym jest Steam Deck?

Steam Deck określa się najczęściej mianem konsoli do gier, jednakże w praktyce jest to przenośny komputer do grania typu all-in-one. Z poziomu urządzenia da się uruchamiać gry posiadane w bibliotece Steam. Jej interfejs został w pełni dostosowany do sterowania i przeglądania na sprzęcie z niewielkim ekranem.

Steam Deck daje dostęp do wszystkich podstawowych funkcji Steam – czatu, powiadomień, zapisów w chmurze, sklepu, społeczności oraz funkcji Remote Play, pozwalającej streamować na nią gry z domowego komputera, na przykład tego marki Lenovo Legion.

Steam Deck – specyfikacja i wydajność

Konsola Valva otrzymała 7-calowy, dotykowy ekran o rozdzielczości 1280×800 pikseli, częstotliwości odświeżania obrazu wynoszącej 60 Hz i jasności ok. 400 nitów. Sprzęt ma głośniki stereo, złącze jack 3.5 mm, dwa mikrofony, moduły Bluetooth i Wi-Fi oraz złącze USB-C z obsługą DisplayPort 1.4.

Aby Steam Deck radził sobie nawet z najbardziej wymagającymi grami, Valve wyposażyło go w zaskakująco wydajne podzespoły. Urządzenie otrzymało APU od AMD zaprojektowane specjalnie z myślą o nich. Komponenty bazują na architekturze Zen 2 i RDNA 2. 4-rdzeniowy i 8-wątkowy procesor o taktowaniu 2,4-3,5 GHz współpracuje z GPU AMD RDNA 2 o taktowaniu 1-1,6 GHz oraz 16 GB pamięci LPDDR5.

Testy pokazują, że wydajność Steam Deck w grach jest zadowalająca. W produkcjach pokroju GTA V i Forza Horizon 5 można liczyć nawet na ok. 40 klatek na sekundę. W najnowszym, dobrze zoptymalizowanym God of War recenzenci „wyciągali” nawet 50 klatek na sekundę.

Warto zwrócić uwagę na to, iż najtańszy wariant sprzedawany jest z pamięcią eMMC, Droższe wyposażono w dyski SSD NVMe o transferach danych na poziomie sięgający 3000 MB/s.

Wymiary konsoli to 298 x 117 x 49mm, przy masie wynoszącej 669 gramów. Bateria ma pojemność 40 Wh.

Jakie gry można uruchomić na Steam Deck?

O dziwo nie wszystkie. Większość działa bezproblemowo. Produkcje te oznaczane są w bibliotece Steam zielonym „ptaszkiem”. Są też gry nie w pełni zoptymalizowane – przy nich pojawia się symbol żółtej literki „i”. Wreszcie, istnieją tytuły niekompatybilne, które po prostu nie działają. Wśród hitów AAA jest to na przykład Half-Life: Alyx. Niestety, Fortnite również nie jest i nie będzie kompatybilny ze Steam Deck.

Zalety Steam Deck

Jako największą zalet wskazuje się wydajność. Steam Deck to tak naprawdę jedyny handheld pozwalający ogrywać niektóre starsze produkcje AAA w 60 klatkach na sekundę, zwłaszcza te starsze. Da się na nim otwierać przy okazji inne aplikacje przydatne w podróży. Nawet najtańsza wersja konsolki daje radę!

Recenzenci chwalą ekran IPS o niezłej jasności i bardzo dobrym odwzorowaniu barw. Producent zadbał o optymalizację oprogramowania w taki sposób, aby prezentowane treści były zawsze czytelne – chodzi tu także o interfejs Steama. Na każdym kroku padają tu porównania do konsoli Nintendo Switch, którą pod tym względem Steam Deck przewyższa.

Niezaprzeczalną zaletą konsoli jest to, że da się podłączyć do niej klawiaturę, myszkę, a nawet zewnętrzny monitor poprzez port USB-C z obsługą DisplayPort 1.4. Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie, aby poprzez Bluetooth podpiąć bezprzewodowe słuchawki.

Wady Steam Deck

Pierwsza z wad to na pewno cena, zwłaszcza na tle „pełnowymiarowych” konsol. Z drugiej strony… To jedyny taki sprzęt na rynku, więc trudno jednoznacznie go krytykować za cenę. Nintendo Switch jest tańszy, ale… to nie to samo!

Drugim minusem sprzętu Valve jest to, że nie działają na nim wszystkie gry z biblioteki Steam. Jasne, wiele działa, ale może się okazać, że produkcje, które chcecie ogrywać, odmówią posłuszeństwa. Wszystkie kompatybilne ze Steam Deck gry znajdziecie tutaj.

Wreszcie, największym z mankamentów jest chyba czas działania na baterii. Po zablokowaniu liczby klatek na sekundę na 30, sprzęt wytrzyma maksymalnie ok. 200 minut, czyli 3 godziny i 20 minut. Nie jest to zły wynik, ale… Niektóre produkcje rozładowują ją szybciej. Najlepiej obejrzeć kilka recenzji na YouTube i przekonać się, jak się sprawy mają.

Gdzie kupić Steam Deck?

Konsolę Steam Deck zarezerwujesz na platformie dystrybucji cyfrowej Steam. Nie przypadkiem napisaliśmy „zarezerwujesz”, bowiem możliwość złożenia zamówienia konsoli nastąpi dopiero po 2. kwartale 2022 roku. Tak, zainteresowanie jest tak duże… W pierwszej kolejności zamówienia złożą osoby, które zarezerwują go jako pierwsze.

Na etapie zamówienia należy dokonać opłaty rezerwacyjnej w wysokości 18 złotych. Ma to odstraszyć scalperów i boty.

No dobra, to ile kosztuje Steam Deck?

Steam Deck sprzedawany jest w trzech różnych wersjach:

Steam Deck 64 GB eMMC (1899 złotych):

  • futerał

Steam Deck 256 GB SSD NVMe (2499 złotych):

  • szybsza pamięć
  • futerał
  • ekskluzywny zestaw profilu Społeczności Steam

Steam Deck 512 GB SSD NVMe (3099 złotych):

  • najszybsza pamięć
  • wysokiej jakości antyrefleksyjne szkło trawione
  • ekskluzywny futerał
  • ekskluzywny zestaw profilu Społeczności Steam
  • ekskluzywny motyw wirtualnej klawiatury

Co ważne, wszystkie modele Steam Deck wyposażono w gniazdo microSD, umożliwiające zwiększenie dostępnego miejsca. Szkopuł polega na tym, że karty micro SD są wolniejsze od szybkich dysków SSD NVMe.

I jak? Steam Deck to coś dla Was? Złożyliście rezerwację, dopiero planujecie to zrobić, czy może konsola Valve zupełnie Was nie interesuje?

Abonament na gry na Steam? Valve daje zaskakującą odpowiedź

Abonament na gry na Steam? Valve daje zaskakującą odpowiedź

Game Pass Microsoftu cieszy się kolosalnym zainteresowaniem ze strony graczy. Nic dziwnego, skoro za kilka, kilkanaście złotych miesięcznie można uzyskać dostęp do sporej biblioteki gier, w której nie brakuje tytułów AAA. Gracze zaczęli się zastanawiać, czy podobna, konkurencyjna usługa nie powinna pojawić się na platformie dystrybucji cyfrowej Steam. Do sprawy odniosło się właśnie w jednoznaczy sposób Valve.

Dostęp do dużej biblioteki gier w ramach opłacanego co miesiąc abonamentu to interesująca propozycja na ogranie kilku, kilkunastu, a nawet kilkudziesięciu różnych gier w zamian za dość niewielkie pieniądze. Wiele osób pytało w ostatnim czasie, czy Valve planuje uruchomić usługę będącą odpowiedzią na Game Pass. Teraz już wiemy.

Do tematu odniósł się sam prezes Valve, Gabe Newell, w trakcie jednej z rozmów dotyczących nowej konsoli Steam Deck, która trafiła już w ręce pierwszych graczy. „Nie sądzę, że jest to coś, co powinniśmy zrobić. Dla naszych klientów jest to jednak kusząca sprawa, dlatego będziemy bardziej niż szczęśliwi, mogąc im coś zaoferować” – powiedział, dość tajemniczo, właściciel Steam.

Steam Pass to na tę chwilę jedynie utopia, ale wygląda się, że skoro na Steam jest już EA Play, to na platformie wkrótce może zagościć również Game Pass. Tutaj sprawa może być jednak trudniejsza, bowiem w obrębie tej usługi goszczą odrobinę inne wersje gier od tych widniejących na Steam. Nie wydaje się to jednak przeszkodą nie do pokonania.

Dla Microsoftu zaoferowanie abonamentu na gry użytkownikom Steam mogłoby być szalenie kuszącą propozycją…

Aperture Desk Job to nowa darmowa gra w świecie Portal od Valve

Aperture Desk Job to nowa darmowa gra w świecie Portal od Valve

Half-Life 3 to to nie jest, ale Valve i tak przygotowało rewelacyjną niespodziankę dla wszystkich miłośników swoich gier. Mowa o bezpłatnej produkcji krótkometrażowej, nawiązującej do lubianego świata gier Portal. Nie chodzi o Portal 3. Mowa o Aperture Desk Job. Co to za gra?

Premiera Aperture Desk Job odbędzie się już 1 marca tego roku. Aperture Desk Job to minigierka mająca prezentować pełnię możliwości konsolki Steam Deck, która na dniach nareszcie trafi do pierwszych nabywców. Dość powiedzieć, że najnowsza produkcja Valve nie obsługuje nawet myszy i klawiatury.

Aperture Desk Job to dzieło osadzone w uniwersum Portal, z charakterystyczną dla serii narracją i humorem. Według Valve to nowe wyobrażenie na temat gatunku symulatorów chodzenia. Gracze wcielają się tu w szeregowego pracownika Aperture Science, organizacji znanej z Half-Life i Portal, którego zadaniem jest… kontrolowanie produkcji produktów.

„Grasz jako absolutnie nikt ważny na stanowisku juniora podczas swojego pierwszego dnia pracy — twoje serce jest przepełnione nadzieją, a twoje nogi wręcz marzą, by wspiąć się po szczeblach korporacyjnej drabiny. Ale życie miało inne plany, a wszystkie z nich dotyczyły krzeseł.”, czytamy w opisie gry na stronie sklepu Steam.

Nie jest jasne, co dokładnie to wszystko oznacza, ale zwiastun w pewnym sensie Wam to tłumaczy.

Jak już wspomniałam, Aperture Desk Job dodacie do swojej biblioteki gier na Steam za darmo. Wystarczy przejść pod ten adres lub wyszukać tytuł z poziomu klienta Steam, po uprzednim zalogowaniu na swoje konto.

Pierwsza połowa 2022 roku na Steam – znamy daty nadchodzących wyprzedaży

Pierwsza połowa 2022 roku na Steam – znamy daty nadchodzących wyprzedaży

Valve podzieliło się szczegółami na temat wyprzedaży i wydarzeń, które odbędą się w platformie Steam w pierwszej połowie 2022 roku. Dzięki temu będziecie w stanie jeszcze lepiej przygotować się na nachodzące promocje i nie tylko.

No więc, jakie wydarzenia czekają Was na Steam w ciągu kilku najbliższych miesięcy? Valve wymieniło ich w sumie dziewięć. W ich ramach nie tylko skorzystacie z wyprzedaży, ale także zagracie w dema nadchodzących gier. Listę wydarzeń umieściliśmy poniżej, wraz z ich datami.

Największe wydarzenia:

  • Steam Next Fest – wydarzenie skupiające się na nadchodzących grach i ich grywalnych demach – 21-28 lutego
  • Steam Next Fest – jeszcze więcej nadchodzących gier, jeszcze więcej dem – czerwiec, dokładna data do ogłoszenia
  • Letnia wyprzedaż Steam – standardowa, duża letnia wyprzedaż, której będą towarzyszyć dodatkowe atrakcje – 23 czerwca – 7 lipca

Tematyczne wyprzedaże:

  • Remote Play Together – wyprzedaż, która wyróżni gry posiadające tryby pozwalające na kooperację – 28 luty – 7 marca
  • JRPG – wyprzedaż tytułów jRPG – 14-21 marca
  • SimFest – Hobby Edition – wyprzedaż symulatorów, które zamieniają ciężką pracę w zabawę – 28 marca – 4 kwietnia
  • Die-a-lot – wyprzedaż gier, w których śmierć jest nawet częścią mechaniki, głównie indie – 2-9 maja
  • Racing – wyprzedaż gier wyścigowych – 23-30 maja
  • Survival – wyprzedaż gier survivalowych – 18-25 lipca  

Co istotne, to nie jest pełna lista wydarzeń, które mają mieć miejsce na Steam w pierwszej połowie 2022 roku. Valve informuje bowiem, że planuje jeszcze więcej tematycznych wyprzedaży, także tych tematycznych i organizowanych przez zewnętrzne grupy z okazji takich wydarzeń jak PAX czy Gamescom.

Na którą z wyprzedaży zapowiedzianych przez Valve czekacie z niecierpliwością. Ja nie mogę doczekać się Letniej wyprzedaży Steam.

Ruszyła zimowa wyprzedaż gier na Steam. Oto najlepsze oferty

Ruszyła zimowa wyprzedaż gier na Steam. Oto najlepsze oferty

Zimowa Wyprzedaż Steam wystartowała o godzinie 19:00, 22 grudnia. Jak co roku w trakcie Steam Winter Sale 2021 kupić można całe zatrzęsienie ciekawych gier w rewelacyjnych cenach. Jeśli chcecie sobie zapewnić rozrywkę na święta lub nawet pierwszy kwartał nadchodzącego roku, bez problemu znajdziecie na niej coś dla siebie. Aby ułatwić Wam wyszukiwanie interesujących ofert, sporządziliśmy nasz przewodnik po najciekawszych tytułach, przecenionych na Steam.

It’s here! The Steam Winter Sale is live from now until January 5th – don’t forget to grab your free stickers!https://t.co/4TuWeBDNag#SteamDeals pic.twitter.com/aBDCRNdOvb— Steam (@Steam) December 22, 2021

  • Assassin’s Creed Odyssey – 62,47 zł (-75%)
  • Cyberpunk 2077 – 99,50 zł (-50%)
  • Dark Souls III – 49,99 zł (-75%)
  • Days Gone – 101,40 zł (-40%)
  • Death Stranding – 74,97 zł (-70%)
  • Dishonored 2 – 24,80 zł (-80%)
  • Don’t Starve – 8,99 zł (-75%)
  • FIFA 22 – 107,96 zł (-60%)
  • Mass Effect: Andromeda Deluxe Edition – 19,18 zł (-84%)
  • Red Dead Redemption 2 – 124,95 zł (-50%)
  • Star Wars Jedi Fallen Order – 66,56 zł (-63%)
  • The Sims 4 – 16,78 zł (-88%)
  • The Sinking City – 28,59 zł (-80%)
  • Unravel Two – 2,69 zł (-90%)
  • Wiedźmin 3: Dziki Gon – 19,99 zł (-80%)

Tak, wiemy, że wiele promocji się powtarza, ale faktem jest, że powyższe gry w tak niskich cenach dość trudno jest dorwać w ciągu roku, zwłaszcza wszystkie na raz.

Warto pamiętać o tym, że oprócz promocji na gry podczas Zimowej Wyprzedaży Steam 2021 można zbierać także darmowe, animowane naklejki. Nowe naklejki pojawiały się będą co drugi dzień przez cały czas trwania wyprzedaży. Można z nich korzystać na czacie lub wyświetlić w gablocie na profilu Steam. W sklepie znajdują się też nowe przedmioty, które da się nabyć za punkty Steam.

Zimowa Wyprzedaż Steam 2021 potrwa do 5 stycznia 2022 roku.