Kolejna odsłona serii Monster Hunter zadebiutowała już jakiś czas temu i rzuciła nowe wyzwanie graczom głodnym polowań na potężne bestie. Tytuł ten przyciąga jednak nie tylko weteranów cyklu, ale i nowych graczy, którzy początkowo mogą gubić się w natłoku oferowanych przez niego mechanik, systemów i informacji. Właśnie dla takich graczy przygotowaliśmy niniejszy poradnik – poradnik, który powinien ułatwić im wejście do świata Monster Hunter Wilds.
Na początku wybór broni może być przytłaczający, ponieważ Monster Hunter Wilds oferuje szeroki wachlarz oręża. Jeśli dopiero zaczynasz przygodę, warto spróbować miecza i tarczy (Sword & Shield) lub długiego miecza (Longsword), które są stosunkowo proste w obsłudze. Dobry wybór to też Wielki Miecz (Great Sword) czy Młot (Hammer). Z czasem możesz zacząć testować bardziej skomplikowane bronie, takie jak Lanca (Lance) czy Insect Glaive, by dopasować je do swojego stylu gry.
Skorzystaj z obszaru treningowego
Zastanawiasz się, czy wybrałeś na odpowiednią broń na początek? Dobrym posunięciem będzie udanie się do obszaru treningowego i przetestowanie tego typu borni. W tym samym obszarze nauczysz się nawet lepiej daną bronią posługiwać, co przyda Ci się podczas polowań. Co ważne, obszar treningowy odblokujesz w ciągu pierwszych kilku misji po zapoczątkowaniu rozgrywki.
Naucz się interfejsu i sterowania
Monster Hunter Wilds wyświetla na ekranie sporo informacji – nie tylko minimapę i pasek zdrowia, ale też wskaźniki wytrzymałości i kilka dodatkowych elementów. Warto zapamiętać, co każdy z nich oznacza, by móc na bieżąco monitorować stan naszej postaci podczas walki i w razie potrzeby szybko reagować na pewne zmiany. Warto też nauczyć się najważniejszych elementów sterowania, by wiedzieć, co zrobić, by w danej sytuacji szybko wypić miksturę leczenia lub użyć innego kluczowego przedmiotu. Co ważne, w razie potrzeby możesz też dostosować układ sterowania do swoich preferencji.
Przygotowuj się do polowań
Walka w Monster Hunter Wilds nie należy do najłatwiejszych, a od Twojego wyposażenia może zależeć sukces polowania. Mówiąc o wyposażeniu, mam jednak na myśli nie tylko pancerz i broń. Zanim wyruszysz na łowy, wyposaż się w odpowiednie przedmioty, takie jak mikstury leczące, pożywienie, amunicja, pułapki, bomby, granaty i nie tylko. Możesz nawet zapisać domyślny zestaw przedmiotów, które będziesz zabierał ze sobą na polowania.
Ostrz swoje bronie
Bronie w Monster Hunter Wilds mają do siebie to, że potrafią się tępić i niszczyć. Dotyczy to nawet młotów. Jako że stępiona broń zadaje obniżone obrażenie, podczas przemierzania map w grze warto mieć ze sobą osełkę, by na bieżąco ją ostrzyć.
Nie zapominaj o jedzeniu
Twoje maksymalne zdrowie i wytrzymałość z czasem będą spadać, natomiast jedzenie pożywienia będzie je przywracać. W zależności od tego, z jakiego posiłku skorzystasz, zapewni on Ci niewielką regenerację albo pełne przywrócenie statystyk, albo to drugie z jeszcze dodatkowymi bonusami. Dodam, że w tej grze możesz jeść racje żywnościowe i steki nawet podczas walki, pełnowartościowe posiłki, zapewniające lepsze efekty, możesz przygotowywać w swoim namiocie.
Ustawienia graficzne mają znaczenie
Tak, nawet ustawienia graficzne mogą wpłynąć na Twoje doświadczenia płynące z rozgrywki. Jeśli przesadzisz z jakością grafiki, możesz doświadczyć spadków FPS i obniżenia płynności rozgrywki. Warto włączyć w ustawieniach opcję generowania klatek, dzięki której upewnisz się, że zawsze będziesz miał do czynienia ze stałymi 60 klatkami na sekundę. Przydatne będą też rozwiązania Nvidia DLSS lub AMD FSR, czyli technologie upscalingu, które poprawiają płynność rozgrywki i jednocześnie jakość grafiki.
Nie bój się korzystać z flar
W Monster Hunter Wilds można korzystać z flar sygnałowych, które pozwalają przyzywać do pomocy podczas polowania NPC albo znajomych. W przypadku trudnych walk nie miej oporów przed tym, by po nie sięgać, ponieważ gra w żaden z sposób nie ukarze Cię za skorzystanie z takiej formy pomocy.
Walcz z różnymi potworami więcej niż raz
W Monster Hunter Wilds warto zabijać potwory wielokrotnie, by zdobywać surowce potrzebne do wytwarzania przedmiotów – lepszego uzbrojenia i broni. Na szczęście, przy drugim starciu z danym potworem powinno pójść Ci lepiej, ponieważ po tym, gdy pokonasz go po raz pierwszy, w Twoim przewodniku pojawi się wpis na jego temat. Wpis ten będzie zawierał wszelkie istotne informacje na temat danej bestii – na przykład o jej słabych punktach.
Wykorzystuj otoczenie na swą korzyść
Nie poluj bezmyślnie. Jeden mały błąd może wystawić cię w tej grze na śmiertelne obrażenia. Planując atak na bestię, spróbuj jak najlepiej wykorzystać otoczenie. W otoczeniu można znaleźć bowiem pułapki środowiskowe, takie jak poluzowane skały czy zwisające liany, które bywają pomocne. Dzięki nim niejednokrotnie ułatwisz sobie polowania.
Uzbrój się w cierpliwość
Polowania w Monster Hunter Wilds bywają długie. Niektóre walki mogą trwać nawet 40 minut, w zależności od Twoich umiejętności oraz poziomu mocy bestii. Dłużące się potyczki mogą Cię zniechęcać, ale pamiętaj, że w tej grze są one po prostu normą. Z resztą, pokonanie bestii po naprawdę długim starciu może być szalenie satysfakcjonujące.
Twórz i wykorzystuj rany
Rany mają w Monster Hunter Wilds ogromne znaczenie. Są one bowiem kluczowe do maksymalizacji obrażeń zadawanych bestiom. Aby sprawić, by na danej bestii pojawiły się rany, wielokrotnie uderzaj bronią w tę samą część jej ciała. Potem kontynuuj uderzanie w zranione miejsce. W ten sposób zdasz większe obrażenia, a być może nawet powalisz potwora, otwierając szansę na jeszcze skuteczniejszy atak. Oczywiście, podczas walki bestia może się dynamicznie poruszać, a śledzenie położenia ran może być trudne. Ułatwia je jednak niedawno dodana do serii mechanika określana mianem Focus Mode (Trybu skupienia), podświetlająca rany na jasnoczerwony kolor.
Pamiętaj, że Monster Hunter to gra wymagająca, ale nagradzająca cierpliwość i umiejętność adaptacji. Z czasem nauczysz się przewidywać w niej ruchy potworów, doskonalić swoje strategie i dostosowywać ekwipunek do kolejnych wyzwań. Mamy nadzieję, że niniejszy poradnik choć trochę Ci w tym pomoże.
Stało się, Electronic Arts w końcu wydało odświeżoną wersję gry The Sims 2, wraz z (prawie) wszystkimi dodatkami. Chociaż nie odświeżono jej graficznie, to dostosowano tak, by ta nareszcie działała na współczesnych komputerach bez konieczności pobierania i konfigurowania jakichkolwiek modów. Teraz część może z Was jednak zastanawiać się, czy klasyczne kody działają w nowej wersji gry. W skrócie: tak, większość kodów znanych z oryginalnej wersji The Sims 2 nadal jest aktywna i może być używana w Kolekcji Tradycyjnej.
Jak korzystać z kodów w The Sims 2: Kolekcja Tradycyjna?
Aktywowanie kodów w The Sims 2: Kolekcja Tradycyjna działa na szczęście tak, jak dotychczas. Wystarczy nacisnąć jednocześnie klawisze Ctrl + Shift + C, by wyświetlić wiersz poleceń. W wierszu tym wpisz wybrany kod, a następnie kliknij klawisz Enter, by go zatwierdzić.
The Sims 2: Kolekcja Tradycyjna – lista przydatnych kodów
Poniżej znajdziecie te kody, które działają w grze The Sims 2: Kolekcja Tradycyjna, a które uznaliśmy za rzeczywiście użyteczne dla większości graczy. Pamiętajcie, by korzystać z nich z umiarem – w przeciwnym razie satysfakcja płynąca z rozgrywki może się obniżyć.
Kody na pieniądze:
kaching – dodaje 1000 simoleonów
motherlode – dodaje 50 000 simoleonów
familyFunds [rodzina] [liczba] – ustawia fundusze wybranej rodziny na konkretną liczbę simoleonów
family Funds [rodzina] [+/-] [liczba] – dodaje wybranej rodzinie konkretną liczbę simoleonów
Kody związane z potrzebami simów:
maxMotives – potrzeby wszystkich simów na parceli wypełniają się
motiveDecay [on/off] – potrzeby simów zaczynają spadać/będą stałe
Kody związane z trybem życia:
aging [on/off] – włącza/wyłącza starzenie się simów
disablePuppyKittenAging [on/off] – włącza/wyłącza starzenie się zwierzęt
boolProp controlPets [true/false] – włącza/wyłącza możliwość kontrolowania zawierząt
aspirationLevel [0-5] – ustawia poziom aspiracji krótkotrwałej sima
aspirationPoints [number] – dodaje simowi punkty aspiracji do wydania
lockAspiration [on/off] – blokuje poziom aspiracji simów na parceli
unlockCareerRewards – odblokowuje nagrody kariery dla danego sima
setHour [0-23] – wyznacza konkretną godzinę na zegarze
forcetwins – sprawia, że ciężarny sim urodzi bliźniaki
slowMotion [0-8] – spowalnia grę
stretchSkeleton [#] – zmniejsza lub zwiększa wysokość sima
addNeighborToFamilyCheat [on/off] – odblokowuje funkcję Shift + klik “Dodaj do rodziny”
ageSimsCheat [on/off] – odblokowuje funkcję Shift + klik, która pozwala zmienić wiek sima
Kody związne z budowaniem/parcelami:
moveObjects [on/off] – pozwala/nie pozwala na ustawianie przedmiotów w miejscach, w których normalnie nie jest to możliwe
setQuarterTilePlacement [on/off] – sprawia, że 1 kratka to kratki 4×4 (po aktywowaniu kodu i skorzystaniu ze skrótu Ctrl + F pozwala ustawić przedmiot poza siatką)
roofSlopeAngle [15-75] – pozwala ustawić kąt nachylenia dachu
changeLotClassification [low/middle/high] – zmienia klasyfikację parceli
clearLotClassValue – usuwa klasyfikację parceli
boolProp allow45degreeangleofrotation [true/false] – pozwala/nie pozwala na ustawianie przedmiotów pod kątem 45 stopni
Kody związane z interfejsem gry:
plumbBobToggle – ukrywa kryształ widoczny nad aktywnym simem
showHeadlines [on/off] – pokazuje/ukrywa myśli i wypowiedzi
Warto wspomnieć, że niektóre kody, używane w niewłaściwy sposób, zwłaszcza te rozpoczynające się od frazy „boolProp”, mogą spowodować trwałe uszkodzenie zapisu rozgrywki lub otoczenia. Przed użyciem części z nich warto zatem zapisać stan gry, a może nawet stworzyć backup zapisu.
Nie tak łatwo podjąć decyzję o zakupie sprzętu do gier. Z jednej strony mamy do wyboru konsole, które cechują się prostotą konfiguracji i obsługi, ale oferują ograniczoną wydajność, a z drugiej komputery stacjonarne i laptopy, które oferują większą wszechstronność i wyższą wydajność, ale przy tym wiążą się z większą złożonością obsługi oraz koniecznością poniesienia większych kosztów. A może nie warto się ograniczać i powinieneś po prostu kupić i komputer osobisty, i konsolę? W niniejszym artykule postaramy się odpowiedzieć na to pytanie.
Każda platforma – PC i konsola – oferuje unikalne korzyści, które mogą się wzajemnie uzupełniać. Granie na różnych urządzeniach pozwala graczowi na korzystanie z pełni możliwości współczesnych gier, dostępnych tylko na jednej z platform. Oto kilka powodów, dla których warto rozważyć taki krok:
1. Ekskluzywne tytuły i szeroki wybór gier
Jednym z największych argumentów za posiadaniem zarówno PC, jak i konsoli, jest dostęp do ekskluzywnych tytułów. Konsole, takie jak PlayStation czy Nintendo oferują gry, które nie są dostępne na innych platformach. Przykłady to Luigi’s Mansion 2 czy Astro Bot.
Oczywiście, na pecetach można grać też w wiele gier, które nie są dostępne na konsolach. Należą do nich World of Warcraft, Dota 2, Counter-Strike 2 i wiele, wiele innych.
2. Komfort użytkowania kontra wydajność
Konsole oferują prostotę obsługi – są gotowe do zabawy po wyjęciu z pudełka i podłączeniu do telewizora i zasilania, a użytkownicy nie muszą martwić się o ich kompatybilność sprzętową czy optymalizację grafiki. To właśnie dlatego wiele osób stawia na posiadanie konsoli, zwłaszcza że umożliwiają wygodną rozgrywkę w kooperacji, z rodziną czy znajomymi na jednym ekranie, na kanapie.
PC oferuje natomiast znacznie wyższą wydajność i znacznie większe możliwości personalizacji i modernizacji. Jasne, na bardzo wydajnego peceta trzeba wydać niemało, ale jeśli zależy Ci na graniu w rozdzielczości 4K z jak najwyższą liczbą klatek na sekundę, PC może być Twoim priorytetem.
Posiadanie obydwu urządzeń, czyli i peceta, i konsoli, da Ci możliwość wyboru pomiędzy wygodą a graficzną i wydajnościową doskonałością, w zależności od nastroju i rodzaju gry.
3. Wszechstronność PC
Choć konsole są dedykowane wyłącznie rozrywce, komputer PC to urządzenie wielofunkcyjne. Można na nim nie tylko grać, ale także pracować, korzystać z zaawansowanych aplikacji graficznych, edytować wideo czy programować. Dzięki temu PC może być sercem multimedialnym i narzędziem do pracy w jednym, co czyni go bardziej uniwersalnym.
Mając i PC, i konsolę będziesz mógł wybrać, czy po pracy będziesz chciał dalej siedzieć przed komputerem przy swoim biurku, czy jednak pograć danego dnia na konsoli.
PC i która konsola?
Musicie przyznać, że to dobre pytanie. Jeśli macie kupować konsolę, dobrze byłoby, gdyby była to konsola, która najbardziej rozszerzy to, co już oferuje pecet. W tym kontekście najgorszym wyborem wydaje się sprzęt Microsoftu. Xbox Series X i S w zasadzie nie mają tytułów ekskluzywnych, a więc pozwalają jedynie cieszyć się grami z poziomu kanapy, a nie biurowego krzesła, zwłaszcza że pecet i tak umożliwia granie z użyciem kontrolera.
Lepszą opcją byłoby sięgnięcie po PlayStation 5. Tak, coraz więcej „ekskluziwów” Sony trafia na komputery osobiste, ale zawsze z opóźnieniem. Poza tym, istnieją tytuły, także te oferowane w ramach wstecznej kompatybilności z PS4, które na pecetach zapewne nie pojawią się nigdy. Należy do nich słynne Bloodborne oraz takie gry imprezowe jak Wiedza to Potęga czy To jesteś Ty!.
Jeszcze lepszym wyborem wydaje się być Nintendo Switch. Choć oferuje ono niższą wydajność, to ma w zanadrzu bogatą bibliotekę unikatowych gier, o których na pecetach możemy pomarzyć. Mowa nie tylko o produkcjach z uniwersum Mario, ale też The Legend of Zelda: Breath of the Wild i jej kontynuacji czy Animal Crossing. Nintendo Switch pozwala też grać w gry ruchowe takie jak Nintendo Switch Sports, Fitness Boxing 2 czy Ring Fit Adventure.
Do wyboru są też oczywiście konsole przenośne z kategorii przenośnych pecetów, do których należy Lenovo Legion Go. Oferują one bibliotekę gier w dużej mierze pecetową, ale za to pozwalają na granie w dowolnym miejscu, także poza domem, na przykład w podróży.
Podsumowanie
Posiadanie zarówno PC, jak i konsoli może być idealnym rozwiązaniem dla graczy, którzy chcą czerpać maksymalną radość z gier i jednocześnie korzystać z pełni możliwości technologicznych obu platform. Choć inwestycja w dwa urządzenia może być kosztowna, to w zamian oferuje dostęp do szerokiej biblioteki gier, najwyższej jakości grafiki i prostoty obsługi w zależności od potrzeb. Warto jednak dokładnie przeanalizować swoje nawyki i preferencje, aby zrozumieć, czy taki zakup będzie opłacalny i faktycznie wzbogaci Twoje doświadczenia.
Steam to świetna platforma, ale czasem możesz mieć po prostu ochotę pograć w samotności, bez ciągłych powiadomień o tym, że ktoś właśnie zdobył osiągnięcie, albo zaproszeń do drużyny w CS-ie. Być może chcesz też po prostu ukryć przed znajomymi swoje gry i swoją aktywność, ponieważ z jakiegoś powodu się ich wstydzisz. Na szczęście Steam daje całkiem sporo opcji na zniknięcie z radaru. W niniejszym artykule je przybliżymy.
Przede wszystkim, aby zwiększyć swoją prywatność na Steam, możesz zmienić ustawienia swojego profilu, tak aby ten był widoczny tylko dla Twoich znajomych, albo tylko i wyłącznie dla Ciebie. Wystarczy, że klikniesz na Steam w swoją nazwę użytkownika, a potem w opcję „Wyświetl mój profil”. Następnie kliknij w baner z napisem „Edytuj profil”, a tam przejdź do Ustawień prywatności.
Ustawienia prywatności pozwolą Ci ukryć przed wszystkimi widoczność całą Twoją listę gier, gry na liście życzeń, zdobyte osiągnięcia, czas gry oraz aktywność w bieżącej grze. Tamtejsze opcje pozwolą Ci też wpłynąć na widoczność Twojej listy znajomych, ekwipunku Steam, zrzutów ekranu czy przedmiotów z warsztatu.
Jak chwilowo zniknąć z listy aktywnych użytkowników?
Steam pozwala też oczywiście na chwilowe ukrycie swojej aktywności na Steam. Możesz bowiem po prostu przejść do listy znajomych, kliknąć na strzałkę przy nazwie swojego profili i zmienić swój status na Niewidoczny lub Offline. Wówczas nikt nie będzie widział Twojej aktywności, dopóki nie zmienisz tego statusu ponownie.
Jak ukryć wybrane gry przed znajomymi?
Nie chcesz, żeby znajomi wiedzieli, że grasz w jakąś grę, bo zaraz zasypią Cię pytaniami albo zaproszeniami? Żaden problem! W bibliotece Steam kliknij prawym przyciskiem myszy na grę, którą chcesz ukryć, wybierz „Zarządzaj” i potem „Oznacz jako prywatną”. Gra zniknie z Twojego profilu, a Ty będziesz mógł cieszyć się rozgrywką w spokoju.
Jak ukryć swoją ostatnią aktywność na Steam?
Co zrobić jeśli, w ostatnim czasie zapomniałeś zmienić swój status na Niewidoczny lub Offline, chciałbyś unikać unikania przed znajomymi całego swojego profilu, a nie chcesz, żeby ktoś zobaczył, że grałeś w wybraną grę? Możesz oszukać swój profil tak, aby ostatnia wyświetlana w nim aktywność nie wyświetlała niechcianej gry.
Po prostu udaj się na Steam, włącz jakąkolwiek grę ze swojej biblioteki Steam, a po kilku minutach ją wyłącz. Powtórz to w przypadku dwóch, trzech innych gier, a cała Twoja ostatnia aktywność na Steam zostanie zastąpiona.
Pamiętaj!
Ukrycie aktywności na Steamie to fajna opcja, jeśli potrzebujesz chwili dla siebie. Musisz jednak wiedzieć, że nie oznacza ono, iż jesteś całkowicie niewidoczny. Valve nadal śledzi Twoje działania do celów wewnętrznych. Mamy jednak nadzieję, że powyższy poradnik okazał się dla Ciebie przydatny.
Lato to okres wysokich temperatur, których nie znoszą ani komputery stacjonarne, ani laptopy. Jeśli chcecie wyzwolić ze swojego komputera pełnię potencjału oraz zadbać o jego długą i bezawaryjną pracę, powinniście przeczytać dzisiejszy poradnik. Podpowiadamy z nim jak zadbać o niskie temperatury pracy komputera latem.
Dbanie o jak najniższe temperatury wewnątrz komputera gamingowego jest kluczowe do czerpania jak największej przyjemności z zabawy. Przegrzewanie się podzespołów prowadzi do znienawidzonego przez graczy zjawiska throttlingu. Na czym ono polega? Częstotliwość pracy podzespołów komputera, takich jak procesor i karta graficzna, jest obniżana w sytuacji, w której temperatury ich pracy przekraczają określony poziom. Niższe taktowanie procesora i rdzenia karty graficznej przekłada się na mniejszą wydajność ich pracy, a co za tym idzie niższą wydajność w grach. Wysokie temperatury szkodzą elektronice. Jak zadbać o to, aby były jak najniższe?
Przede wszystkim, powinniście uzbroić się w odpowiednie narzędzia pomiarowe. Oczywiście nie mówię tutaj o profesjonalnych (i najdokładniejszych) miernikach fizycznych. Kosztują sporo i są Wam zupełnie zbyteczne. Polecamy korzystać z popularnego narzędzia pomiarowego CPUID HWMonitor, które wyświetla temperatury pracy każdego z rdzeni procesora, karty graficznej, dysków, pamięci RAM, a także czujników umieszczonych na płycie. Aplikacja prezentuje również prędkość obrotową wentylatorów oraz kilka innych ciekawych danych.
Jeśli macie już program do mierzenia temperatur, to do dzieła! Dowiedzcie się jak skutecznie zmniejszać temperatury pracy laptopów i komputerów stacjonarnych.
Zainwestuj w odpowiednio przewiewną obudowę
Wydajny komputer stacjonarny potrzebuje obudowy gwarantującej odpowiednio wysoki przepływ powietrza, usprawniany dodatkowo przez zamontowane wewnątrz wentylatory. Na tym akcesorium nie warto oszczędzać – czasem warto dorzucić 50 złotych więcej do obudowy, która zaoferuje wydzielone miejsce na zasilacz, możliwość zamontowania chłodzenia wodnego lub zestaw filtrów przeciwkurzowych. Przeważnie większa obudowa oznacza obudowę bardziej przewiewną.
Zadbaj o estetykę poprowadzenia kabli w obudowie
Oto coś, co wiele osób bagatelizuje. Na litość boską, zadbajcie o odpowiednie poprowadzenie kabli w obudowie! Nie chodzi tutaj wyłącznie o względy estetyczne, ale usprawnienie przepływu powietrza w obudowie oraz minimalizowanie ryzyka osadzania się kurzu w niepożądanych miejscach. Jeśli możecie, część okablowania przenieście za tackę na płytę główną. Luźne kable pospinajcie ze sobą „trytytkami” lub – jeszcze lepiej – specjalnymi taśmami na rzep.
Instalując wentylatory w obudowie pamiętaj o prawach fizyki
Wentylatory w obrębie obudowy nie powinny być zakładane „na chybił trafił”. Aby zapewnić najlepszą cyrkulację powietrza warto pamiętać o tym, co wynieśliście z lekcji fizyki. Wentylatory z przodu i w dolnej
części obudowy powinny zasysać powietrze do jej wnętrza, a te umieszczone z tyłu i u góry wyciągać je. To najbardziej efektywna metoda na chłodzenie wnętrza desktopa.
Odkurzaj wnętrze obudowy swojego komputera
Nawet w najlepszych obudowach komputerowych z czasem pojawia się kurz. Usuwajcie go cyklicznie (raz na trzy miesiące) sprężonym powietrzem, bezpłatną opcją w postaci „dmuchania” lub specjalnymi pędzelkami. Nie zapominajcie o czyszczeniu żeberek radiatorów umieszczonych na płycie głównej, procesorze i karcie graficznej. Oczywiście wszystkie czynności wykonujcie gdy komputer odłączony jest od zasilania.
Postaw desktop w przewiewnym miejscu, nie zasłaniaj wylotów z laptopa
Nawet nie wiecie ile już razy widzieliśmy komputer stacjonarny postawiony obok… grzejnika. Standardem jest stawianie obudowy pod biurkiem, gdzie z 5 stron otoczona jest ściankami biurka lub biurkiem i ścianą. Nie róbcie tak! Obudowę zawsze stawiajcie w przewiewnym miejscu!
Jeśli musicie korzystać z laptopa w łóżku, dbajcie o to, aby nie zasłaniać wylotów wentylacyjnych. Młodzi gracze często nie są nawet świadomi tego, gdzie znajdują się takie otwory w ich urządzeniach. Sprawdźcie to i pod żadnym pozorem ich nie blokujcie. Takie działanie prowadziło będzie nie tylko do throttlingu, ale w skrajnych przypadkach także do restartowania się urządzenia. Ach, no i pamiętajcie, żeby z kratek usuwać kurz.
Co jakiś czas wymieniaj pastę termoprzewodzącą
Propozycja raczej dla zaawansowanych użytkowników, ale… do odważnych świat należy! Raz do roku staraj się wymieniać pastę termoprzewodzącą pomiędzy procesorem a umieszczonym na nim coolerem. Zabieg ten jest nieco trudniejszy w przypadku laptopów – jeśli boicie się to robić samodzielnie, oddajcie swój sprzęt w ręce specjalistów. Wymiana pasty termoprzewodzącej w skrajnych przypadkach może obniżyć temperaturę pracy procesora lub karty graficznej nawet o kilkanaście stopni!
Ulepsz chłodzenie procesora
Ulepszenie chłodzenia procesora to najkrótsza droga do znaczącego obniżenia temperatur pracy tego podzespołu, ale także redukcji ciepła wytwarzanego w obrębie obudowy. Dobrej klasy akcesoryjny cooler chłodzący procesor powietrzem kupicie już za ok. 80-100 złotych. Jeśli chcecie pójść o krok dalej, możecie zakupić zestaw chłodzenia wodnego typu All-In One (od ok. 200 złotych), z montażem którego poradzi sobie każdy! Uwaga: przed zakupem akcesoryjnego chłodzenia upewnijcie się, że zmieści się w Waszej obudowie.
Masz laptopa? Rozważ zakup podkładki chłodzącej
Jasne, podkładka chłodząca nie schłodzi w cudowny sposób laptopa o kilkanaście stopni, ale w przypadku najwydajniejszych maszyn pomoże odczuwalnie obniżyć temperatury pracy ich podzespołów pod obciążeniem. Postawcie na propozycję sprawdzoną, zgarniającą pozytywne opinie w sieci. W sprzedaży wiele jest podkładek, które tylko „udają”, a nie
Początkowo abonamentowe usługi gwarantujące czasowy dostęp do określonych bibliotek gier były głównie domeną konsol. Teraz, chociaż nadal najczęściej korzystają z nich użytkownicy konsol, trafiają one powoli także do posiadaczy komputerów osobistych. Nic dziwnego, skoro kolejne firmy decydują się na oferowanie takich usług. Sprawdźcie, która z nich jest najlepsza. W zasadzie, czy można wybrać najlepszą?
Jak działają omawiane usługi abonamentowe?
Zwykle kupujemy fizyczne wydania gier lub te cyfrowe na własność, na zawsze, chociaż tak naprawdę w przypadku wydań cyfrowych (a nawet i wielu fizycznych, gdy ich kod musimy wykorzystać w internetowej platformie, na przykład na Steamie) otrzymujemy jedynie „licencję na bezterminowe użytkowanie gier”. Gdy płacimy za usługę abonamentową w stylu Origin Access otrzymujemy natomiast tymczasowy dostęp do określonej biblioteki gier, jak już z resztą wspomnieliśmy. Dostęp ten utrzymuje się, dopóki opłacamy miesięczną subskrypcję. Czasem omawiane usługi mają dodatkowe zalety – na przykład pozwalają na zagranie w najnowsze gry na kilka dni przed ich premierą.
Czy z usług abonamentowych dla graczy warto korzystać?
To czy takie usługi są dla Was zależy chociażby od tego, ile czasu gracie, w gry jakiej firmy gracie najchętniej, w jak wiele gier gracie, i nie tylko. Jeżeli gracie na tyle rzadko, że jedną grę przechodzicie pół roku, zdecydowanie nie warto porywać się na żadną subskrypcję. Jeżeli gracie często i jeszcze częściej przeskakujecie z produkcji na produkcję, już warto się nad nią zastanowić. Wówczas prawdopodobnie zaoszczędzicie sporo pieniędzy. Takie usługi powinny szczególnie podobać się osobom, które sięgają po gry jednego wydawcy.
Ubisoft – Uplay Plus
Uplay Plus to najmłodsza z usług abonamentowych przeznaczonych dla graczy. Jest to jednocześnie najdroższa spośród dostępnych tego typu usług. Za dostęp do jej biblioteki gier trzeba płacić aż 14,99 euro miesięcznie, czyli około 60 złotych. Biblioteka ta oferuje obecnie ponad 100 gier (wraz z edycjami premium obejmującymi rozszerzenia i DLC) i w przyszłości jej katalog ma rosnąć.
Electronic Arts – Origin Access
Origin Access oferuje najprawdopodobniej najwięcej gier spośród wszystkich usług abonamentowych. Abonament ten możecie wykupić w dwóch wersjach – Basic lub Premier. Basic kosztuje 14,99 złotych miesięcznie, a Premier 59,90 złotych miesięcznie. Oferuje on bazę 229 gier, w tym tych najnowszych od Electronic Arts.
Microsoft – Xbox Game Pass
Xbox Game Pass na PC? Dokładnie tak! Usługa abonamentowa Microsoftu występuje w aż trzech wersjach. Pierwsza, Xbox Game Pass Ultimate, oferuje bazę gier i na komputery osobiste i na konsolę Xbox One. Druga – Xbox Game Pass PC – jak nazwa wskazuje, gry tylko na PC, a trzecia – Xbox Game Pass Konsola – tylko na konsolę.
PlayStation Now
PlayStation Now to wyjątkowa usługa, która pozwala na granie w gry z PlayStation 4 na PC, poprzez ich streamowanie na komputer. Umożli
wia ona zatem wypróbowanie na pecetach chociażby nowego God of Wara czy takich produkcji jak Bloodborne czy seria Uncharted. Niestety, PlayStation Now posiada jedną, bardzo poważną wadę. Otóż, usługa ta nie jest oficjalnie dostępna w Polsce.
Zanim zdecydujecie się na sięgnięcie po którąkolwiek z subskrypcji, sprawdźcie nasze porównanie. Poszczególne usługi omówiliśmy na kolejnych stronach tego artykułu.
The Sims 2 to niesamowita gra. Moim zdaniem ma ona więcej charakteru, oferuje większy poziom trudności, a na dodatek zawiera w sobie zdecydowanie więcej humoru niż najnowsza odsłona serii – The Sims 4. Niestety, Electronic Arts nie należy do firm, która nadal aktualizuje swoje stare gry. Z tego powodu uruchomienie The Sims 2 na nowoczesnym komputerze z systemem Windows 10 oraz sprawienie, aby tytuł ten działał stabilnie, nie należy do łatwych zadań.
Na szczęście, miłośnicy serii stworzyli własne rozwiązania, które ten problem rozwiązują, a przynajmniej na tyle, na ile to możliwe. Sprawdźcie zatem, po jakie tricki, narzędzia i metody możecie sięgnąć, aby zagrać w The Sims 2 w 2020 roku. Proces ich implementacji nie jest prosty, ale zdecydowanie wart zachodu.
Warto wspomnieć, że poniższe sposoby możecie spokojnie zastosować nawet w przypadku The Sims 2 Ultimate Collection, które dawniej można było na Originie odebrać za darmo. Gdyby w którymkolwiek momencie coś poszło nie tak, po prostu dokonajcie reinstalacji gry za pośrednictwem platformy EA.
Sprawcie, by gra rozpoznawała Waszą kartę graficzną
Jeżeli dopiero co pobraliście z platformy Origin The Sims 2 Ultimate Collection i ją uruchomiliście, pewnie od razu przeszliście do Ustawień w celu zmiany rozdzielczości gry. Tam czekała na Was niespodzianka. Jedynym dostępnym do wyboru rozmiarem ekranu był 800×600. To dlatego, że posiadacie zbyt nową kartę graficzną – która nie jest rozpoznawana przez grę.
Co zrobić, aby gra zaczęła Waszą kartę graficzna rozpoznawać? Są na to dwa sposoby. Możecie zmodyfikować kilka plików gry ręcznie lub zrobić to z pomocą pewnego przydatnego programu o nazwie Graphics Rules Maker.
Jak wspomniałam, aby gra The Sims 2 zaczęła rozpoznawać Waszą kartę graficzną, możecie też sięgnąć po pomoc programu Graphics Rule Maker. Pobierzecie go z tej strony https://www.simsnetwork.com/files/graphicsrulesmaker/graphicsrulesmaker-2.0.0-64bit.exe. Następnie wykonajcie poniższe kroki:
Zainstalujcie program Graphics Rule Maker w dowolnym miejscu na komputerze, a następnie otwórzcie go.
Program spróbuje zlokalizować Waszą grę. Jeśli mu się to nie uda, kliknijcie w przycisk „Browse…” i odnajdźcie folder instalacyjny ręcznie.
Kliknijcie w przycisk „Auto-detect”, a program automatycznie dopasuje najlepsze ustawienia gry (domyślną i maksymalną rozdzielczość ekranu, opcje cieni, i nie tylko) dla Twojego systemu.
Zapiszcie ustawienia korzystając z opcji „Save-files”. Wówczas program może zapytać o pozwolenie na dodanie do bazy danych gry Waszej karty graficznej (tak jak wcześniej zrobiliśmy to ręcznie). Odpowiedzcie twierdząco.
Uruchomcie grę i sprawdźcie, czy w Ustawieniach możecie zmienić rozdzielczość.
Co Ważne, ręczne dodanie Waszej Karty graficznej do pliku (nazwakomputera)-config-log.txt może nie wystarczyć, aby w grze pojawiły się do wyboru dodatkowe rozdzielczości, a przynajmniej te, które by Was zadowalały. Program Graphics Rule Maker ten problem rozwią
zuje i sam je dodaje, ale to także możecie zrobić ręcznie, w sposób następujący:
W tym samym folderze co plik Video Cards.sgr (Origin -> The Sims 2 Ultimate Collection -> Fun with Pets -> SP9 -> TSData -> Res -> Config) odnajdźcie plik Graphics Rules.sgr. Zróbcie jego kopię zapasową, a następnie go otwórzcie.
Skorzystajcie ze skrótu klawiaturowego „Ctrl+F” i z pomocą otworzonego okna wyszukajcie tekst o treści „ScreenModeResolution”.
Przy ustawieniach „$Low” zmieńcie domyślne w wartości w linijkach „maxrexWidth” i „maxResHeight” na te odpowiadające rozdzielczości Waszego ekranu.
Zapiszcie plik i uruchomcie grę. W Ustawieniach powinniście zobaczyć więcej opcji rozdzielczości.
Naprawa znanych błędów
Co zrobić, by gra działała stabilnie
Niestety, powyższe rozwiązania sprawią tylko, że Wasza gra będzie wyglądać lepiej. Nie zapobiegną one znanym błędom, które pojawiają się w The Sims 2 na urządzeniach z Windows 10. Na szczęście, tym błędom można przeciwdziałać z pomocą innych metod.
Przede wszystkim, aby zapobiec niespodziewanemu wyłączaniu się gry należy pobrać tak zwany „4GB Patch” (stąd https://ntcore.com/?page_id=371). Co ważne, aby patch zadziałał, trzeba go odpowiednio zainstalować:
Rozpocznijcie proces instalacji klikając dwukrotnie na pobrany plik.
Gdy otworzy się eksplorator plików, przejdźcie do folderu z najnowszym dodatkiem gry (w moim przypadku tym dodatkiem jest Zabawa ze zwierzakami), a tam znajdźcie foldery SP9, a następnie TSBin. W folderze TSBin wybierzcie plik .exe gry i kliknijcie przycisk „Otwórz”.
Teraz powinniście ujrzeć okno potwierdzające instalację łatki. Kliknijcie „OK”, aby je zamknąć.
Po instalacji patcha należy upewnić się, czy ten został zainstalowany poprawnie. Aby to zrobić, udajcie się ponownie pokonajcie ścieżkę Ten komputer -> Dokumenty -> EA Games -> The Sims 2 Ultimate Collection (lub The Sims 2) -> Logs i otwórzcie plik (nazwa komputera)-config-log.txt. Tam znajdźcie linijki „Memory” oraz „Free Memory”. Jeśli towarzyszące im wartości to 4096MB, oznacza to, że instalacja 4GB Patcha przebiegła poprawnie.
Jeśli mimo instalacji łatki wartości, które widzicie w pliku (nazwa komputera)-config-log.txt to 2048MB, wykonajcie następujące kroki (tylko jeśli posiadacie fizyczną kopię The Sims 2, zainstalowaną z płyt CD, a nie The Sims 2 Ultimate Collection z platformy Origin):
Przejdźcie do miejsca, w którym zainstalowaliście The Sims 2, a dokładniej mówiąc do folderu zawierającego najnowszy dodatek. W tym folderze otwórzcie folder TSBin.
Zaznaczcie plik .exe gry (w moim przypadku SP9), a następnie skorzystajcie z opcji Wytnij.
Przenieście plik do folderu CSBin, a następnie otwórzcie grę. Teraz 4GB Patch powinien działać (co możecie sprawdzić w pliku (nazwa komputera)-config-log.txt).
Różowe tekstury i nie tylko
Mimo instalacji
powyższego patcha Wasza gra wciąż może crashować. Na dodatek, podczas rozgrywki możecie być świadkami pojawiania się charakterystycznych różowych tekstur. Aby to zjawisko ograniczyć, należy dodać plik stronicowania do dysku, na którym gra jest zainstalowana lub go powiększyć do odpowiedniego rozmiaru. Oto, jak to zrobić:
Otwórzcie Ten komputer.
Kliknijcie w obszarze okna prawy przycisk myszy i wybierzcie opcję Właściwości.
Poprzez wyświetlone okno i panel widoczny po jego lewej stronie udajcie się do Zaawansowanych ustawień systemu.
Przejdźcie do zakładki Zaawansowane i w sekcji Wydajność kliknijcie w przycisk „Ustawienia…”.
Przejdźcie do zakładki Zaawansowane i w sekcji Pamięć wirtualna kliknijcie w przycisk „Zmień…”.
Z widocznej listy dysków wybierzcie ten, na którym zainstalowaliście grę.
Wybierzcie opcję Rozmiar niestandardowy.
Rozmiarowi początkowemu przypiszcie wartość 25000, a rozmiarowi maksymalnemu 30000.
Kliknijcie „Ustaw”.
Zamknijcie okno poprzez przycisk „Ok”.
Dodatkowym sposobem na uniknięcie różowych tekstur jest zwiększenie ilości pamięci karty graficznej wykorzystywanej przez grę. Najpierw sprawdźcie, jaką ilością pamięci Wasza karta dysponuje, czego można dokonać, wpisują w wyszukiwarce systemowej „dxdiag” i klikając Enter. W otworzonym oknie przejdźcie do zakładki Ekran i odczytajcie wartość „Przybl. całk. il. pamięci:”.
Następnie otwórzcie program Graphics Rule Makler i w linijce „Force texture memory:” wpiszcie dokładnie tę samą wartość.
Dodatkowo pojawianiu się różowych tekstu możecie zapobiec, zmieniając nieco Ustawienia gry. Przede wszystkim, wyłączcie w niej cienie (ich obecność powoduje też pojawianie się czarnych kwadratów pod nogami Simów), i wybierzcie średnią jakość oświetlenia.
Przykro mi to stwierdzić, ale nawet po sięgnięciu po wszystkie wymienione sposoby różowe tekstury mogą okazjonalnie ukazywać się Waszym oczom, a gra crashować. Dlatego warto regularnie zapisywać rozgrywkę, zapobiegając utratom postępów. Dodatkowo, gdy po pewnym czasie zabawy zobaczycie różowe tekstury, zrestartujcie grę. To spowoduje ich zniknięcie. Cóż, dzięki przedstawionym rozwiązaniom granie w The Sims 2 na urządzeniach z systemem Windows 10 przynajmniej staje się możliwe. Wiem, bo przetestowałam to na własnej skórze.
Chociaż może nie dla każdego gracza jest to oczywiste, komendy są bardzo ważną częścią Minecrafta. Z ich pomocą można choćby zmienić tryb gry w stworzonym już świecie, ułatwić sobie zarządzanie własnym serwerem czy urozmaicić rozgrywkę – na przykład… trollując innych graczy. Dlatego zdecydowanie warto je znać, a jeśli nie, to przynajmniej mieć pod ręką ich listę. Dzisiaj postanowiliśmy przygotować dla Was całą taką listę!
Jak korzystać z komend w Minecrafcie?
Wpisywanie komend w Minecrafcie nie jest skomplikowane. Niemniej, warto poznać kilka związannych z nim zasad. Nie mogliśmy ich nie opisać.
Rzecz jasna, aby użyć jednej z poniższych komend, należy najpierw uruchomić konsolę gry. Tak się składa, że tą konsolą jest okienko czatu, a więc do włączenia jej potrzeba nacisnąć na klawiaturze klawisz „T” lub bezpośrednio „/”.
Każda komenda musi być w Minecrafcie poprzedzana ukośnikiem („/”). Poza tym, jeżli chcemy aby dotyczyła ona danego gracza, musimy dodać niej odpowiedni argument. Na przykład, jeżeli chcemy pseudonimie „1234” odebrać wszystkie efekty, musimy wpisać komendę „/effect clear 1234”. Inne argumenty, które mogą towarzyszyć komendom to nazwy miejsc, liczby (odpowiadające na przykład liczbie przedmiotów) czy wiadomości, które mają otrzymać dani gracze. Co ciekawe, komendy można odnieść nawet do wielu graczy na raz, losowego gracza, i nie tylko. Między innymi na to pozwalają poniższe skrótowe argumenty:
@p – komenda odnosi się do gracza znajdującego się najbliżej Ciebie
@r – komenda odnosi się do losowego gracza
@a – komenda odnosi się do wszystkich graczy
@e – komenda odnosi się do wszystkich bytów w grze
@s – komenda odnosi się do Ciebie
Należy pamiętać, że aby w trybie „Survival” w Minecrafcie móc korzystać z większości komend, należy podczas tworzenia świata zaznaczyć możliwość korzystania z kodów. W trybie „Creative” ta możliwość jest domyślnie włączona, a w trybie „Hardcore” nie można z niej skorzystać.
Najprzydatniejsze komendy w Minecrafcie
Przydatne komendy gracza
/help [nr strony/komenda] – pokazuje listę wszystkich dostępnych komend, komend widniejących na danej stronie listy lub informacje dla danej komendy
/list [uuids] – pokazuje listę dostępnych graczy na świecie. Argument uuids pokazuje obok nazwy gracza jego kombinację UUID
/me – wysyła narracyjną wiadomość do pozostałych graczy. W miejsce pola akcja należy wpisać wiadomość, która ma zostać wyświetlona
/tell lub /msg lub /w – wysyła wiadomość do wybranego gracza (musi być online)
/seed – pokazuje ziarno świata, na którym znajduje się gracz (komenda niedostępna w Minecraft Windows 10 Edition)
Przydatne komendy operatora
**/clone <z
1> [tryb maskowania] [tryb klonowania]** – pozwala na klonowanie struktur i umieszczanie ich w innych miejscach.
/defaultgamemode – określa domyślny tryb gry na danym świecie.
/difficulty – określa poziom trudności na serwerze lub świecie.
/effect give [czas w sekundach] [moc efektu – liczba od 0 do 255] [schowaj cząsteczki – true lub false] – daje graczowi odpowiedni efekt mikstury.
/effect clear – odbiera graczowi wszystkie efekty
/enchant [poziom zaklęcia]– zaklina przedmiot trzymany przez gracza
/experience add/set [points lub levels] – dodaje graczowi punkty doświadczenia lub ustala je na danym poziomie
/gamemode – określa poziom trudności gry dla gracza.
/give [ilość] – daje graczowi przedmiot
/locate – pozwala na znalezienie wybranej struktury w świecie gry
/spawnpoint [x] [y] [z]– określa punkt spawnu danego gracza
/summon [x] [y] [z] – dodaje określony byt do świata
/time set – określa czas świata.
/tp [byt] – teleportuje gracza lub byt do określonego miejsca
/weather [czas] – określa typ pogody, jaki zostanie ustawiony w świecie.
Zaznaczamy, iż w tym artykule umieściliśmy jedynie najprzydatniejsze naszym zdaniem komendy. Więcej komend, opisanych bardziej szczegółowo, znajdziecie na polskiej Gamepedii poświęconej Minecraftowi.
Jesteś początkującym graczem? A może po prostu po raz pierwszy uruchomiłeś grę sieciową? Jeśli tak się stało, zapewne zderzyłeś się już z faktem, że na czacie w tych produkcjach gracze niechętnie posługują się pełnymi wyrazami, zamiast tego często stosując przeróżne skróty. Nie znasz ich? W tym artykule wyjaśnimy, co oznaczają te najpopularniejsze, i w języku polskim, i w języku angielskim. Do dzieła!
Skróty używane na czatach przez graczy umieściliśmy na naszej liście w kolejności alfabetycznej. Jeśli uważacie, że czegoś na tej liście brakuje, dajcie znać w komentarzach!
Lista skrótów używanych przez graczy
0-9
2L8 – za późno (ang. Too Late)
4U – dla Ciebie (ang. For You)
A
Acc – konto (ang. Account)
AFK – zajęty, z dala od klawiatury (ang. Away From Keyboard)
AKA – znany także jako (ang. Also Known As)
ASAP – tak szybko, jak to możliwe (ang. As Soon As Possible)
ATM – w tym momencie (ang. At The Moment)
B
BB – pa, pa (ang. Bye, Bye)
BG – słaba rozgrywka (ang. Bad Game)
BRB – zaraz wracam (ang. Be Right Back)
BTW – swoją drogą (ang. By The Way)
C
CU – do zobaczenia (ang. See You)
CUL8R – do zobaczenia później (ang. See You Later)
CYA – do zobaczenia (ang. See Ya)
D
Dafuq – co do… (ang. What the…)
DL – pobieranie (ang. Download)
DND – nie przeszkadzać (ang. Do Not Disturb)
F
F2F – twarzą w twarz (ang. Face To Face)
F2P – gra bazująca na modelu biznesowym free to play (ang. Free To Play)
FAQ – często zadawane pytania (ang. Frequently Asked Questions)
FFS – ja p (ang. For F*** Sake)
FML – j* moje życie (ang. F My Life)
FTW – ku zwycięstwu (ang. For The Win)
FU – P*** się (ang. F You)
FYI – dla twojej informacji (ang. For Your Information)
G
G2G/GTG – muszę iść (ang. Got To Go)
GF – dziewczyna (ang. Girlfriend)
GG – dobra rozgrywka (ang. Good Game)
GGNORE – dobra rozgrywka, nie miałeś szans (ang. Good Game, No Rematch)
GGWP – dobra rozgrywka, nieźle rozegrane (ang. Good Game, Well Played)
GJ – dobra robota (ang. Good Job)
GL – powodzenia (ang. Good Luck)
GLHF – powodzenia, dobrej zabawy (ang. Good Luck, Have Fun)
GN – dobrej nocy (ang. Good Night)
Grats/ Gratz/ GZ – gratulacje (ang. Congratulations)
GTFO – s* (ang. Get The F*** Out)
H
HF – dobrej zabawy (ang. Have Fun)
hm? – co? (ang. What?)
I
IDC – mam to gdzieś (ang. I Don’t Care)
IDK – nie wiem (ang. I Don’t Know)
IKR – nieźle, co nie? (ang. I Know, Right?)
IMO – moim zdaniem (ang. In My Opinion)
Inc – nadchodzi (ang. Incoming)
IRL – w prawdziwym życiu (ang. In Real Life)
J
JK – tylko żartuję (ang. Just Kidding)
K
k/kk/kay – okej (
ang. Okey)
kd – stosunek zabójstw do zgonów (ang. Kill to Death Ratio)
L
L2P/LTP – naucz się grać! (ang. Learn To Play!)
LF1M – szukam jeszcze jednej osoby do grupy (ang. Looking For One More)
LFG – szukam grupy (ang. Looking For Group)
LFM – szukam kolejnych członków grupy (ang. Looking For More)
LMAO – urywa mi d* ze śmiechu (ang. Laughing My A Off)
LMFAO – k, urywa mi d ze śmiechu (ang. Laughing My F* A** Off)
LOFL – tarzam się po podłodze ze śmiechu (ang. Lying on the Floor Laughing)
LOL – śmieję się na głos (ang. Laughing Out Loud)
M
m8 – kolega/kolego (ang. mate)
MB – mój błąd (ang. My Bad)
mk/mkay – okej (ang. Okay)
MOTD – wiadomość dnia (ang. Message Of The Day)
N
N/A – niedostępny (ang. Not Available)
n1 – nieźle (ang. Nice one)
n8 – dobranoc (ang. Night)
nb – noob, nowicjusz (ang. Noob)
nc – bez komentarza (ang. No Comment)
NVM – nie ważne (ang. Never Mind)
O
ORLY? – naprawdę? (ang. O, really?)
OFC – jasne (ang. Of Course)
OMFG – o mój Boże! (ang. Oh My F God)
OMG – o mój Boże! (ang. Oh My God)
OMW – jestem w drodze (ang. On My Way)
P
PLS/PLZ/PLX – proszę (ang. Please)
POV – punkt widzenia (ang. Point of View)
PPL – ludzie (ang. People)
Q
Q&A – pytania i odpowiedzi (ang. Questions and Answers)
QS – szybki strzał (ang. Quickshot)
R
Re – odpowiedź (ang. Response/Reply)
Re? – rewanż? (ang. Rematch?)
rekt – rozwalony (ang. Wrecked)
RL – prawdziwe życie (ang. Real Life)
RLY? – naprawdę? (ang. Really?)
ROFL – tarzam się po podłodze ze śmiechu (ang. Rolling on the Floor Laughing)
S
SFTU – zamknij się (ang. Shut the F*** Up)
Sry – przepraszam (ang. Sorry)
T
TBA – zostanie ogłoszony/ ogłoszona (ang. To Be Announced)
TBH – będąc szczerym (ang. To Be Honest)
THX/TY – dzięki (ang. Thanks)
TMI – za dużo informacji (ang. Too Much Information)
U
U – Ty (ang. You)
W
w8 – czekaj (ang. Wait)
WB – witaj z powrotem (ang. Welcome Back)
WFM – mnie się podoba (ang. Works For Me)
wp – dobrze zagrane (ang. Well Played)
WTB – chcę kupić (ang. Want To Buy)
WTF – co do cholery (ang. What The F***)
WTH – co do cholery (ang. What The Hell)
WTS – chcę sprzedać (ang. Want To Sell)
WTT – chcę pohandlować (ang. Want To Trade)
wut/wat – co? (ang. What?)
X
XOXO – buziaki (ang. Kisses)
Y
Y – tak (ang. Yes)
Y? – dlaczego (ang. Why?)
YOLO – żyje się tylko raz (ang. You Only Live Once)
Abyście mogli uruchamiać gry na Waszych komputerach, Wasze komputery muszą spełniać cały szereg wymagań sprzętowych, obejmujących takie elementy jak rodzaj systemu operacyjnego, modele procesorów, modele kart pamięci, i nie tylko. Jedną z części wymagań sprzętowych jest także pamięć RAM, której poszczególne tytuły potrzebują do sprawnego działania w różnych ilościach. Ale jak sprawdzić, jaką ilością RAMu dysponuje Wasza konfiguracja? Przekonajcie się!
Czym jest pamięć RAM?
RAM (skrót od Random Access Memory) to inaczej pamięć o dostępie swobodnym. Jest to podstawowy rodzaj pamięci cyfrowej, inaczej określana jako pamięć operacyjna, służąca do przechowywania danych aktualnie wykonywanych operacji i wyników obliczeń. Im więcej rzeczy na komputerze robicie na raz, tym więcej RAMu zużywa. Dlatego, im więcej RAMu posiadacie, tym więcej możecie robić jednocześnie. Obecnie większość gier wymaga do działania przynajmniej 4 GB RAMu, jednakże komfortowa ilość RAMu to naszym zdaniem dopiero 8GB – najczęściej wymieniana wśród wymagań rekomendowanych.
Jak sprawdzić, ile posiadacie RAMu?
W systemie Windows ilość pamięci RAM można sprawdzić na kilka sposobów.
Dla Windows 10:
Menedżer Zadań: Uruchamiany poprzez kliknięcie prawym przyciskiem myszy na pasek zadań i wybranie zapisu „Menedżer zadań” lub z pomocą skrótu Ctrl + Alt + Del. W zakładce „Wydajność” i działu „Pamięć” znajdziecie ilość dostępnej pamięci RAM oraz informacje o jej użyciu czy szybkości.
Dla starszych wersji systemu Windows (działa również w Windows 10):
Mój Komputer/Ten Komputer: Uruchom „Mój Komputer” (W Windows 10 „Ten Komputer”), kliknij prawym przyciskiem na obszarze okna i wybierz opcję „Właściwości”. Znajdziesz tam parametr „Zainstalowana pamięć (RAM)”, który mówi o ilości RAMu, jaką dysponujesz.
Sprawdzenie w BIOSie:
Jeśli nie posiadasz zainstalowanego systemu operacyjnego, ilość RAMu możesz sprawdzić w BIOSie komputera. Wystarczy włączyć komputer, podczas jego uruchamiania skorzystać ze skrótu klawiszowego wyświetlonego na ekranie, a następnie poszukać informacji o pamięci RAM.
Znajomość ilości dostępnej pamięci RAM jest kluczowa dla optymalizacji wydajności komputera, szczególnie podczas uruchamiania wymagających gier i aplikacji.