Dziś wielki dzień dla wszystkich miłośników gier komputerowych. Po długich latach oczekiwania studio Rockstar udostępniło Red Dead Redemption 2! W sieci trwa wojna o to, na której platformie gra wygląda najlepiej. Rozwiązujemy ten spór.
Premiera Red Dead Redemption 2 za nami. Studio Rockstar umożliwiło dziś pobranie trzeciej już odsłony kultowej serii, nazywanej także mianem „GTA na Dzikim Zachodzie”. Nie mamy żadnych wątpliwości, że Red Dead Redemption 2 to jedna z najlepiej wyglądających gier na konsolach nowej generacji. Niektórzy twierdzą nawet, że jest to gra bezapelacyjnie najpiękniejsza! Istotnie, silnik graficzny RAGE potrafi czynić cuda.
Red Dead Redemption 2 to pierwsza gra studia Rockstar, która została przygotowana od podstaw z myślą o konsolach nowej generacji. Amerykanie podpisali umowę marketingową z firmą Sony, w związku z czym RDR2 promowane jest jako gra zoptymalizowana pod kątem konsol PlayStation 4. Czy właśnie w tej wersji wygląda ona najlepiej?
Red Dead Redemption 2 – na której konsoli wygląda lepiej?
Na to pytanie odpowiedzieli redaktorzy serwisu Digital Foundry, którzy przetestowali Red Dead Redemption 2 na czterech konsolach. Do boju stanął Xbox One X, PlayStation 4 Pro, PlayStation 4 i Xbox One S. Testy wykazały, że produkcja prezentuje się najlepiej na Xbox One X. Wszystko dlatego, że działa w rozdzielczości 4K. PS4 Pro korzysta z technologii upscalingu.
Zdecydowanie najsłabiej RDR 2 wygląda na dysponującym najmniejszą mocą obliczeniową Xbox One S. Tam gra śmiga w rozdzielczości zaledwie 854p. Jakość grafiki na PlayStation 4 jest dużo lepsza – kontrast jest znacznie wyższy, a kolory prezentują się po prostu lepiej. Sami się przekonajcie!
Bez względu na to, z której konsoli korzystacie, powinniście zagrać w Red Dead Redemption 2. To z pewnością jeden z najlepszych tytułów wydanych na obecną generację konsol Red Dead Redemption 2 na PC prawdopodobnie nigdy nie powstanie.
Chociaż jeszcze nie wiadomo, czy Red Dead Redemption 2 w ogóle zadebiutuje na komputerach osobistych i jeśli tak, to kiedy, jedno jest pewne – już za kilka dni gra ta pojawi się na konsolach. Z tej okazji twórcy opublikowali jej zwiastun premierowy.
Red Dead Redemption 2 to kolejna odsłona serii zwanej „GTA na Dzikim Zachodzie.” Ten przydomek nie pojawił się bez powodu – otwarty świat w grach spod tego szyldu zawsze był ciekawy, imponował rozmachem oraz dopracowaniem nawet najdrobniejszych szczegółów.
Głównym bohaterem Red Dead Redemption 2 jest Arthur Morgan, członek gangu Dutcha van der Lindego. Często musi on wybierać między lojalnością wobec przyjaciół a własnymi ideałami. Akcja gry osadzona jest w czasach poprzedzających wydarzenia z poprzedniej odsłony. W niej, wraz z pozostałymi członkami gangu, będziemy musieli uciekać przed stróżami prawa i łowcami nagród, po zakończonym niepowodzeniem napadem w mieście Blackwater.
Warto wspomnieć, że Red Dead Redemption 2 zobaczymy także chociażby protagonistę z poprzedniej części cyklu – John Marston. Nie będzie on jednak raczej postacią grywalną.
Wcześniej w tym tygodni dowiedzieliśmy się, że na przejście Red Dead Redemption 2 potrzeba będzie 60 godzin. No cóż, zapowiada się niezła zabawa. W przyszłości tytuł ma zostać wzbogacony o rozgrywkę sieciową, jednak nie wiadomo, kiedy dokładnie ma to nastąpić.
Red Dead Redemption 2 doczeka się swojej premiery na konsolach Xbox One i PlayStation 4 już 26 października. Mamy nadzieję, że prędzej czy później gra trafi także na pecety.
Doczekaliśmy się premiery najnowszej odsłony serii Call of Duty! Black Ops 4 to swojego rodzaju rewolucja. Czy jednak właśnie na taką rewolucję czekali gracze?
Premiera Call of Duty: Black Ops 4 za nami! Zanim opublikujemy naszą recenzję nowej produkcji Treyarch, chcieliśmy zwrócić Waszą uwagę na kilka kwestii z nią związanych. Sprawa pierwsza: gra bije rekordy sprzedaży!
Firma Activision poinformowała, że Call of Duty: Black Ops 4 to najlepiej sprzedająca się cyfrowa premiera jej w dorobku wydawniczym. Okazuje się, że Black Ops 4 pobiło rekord ustanowiony wcześniej przez Call of Duty: WWII. Może to być dla niektórych osób nie lada zaskoczeniem. W końcu po opublikowaniu informacji, że Black Ops 4 pozbawione będzie kampanii dla jednego gracza, tysiące internautów w sieci namawiało do bojkotu. Jak widać graczy skusił… tryb Blackout (battle royale), będący nowością w serii. Kolejne osoby do nabycia gry skusić zaś mogą pozytywne recenzje.
Średnia ocen Call of Duty: Black Ops 4 w serwisie Metacritic, wyliczona na podstawie 13 ocen, dla konsoli PlayStation 4 wynosi aż… 87%. Dla wersji PC średnia z 4 ocen to 83%. Dużo bardziej surowi są jednak gracze, którzy wersji PS4 wystawiają notę 5.1/10. Należy jednak pamiętać o tym, że seria Call of Duty zawsze miała „pod górkę”, jeśli chodzi o oceny internautów w tym serwisie.
Serwisy, które już przetestowały nowego CODa, wystawiły mu następujące noty (skala 0-10):
Game Informer – 9.5
PlayStation LifeStyle – 9
AusGamers – 9
Attack of the Fanboy – 9
TrueGaming – 9
Hobby Consolas – 8.8
COGconnected – 8.7
Multiplayer.it – 8.5
XGN – 8.5
Evereye – 8
Meristation – 8
Jeuxvideo – 8
JeuxActu – 8
Recenzenci zgodnie chwalą satysfakcjonujący gameplay, świetny tryb Blackout oraz doskonały (najlepszy w serii!) tryb Zombie. Wśród zalet wymienia się także możliwość zabawy w kooperacji, dającą mnóstwo frajdy. Niestety, pojawiają się też głosy, że poza Blackout seria nie doczekała się po raz kolejny większych zmian. O braku kampanii dla jednego gracza już wiecie…
Na której platformie Call of Duty: Black Ops 4 wygląda najlepiej?
Na osoby lubiące porównania jakości grafiki pomiędzy poszczególnymi platformami, czeka ciekawy materiał, przygotowany przez redakcję Candyland. Widać na nim jak Call of Duty: Black Ops 4 prezentuje się na PC, PS4 i Xboksie One. Dacie wiarę, że na konsoli Microsoftu produkcja działa w zaledwie 900p? Zobaczcie porównanie i dajcie znać, która platforma radzi sobie z grą najlepiej.
A czy Wy gracie już w Call of Duty: Black Ops 4? Jak Wam się podoba tryb Blackout?
Premiera gry Forza Horizon 4 pokazała, że wyścigi samochodowe wcale nie są gatunkiem na wymarciu. Microsoft stanął na wysokości zadania i dostarczył graczom jedną z najlepszych gier wyścigowych w historii!
Recenzje gry Forza Horizon 4 są jednoznaczne. Mamy do czynienia z przebojem, z którego wzór czerpać mogą inni producenci gier. Produkcja Microsoftu stworzona na komputery osobiste i Xbox One przez wielu okrzyknięta została nawet mianem jednej z najlepszych gier tego roku. Znajduje to odzwierciedlenie w wynikach sprzedaży – Forza Horizon 4 to najszybciej sprzedająca się gra z tej serii. Tylko w pierwszym tygodniu w produkcję zagrało ponad 2 miliony graczy na PC i konsolach Xbox One.
Forza Horizon 4 to nie symulator, a arcade’ówka z niewielką domieszką symulacji, która ma dostarczać jak największej frajdy z zabawy. Dacie wiarę, że w produkcji znalazło się miejsce dla 450 licencjonowanych samochodów? Każdy z nich można tuningować zarówno optycznie, jak i mechanicznie, co było jedną z cech, które przypadły w szczególności do gustu recenzentów. Pozycja chwalona jest za doskonałą oprawę graficzną, pomimo że korzysta z wysłużonego już silnika. Rzućcie okiem na poniższy zwiastun i gameplay i sami oceńcie jak jest naprawdę!
Oceny Forza Horizon 4 są szalenie wysokie. W serwisie Metacritic średnia ocen wersji na Xbox One wynosi 92/100 (ocena graczy to 7.6/10), a wariantu na komputery osobiste – 89/100 (gracze oceniają na 7.6/10). Wśród pozytywnych aspektów wskazuje się ciekawy świat gry, w którym za gotówkę zdobywaną w grze kupować można domy z garażami. Dość powiedzieć, że wśród ocen na Metacritic najniższa wynosi… 80/100.
25 października zostanie udostępniona obszerna aktualizacja do gry. Dodany w niej zostanie edytor tras, a także… jeszcze więcej samochodów!
Graliście już w Forzę Horizon 4? Jak Wam się podoba? Jaka jest Wasza ulubiona gra wyścigowa? Kto z naszych czytelników pamięta jeszcze Colin McRae Rally? Finalnie: macie w domu kierownice, czy ścigacie się na klawiaturach?
CD Projekt RED podzielił się nowym zapisem z rozgrywki w grze Wojna Krwi: Wiedźmińskie Opowieści, której historia początkowo rysowała się jako kampania do gwinta, a która z czasem stała się samodzielną produkcją, będąca połączeniem singleplayerowej karcianki z RPGiem. Film został opatrzony komentarzem Pawła Burzy, Community Manager w CD Projekt RED.
Wideo zaczyna się w momencie nilfgardzkiej inwazji na Lyrię, a następnie przeskakuje do próby przerwania przez Meve oblężenia Dravograd (aby uniknąć spojlerów). W gameplayu możemy zobaczyć co nieco karcianych bitew, podejmowania decyzji i podróżowania po świecie gry. Zobaczcie sami! Materiał naprawdę warto obejrzeć!
Co ciekawe, Paweł Burza pokazuje nam w gameplayu nawet zadanie poboczne, w ramach którego mamy zapolować na pewną bestię zagrażającą okolicznym mieszkańcom. Tą bestią jest Mantikora, która podczas walki z nią składa się z… sześciu różnych kart, z której każda reprezentuje inną część ciała. Aby pokonać potwora, musimy odciąć jego głowę.
Premiera gry Wojna Krwi: Wiedźmińskie Opowieści odbędzie się już 23 października tego roku, wraz z premierą Gwinta. Tego dnia obydwie gry trafią na komputery osobiste. Ich debiut na konsolach Xbox One i PlayStation 4 ma nastąpić 4 grudnia.
No cóż, nie możemy doczekać się premiery Wojny Krwi. Zamierzacie ją wypróbować? My z pewnością to zrobimy. Spodziewajcie się zatem, że ten tytuł dla Was zrecenzujemy.
Jak ten czas leci… Minęło aż 20 lat od momentu premiery pierwszej gry z serii Baldur’s Gate i 18 od momentu premiery drugiej. Wygląda na to, że teraz powstaje trzecia, a przynajmniej zgodnie z wpisem, który został opublikowany na Twitterze przez Briana Fargo – szefa firmy inXile Entertainment.
Wpis był odpowiedzą na odniesienie do artykułu serwisu Rock, Paper, Shotgun z 2012 roku. W artykule tym mogliśmy wyczytać, że studio Beamdog, które opracowało edycje rozszerzone Baldur’s Gate i dodatku Siege of Dragonspear, miało długoterminowy cel polegający na stworzeniu Baldur’s Gate 3.
„Mamy w głowie Kickstartera. To ma po prostu sens i rozwiązuje tak wiele problemów.”, informowało studio. „Myślę, że to co Brian [Fargo] robi z serią Wasteland jest bardzo interesujące.”
W końcu studio przekazało jednak serwisowi PCGamesN, że nie pracuje nad grą. Co więcej, zdementowano plotkę, jakoby firma RPG Codex uzyskała prawa do Baldura. Teraz w swoim Tweecie Fargo powiedział, że wie, kto pracuje nad trzecią częścią serii, ale potem odmówił rozwinięcia swojej wypowiedzi.
No cóż, część internautów ucieszyła się na wieść, że Baldur’s Gate 3 powstaje. Inni natomiast podchodzą do sprawy sceptycznie. W końcu, bardzo trudno byłoby spełnić oczekiwania graczy. Na szczęście, mimo że przez dłuższy czas zainteresowanie gatunkiem nie było duże, w ciągu ostatnich kilku lat to znacznie wzrosło. Takie gry jak Pillars of Eternity, Divinity: Original Sin czy Torment: Tides of Numenera cieszą się przecież sporą popularnością.
Jeśli dokopiecie się do statystyk sprzedaży gier w Polsce, szybko odkryjecie, że Farming Simulator jest jednym z tytułów, które najmocniej elektryzują Polaków. W oczekiwaniu na najnowszą odsłonę serii, podrzucamy Wam świeżutki zwiastun!
Ciężka jest praca wirtualnego rolnika, oj ciężka. Mimo to, dziesiątki tysięcy Polaków co roku nabywają kolejną odsłonę najpopularniejszej gry rolniczej. Nowy zwiastun Farming Simulator 19 prezentuje to, jak wygląda walka z chwastami.
Na jakie nowości możemy liczyć w Farming Simulator 19? Dynamiczna pogoda, poprawiona fizyka gleby, bawełna, konie, trzy zupełnie różne otwarte światy, z czego dwa będą zupełnie nowymi dla serii. Na dokładkę: ulepszona mapa Południowej Ameryki, nowe pojazdy, zwierzęta (w tym konie), zboża i nowe aktywności.
Na mapach gracze będą mogli uprawiać zboże, hodować bydło, zajmować się leśnictwem, a także transportować produkty za pomocą ciężarówek, przyczep oraz pociągów. Towary można sprzedawać, a za zarobione pieniądze rozbudowywać gospodarstwo. To wszystko będą mogli robić zarówno samemu jak i z przyjaciółmi – online.
Gra Farming Simulator 19 będzie dostępna na platformy PlayStation 4, Xbox One oraz komputery PC/Mac.
Zostało zaledwie kilka dni do premiery gry Life is Strange 2, w której poznamy przygody nowych bohaterów z uniwersum Life is Strange, Life is Strange: Before the Storm oraz The Awesome Adventures of Captain Spirit. Z tej okazji jej twórcy postanowili pokazać kolejny zwiastun produkcji. Zobaczcie, z czym będziemy mieli do czynienia w pierwszym epizodzie gry.
Jak zwykle, świat Life is Strange nie zawodzi pod względem muzyki. Najnowszy zwiastun pokazuje, że w Life is Strange 2 znowu będziemy mieli do czynienia z klimatyczną muzyką. Utwór użyty w tym trailerze to Colour to Colour od Seyr.
Póki co nie wiadomo, czy Chloe i Max, bohaterki Life is Strange, pojawią się w kontynuacji serii. Bohaterami tego tytułu są dwaj bracia – Sean oraz Daniel. W wyniku przypadkowych zdarzeń doszło do tragicznego wypadku, w którym śmierć poniósł ich ojciec oraz policjant. Zmusił on chłopców do ucieczki z rodzinnego Seattle.
Pierwszy epizod Life is Strange 2 zadebiutuje na rynku 27 września. Zignorujcie tę część trailera, który mówi, że gra już jest dostępna – to błąd. Produkcja pojawi się zarówno na komputerach osobistych, jak i konsolach Xbox One i PlayStation 4. Nie wiemy jak Wy, ale my nie możemy się jej doczekać. Life is Strange to bowiem jedna z najlepszych gier przygodowych, z jakimi mieliśmy do czynienia.
Przypomnijmy, że The Awesome Adventures of Captain Spirit to swoisty prolog do Life is Strange 2. Zdecydowanie warto w niego zagrać, zwłaszcza że jest on dostępny zupełnie za darmo.
Wierzymy, że wszyscy słyszeliście już o grze Life is Strange, którą wiele osób (w tym my) uważa za bezapelacyjnie najlepszą przygodówkę XXI wieku. Mało kto grał jednak w jej prequel o tytule Life is Strange: Before the Storm, który trafił dziś na smartfony z systemem Android i iOS.
Gra Life is Strange opowiadała historię przyjaźni Max, dziewczyny o ponadnaturalnych zdolnościach manipulowania czasem i jej przyjaciółki, Chloe. Life is Strange: Before The Storm to prequel tej doskonałej gry, który skupia się na losach Chloe Price. Po zeszłorocznym debiucie na komputerach osobistych i konsolach PlayStation 4 i Xbox One, doczekaliśmy się premiery wersji mobilnej na systemy iOS i Android, która w niczym nie ustępuje „dorosłemu” wydaniu!
Co najważniejsze: pierwszy epizod Life is Strange: Before The Storm udostępniony został za darmo. Każdy z Was może sprawdzić więc na ile wciągną go przygody nastoletniej Chloe i ewentualnie zdecydować się na zakup kolejnych odcinków w cenie 4.89 zł i 23.69 złotych.
Tytuł już ogrywaliśmy i, co tu dużo mówić, jest świetny. Uwagę zwraca nie tylko doskonała warstwa fabularna, na którą można wpływać kolejnymi podejmowanymi na przestrzeni rozgrywki decyzjami. Prequel Life is Strange oferuje również fenomenalne udźwiękowienie, za które odpowiada przede wszystkim zespół Daughter.
Warto pamiętać, że już 27 września premierę będzie miała gra Life is Strange 2. Swoisty prolog stanowi darmowa gra The Awesome Adventures of Captain Spirit, którą pobierzecie na platformie Steam.
Takiej promocji dawno nie widzieliśmy. Wprawdzie firma Electronic Arts udostępniała wcześniej za darmo wybrane dodatki do gier Battlefield 1 i Battlefield 4, ale nigdy wcześniej nie rozdawała darmowych Przepustek Premium! Aż do teraz.
Przepustka Premium do Battlefield 1 oraz Usługa Battlefield 4 Premium zostały udostępnione za darmo dla wszystkich posiadaczy podstawowych wersji gier na komputery osobiste oraz konsole PlayStation 4 i Xbox One. W trybie wieloosobowym obu produkcji wciąż znajdziemy setki tysięcy osób z całego świata. Wydane w 2013 (Battlefield 4) i 2016 roku (Battlefield 1) tytuły zestarzały się znakomicie i granie w nie wciąż sprawia ogromną frajdę.
Przepustki Premium odebrać można bez ponoszenia dodatkowych kosztów aż do 18 września. W ich skład wchodzą wszystkie dostępne wcześniej odpłatnie dodatki DLC. Te gwarantują nowe mapy, bronie, klasy żołnierzy i wiele innych ciekawych rzeczy!
Przepustka Premium dla Battlefielda 1 to łącznie cztery udostępniane wcześniej odpłatnie dodatki: Nie Przejdą, W imię cara, Niespokojne wody oraz Apokalipsa. W ramach Przepustki uzyskacie dostęp do nowych map, broni, trybów gry, operacji, klas żołnierzy, a nawet zupełnie nowych frakcji. Bonusowo, dostaniecie 14 pakietów bojowych oraz priorytet w oczekiwaniu na połączenie z serwerem.
Usługa Battlefield 4 Premium gwarantuje dostęp do zawartości pięciu DLC: Chińska Nawałnica, Drugie Uderzenie, Wojna na morzu, Zęby smoka i Ostateczna rozgrywka. Podobnie jak w przypadku nowszej gry, otrzymacie wiele nowych przedmiotów kosmetycznych, podobnie jak 12 pakietów bojowych.
Która część serii Battlefield jest Waszą ulubioną? My świetnie bawiliśmy się w becie Battlefield 5, ale najbardziej przemawia do nas chyba klimat Battlefielda 1…