Kilka miesięcy temu na łamach naszego serwisu podzieliliśmy się z Wami listą 5 najlepszych symulatorów, w które można zagrać w 2021 roku. Teraz postanowiliśmy stworzyć drugą część tego artykułu, przedstawiając Wam kilka następnych tytułów należących do wspomnianego gatunku. Oto 5 kolejnych symulatorów godnych Waszej uwagi. Koniecznie w nie zagrajcie!
The Sims 3
Studio Maxis stworzyło całą serię symulatorów życia i tak naprawdę każda gra z tej serii ma coś ciekawego do zaoferowania. Niemniej, to właśnie The Sims 3 uważamy za najlepszą odsłonę cyklu. Dlaczego? Obecność otwartego świata, wyjątkowo obszerne opcje personalizacji postaci i obiektów, dodatki, z których każdy naprawdę wzbogacał grę, w przeciwieństwie do dodatków do The Sims 4 – wszystko to sprawia, że The Sims 3 jest absolutnie niesamowitą produkcją. Problemy z wydajnością? Na dzisiejszych komputerach raczej ich nie doświadczycie, a jeśli już tak się stanie – zaradzić im pozwolą Wam liczne mody stworzone przez społeczność. Rzecz jasna, The Sims 2 również jest niczego sobie, jednak stawiamy je nieco niżej niż The Sims 3 ze względu na fakt, że samo uruchomienie The Sims 2 na dzisiejszych komputerach potrafi stanowić problem. Szkoda, że EA nie zamierza tego zmienić.
PC Building Simulator
Jeśli od zawsze interesujecie się sprzętem komputerowym, to niewykluczone, że składanie do kupy poszczególnych podzespołów komputerów stacjonarnych jest dla Was pestką. PC Building Simulator to gra komputerowa, która pozwala budować komputery osobiste w wydaniu wirtualnym. Cieszy się ona sporą popularnością i nic dziwnego – gracze bardzo pozytywnie ją oceniają. Grze nie brakuje realizmu, a to między innymi za sprawą obecności licencjonowanego sprzętu istniejących producentów. To prawdziwa gratka dla miłośników modowania i składania pecetów, którzy nie mają funduszy na realizowanie tego kosztownego zajęcia w rzeczywistości.
Two Point Hospital
Tytuł brzmi znajomo? Nic dziwnego, o ile pamiętacie jeszcze Theme Hospital. Two Point Hospital jest hołdem dla tej kultowej gry, złożonym przez zespół Two Point Studios, założony przez byłych pracowników Bullfrog Productions. W tej produkcji wcielicie się w rolę ordynatora szpitala, który musi zadbać nie tylko o pacjentów, ale także stworzenie dobrze prosperującej placówki medycznej. Jakie zadania należą do gracza? Budowa kolejnych gabinetów, zatrudnianie specjalistów, finansowanie badań, szkolenie załogi oraz rozbudowa obiektów. Na pochwałę zasługuje kreskówkowa oprawa graficzna oraz humor będący także wizytówką klasycznego Theme Hospital.
Kerbal Space Program
A może chcielibyście stworzyć od podstaw własny program kosmiczny i wysłać zbudowany przez siebie statek na odległe planety? Właśnie na to pozwoli Wam Kerbal Space Program. Uwierzcie
nam jednak – nie będzie to proste zadanie. Każdy z etapów – od konstruowania statku, po pilotowanie całej misji – będzie Wymagał od Was opanowania naprawdę sporej pigułki wiedzy. Wyzwanie będzie tym większe, że w grze zaimplementowano realistyczny silnik fizyki i modelu latania. Po wystrzeleniu statku na orbitę będziecie musieli nim w końcu jeszcze dolecieć do celu, a następnie pomyślnie wylądować. To jak? Spróbujecie?
Euro Truck Simulator 2
Jazda wielkim, ciężkim pojazdem po Europejskich drogach, niezależnie od tego czy pada deszcz lub śnieg, czy świeci słońce, może nie brzmieć dobrze, ale uwierzcie nam, jest zaskakująco relaksująca. Podczas zabawy w Euro Truck Simulator 2 godziny z Waszego życia mogą po prostu zniknąć – właśnie tak działa spokojne przemieszczanie się od kraju do kraju i podziwianie mijanej scenerii, często w towarzystwie świszczących wycieraczek. Siła tej gry tkwi w jej prostocie. Nie będzie w niej krzyczał na Was żaden przełożony, nie będzie do Was nikt dzwonił i nie będziecie musieli robić w niej nic poza jednym – prowadzeniem TIRa. Euro Truck Simulator 2 to naprawdę świetny symulator jazdy TIRem, co odzwierciedlają jego oceny.
Jak wskazuje nazwa tego pakietu tekstur, Sugarpack to zestaw, który spodoba się miłośnikom cukierkowych światów. Żywe kolory, laski cukrowe, bloki w stylu cukierków M&M’s i czekoladowe zające to tylko niektóre rzeczy, które dzięki niemu zobaczycie w Minecrafcie.
Jeśli uwielbiacie gry Nintendo, a w szczególności Super Mario, to ten zestaw tekstu jest czymś dla Was. Dzięki niemu Wasze światy w Minecrafcie zamienią się w światy niczym z gier o słynnym hydrauliku.
Chcielibyście, aby bloki i przedmioty w Minecrafcie miały nieco więcej głębi? Aby poszczególne bloki bardziej się na swoim tle wyróżniały? To marzenie spełnicie, instalując pakiet Default 3D.
Creator Pack to zestaw tekstur o rozdzielczości 32×32, który zdecydowanie poprawia wygląd gry. Wprowadza on bowiem tekstury gładsze, czystsze i bardziej szczegółowe niż tekstury domyśle.
Jeżeli zestaw Default 3D się Wam nie spodobał, być może zechcecie wypróbować 3D CreatorCraft, który jest dla niego dobrą alternatywą. Tak jak Default 3D, 3D CreatorCraft sprawia, że Minecraft ma więcej głębi.
Niekoniecznie chcecie, żeby Minecraft wyglądał inaczej? Chcecie, żeby wyglądał odrobinę lepiej, ale nadal był starym dobrym Minecraftem? Zatem polecamy Wam pakiet tekstur o nazwie Faithful x32.
Jeżeli chcecie, aby grafika w Waszym Minecrafcie była jak najbardziej realistyczna, to powinniście sięgnąć nie tylko po takie rozwiązania jak shadery, ale również po odpowiednie tekstury.
W przypadku, gdy wcale nie szukacie rozwiązania, dzięki któremu Minecraft będzie wyglądał bardziej realistycznie, a raczej nieco kreskówkowo, pakiet The Find jest jednym z tych, po które powinniście sięgnąć.
Jesteście miłośnikami i Minecrafta i Pokemonów? Świetnie trafiliście. Annahstas Beastrinia Pokemon inspired to bowiem zestaw tekstur do Minecrafta, dzięki któremu Wasz świat gry powinien nieco przypominać uniwersum, w którym osadzone są słynne gry Nintendo i kreskówka przedstawiająca przygody Asha.
Wasza broszka to klimaty fantastyczne, mityczne lub średniowieczne? W takim razie powinniście pokochać pakiet tekstur o nazwie Mythic – A Pixel Art Journey. Dzięki niemu każda rozgrywka w Minecrafcie będzie dla Was niezwykłą, epicką przygodą.
SenseCraft to żywy i czysty pakiet tekstur, który ma na celu nie całkowite zastąpienie wyglądu klasycznego Minecrafta, a raczej ulepszenie go. Dzięki temu pakietowi Twoje światy w grze staną się bardziej kolorowe i wyraziste.
Jesteś początkującym graczem? A może po prostu po raz pierwszy uruchomiłeś grę sieciową? Jeśli tak się stało, zapewne zderzyłeś się już z faktem, że na czacie w tych produkcjach gracze niechętnie posługują się pełnymi wyrazami, zamiast tego często stosując przeróżne skróty. Nie znasz ich? W tym artykule wyjaśnimy, co oznaczają te najpopularniejsze, i w języku polskim, i w języku angielskim. Do dzieła!
Skróty używane na czatach przez graczy umieściliśmy na naszej liście w kolejności alfabetycznej. Jeśli uważacie, że czegoś na tej liście brakuje, dajcie znać w komentarzach!
Lista skrótów używanych przez graczy
0-9
2L8 – za późno (ang. Too Late)
4U – dla Ciebie (ang. For You)
A
Acc – konto (ang. Account)
AFK – zajęty, z dala od klawiatury (ang. Away From Keyboard)
AKA – znany także jako (ang. Also Known As)
ASAP – tak szybko, jak to możliwe (ang. As Soon As Possible)
ATM – w tym momencie (ang. At The Moment)
B
BB – pa, pa (ang. Bye, Bye)
BG – słaba rozgrywka (ang. Bad Game)
BRB – zaraz wracam (ang. Be Right Back)
BTW – swoją drogą (ang. By The Way)
C
CU – do zobaczenia (ang. See You)
CUL8R – do zobaczenia później (ang. See You Later)
CYA – do zobaczenia (ang. See Ya)
D
Dafuq – co do… (ang. What the…)
DL – pobieranie (ang. Download)
DND – nie przeszkadzać (ang. Do Not Disturb)
F
F2F – twarzą w twarz (ang. Face To Face)
F2P – gra bazująca na modelu biznesowym free to play (ang. Free To Play)
FAQ – często zadawane pytania (ang. Frequently Asked Questions)
FFS – ja p (ang. For F*** Sake)
FML – j* moje życie (ang. F My Life)
FTW – ku zwycięstwu (ang. For The Win)
FU – P*** się (ang. F You)
FYI – dla twojej informacji (ang. For Your Information)
G
G2G/GTG – muszę iść (ang. Got To Go)
GF – dziewczyna (ang. Girlfriend)
GG – dobra rozgrywka (ang. Good Game)
GGNORE – dobra rozgrywka, nie miałeś szans (ang. Good Game, No Rematch)
GGWP – dobra rozgrywka, nieźle rozegrane (ang. Good Game, Well Played)
GJ – dobra robota (ang. Good Job)
GL – powodzenia (ang. Good Luck)
GLHF – powodzenia, dobrej zabawy (ang. Good Luck, Have Fun)
GN – dobrej nocy (ang. Good Night)
Grats/ Gratz/ GZ – gratulacje (ang. Congratulations)
GTFO – s* (ang. Get The F*** Out)
H
HF – dobrej zabawy (ang. Have Fun)
hm? – co? (ang. What?)
I
IDC – mam to gdzieś (ang. I Don’t Care)
IDK – nie wiem (ang. I Don’t Know)
IKR – nieźle, co nie? (ang. I Know, Right?)
IMO – moim zdaniem (ang. In My Opinion)
Inc – nadchodzi (ang. Incoming)
IRL – w prawdziwym życiu (ang. In Real Life)
J
JK – tylko żartuję (ang. Just Kidding)
K
k/kk/kay – okej (
ang. Okey)
kd – stosunek zabójstw do zgonów (ang. Kill to Death Ratio)
L
L2P/LTP – naucz się grać! (ang. Learn To Play!)
LF1M – szukam jeszcze jednej osoby do grupy (ang. Looking For One More)
LFG – szukam grupy (ang. Looking For Group)
LFM – szukam kolejnych członków grupy (ang. Looking For More)
LMAO – urywa mi d* ze śmiechu (ang. Laughing My A Off)
LMFAO – k, urywa mi d ze śmiechu (ang. Laughing My F* A** Off)
LOFL – tarzam się po podłodze ze śmiechu (ang. Lying on the Floor Laughing)
LOL – śmieję się na głos (ang. Laughing Out Loud)
M
m8 – kolega/kolego (ang. mate)
MB – mój błąd (ang. My Bad)
mk/mkay – okej (ang. Okay)
MOTD – wiadomość dnia (ang. Message Of The Day)
N
N/A – niedostępny (ang. Not Available)
n1 – nieźle (ang. Nice one)
n8 – dobranoc (ang. Night)
nb – noob, nowicjusz (ang. Noob)
nc – bez komentarza (ang. No Comment)
NVM – nie ważne (ang. Never Mind)
O
ORLY? – naprawdę? (ang. O, really?)
OFC – jasne (ang. Of Course)
OMFG – o mój Boże! (ang. Oh My F God)
OMG – o mój Boże! (ang. Oh My God)
OMW – jestem w drodze (ang. On My Way)
P
PLS/PLZ/PLX – proszę (ang. Please)
POV – punkt widzenia (ang. Point of View)
PPL – ludzie (ang. People)
Q
Q&A – pytania i odpowiedzi (ang. Questions and Answers)
QS – szybki strzał (ang. Quickshot)
R
Re – odpowiedź (ang. Response/Reply)
Re? – rewanż? (ang. Rematch?)
rekt – rozwalony (ang. Wrecked)
RL – prawdziwe życie (ang. Real Life)
RLY? – naprawdę? (ang. Really?)
ROFL – tarzam się po podłodze ze śmiechu (ang. Rolling on the Floor Laughing)
S
SFTU – zamknij się (ang. Shut the F*** Up)
Sry – przepraszam (ang. Sorry)
T
TBA – zostanie ogłoszony/ ogłoszona (ang. To Be Announced)
TBH – będąc szczerym (ang. To Be Honest)
THX/TY – dzięki (ang. Thanks)
TMI – za dużo informacji (ang. Too Much Information)
U
U – Ty (ang. You)
W
w8 – czekaj (ang. Wait)
WB – witaj z powrotem (ang. Welcome Back)
WFM – mnie się podoba (ang. Works For Me)
wp – dobrze zagrane (ang. Well Played)
WTB – chcę kupić (ang. Want To Buy)
WTF – co do cholery (ang. What The F***)
WTH – co do cholery (ang. What The Hell)
WTS – chcę sprzedać (ang. Want To Sell)
WTT – chcę pohandlować (ang. Want To Trade)
wut/wat – co? (ang. What?)
X
XOXO – buziaki (ang. Kisses)
Y
Y – tak (ang. Yes)
Y? – dlaczego (ang. Why?)
YOLO – żyje się tylko raz (ang. You Only Live Once)
Abyście mogli uruchamiać gry na Waszych komputerach, Wasze komputery muszą spełniać cały szereg wymagań sprzętowych, obejmujących takie elementy jak rodzaj systemu operacyjnego, modele procesorów, modele kart pamięci, i nie tylko. Jedną z części wymagań sprzętowych jest także pamięć RAM, której poszczególne tytuły potrzebują do sprawnego działania w różnych ilościach. Ale jak sprawdzić, jaką ilością RAMu dysponuje Wasza konfiguracja? Przekonajcie się!
Czym jest pamięć RAM?
RAM (skrót od Random Access Memory) to inaczej pamięć o dostępie swobodnym. Jest to podstawowy rodzaj pamięci cyfrowej, inaczej określana jako pamięć operacyjna, służąca do przechowywania danych aktualnie wykonywanych operacji i wyników obliczeń. Im więcej rzeczy na komputerze robicie na raz, tym więcej RAMu zużywa. Dlatego, im więcej RAMu posiadacie, tym więcej możecie robić jednocześnie. Obecnie większość gier wymaga do działania przynajmniej 4 GB RAMu, jednakże komfortowa ilość RAMu to naszym zdaniem dopiero 8GB – najczęściej wymieniana wśród wymagań rekomendowanych.
Jak sprawdzić, ile posiadacie RAMu?
W systemie Windows ilość pamięci RAM można sprawdzić na kilka sposobów.
Dla Windows 10:
Menedżer Zadań: Uruchamiany poprzez kliknięcie prawym przyciskiem myszy na pasek zadań i wybranie zapisu „Menedżer zadań” lub z pomocą skrótu Ctrl + Alt + Del. W zakładce „Wydajność” i działu „Pamięć” znajdziecie ilość dostępnej pamięci RAM oraz informacje o jej użyciu czy szybkości.
Dla starszych wersji systemu Windows (działa również w Windows 10):
Mój Komputer/Ten Komputer: Uruchom „Mój Komputer” (W Windows 10 „Ten Komputer”), kliknij prawym przyciskiem na obszarze okna i wybierz opcję „Właściwości”. Znajdziesz tam parametr „Zainstalowana pamięć (RAM)”, który mówi o ilości RAMu, jaką dysponujesz.
Sprawdzenie w BIOSie:
Jeśli nie posiadasz zainstalowanego systemu operacyjnego, ilość RAMu możesz sprawdzić w BIOSie komputera. Wystarczy włączyć komputer, podczas jego uruchamiania skorzystać ze skrótu klawiszowego wyświetlonego na ekranie, a następnie poszukać informacji o pamięci RAM.
Znajomość ilości dostępnej pamięci RAM jest kluczowa dla optymalizacji wydajności komputera, szczególnie podczas uruchamiania wymagających gier i aplikacji.
Jeżeli miałaby wymienić gatunek gier, za który deweloperzy gier zabierają się zdecydowanie zbyt rzadko, to wybrałabym gry o gotowaniu. Tego typu produkcji powstało dotychczas niebywale mało. To powiedziawszy, znalazły się w nich tytuły gwarantujące ogromną frajdę. Oto one!
Overcooked 2
Cebulowe Królestwo jest w niebezpieczeństwie, a uratować je mogą tylko najlepsze popisy kulinarne! Udajcie się w podróż przez niezliczoną ilość kuchni w misji, by stać się mistrzami gotowania i…. pokonać zło! Działając wraz z innymi kucharzami w ramach jednego zespołu musicie przygotować, ugotować i podać liczne smakowite dania, zanim zirytowani klienci trzasną drzwiami lokalu. Kluczowa jest tu współpraca. Zróżnicowane lokacje, przyjemna dla oczu grafika i satysfakcjonująca mechanika gry na pewno przyciągną Was do monitorów na dłuższą chwilę, zwłaszcza jeśli macie z kim grać!
Cooking Simulator
Symulator gotowania, jak sama nazwa wskazuje, pozwala graczom wcielić się w kucharzy w jednej z restauracji i pomóc jej odzyskać utraconą świetność. Gra charakteryzuje się ładną oprawą graficzną, widokiem z perspektywy pierwszej osoby oraz możliwością swobodnego poruszania się po sporych rozmiarach kuchni. Zadania polegają na jak najsprawniejszym przygotowaniu jak najsmaczniejszych dań spośród 67 propozycji umieszczonych w menu. Do dyspozycji grających oddano także tryb gry dowolnej, w którym tworzyć będziecie mogli dowolne przepisy. Silnik fizyczny gry jest dość… szalony. Nic nie stoi na przeszkodzie, abyście wysadzili w powietrze butlę z gazem lub rzucali potrawami po całej kuchni. Zerknijcie tylko na niektóre filmiki opublikowane na YouTubie – są przekomiczne!
Chef: A Restaurant Tycoon Game
Chef: A Restaurant Tycoon Game to jak wskazuje nazwa gra, w której zajmiecie się nie tylko gotowaniem, ale i zarządzaniem całą restauracją. Będziecie mogli zaprojektować w niej swój własny lokal, stworzyć swoje własne menu, opracować innowacyjne przepisy w realistycznym edytorze i nie tylko. Do Was należy decyzja, jaką ścieżkę obierzecie dla Waszej restauracji Będzie to steakhouse, makaroniarnia, a może restauracja z kuchnią eksperumentalną?
Cook, Serve, Delicious! 3?!
Gry z serii Cook, Serve, Delicious są wysoce doceniane przez wielu miłośników gier o gotowaniu. W trzeciej odsłonie cyklu Waszym zadaniem jest prowadzenie własnego food trucka i przygotowywanie setek różnych potraw w rozdartej wojną Ameryce, w… 2042 roku. Cook, Serve, Delicious! 3?! oferuje całą fabularną kampanię dla jednego gracza oraz możliwość zabawy z dodatkowym graczem w lokalnej kooperacji. Pozwoli Wam ona nawet na udekorowanie własnego food trucka i jego modernizację.
Good Pizza, Great Pizza
Wyobrażaliście sobie kiedyś, jak to jest prowadzić własną pizzerię? Good Pizza, Great Pizza pozwoli się Wam o tym przekonać. Realizuj jak najszybciej i najlepiej zamówienia klientów, stosuj przeróżne dodatki i wyposażenie, ulepszaj swój sprzęt, a Twoja własna Pizzeria będzie prosperować. Co najważniejsze, pamiętaj by otwierać ją codziennie! Good Pizza, Great Pizza to bardzo wysoko oceniana gra o kreskówkowej grafice. Pewnie wielu z Was spodoba się fakt, że posiada polska wersję językową. Należy też zaznaczyć, że póki co jest to produkcja dostępna w ramach Wczesnego Dostępu.
Minecraft RTX budził ogromne emocje przez kilka ostatnich miesięcy, a NVIDIA i Microsoft rozbudzały ciekawość i wyobraźnię graczy kolejnymi zwiastunami. Od kilkunastu dni każdy gracz może w końcu sam przekonać się jakie cuda zaimplementowali w grze „zieloni”. A jest co podziwiać.
W Minecrafta gram dość regularnie od lat. Wraz ze znajomymi wynajmujemy jeden z serwerów Minecraft Realms, grając przy tym w jedyną słuszną do tej pory wersję gry – Java. Tylko ona daje od zawsze możliwość wgrywania rozliczonych modyfikacji, które zmieniają wirtualny świat nie do poznania – głównie od strony wizualnej. NVIDIA dała mi jednak, podobnie jak wielu innym fanom tworzenia konstrukcji z wirtualnych bloków, dobry powód ku temu, by przekonać się do wersji Bedrock. Minecraft RTX bazuje bowiem właśnie na niej. Co mi szkodzi, pomyślałam, spróbuję!
Co zrobić, by zagrać w Minecraft RTX?
Przede wszystkim, musicie być posiadaczami Minecrafta w wersji na system Windows 10. Niestety, jest to warunek nie do przeskoczenia. Grę kupicie za około 99 złotych. Gdy pobierzecie już grę potrzebowali będziecie aplikacji Centrum Xbox Insider, którą pobierzecie z Microsoft Store. To właśnie tam zgłosicie się do otwartych testów beta gry.
Jakiego sprzętu potrzebuję, by zagrać w Minecraft RTX?
Do wypróbowania Minecrafta RTX z włączonym ray tracingiem (a o to przecież chodzi!) potrzebowali będziecie komputera z kartą graficzną NVIDIA GeForce RTX 2060 lub wydajniejszą. Doskonale sprawdzą się chociażby laptopy Lenovo Legion Y540 z układem RTX 2060 lub jeszcze wydajniejszy Lenovo Legion Y740 z RTX 2070 Max-Q, a nawet RTX 2080. Ja możliwości gry sprawdzałam na desktopie z procesorem Intel Core i5-9600K oraz kartą graficzną Gigabyte RTX 2080 SUPER – tytuł ten działał świetnie w rozdzielczości 1440p. Warto pamiętać o tym, że Minecraft RTX obsługuje technologię DLSS 2.0, pozwalającą posiadaczom kompatybilnych kart graficznych NVIDIA uzyskać nawet 40% wyższą wydajność w zasadzie bez zauważalnego wpływu na zmianę jakości obrazu.
Jak wygląda gra i jaki wpływ mają na nie poszczególne efekty dobrze obrazuje materiał od Gamers Nexus.
Minecraft RTX, czyli o co tyle hałasu?
NVIDIA przygotowała łącznie sześć światów demonstracyjnych, w których zdolni twórcy przygotowali otoczenie w taki sposób, aby z miejsca można było poznać potencjał niezwykłej technologii. Każdy z nich akcentuje mocniej nieco odmienne aspekty efektów RTX, ale wszystkie mają jeden wspólny mianownik: wyglądają fantastycznie.
Jaka jest różnica między shaderami z wersji Java a ray tracingiem? To proste. Paczki shaderów poprawiają grafikę, ale zawierają jedynie aproksymowane, symulowane i wstępnie renderowane efekty implementowane poprzez ulepszone rendery, ładniejsze tekstury i inne drobne usprawnienia. Optymalizacja tych rozwiązań pozostawia czasem wiele do życzenia.
Wielu uczniów ma problem ze zorganizowaniem sobie czasu przymusowo wolnego od szkoły. Wytyczne związane z szalejącą pandemią są jasne: do ustabilizowania sytuacji lepiej jest spędzić najbliższe dni w domu. W przerwie od nauki, czytania książek i oglądania telewizji z pewnością sięgniecie po gry. Zastanawiacie się po jakie? Przychodzimy z pomocą.
W niniejszym zestawieniu zebraliśmy gry dostępne na komputery osobiste z ostatnich trzech dekad (!), w które naszym zdaniem powinien zagrać każdy miłośnik wirtualnej rozgrywki – bez względu na wiek i preferencje gatunkowe. Ich ceny są zróżnicowane, ale większość kupicie za naprawdę niewielkie pieniądze. Chcielibyście dopisać coś do listy? Dajcie znać w komentarzach!
Baldur’s Gate 2 – cRPG z niezrównaną fabułą
Jasne, pierwsza część Baldur’s Gate była świetna, ale to Baldur’s Gate II: Shadows of Amn zapisała się w pamięci zdecydowanie większej liczby graczy „starej daty”. Podróż do Zapomnianych Krain imponuje złożonością prezentowanego świata, rozbudowanymi dialogami i zależnościami, przez które każdy z graczy wkraczających do tego uniwersum przeżyje swoją przygodę w zupełnie odmienny sposób. Zaryzykujemy tezę, że po dziś dzień nie powstała lepsza gra cRPG. Ktoś zechce wdać się z nami w polemikę? Znasz kwestię „przed wyruszeniem w drogę należy zebrać drużynę”? Wypowiadana ustami Piotra Fronczewskiego pochodzi z tej właśnie ponadczasowej produkcji!
Diablo 1 – najlepszy hack’n’slash wszechczasów
Pomimo upływu aż 24 lat od premiery Diablo uznawane jest przez wielu za niedościgniony wzór dla pozostałych gier z gatunku hack’n’slash. Wielu z Was grało zapewne w „dwójkę”, wielu narzekało na „trójkę”, ale mało kto słyszał w uszach okrzyk „Świeże mięso!” dobiegający z ust Rzeźnika czającego się na którymś z początkowych poziomów pod katedrą w Tristram. Diablo także i dziś wygląda dobrze, muzyka i efekty dźwiękowe są miodem dla uszu, a gameplay… to trzeba po prostu przeżyć na własnej skórze. Diablo wraz z zapewniającym długie godziny zabawy dodatkiem Hellfire kupić można na polskiej platformie dystrybucji cyfrowej GOG.com. Cena? 29,69 złotych…
Duke Nukem 3D – najbardziej charyzmatyczny bohater FPSów
W świecie gier komputerowych trudno jest o drugą tak unikalną i powszechnie rozpoznawaną postać jak Duke Nukem. Duke Nukem 3D był w chwili swojej premiery w 1996 roku absolutnie najlepszym, co mogło spotkać miłośników FPSów, ale także filmów akcji z Arnoldem Schwarzeneggerem oraz „one linerów” wypowiadanych w hitach kinowych z tamtych czasów. Duke Nukem 3D to pełna humoru, sekretów i satysfakcjonującej rozgrywki produkcja, w którą po dziś dzień gra się z niemałą satysfakcją. Bez problemu znajdziecie ją w sieci, także za darmo.
Wiedźmin 3 – najlepsza z polskich gier
Błagam, nie mówcie nam, że musimy kogokolwiek przekonywać do zapoznania się z najlepszą polską grą wszechczasów, która sprzedaje się doskonale po dziś dzień od momentu swojego debiutu. Bazujące na twórczości Andrzeja Sapkowskiego dzieło autorstwa studia CD Projekt RED to jeden z najlepszych i najbardziej złożonych od stronu fabularnej action RPGów. Obecnie wraz dodatkami „Krew i Wino” i „Serca z Kamienia” opowieść o przygodach Geralta z Rivii można kupić dosłownie za przysłowiową czapkę śliwek. To rewelacyjna zabawa dla wielbicieli fantastyki, ale także gratka dla osób wymagających, które poświęcając swój czas na gry chcą poświęcać go wyłącznie na najwyżej oceniane gry wszechczasów. Wiedźmin 3 jest jedną z nich.
No Man’s Sky – świat tak wielki, że trudno w to uwierzyć
Jeśli wiedzę na temat No Man’s Sky od Hello Games czerpaliście do tej pory wyłącznie z docinków wymierzonych pod adresem studia przez sfrustrowanych graczy, to pora to zmienić. Obecnie, po kilku wielkich aktualizacjach, No Man’s Sky jest jedną z najlepszych gier kosmicznych, wykonaną z rozmachem na skalę do tej pory niespotykaną w świecie gamingu. W tej produkcji odwiedzić możecie absolutnie każdą z 18,5 tryliona planet rozsianych w galaktykach po całym wirtualnym wszechświecie. Czekają na Was bardzo ciekawe misje fabularne, ale także niczym nieograniczona swoboda rozgrywki na zróżnicowanych, przeważnie bardzo nieprzyjaznych planetach.
Minecraft – pobudza kreatywność jak żadna inna gra
Tej gry chyba nikomu nie trzeba specjalnie przedstawiać. Rozwijana obecnie przez Microsoft produkcja nadaje się do zabawy dla osób w każdym wieku. Rozgrywka w niczym nieograniczonej wirtualnej piaskownicy składającej się z sześcianów może rozwijać kreatywność u kilkuletniego dziecka oraz relaksować osoby znacznie starsze. Minecraft nie ma jasno wyznaczonego celu – tutaj wyłącznie gracze decydują o tym co chcą budować, eksplorować i jak spędzać czas. Oczywiście najwięcej frajdy daje granie ze znajomymi. Cena? Niewygórowana – 99 złotych.
The Sims 2 – kultowy symulator… życia
Mimo że obecnie grać można już nawet w czwartą część Simsów, to najwierniejsi fani serii pozostają nieugięci: najlepsza część to „dwójka” – i basta! Produkcja ta pozwala ułożyć wirtualnemu simowi lub całej ich rodzince idealne życie w wirtualnym świecie. Dlaczego warto poznać The Sims? Bo od kilkunastu lat jest to jeden z najlepiej sprzedających się cykli gier w Polsce. Zdziwieni? Mało kto otwarcie mówi o graniu w Simsy i najczęściej robią to panie. Każdy powinien poświęcić na The Sims choć godzinkę, aby spróbować zrozumieć dlaczego na punkcie tego tytułu oszalał praktycznie cały świat.
Starcraft – od tego zaczął się e-sport na dużą skalę
Niektórym wydaje się, że to Counter-Strike rozpoczął szał na e-sport. Nic bardziej mylnego. To Starcraft był pierwszą grą, która w wielkich halach oraz przed telewizorami zbierała tłumy! Działo się tak w Korei Południowej jeszcze na długo przed tym, jak światowym fenomenem stał się Counter-Strike: Global Offensive. Starcraft uznawany jest po dziś dzień za najlepiej zbalansowaną strategię czasu rzeczywistego. Przedstawiono w niej walką pomiędzy trzema rasami: Teran, Zergów oraz Protosów. Nie o kampanię dla jednego gracza tu jednak chodzi, a niesamowity, nieprzewidywalny tryb wieloosobowy.
World of Warcraft – tak powinno wyglądać MMO
Ten przykład pokazuje, że w dobrze zrobioną i stale rozwijaną grę nawet po 16 latach grały będą miliony osób. Chodzi oczywiście World of Warcraft, czyli jedną z najpopularniejszych na świecie produkcji z gatunku MMO. Gracze z początkiem rozgrywki muszą wybrać rasę postaci, opowiadając się tym samym po stronie Hordy lub Przymierza. Oprócz walki z potworami na grających czeka niezliczona ilość questów, aktywności PvP, wspólnych raidów i działalności pobocznych, takich jak łowienie ryb, alchemia, inżyniera oraz innych. Nie zabrakło opcji zrzeszania się w gildie. Do tej pory do WoWa wydano już kilka dużych dodatków – The Burning Crusade, Wrath of the Lich King, Cataclysm, Mists of Pandaria, Warlords of Draenor, Legion i Battle For Azeroth.
Naprawdę mnóstwo gier pojawiających się na rynku z czasem otrzymuje kontynuacje. Niemniej jednak, istnieje mnóstwo produkcji, które do tej pory nie doczekały się żadnego sequela, mimo że na niego zasługiwały, a w niektórych przypadkach go nawet potrzebowały. W niniejszym artykule postanowiliśmy przybliżyć Wam co nieco takich tytułów. Jedne są oczywiste, a inne nie. Jeżeli Waszym zdaniem czegoś na naszej liście zabrakło, podzielcie się tym w komentarzu.
Spore Ach, Spore. Chyba nie ma drugiej takiej symulacji na rynku. Jest to tytuł twórców serii Sims, w którym gracze otrzymują zadanie stworzenia własnego mikroorganizmu, a następnie nadzorowania jego rozwoju, przechodząc przez kolejne etapy zabawy. Każdy z tych etapów to inny stopień drabiny ewolucyjnej, charakteryzujący się odmiennymi zasadami. Podczas gdy początkowo gracze muszą zajmować się pojedynczą kreaturą, z czasem pod ich pieczę trafia cała cywilizacja – o ile rozwiną swojego dziwoląga tak, by ten był w stanie przetrwać w nieprzyjaznym mu świecie. Spore było grą dającą naprawdę dużo frajdy. Szkoda że ta dotychczas nie otrzymała kontynuacji, zwłaszcza że postęp technologiczny pozwoliłby na uczynienie ją lepszą od oryginału pod każdym względem.
Alan Wake Alan Wake był naprawdę ciekawą i dobrze przyjętą przez graczy przygodową grą akcji, zrealizowaną w konwencji horroru psychologicznego. Gracze kierowali w nim poczynaniami tytułowego autora poczytnych powieści – autora, który od dwóch lat nie potrafił napisał nowej książki. By ten odzyskał siły twórcze, żona zabrała go na wakacje do malowniczego miasteczka. Tam jednak po początkowej sielance ukochana Alana w tajemniczy sposób znika, a Wake rusza na jej poszukiwanie. Szybko okazuje się, że wspomniane miasteczko to wcale nie idylla, a ale mroczne i pełne złych mocy miejsce, niczym w jednych z jego powieści. Fabuła gry była ciekawa i wciągająca a rozgrywka trzymająca w napięciu. Dlatego pokochało ją wiele osób – osób, które od lat nie mogą doczekać się sequela. Wygląda na to, że w pewnym momencie deweloperzy nad nim pracowali, ale ostatecznie projekt został anulowany. Oby kiedyś do niego powrócono.
Fez Fez to jedna z najlepszych indie platformówek, jakie dotychczas zadebiutowały. Jest ona warta uwagi między innymi ze względu na swoją konwencję. Głównym bohaterem gry jest bowiem Gomez, który żyjąc dotychczas w świecie 2D uświadamia sobie, że… istnieje jeszcze jeden wymiar. Z tego powodu też tytuł w charakterystyczny sposób wykorzystuje dwuwymiarowe plansze osadzone w trójwymiarowym otoczeniu.
W czerwcu 2013 roku została zapowiedziana kontynuacja gry – Fez 2, jednak anulowano ją już po… miesiącu. Tak naprawdę nie wiadomo dlaczego to się stało. Jej twórca, Marcus Beer, znany jest z tego, że niezbyt dobrze znosi internetową krytykę i wygląda na to, że w pewnym momencie po prostu miał jej dość. W dniu kasacji tytułu napisał na Twitterze: „Fez II został anulowany. Skończyłem. Zabieram pieniądze i uciekam. Więcej nie ścierpię. To nie jest wynik jednej rzeczy, lecz koniec długiej, krwawej kampanii. Wygraliście.” Warto wspomnieć, że przy okazji postanowił on całkowicie opuścić branżę gier. Szkoda, bo Fez naprawdę zasługuje na sequel.
Spelunky Spelunky to kolejny wysoko oceniany platformer stworzony przez niezależnych deweloperów. W zasadzie, jest to jeden z pierwszych tak zwanych „rouge-lite’ów”. Wcielamy się w nim w grotołaza, który zajmuje się poszukiwaniem skarbów w losowo generowanych podziemiach, wypełnionych pułapkami czy groźnymi przeciwnikami. Całości towarzyszy wysoki poziom trudności, ale to oprawa audiowizualna jest prawdziwą wisienką na torcie. Gra okazała się takim hitem, że dziwne byłoby, gdyby jej twórcy nie postanowili by na tym nie skorzystać, opracowując jego kontynuację. Przez lata tej kontynuacji nie było widać na horyzoncie, ale dobra wiadomość jest taka, że ta już w tym roku powinna zadebiutować na komputerach osobistych i PlayStation 4.
Black and White 2 Szkoda że studio Lionhead już nie istnieje. Peter Molyneux, który je założył, może i opowiadał dużo bajek, ale tworzył naprawdę dobre i unikatowe gry. Do nich należało między innymi Black & White 2 – nietypowa strategia czasu rzeczywistego, w której gracze pełnili rolę boga. Główną rolę w tej produkcji ogrywały tak zwane chowańce, które należało odpowiednio wychować, a które można było wykorzystywać do różnych zadań. Gracze zaś mogli zadecydować o tym, czy chcą być miłosiernym bogiem czy też prawdziwym tyranem a także o tym, czy plemię będące pod ich pieczą skupi się na prowadzeniu działań wojennych, czy też sięgnie po rozwiązania pokojowe. Kto wie, może ktoś kiedyś nabędzie prawa do serii Black and White i przywróci ją do życia. Czekamy na to z niecierpliwością.
Bully Bully był brutalną i bardzo kontrowersyjną grą (jak większość gier Rockstara). Był on też jednak grą bardzo oryginalną i kreatywną. Posiadał inteligentne dialogi i ciekawą fabułę. Nic zatem dziwnego, że odniósł duży sukces. W Bully przenosiliśmy się do fikcyjnej szkołu Bullworth Academy, będącej połączeniem elitarnej placówki oświatowej z miejscem resocjalizacji dla młodocianych bandytów. W produkcji tej wcielaliśmy się w postać piętnastoletniego Jimmiego Hopkinsa, młodego urwisa, który w przeszłości wyrzucany był z wielu szkół. Jako Hopkins musimy zyskać popularność na kampusie, między innymi wdając się w bójki z innymi uczniami, ale jednocześnie uważając, by nie zostać wyrzuconym ze szkoły. Szkoda że Bully jeszcze nie doczekał się kontynuacji. Biorąc pod uwagę to, jakim powodzeniem cieszy się GTA V i Red Dead Redemption 2, można stwierdzić, że w przypadku Bully 2 pewnie byłoby tak samo.
Warcraft III Tak, technicznie rzecz biorąc World of Warcraft jest kontynuacją fabuły zaprezentowanej Warcraft III, ale jak doskonale wiadomo, World of Warcraft to nie strategia czasu rzeczywistego, a MMORPG. Zatem, dobrze byłoby, gdyby Blizzard w końcu stworzył kolejnego świetnego RTSa. Przecież ten gatunek nadal ma mnóstwo miłośników, a ci miłośnicy są naprawdę głodni nowego RTSa, RTSa osadzonego w uniwersum Warcrafta. Istnieje jakiś sposób, by odpowiedzieć w strategii czasu rzeczywistego nowy fragment fabuły tego uniwersum. Gracze naprawdę potrzebują Warcrafta IV, zwłaszcza że zremasterowana wersja Warcrafta III okazała się niewypałem. Blizzardzie, bierz się do roboty!
Half-Life 2: Episode 2 Chyba nie myśleliście, że pominiemy w tym artykule tak znaczącą pozycję. W końcu, Half-Life 2: Episode 2 to najpewniej najsłynniejsza gra, która nigdy nie doczekała się kontynuacji, mimo że ta była planowana, a historia Gordona Freemana nigdy nie była zakończona. Nie bez powodu dzisiaj po Internecie krąży legenda, że Valve, a w szczególności sam Gabe Newell nie potrafi liczyć do trzech. Oczywiście, w końcu doczekaliśmy się kolejnej odsłony serii Half-Life – w postaci Half-Life: Alyx, ale nie oszukujmy się – nie jest ona kontynuacją Half-Life 2: Episode 2. Kto wie, być może w końcu otrzymamy i ja. Póki co Valve się na taką ewentualność nie zamyka. Może Half-Life: Alyx, czyli pierwszy Half-Life od ładnych kilkunastu lat, to dopiero początek nowych gier z cyklu.
Portal 2 I Portal i Portal 2 to genialne gry. Z tego powodu najzwyczajniej nie rozumiem, dlaczego Portal 3 jeszcze nie powstał. Może to dlatego, że jak wspominałam, Valve i Gabe Newell po prostu nie potrafią liczyć do trzech. W świecie Portala można by przecież stworzyć jeszcze tyle ciekawych poziomów, które zmuszałyby graczy do drapania się po głowie. Nie wydaje mi się też, by problemem było napisanie kolejnych zabawnych dialogów i dalszego etapu fabuły. Mam nadzieję, że kiedyś Valve rzeczywiście się za Portala 3 weźmie, zamiast udostępniać licencje uniwersów innym firmom, pozwalając im na tworzenie portalowych treści do innych gier. Takie treści widzieliśmy chociażby w Rocket League.
Recenzje sprzętu Lenovo Legion regularnie pojawiają się w różnych miejscach sieci oraz w prasie drukowanej. Zastanawiacie się czy warto kupić laptopy i komputery Lenovo Legion? Być może poniższe testy pomogą Wam dokonać właściwego wyboru. Tym razem sięgnęliśmy także po testy z czołowych serwisów anglojęzycznych!
Urządzenia Lenovo Legion tworzymy z myślą o Was, graczach. Jesteśmy otwarci na Wasze sugestie i wsłuchujemy się w potrzeby zarówno e-sportowców, jak i początkujących graczy. W naszej ofercie znajdziecie nie tylko komputery i laptopy dla graczy, ale także akcesoria – myszki, zestawy słuchawkowe, mechaniczne klawiatury, a nawet podkładki.
„Z wielkim smutkiem oddaje ten sprzęt, bo korzystanie z niego każdego dnia było prawdziwą przyjemnością. Gdybyście zastanawiali się nad czymś wystarczającym do mobilnego grania, to albo wybierzcie laptopy z taką konfiguracją jak testowany dzisiaj Legion, albo szukajcie czegoś bardzo zbliżonego.”
Lenovo Legion Y740 – zalety według testującego:
znakomita jakość wykonania
świetna matryca 1080p 144 Hz
wystarczająco mocne komponenty, żeby wszystkie gry działały na maksymalnych detalach
rewelacyjna klawiatura
dobry touchpad
podświetlanie RGB
minimalistyczny wygląd
preinstalowane oprogramowanie Lenovo Vantage
szybki dysk SSD w zestawie
klawiatura nie nagrzewa się nawet po wielu godzinach grania
„Lenovo Legion Y740 to interesująca propozycja dla graczy, którzy cenią wysoki komfort użytkowania i płynne działanie we wszystkich grach, a jednocześnie szukają przenośnego urządzenia, które można uruchomić wraz z ulubionymi grami w dowolnym miejscu – w domu, podczas weekendowego wyjazdu czy na wakacjach.”
„Lenovo po raz kolejny udowadnia, że na robieniu niedrogich laptopów dla graczy zna się, jak mało kto. Legion Y540 to sprzęt dobrze zrobiony, sensownie wyceniony i do tego oferujący optymalnie dobraną konfigurację podzespołów: na tyle wydajną, żeby zagwarantować satysfakcjonującą płynność w grach przy wysokich ustawieniach, i na tyle „budżetową”, żeby nie zrujnować portfela gracza.”
Gry komputerowe to nie tylko grafika. Na ich pozytywny odbiór przez graczy wpływa całe mnóstwo elementów – fabuła, obszerność zawartości, a także to co tworzy ich klimat – między innymi muzyka. Nie każda produkcja zawiera muzykę najwyższych lotów, ale nie trudno wymienić tytuły, których soundtrack naprawdę zapada w pamięć. Niniejszy artykuł postanowiliśmy poświęcić właśnie takim tytułom. Oto 10 gier na PC, do muzyki z których będziecie wracać nawet po ich przejściu, o ile już tego nie robicie.
Wiedźmin 3: Dziki Gon
Cóż, tego tytułu nie mogło zabraknąć na naszej liście. W końcu, mowa o polskiej grze, która podbiła serca graczy z całego świata. Jak wielu z Was pewnie wie, dokonała ona tego właśnie między innymi za sprawą swojej muzyki, a nie tylko genialnej fabuły i oprawy wizualnej. Muzyka ta genialnie oddaje klimat i charakter gry, a to między innymi dlatego, że przy jej tworzeniu współpracowali Marcin Przybyłowicz, Mikołaj Stroiński i polski zespół folkmetalowy Percival Schuttenbach. Doskonale słychać w poszczególnych utworach gry smaczki słowiańskie, celtyckie, szkockie czy skandynawskie. Wiedźmina 3 wraz z dodatkami przeszliśmy już dawno, a mimo to wciąż raz na jakiś czas słuchamy jego sountracku na Spotify.
Stardew Valley
Stardew Valley to rolnicza gra RPG, w której wcielicie się w farmera. Ten inspirowany kultowym Harvest Moon tytuł gwarantuje niesamowity, sielankowy klimat, którego muzyka stanowi nieodłączną część. Utwory umieszczone w grze doskonale pasują do pór roku, w trakcie trwania których są odtwarzane i pozwalają się odprężyć. Są one jednocześnie na tyle charakterystyczne, że gdy tylko słyszy się je gdzieś poza grą, od razu wiadomo, że pochodzą właśnie ze Stardew Valley. Jeśli macie playlistę z ulubionymi utworami z gier, mam nadzieję, że już trafił na nią jakiś kawałek z tej produkcji.
Crypt of the Necrodancer
Crypt of the Necrodancer to chyba jedyna gra na tej liście, która jest faktycznie grą muzyczną. Zabawa w niej polega bowiem na robieniu wszystkiego do rytmu, a mówiąc o wszystkim mamy na myśli pokonywanie kolejnych etapów niebezpiecznych podziemi i pokonywanie zamieszkujących je przeciwników. Muzykę dla gry skomponował Danny Baranowsky, który, cóż, wykonał swoją robotę doskonale. Jego utwory świetnie pasują do charakteru gry, a także poziomu trudności każdego z jej poziomów.
Life is Strange
Life is Strange przeszłam w całości zaraz po premierze ostatniego odcinka gry, co miało miejsce kilka ładnych lat temu. Mimo to do dziś regularnie słucham utworów, które w tej produkcji wykorzystano. Są one świetne same w sobie, ale dzięki temu że większość z nich poznałam w Life is Strange, i to podczas wielu epickich momentów, na zawsze będą mi
się one z tymi momentami kojarzyć. Mamy tu takie utwory jak To All of You zespołu Syd Matters, Something Good zespołu Alt-J czy Spanish Sahara zespołu Foals i inne piosenki indie. W skład ścieżki dźwiękowej wchodzą także oryginalne utwory stworzone na potrzeby gry, skomponowane przez Jonathana Moraliego. Każdy z nich wpada w ucho.
Doom
Chyba nie ma lepszej gry z metalowym sountrackiem niż Doom. Tak, w tym tytule posłuchacie metalu. Wszystkie utwory na jego rzecz skomponował Mick Gordon – australijski kompozytor, producent i projektant dźwięku. Za ich sprawą zabijanie demonów jest tak soczyste, jak nigdy dotychczas nie było. Zagrajcie w Dooma z 2016 roku, a sami się przekonacie. Jeśli nie macie na to czasu, ani ochoty, to chociaż odpalcie YouTube i posłuchajcie takich kawałków jak Rip & Tear, BFG Division, At Dooms Gate, Flesh & Metal czy Hellwalker. Uwierzcie nam, sprawią, że jednak zechcecie w Dooma zagrać.
Hotline Miami
Hotline Miami to niezwykle brutalna gra akcji 2D, która zdobyła swego czasu kolosalną popularność na platformie Steam. Cel zabawy? Szeroko pojęta rozwałka i zabicie wszystkich przeciwników na mapie! Tutaj giniecie od jednego postrzału, a eliminowanie kolejnych przeciwników wcale nie jest łatwe – wszystko trzeba planować dosłownie w ułamku sekundy. Wydarzenia na ekranie odbywają się niezwykle dynamicznie, a wszystkiemu towarzyszy doskonały, pełny energii soundtrack. To właśnie dzięki soundtrackowi, który czasem niemal hipnotyzuje, w Hotline Miami gra się tak świetnie. Czasem aż chce się robić w grze wszystko z rytmem, mimo że wcale nie trzeba.
World of Warcraft
O World of Warcraft można mówić wiele. Niektórzy mówią, że tytuł ten skończył się na dodatku Catalysm i „od dawna jest martwy”. Ja się z tym nie zgadzam. Chociaż każdy z ostatnich dodatków miał swoje wady, mniejsze lub większe, miał też mnóstwo zalet. Szczególnie w ich przypadku w zasadzie zawsze byłam zadowolna z oprawy wizualnej i muzycznej. Od wielu lat World of Warcraft otrzymuje motywy zapadające w pamięć. Gra zadebiutowała ze świetnym Temple of The Moon, a potem świetnych utworów było tylko więcej. Szczególnie mocno pokochałam cały sountrack z miasta Suramar.
Assassin’s Creed 2
Dotychczas grałam w wiele części Assassin’s Creed. Niemniej, to właśnie “dwójkę” wspominam najlepiej. Przysłużył się temu między innymi sountrack gry, skomponowany przez Jaspera Kyda. Jasper Kyd stworzył do niej motywy, których elementy przewijały się później w kolejnych odsłonach cyklu. Chyba tym najsłynniejszym jest utwór Ezio’s Family.
The Elder Scrolls V: Skyrim
Ta epicka opowieść o smokach i polujących na nie wojownikach, będąca dziełem Bethesdy, ma odpowiednio epicki soundtrack. Aby go nagrać, twó
rcy zatrudnili 30-osobowy chór, który nagrał główny motyw gry i inne utwory w wymyślonym smoczym języku produkcji. Ten główny motyw na zawsze przeszedł do historii. Nic zatem dziwnego, że Jeremy Soule, kompozytor pracujący nad Skyrimem, zaczął być nazywany „Johnem Williamsem soundtracków do gier wideo”. Świetną decyzją było umieszczenie omawianego utworu w zwiastunie gry. Sprawiło to, że premiery Skyrima gracze wyczekiwali z jeszcze większa niecierpliwością niż premier innych części serii.
Minecraft
Wielokrotnie złapałam się na tym, że grając w Minecrafta często nawet nie zwracam uwagi na jego muzykę. Niemniej, zdarzały się takie momenty, zwłaszcza gdy gra mnie straszyła, albo gdy przemierzałam odległe zakątki świata gry sama, że muzyka świetnie wpisywała się w otaczającą mnie atmosferę. Takie momenty sprawiły, iż z czasem poczułam, że muzyka daje Minecraftowi duszę. Bez niej nie byłaby to sama gra. Trudno po wielu godzinach zabawy w jej kanciastym świecie jej nie pokochać, mimo że jest stosunkowo… prosta.
Firewatch
Jak to jest, że najpiękniejsze gry wychodzą tak często z rąk twórców niezależnych? Jednym z takich tytułów jest Firewatch, który zostaje w pamięci jeszcze na długo po zakończeniu gry. Na szczególnie długo po zakończeniu gry w pamięci gry zostaje jej fenomenalna muzyka, skomponowana z myślą o niej. Firewatch to gra przygodowa, dość liniowa, ale nie jest to absolutnie jej wadą. Dla każdego etapu jej fabuły stworzono bowiem inny utwór, który odzwierciedla to, co w danym momencie czujemy my sami, a także bohater, którego poczynaniami kierujemy. Utworów tych po przejściu gry dosłownie chce się słuchać bez przerwy.