Już niedługo, bo 14 sierpnia, swojej premiery na rynku doczeka się kolejny dodatek do World of Warcraft. Battle for Azeroth, bo tak brzmi jego nazwa, wprowadzi do gry nowe dungeony, raidy, systemy progresji, czy tak zwane Wyspowe Ekspedycje (Island Expeditions), które będą łączyły elementy PvE i PvP. Niemniej jednak, wraz z rozszerzeniem Blizzard zaimplementuje także spore zmiany w samym systemie PvP, które właśnie opisał w nowym poście na swoim blogu.
Modyfikacje systemu PvP mają obejmować rework talentów, i nie tylko. Zobaczymy także nową wersję „światowego PvP (World PvP), która otrzymała nazwę War Mode oraz system łowcy nagród (bounty hunter system) . Na czym dokładnie wszystko to ma polegać?
Talenty w PvP
W Battle for Azeroth nowe talenty przydatne podczas PvP będą odblokowywane w trakcie levelowania postaci. Na 20 poziomie otrzymacie na przykład „specjalny talent przerywający działanie umiejętności ograniczających kontrolę”, a do 110 poziomu odblokujecie wszystkie talenty. Zmodyfikowany system będzie dodatkowo nieco bardziej „elastyczny”. W Legionie odblokowywało się po jednym talencie PvP z każdego rzędu trzech. W Battle for Azeroth będziecie mogli natomiast wybrać dowolne talenty z większej puli, dostosowując je do waszego stylu gry czy postaci.
War Mode i system łowcy nagród
Wraz z trybem War Mode Blizzard pragnie uczynić PvP w World of Warcraft kwestią bardziej „otwartą”. Jeżeli ten tryb włączycie, co będziecie mogli zrobić bo zdobyciu 20 poziomu doświadczenia, dostaniecie możliwość toczenia potyczek z innymi graczami niezależnie od tego, na jakim serwerze się znajdujecie.
Idea stojąca za tym wszystkim polega na tym, aby pożegnać się z podziałem serwerów na te, na których PvP jest i na te, na którym go nie ma, czyli stricte PvE. W Battle for Azeroth, w świecie gry PvP będzie dostępne na wszystkich serwerach. Włączając tryb War Mode, otrzymacie dostęp do wszystkich swoich talentów PvP wszędzie tam, gdzie PvP może wystąpić. Co ciekawe, tryb ten warto uruchomić ze względu na pewną dodatkową korzyść – gwarantowane bonusowe punkty doświadczenia za „niebezpieczeństwo ze strony innych graczy”.
Niektóre funkcje związane z trybem wojennym będą specyficzne dla nowych obszarów gry wprowadzonych w Battle for Azeroth. Pierwszym z nich jest system łowcy nagród (bounty hunter system). Jeśli zabiecie odpowiednią liczbę graczy z przeciwnej frakcji – Przymierza lub Hordy – otrzymacie status „Zabójcy”. Status ten zapewni Wam dodatkowe 15% do obrażeń oraz regeneracji. Niemniej jednak, im więcej graczy zabijecie, tym większa szansa będzie istnieć na to, że zostaniecie oznaczeni na mapie, a co za tym idzie – staniecie się łatwym celem dla innych. Jeśli zostaniecie przez nich zabici, otrzymają oni Punkty Podboju oraz inne nagrody.
Zrzuty zaopatrzenia
Blizzard poinformował również, że na obszarach dodanych do gry w Battle for Azeroth raz na jakiś czas będziemy mieli do czynienia ze zrzutami zaopatrzenia. O zasoby przydatne podczas wojny będziecie musieli oczywiście walczyć z członkami przeciwnej frakcji. Jeśli wygracie potyczkę o skrzynię z zaopatrzeniem, możliwość skorzystania z niej otrzymają też Wasi sprzymierzeńcy, ale przez ograniczony okres czasu. Nie wiadomo, co dokładnie w takich skrzyniach się znajdzie. Poczekamy, zobaczymy…
Battle of Azeroth, czyli siódmy dodatek do World of Warcraft, tak jak wspomnieliśmy będzie miał swoją premierę już 14 sierpnia. W przeciwieństwie do poprzedniego rozszerzenia, nie skupimy się w nim na walce z demonami, a na wojnie między Hordą a Przymierzem.
Już za kilka miesięcy na rynku zadebiutuje kolejny dodatek do World od Warcraft – Battle for Azeroth. Z tej okazji Blizzard postanowił stworzyć serię komiksów, która ma stanowić fabularny wstęp do rozszerzenia. Dzisiaj opublikowano jej pierwszą część.
Zastanawialiście się, co podczas wydarzeń z Legionu wielka nieobecna ostatniego dodatku – Jaina Proudmore? Nowy komiks wyjaśnia nie tylko to, ale także czym Jaina zajmuje się obecnie. Możemy w nim zobaczyć nie tylko ruiny Theramore, ale także Kul Tiras.
No cóż, skoro komiks jest dostępny zupełnie za darmo, nie będziemy zdradzać Wam jego fabuły. Zachęcamy Was za to do lektury! Kliknijcie TUTAJTUTAJ, aby przejść do komiksu.
Battle of Azeroth, czyli siódmy dodatek do World of Warcraft, będzie miał swoją premierę już 14 sierpnia. Komiksy nie będą jedynym mostem fabularnym między wydarzeniami z Legionu a nadchodzącego rozszerzenia. W grze ma pojawić się także bowiem specjalny prepatch stanowiący prolog do Battle for Azeroth. W nim gracze przymierza odzyskają Undercity, czyli dawny Lordaeron, a gracze Hordy spalą drzewo Teldrassil. W zasadzie, na Azeroth ponownie skupimy się na wojnie między frakcjami, a nie walce z demonami.
My nie możemy doczekać się debiutu Battle for Azeroth, a Wy?
38-latek z Rumunii trafi na rok do amerykańskiego więzienia federalnego ze względu na serię ataków DDoS, które przeprowadził kilka lat temu. Celem tych ataków były serwery Blizzarda.
Zgodnie z raportem Departamentu Sprawiedliwości USA, Calin Mateias, bo tak nazywa się mężczyzna, przeprowadzał ataki, aby mścić się na członkach swojej gildii w World of Warcraft, gdy Ci nie zabierali go ze sobą na raidy. W rezultacie europejskie serwery przestawały działać, co blokowało dostęp do gry.
Mateiasa oskarżono o popełnienie przestępstwa w 2011 roku, po przeprowadzeniu śledztwa przez FBI, ale dopiero w zeszłym roku odbyła się jego ekstradycja do USA. Zgodził się on na to, aby przyznać się do winy, a w zamian za to amerykański rząd porzucił osobne zarzuty o podjęcie się próby cyberataku i obrabowania firmy Ingram Micro w 2004 roku.
Mateias nie dość że został skazany na rok pozbawienia wolności, zobowiązano go do zapłaty (czego już dokonał) zadośćuczynienia na rzecz Blizzarda. Wynosiło ono niemalże 30 tysięcy dolarów. Mimo że mężczyzna nie wymierzał bowiem ataków bezpośrednio w firmę, a w innych graczy, ta odnotowała pewne straty finansowe.
Kolejny dodatek do World of Warcraft – Battle of Azeroth – zadebiutuje już w te wakacje. Co czeka graczy przed jego premierą?
W końcu dowiedzieliśmy się, kiedy na rynku pojawi się Battle of Azeroth, czyli siódmy dodatek do World of Warcraft. Jak reżyser gry – Ion Hazzikostas – wyjawił podczas spotkania w siedzibie Blizzarda w Kalifornii, rozszerzenie zadebiutuje już 14 sierpnia, czyli za mniej niż 4,5 miesiąca.
Hazzikostas poinformował również, że tak jak w przypadku poprzednich dodatków, tak i przed premierą Battle of Azeroth w World of Warcraft pojawi się prepatch, który stworzy fabularny most między wydarzeniami z dodatku Legion, a wydarzeniami z nadchodzącego dodatku. Prepatch będzie więc prologiem, w którym gracze Przymierza odzyskają Undercity, czyli dawny Lordaeron, a gracze Hordy spalą drzewo Teldrassil. W zasadzie, na Azeroth ponownie skupimy się na wojnie między frakcjami, a nie walce z demonami.
Chociaż Hazzikostas nie mógł powiedzieć, kiedy dokładnie prepatch zadebiutuje, wyjawił, że możemy spodziewać się go kilka tygodni przed premierą rozszerzenia.
Hazzikostas ujawnił także, jakie Rasy Sprzymierzone będą dostępne w grze od premiery Battle of Azzeroth – taureni z Wysokiej Góry, świetliste dranei, Dzieci Nocy, elfy Pustki, a także orkowie Mag’Har oraz krasnoludy z Klanu Ciemnego Żelaza.
Blizzard zaprezentował dodatkowo zawartość edycji kolekcjonerskiej Battle for Azeroth. Znajdziemy w niej książkę zawierającą dwie opowieści – Elegy i A Good War, kolekcjonerski Znak Lojalności z symbolami obu frakcji, a także płytę z filmem o tworzeniu gry i płytę ze ścieżką dźwiękową.
My nie możemy doczekać się debiutu Battle for Azeroth, a Wy?
Kolejne rozszerzenie do World of Warcraft zadebiutuje dopiero za kilka miesięcy, ale już teraz możecie zamówić je w przedsprzedaży.
Nareszcie wiemy, kiedy możemy spodziewać się premiery najbliższego dodatku do World of Warcraft, który został zaprezentowany podczas Blizzconu. Battle for Azeroth, bo tak brzmi jego nazwa, powinien zadebiutować już latem tego roku, o czym niedawno poinformował Blizzard.
Rozszerzenie można już zamówić w ramach przedsprzedaży. Obecnie Battle for Azeroth dostępne jest w dwóch edycjach – standardowej oraz cyfrowej deluxe. Później w tym roku Blizzard zamierza zaprezentować zwartość specjalnej Edycji Kolekcjonerskiej, która trafi tylko do sprzedaży detalicznej.
Na wszystkie osoby, które zdecydują się na przedpremierowy zakup dodatku, czeka cały szereg dodatkowych atrakcji. Niezależnie od wybranej wersji gracze otrzymają możliwość natychmiastowego wyniesienia dowolnej postaci na 110 poziom, a także dostęp do łańcuchów zadań, które pozwolą na odblokowanie jednej z tak zwanych sprzymierzonych ras – Dzieci Nocy (Nightborne), Elfów Pustki (Void Elves), Świetlistych dranei (Lightforged draenei) oraz Taurenów z Wysokiej Góry (Highmountain tauren), i to jeszcze przed debiutem rozszerzenia.
Osoby, które postanowią wyposażyć się w cyfrową edycję deluxe, otrzymają także dodatkową zawartość, która powinna zostać udostępniona najpóźniej w dniu premiery Battle for Azeroth, a prezentuje się ona następująco:
Wierzchowce w World of Warcraft – Kultirański rumak (Kul Tiran Horse) i Zandalarański raptor (Zandalari Raptor)
Zwierzak w World of Warcraft – Mały turtolianin (Little Tortollan)
Cyfrowe gadżety w Overwatch – emotikonki dla Smugi; kwestie dla Torbjorna; graffiti z Anduinem, Jainą, Sylwaną i Zaurzykłem oraz portrety gracza w stylu Kul Tiras lub Zandalaru
Rewers kart „Azeroth w ogniu” w Hearthston
Graffiti w StarCraft II
Wierzchowiec w Heroes of the Storm
Co Battle for Azeroth zaoferuje? Poza wspomnianymi wcześniej wspomnianymi sprzymierzonymi rasami, których będzie co najmniej sześć, z pewnością dwa nowe kontynenty – Kul Tiras i Zandalar. Możemy spodziewać się również nowych rajdów, podziemi, zadań czy przeciwników.
World of Warcraft cieszy się ogromną popularnością nieprzerwanie od 13 lat, między innymi za sprawą regularnie wypuszczanych rozszerzeń. Jedne spodobały się graczom bardziej, a inne mniej. Mamy nadzieję, że Battle for Azeroth przypadnie im do gustu i powtórzy sukces dodatku Legion.