Rockstar Games pracuje nad kolejną częścią swojej najpopularniejszej serii, Grand Theft Auto. Według najnowszych doniesień w GTA 6 ma nastąpić rewolucja w zakresie grafiki i fizyki oraz immersji. To wszystko dzięki ulepszonej wersji silnika RAGE.
Silnik RAGE (Rockstar Advanced Game Engine) Rockstar wykorzystuje od 2006 roku i spotkamy go w takich grach jak GTA 4, GTA 5, Red Dead Redemption i Red Dead Redemption 2. Według serwisu Rockstar Mag, który powołuje się na anonimowe źródła, Rockstar pracuje nad nową wersją silnika RAGE, która ma być znacznie lepsza od poprzedniej. Nowy silnik ma wprowadzić wiele usprawnień i nowości, które mają sprawić, że GTA 6 będzie grą o niespotykanej dotąd jakości.
Jednym z elementów, nad którymi Rockstar się skupił, jest fizyka gry. Nowy silnik ma umożliwić fizyczną symulację wody w czasie rzeczywistym. Woda ma być nie tylko pięknie prezentowana, ale także wpływać na zachowanie pojazdów i postaci. Na przykład podczas burzy wiatr może tworzyć fale na morzu lub jeziorze, a deszcz może utrudniać prowadzenie samochodu.
Innym elementem jest renderowanie grafiki. Nowy silnik ma zapewnić bardziej realistyczne oświetlenie i tekstury, które będą się zmieniać w zależności od pory dnia i nocy oraz warunków pogodowych. Chmury mają być wolumetryczne, a nie płaskie jak dotychczas. Wschody i zachody słońca mają być zachwycające, a noce mroczne i niepokojące.
Kolejnym elementem jest sztuczna inteligencja. Nowy silnik ma poprawić interakcje z NPC na bardziej żywe i wiarygodne. Reakcja policji powinna być adekwatna do sytuacji, a świat gry – pełen zdarzeń losowych i niespodzianek. Rockstar Mag twierdzi, że różnica w grafice między Red Dead Redemption 2 a GTA 6 będzie większa niż między GTA 5 a RDR 2.
GTA 6 nie ma jeszcze oficjalnej daty premiery ani potwierdzonych platform.
Niedawno mieliśmy szansę spojrzenia na pierwszy gameplay ze najnowszej gry piłkarskiej, Sociable Soccer 24. Grę będzie można kupić 16 listopada i po raz pierwszy w historii serii będzie zawierać prawdziwych piłkarzy dzięki licencji FIFPRO.
Sociable Soccer 24 to gra piłkarska, która nawiązuje do klasycznych produkcji z lat 90., takich jak Sensible Soccer czy Kick Off. Gra ma oferować szybką i dynamiczną rozgrywkę, w której liczy się refleks i umiejętność strzelania z każdej pozycji. Gra zachowuje charakterystyczny styl graficzny i humorystyczny ton.
W nowym gameplayu, który możecie obejrzeć poniżej, Twórca gry Jon Hare pokazuje kilka fragmentów meczów z udziałem znanych klubów i reprezentacji. Widać, że mamy dwie opcje kamery: klasyczną, z lotu ptaka, i nową, z boku boiska. Widzimy też bogaty tryb kariery, w którym można prowadzić swój ulubiony zespół przez różne ligi i puchary.:
Sociable Soccer 24 ma się wyróżniać od innych gier piłkarskich tym, że będzie zawierać ponad 10 000 prawdziwych piłkarzy dzięki licencji FIFPRO. Oznacza to, że będziemy mogli grać takimi gwiazdami jak Robert Lewandowski, Lionel Messi czy Cristiano Ronaldo; będziemy mogli grać także w trybie online.
Cena Sociable Soccer 24 to ok. 100 złotych.
Jeśli jesteście fanami retro gier piłkarskich lub po prostu szukacie czegoś innego niż FIFA czy PES, to Sociable Soccer 24 może być dla Was idealną propozycją. Czy Jon Hare spełni oczekiwania fanów? Przekonamy się już za kilka tygodni!
Wymagania sprzętowe do Sociable Soccer 24 na PC: System operacyjny: Windows 10 Procesor: Intel CPU Core i3-7100 lub AMD równoważny Pamięć RAM: 4 GB Karta graficzna: Nvidia GeForce GTX 960 lub AMD równoważny Wolne miejsce na dysku: 2 GB
Jedna z najbardziej prestiżowych nagród w branży gier, Golden Joystick Awards, ogłosiła listę nominowanych do tytułu „Ultimate Game of the Year”. Wśród kandydatów znalazły się takie hity jak Baldur’s Gate 3, The Legend of Zelda: Tears of the Kingdom czy Starfield. To właśnie na te gry będą mogli głosować gracze do końca października.
Golden Joystick Awards to jedna z najstarszych i najważniejszych imprez w świecie gier. Nagrody są przyznawane przez jury złożone z ekspertów i dziennikarzy, ale także przez samych graczy, którzy mają wpływ na wybór najlepszej gry roku. W tym roku do rywalizacji o ten zaszczytny tytuł stanęło 12 gier, które ukazały się w ciągu ostatnich 12 miesięcy.
Oto pełna lista nominowanych: – Alan Wake 2 – Armored Core VI Fires of Rubicon – Assassin’s Creed Mirage – Baldur’s Gate 3 – Cocoon – Dead Space – Diablo IV – Final Fantasy XVI – Forza Motorsport – Hi-Fi RUSH – Lords Of The Fallen – Marvel’s Spider-Man 2 – Metroid Prime Remastered – Resident Evil 4 – Sea of Stars – Star Wars Jedi: Survivor – Starfield – Street Fighter 6 – Super Mario Bros. Wonder – The Legend of Zelda: Tears of the Kingdom
Aby oddać swój głos na ulubioną grę, wystarczy wejść na oficjalną stronę Golden Joystick Awards 2023 i wypełnić formularz. Głosowanie potrwa do 30 października, a wyniki zostaną ogłoszone 10 listopada podczas uroczystej gali.
Przypomnijmy, że w ubiegłym roku nagrodę „Ultimate Game of the Year” zdobyła gra The Last of Us Part II, która pokonała m.in. Cyberpunk 2077, Ghost of Tsushima czy Animal Crossing: New Horizons. Kto w tym roku będzie zwycięzcą? To zależy od Was! Nie zwlekajcie i zagłosujcie już dziś!
utworzone przez admin | 21 października 2023 | Gry
Każdego miesiąca na Steamie debiutuje mnóstwo gier. Istnieje duża szansa, że o istnieniu większości z nich absolutnie nie miałeś pojęcia. Dlatego postanowiliśmy przedstawić Ci kilka nowych tytułów niezależnych, które zadebiutowały w tej platformie w ostatnich miesiącach i cieszą się dużym uznaniem graczy. Zapraszamy do lektury!
Paleo Pines
Paleo Pines to gra przygodowa, w której przeniesiesz się na tytułową wyspę Paleo Pines, znaną z przyjazdych dinozaurów, dziwnych mieszkańców i tajemniczej historii. Tam wybierzesz się w podróż z dinozaurową towarzyszką Lucky i spróbujesz odkryć sekrety uroczej wyspy oraz poznać nowe dinozaury. Paleo Pines pozwoli Ci ponadto na uprawianie ziemi, pomaganie mieszkańcom, zaprzyjaźnianie się z dinozaurami i stworzenie własnego azylu dla dinozaurów.
COCOON
Pamiętacie gry LIMBO i INSIDE? COCOON to najnowsze dzieło głównego projektanta tych tytułów – Jeppego Carlsena. Ta produkcja jest grą logiczno-przygodową, w której będziesz przeskakiwał między światami mieszczącymi się w niewielkich kulach i rozwiązywać przeróżne łamigłówki. Wcielisz się w niej w postać przypominającą hybrydę człowieka i owada po czym udasz się na przygodę, z jaką nie miałeś do czynienia nigdy dotąd.
PIZZA POSSUM
Podczas rozgrywki w Pizza Possum będzie towarzyszył Ci jeden cel – jak najbardziej się najeść, nie dając się złapać. W tym tytule samodzielnie lub ze znajomym wcielisz się psotnego oposa. Przemierzając okolicę i bawiąc się w chowanego z patrolującymi ją psami, będziesz musiał zjadać jak najwięcej jedzenia, by bić osobiste rekordy. Jeśli dostaniesz się do tronu szefa wszystkich psów w najwyższym punkcie wioski, będziesz mógł zjeść jego osobistą, ogromną pizzę, a także ukraść jego koronę.
STICKY BUSINESS
Sticky Business to gra, w której wcielisz się w świeżo upieczonego biznesmena, który założył internetowy sklep z… naklejkami. Twoim zadaniem będzie prowadzenie tego sklepu i tworzenie własnych naklejek, które będziesz w nim sprzedawać. Podczas rozgrywki zajmiesz się też pakowaniem zamówień oraz czytaniem coraz to ciekawszych historii Twoich klientów.
MIDNIGHT GIRL
Midnight Girl jest dwuwymiarową przygodówką typu point-and-click, w której przeniesiesz się do Francji z lat 60. XX wieku i wcielisz we włamywaczkę Monique. Po nieudanym włamaniu Monique trafiła do więzienia, gdzie poznała tajemniczego więźnia. Dwójka razem dokonała pomyślnej ucieczki z zakładu i zgodziła się dokonać wspólnie zuchwałej kraSdzieży pewnego cennego diamentu. Ich przygoda przeprowadzi Cię przez wiele ciekawych miejsc, takich jak katolicki klasztor, paryska stacja metra czy katakumby.
Mam fantastyczne wieści dla fanów naszych laptopów! Weźcie udział w nowym konkursie na Lenovo Gaming Community, by mieć szansę przetestowania naszego Lenovo Legion LOQ lub wygrania monitora Lenovo G24e-20:
> Zasady konkursu: 1️⃣ Przeczytaj dokładnie Regulamin. 2️⃣ Odpowiedz w komentarzach na pytania: – Jaką grę uruchomisz jako pierwszą na laptopie Lenovo LOQ? – Jaki nietypowy test sprzętu przeprowadzisz? – Kto jest Twoim ulubionym recenzentem technologicznym i dlaczego? 3️⃣ Autor najciekawszych odpowiedzi otrzyma do przetestowania laptop LOQ! Osoby na miejscach 2 i 3 otrzymają nagrodę w postaci monitora Lenovo G24e-20. 4️⃣ Zwycięzca w drugim etapie musi opublikować recenzję laptopa w społeczności. Po wykonaniu zadania laptop staje się jego własnością.
> Czas trwania konkursu: – Etap 1: 16 – 25 października 2023 (do 23:59) – Etap 2: do 12 listopada 2023 (do 23:59)
Kto jest gotowy do testowania? #LenovoLOQ #Lenovo #Intel #ad #reklama
Konsola Lenovo Legion Go, nowość w ofercie firmy Lenovo, wkrótce trafi do sprzedaży. Wyjątkowe urządzenie dedykowane graczom, które łączy w sobie zaawansowane technologie i wszechstronność, jest już dostępne w przedsprzedaży u wybranych partnerów handlowych.
Legion Go to nie tylko konsola. Dzięki elastyczności, umożliwia przekształcenie w pełnowartościowy komputer gamingowy. Zaawansowane funkcje, takie jak tryb FPS z dedykowanym kontrolerem, czy kompatybilność z okularami Legion Glasses, umożliwiają graczom zanurzenie się w niezapomniane wrażenia gamingowe.
Wysokiej jakości ekran QHD+ Lenovo PureSight Gaming o przekątnej 8,8 cala, wsparcie dla serii procesorów AMD Ryzen™ Z1 oraz imponująca pamięć RAM LPDDR5X 7500 MHz o pojemności 16 GB, zapewniają płynność i szybkość działania. Do tego 512 GB pamięci PCIe Gen4 i rozszerzalna przestrzeń na gry dzięki gniazdu kart micro-SD.
Nie można nie wspomnieć o zaawansowanej konstrukcji termicznej. Legion Go został zaprojektowany tak, aby zapewniać optymalną wydajność przy jednoczesnym efektywnym odprowadzaniu ciepła. Ponadto bateria o pojemności 49,2 Whr z technologią Super Rapid Charge Express umożliwia dłuższą grę bez konieczności częstego ładowania. Zawansowane joysticki z efektem Halla i odłączane kontrolery Legion TrueStrike gwarantują precyzyjną i komfortową rozgrywkę.
Jeśli jesteś zainteresowany zakupem tego zaawansowanego urządzenia, przedsprzedaż już ruszyła. To doskonała okazja, by zapewnić sobie jedno z pierwszych urządzeń z tej serii na rynku.
utworzone przez admin | 13 października 2023 | Gry
Moderzy uwielbiają gry Bethesdy. Cóż, częściowo wynika to z tego, że zwłaszcza na start są to gry mocno… niedopracowane, ale nie tylko. Starfield, czyli najnowszy tytuł tej firmy, doczekał się już mnóstwa modyfikacji, a oto niektóre z nich, które są najbardziej godne uwagi.
Stealth Overhaul
Jeśli już grałeś w Starfielda i próbowałeś się w nim skradać, to już zapewne wiesz, że mechaniki skradania w Starfieldzie są absolutnie okropne. Nawet jeśli ulepszysz umiejętność skradania w grze, NPC będą Cię z łatwością wykrywać, niezależnie od tego, czy będziesz znajdować się blisko czy daleko od nich. Mod Stealth Overhaul sprawia, że mechaniki skradania w Starfieldzie stają się w końcu używalne.
Kolejny aspekt, w którym Starfield rozczarowuje, to zachowanie przeciwników. Podczas potyczek wrogo nastawieni NPC wykazują naprawdę bezsensowne zachowania. Niektórzy bez końca chowają się za ścianami. Inni strzelają gorzej niż w Stormtrooperzy w Gwiezdnych Wojnach. Dzięki modowi Improved Combat AI sztuczna inteligencja w Starfieldzie staje się nieco… inteligentniejsza. Ponadto mod ten poprawia zachowanie towarzyszy.
Korzystanie z terminali w Starfieldzie jest utrapieniem. To dlatego, że każdorazowe uruchomienie jakiegokolwiek terminalu wiąże się z… oślepieniem. Każdy terminal posiada bowiem jasny motyw i świeci bardzo jasno. Dlatego jestem wdzięczna moderowi o pseudonimie animandan, który stworzył mod dodający do każdego terminala w grze ciemny motyw, wyświetlany rzecz jasna domyślnie.
Skaner w Starfieldzie podświetla przedmioty, które można podnieść. Mowa zarówno o przydatnych przedmiotach, jak i… bezwartościowych śmieciach. Oczywiście na pierwszy rzut oka możesz jednak nie wiedzieć, co jest bezwartościowym śmieciem, a co użytecznym przedmiotem. Mod Burden Me Not – Clutter Begone ten problem rozwiązuje. Pozwala on podświetlić śmieci innym kolorem, uniemożliwić ich podnoszenie, a nawet usunąć je ze świata gry.
Sprzedawanie przedmiotów Starfieldzie jest zwyczajnie męczące. To dlatego, że vendorzy są w posiadaniu niewielkiej ilości pieniędzy. Aby sprzedawać w grze wszystkie zdobyte wartościowe przedmioty, trzeba więc tracić czas na odwiedzanie wielu z nich. Warto więc pobrać Mod Perk Up – Richer Galaxy, który mnoży pieniężne zasoby sprzedawców.
W Starfieldzie można aktywować opcję chowania automatycznego ukrywania skafandra kosmicznego, gdy znajdujemy się w miejscu z atmosferą przypominającą tę ziemską. Niemniej, funkcja ta w wielu miejscach nie działa, na przykład na pokładzie lecących statków kosmicznych, co potrafi psuć immersję. Mod Hide Spacesuit in Breathable Areas to rozwiązanie dla tego problemu.
Starfield pozwala włączyć widok każdej planety w takiej perspektywie, jakbyśmy patrzyli na nią z jej orbity. Niemniej, w widoku tym planety często nie wyglądają najlepiej. Często są wręcz rozmyte albo mało szczegółowe. Mod 8K Planets to zmienia, wprowadzając doszczegółowione i lepiej oświetlone obrazy planet.
Wiadomo, Stafield to oryginalne, nowe uniwersum, niepowiązane z żadnym innym uniwersum Science Fiction. Jeśli jednak chciałbyś trochę Gwiezdnych Wojen w Starfieldzie, to pobierz mod Galactic Civil War Conversion, który zamienia w grze policjantów Zjednoczonych Kolonii w Stormtrooperów
Starfield nie dość, że ma dość wysokie wymagania sprzętowe, to jest kiepsko zoptymalizowany. Nawet na najlepszych konfiguracjach można w nim uzyskać mniej klatek na sekundę niż w innych współczesnych tytułach. Dzięki modowi Starfield Potato Mode Stafielda uruchomisz jednak także na „ziemniaczanym pececie”. Oczywiście musisz się liczyć z tym, że zmniejszenie jego wymagań wiązało się z obniżeniem jakości jego grafiki.
Wiadomo już, że w przyszłości Starfield ma otrzymać DLSS. Obecnie oficjalnie obsługuje jednak wyłącznie AMD FSR. Tymczasem FSR działa dużo, dużo gorzej niż DLSS – zapewnia mniejszy wzrost klatek na sekundę. Mod Starfield Frame Generation pozwala korzystać z DLSS w Starfieldzie już teraz, nawet z funkcją generowania klatek, czyli DLSS 3.
utworzone przez admin | 12 października 2023 | Gry
The Sims 5 zmierza wielkimi krokami. Choć nie mamy jeszcze pewności, czy kontynuacja The Sims 4 będzie nosić właśnie taką nazwę, to wiadomo już, że ta kontynuacja powstaje. Wiadomo też, że przynajmniej podstawowa wersja gry ma być darmowa. Poza tym jednak w zasadzie nie wiadomo o niej nic. Ale czego chcieliby od niej gracze? Oto elementy, które naszym zdaniem powinny być jej częścią.
Otwarty świat
Największą wadą The Sims 4 jest to, jak podzielony został świat gry. Zamiast otwartego świata, w każdym mieście mamy dzielnice. Przemieszczanie się między dzielnicami, a nawet poszczególnymi budynkami wiąże się z ekranami ładowania. To bardzo rozczarowujące, ponieważ stanowi krok w tył względem The Sims 3, w którym każde miasto był otwartym światem. Jasne, otwarty świat powodował, że The Sims 3 działało na słabszych maszynach gorzej, ale jesteśmy pewni, że możliwe będzie zoptymalizowanie The Sims 5 w taki sposób, by taki problem nie występował.
Historia dla każdej postaci
Jeżeli graliście w The Sims 2, zapewne wiecie, że tytuł ten miał niesamowity klimat, co częściowo wynikało z faktu, że wiele postaci zamieszkujących świat gry miało swoją historię – historię, którą mogliśmy przeczytać. To podkreślało unikatowość każdego dostępnego w grze miasta. Niektóre z tych historii były tajemnicze, na przykład historia zniknięcia Belli Ćwir. Inne były zabawne lub z życia wzięte. Wszystkie razem sprawiły, że postaci z The Sims 2 na zawsze zapadły graczom w pamięć, zwłaszcza że każdy mógł rozwinąć i popchnąć te historie do przodu po swojemu. Świetnie byłoby, gdyby The Sims 5 również postawiło większy nacisk na narrację, w przeciwieństwie do The Sims 3 i The Sims 4.
Niech powrócą samochody
Jasne, w The Sims 4 samochody może nie są aż tak potrzebne, skoro gra nie posiada otwartego świata. The Sims 2 pozwalało jednak naszym Simom posiadać własne pojazdy, mimo braku otwartego świata. Zatem, niezależnie od tego, czy The Sims 5 zaoferuje zamknięty czy otwarty świat, mamy nadzieję, że samochody w tej grze powrócą. Samochody to też rzecz jasna okazja do wprowadzenia do gry kariery mechanika samochodowego.
Brak „okrojenia” z podstawowych treści
Doprawdy zadziwiające było to, jak okrojone było na starcie The Sims 4. Tytuł ten początkowo nie pozwalał na budowanie basenów. Nie zawierał też małych dzieci – Simy przechodziłby bezpośrednio od stadium noworodka do dziecka. Liczmy na to, że w The Sims 5 takich braków na premierę nie będzie. Ba, The Sims 5 powinno oferować od samego początku pewne funkcje znane z dodatków do poprzednich odsłon serii. Mowa o takich funkcjach jak pory roku i zmienne warunki pogodowe oraz aktywne kariery.
Więcej zdarzeń losowych
Rozgrywka w The Sims 2 była świetnie urozmaicona przez zdarzenia losowe. Do naszego domu mógł włamać się włamywacz. Podczas gotowania mógł wybuchnąć pożar. Podczas spoglądania przez teleskop nocą mogli porwać nas kosmici. Specjalne wydarzenia losowe miały też miejsce, gdy nasz Sim pracował. W The Sims 3 wydarzeń losowych było mniej, a w The Sims 4 nie ma ich prawie że wcale. Tymczasem wielu graczy za nimi tęskni. Koniecznie powinny zatem znaleźć się one w The Sims 5. Ba, EA powinno sprawić, by te pojawiały się dość często.
Porządne rozszerzenie podróżnicze
The Sims 3 oferowało świetne rozszerzenie podróżnicze. W dodatku Wymarzone Podróże mogliśmy odwiedzić trzy różne obszary, inspirowane Egiptem, Chinami oraz Francją. Tam czekało na nas mnóstwo przygód, zagadek i atrakcji. Podróżnicze dodatki do The Sims 4 miały znacznie mniejszy rozmach. Zarówno Wyprawa do Dżungli, jak i Śnieżna Eskapada pozwoliły nam odwiedzić po jednym obszarze. Jasne, dawały dużo frajdy, ale były to po prostu rozszerzenia zbyt małe. Jeżeli The Sims 5 kiedykolwiek miałoby otrzymać rozszerzenie podróżnicze, niech będzie to rozszerzenie porządne.
Koło kolorów
Koło kolorów dostępne w The Sims 3 oraz bogate menu tekstur sprawiało, że dosłownie każdy mebel i powierzchnię w grze mogliśmy mocno spersonalizować. Dzięki temu łatwiej było też dopasować w niej do siebie meble należące do różnych kolekcji. W The Sims 4 ta funkcja o dziwo nie została wdrożona. Zamiast tego w czwartej odsłonie serii mamy dostęp do niewielkiej liczby kolorów każdego z przedmiotów, a szkoda. Rozwiązanie z The Sims 3 było znacznie lepsze. Gracze tęsknią za nim tak bardzo, że Electronic Arts poszłoby mocno pod prąd, nie przywracając go w The Sims 5.
Większa swoboda budowania
W miastach w The Sims 2 i The Sims 3 nie musieliśmy korzystać z domyślnych działek umieszczonych w ich miastach. Tytuły te pozwalały umieścić w grze własną działkę – byle nie nachodziła ona na inną działkę, element ozdobny krajobrazu i znajdowała się przy ulicy. To kolejna funkcja, której w The Sims 4 zabrakło. Ogranicza to mocno rozmaitość rozgrywki, ponieważ liczba dostępnych działek, zarówno pustych, jak i z gotowymi domami, jest w niej niewielka. Mamy nadzieję, że w tej kwestii The Sims 5 zaoferuje większe pole do popisu.
Możliwość tworzenia własnych miast
Tak, The Sims 2 pozwalało nie tylko na umieszczanie w grze własnych działek, ale również na tworzenie własnych miast. Zapewne niewielki odsetek graczy korzystał z tej funkcji, ale pozwalała ona na dodanie do gry własnych historii i stworzenie szeregu własnych postaci niezależnych. Oczywiście, można stworzyć własne miasto do The Sims 3 i The Sims 4 z użyciem specjalnych fanowskich modyfikacji i narzędzi. Dobrze byłoby jednak, gdyby The Sims 5 pozwalało na to natywnie.
Cutscenki
Nie wiem jak Wy, ale ja zawsze byłam podekscytowana, wiedząc, że gdy mój Sim wykona w The Sims 2 po raz pierwszy pewne czynności, to zobaczę cutscenkę. Z miłą chęcią oglądałam przerywniki filmowe, gdy moi Simowie brali ślub, rodzili się, obchodzili urodziny, kończyli studia i nie tylko. Ich obecność świetnie podsumowywała to, czego dotychczas udało nam się dokonać podczas rozgrywki. Sprawiała, że gra bardziej satysfakcjonowała. Z pewnością taki sam efekt ich obecność gwarantowałaby w The Sims 5. Oczywiście nie mogłyby to być cutscenki zbyt długie. Muszą też zawierać sporo humoru, tak jak w drugiej odsłonie cyklu.
Dla tych, którzy nie mieli wcześniej szczęścia, czwarta odsłona Turnieju Fortnite daje nową możliwość zgarnięcia wymarzonego laptopa! Organizowany przez naszego znakomitego Ambasadora HajTV turniej już wkrótce przyniesie emocje na najwyższym poziomie.
Jak wziąć udział? Wystarczy dodać komentarz z twoim nickiem z Fortnite na stronie www.cutt.ly/turniej4legion. Przyjmujemy zgłoszenia do 12 października do godziny 23:59. Liczba uczestników jest ograniczona do 200 osób, ale w przypadku nadmiaru chętnych rozegramy rundy eliminacyjne.
Kiedy odbędzie się turniej? – piątek, 13 października o godzinie 18:00 – sobota, 14 października o godzinie 12:00 – niedziela, 15 października o godzinie 12:00
Specjalny twist? Tym razem gramy w trybie zero budowania! A finał? Finaliści spotkają się w niedzielę, by walczyć o tytuł mistrza.
Kto może wziąć udział? Turniej jest otwarty dla osób powyżej 18 roku życia. Osoby w wieku 13-18 lat mogą dołączyć tylko z pisemną zgodą opiekuna.
Co można wygrać? – 1 miejsce: laptop Lenovo Legion 5-15 Ryzen 5 6600H/16GB/512/Win11 RTX3060 165Hz – 2 i 3 miejsce: myszka Lenovo Legion M300
Najnowszy i najbardziej zaawansowany laptop gamingowy od Lenovo – Legion 9i – trafił właśnie do przedsprzedaży. Uosabia on szczyt technologicznych osiągnięć w serii Legion, łącząc w sobie najnowocześniejsze technologie i ekskluzywny design.
Kluczowe cechy modelu Lenovo Legion 9i to:
Procesor Intel Core i9-13980HX – gwarantujący błyskawiczną wydajność i płynność działania w najbardziej wymagających aplikacjach i grach.
64 GB pamięci RAM – zapewniającej komfort pracy wielozadaniowej.
Kartę graficzną NVIDIA GeForce RTX 4090 – dającą grafikę na najwyższym poziomie.
Przestrzeń dyskową 2 TB PCIe NVMe SSD – dla szybkiego dostępu do danych i dużej pojemności przechowywania.
16-calowy ekran o rozdzielczości 3.2K, który oferuje 1200 nitów jasności, certyfikat HDR 1000 i pełne pokrycie palety Adobe RGB, co czyni go idealnym dla profesjonalistów z branży graficznej.
Zaawansowany system chłodzenia cieczą – zapewniający doskonałą termiczną wydajność w trakcie intensywnego użytkowania.
Luksusową i wytrzymałą obudowę z włókna węglowego, łączącą lekkość z wytrzymałością.
Lenovo Legion 9i to nie tylko kolejny laptop dla graczy. To prawdziwe cudo techniki, które na nowo definiuje standardy dla laptopów gamingowych i profesjonalnych. Odpowiedź na potrzeby najbardziej wymagających użytkowników, którzy poszukują doskonałości w każdym calu.
Nie przegap okazji i sprawdź możliwość zakupu w przedsprzedaży tej potężnej maszyny! Model Legion 9i to prawdziwy król wydajności w ofercie Lenovo