Stylowe na zewnątrz, drapieżne wewnątrz – poznajcie nowy sprzęt Lenovo Legion

Stylowe na zewnątrz, drapieżne wewnątrz – poznajcie nowy sprzęt Lenovo Legion

Firma Lenovo poszerzyła swoją ofertę urządzeń gamingowej marki Legion. Sprawdźcie, jakie możliwości skrywają te eleganckie maszyny, które mają przyciągać uwagę zarówno młodzieży, jak i dojrzałych graczy.

W każdym z nas kryje się bestia – to hasło doskonale opisuje dzisiejsze pokolenie graczy. Gracze to bowiem nie tylko dzieci – to także niepozorni ojcowie czy poważni prezesi firm. Właśnie między innymi tym dojrzałym graczom dedykowane są nowe urządzenia Lenovo Legion – stylowe na zewnątrz, ale drapieżne w środku. Stylowe, bo zamknięte w eleganckich, mało krzykliwych obudowach, a drapieżne, bo wyposażone w podzespoły o potężnej mocy.

Najnowsze produkty marki Lenovo Legion to zarówno laptopy, czyli znakomite połączenie wydajności i mobilności, jak i komputery stacjonarne, dzięki którym każdy może poczuć się niczym zawodowiec. Swoją ofertą firma trafia zatem do bardzo szerokiego grona graczy. Czym dokładnie charakteryzują się omawiane urządzenia?

Laptopy

Na początku sierpnia premiery doczekały się aż trzy modele laptopów Lenovo Legion. Lenovo Legion Y530 i 730 to urządzenia wyposażone w efektowne i stylowe obudowy o zmniejszonej grubości i obniżonej wadze, a także w wydajniejszy w stosunku do poprzedników system chłodzenia. Lenovo IdeaPad 330 to z kolei laptop multimedialny zapewniający możliwości, które zadowolą także okazjonalnych graczy, oferowany w bardzo atrakcyjnej cenie.

Desktopy Tower

Komputery stacjonarne Lenovo Legion także doczekały się swoich nowych wersji. Desktopy T530 i T730 posiadają układy chłodzenia działające skuteczniej i ciszej niż w urządzeniach kolejnej generacji, a ponadto posiadają konstrukcję o efektownym wyglądzie, podkreślanym przez czerwone podświetlenie (T530) lub konfigurowalne podświetlenie RGB. Na bocznym panelu T730 znalazło się dodatkowo okno, przez które można podziwiać podzespoły umieszczone w środku komputera. Desktopy będą dostępne w wielu konfiguracjach.

Desktopy Cube

Lenovo nie zapomina również o osobach preferujących komputery stacjonarne, ale tych które cenią sobie podwyższony poziom mobilności. Właśnie to oferują kompaktowe komputery C530 i C370, o pojemności zaledwie 19 litrów. Jest to sprzęt, który można z łatwością transportować z miejsca na miejsce. Obudowy obu urządzeń zostały wyposażone w czerwone podświetlenie (T530) lub konfigurowalne podświetlenie RGB (T730), tak jak swoje większe odpowiedniki. C530 i C370 również będą dostępne w wielu konfiguracjach.

Po więcej informacji na temat nowej oferty Lenovo Legion należy się udać TUTAJ. Serdecznie zachęcamy do dokładnego zapoznania się ze specyfiką naszych produktów.

Nowe karty graficzne GeForce RTX 2080 Ti, RTX 2080 i RTX 2070 zaprezentowane!

Nowe karty graficzne GeForce RTX 2080 Ti, RTX 2080 i RTX 2070 zaprezentowane!

Nowa generacja kart NVIDIA już jest! Producent zaprezentował trzy układy graficzne – GeForce RTX 2080 Ti, GeForce RTX 2080 i GeForce RTX 2070. Ich wydajność i możliwości w zakresie technologii Ray Tracingu są zdumiewające.

W trakcie targów Gamescom firma NVIDIA zaprezentowała swoje najnowsze karty graficzne. Układy GeForce RTX 2080 Ti, RTX 2080 i RTX 2070 to jeszcze większa moc obliczeniowa, dzięki nowej architekturze NVIDIA Turing i niezwykle sprawna obsługi nowej technologii ray tracingu, która ma zdaniem producenta zrewolucjonizować branżę gier. To także nieco wyższe ceny urządzeń, niż te, w jakich tuż po premierze sprzedawano karty poprzedniej generacji.

NVIDIA GeForce RTX 2080 Ti, RTX 2080 i RTX 2070 – specyfikacja, wydajność

Nowa generacja kart powinna przynieść 10-20% wyższą wydajność względem odpowiedników poprzedniej generacji, przynajmniej jeśli spojrzeć na ich moc obliczeniową. Na pierwsze testy w grach trzeba będzie jednak jeszcze poczekać, więc wstrzymajmy się z wydawaniem jakichkolwiek werdyktów. Jedno jest pewne: żadna karta GTX 10×0 nie poradzi sobie z ray tracingiem tak dobrze, jak dowolny z nowych układów RTX 20×0.

GeForce RTX 2080 TiGeForce RTX 2080GeForce RTX 2070
Układ graficznyTU102-400TU104-400TU104-350
Moc obliczeniowa13.4 TFLOPS10.1 TFLOPS7.5 TFLOPS
Rdzenie CUDA435229442304
Taktowanie bazowe1350 MHz1515 MHz1410 MHz
Taktowanie Turbo1545 MHz1710 MHz1620 MHz
Pamięć11 GB GDDR68 GB GDDR68 GB GDDR6
Magistrala pamięci352-bit256-bit256-bit
Szybkość pamięci14 Gb/s
Przepustowość pamięci616 GB/s448 GB/s
Złącza3x DisplayPort 1.4, HDMI 2.0b i USB Typu-C
TDP250 W215 W185 W
Zasilanie2x 8-pin8-pin + 6-pin8-pin

NVIDIA GeForce RTX 2080 Ti, RTX 2080 i RTX 2070 – ceny

W oficjalnym sklepie NVIDIA pojawiły się już ceny urządzeń w wersji Founders Edition. Oto one:

  • GeForce RTX 2080 Ti Founders Edition – 5549 złotych
  • GeForce RTX 2080 Founders Edition – 3699 złotych
  • GeForce RTX 2070 Founders Edition – 2799 złotych

Karty te mają podniesione taktowanie rdzenia, co podnosi ich wydajność. Producent postanowił także przeprojektować referencyjne układy chłodzenia. Będą znacznie cichsze, niż konstrukcje turbinowe, zapewniając przy tym 3-krotnie większy przepływ powietrza! Kuta i frezowana maszynowo pokrywa aluminiowa z krawędziami wykończonymi diamentowym narzędziem tworzy sztywną i jednocześnie lekką ramę cechującą się gładkimi krzywiznami.

W sprzedaży są już też konstrukcje niereferencyjne wielu producentów, sprzedawane w różnych cenach, jednak przeważnie wyższych od cen urządzeń Founders Edition. Karty zamówione w przedsprzedaży na stronie Nvidia.pl powinny być wysyłane nabywcom po 20 września.

Nowe karty radzą sobie doskonale z technologią ray tracingu, która zbliża gry od strony wizualnej do fotorealizmu. Wszystko za sprawą dedykowanych jednostek obliczeniowych. Niestety, z technologią tą karty poprzednich generacji radziły sobie będą bardzo słabo. Jeśli więc chcecie poznać urok fizycznie dokładnych cieni, odbić i załamań światła, a także jeszcze lepszego globalnego oświetlenia, to przesiadka na nowe urządzenia będzie konieczna. Karta z rdzeniem Turing radzi sobie z ray tracingiem nawet 7 razy lepiej od karty z rdzeniami Pascal.

Jak prezentuje się nowa technologia w grach? Zobaczcie sami poniższe gameplaye – zapierają dech w piersiach:

Gry, które wykorzystają technologię ray tracingu w czasie rzeczywistym to m.in.:

  • Assetto Corsa Competizione od Kunos Simulazioni/505 Games
  • Atomic Heart od Mundfish
  • Battlefield V od EA/DICE
  • Control od Remedy Entertainment/505 Games
  • Enlisted od Gaijin Entertainment/Darkflow Software
  • Justice od NetEase
  • JX3 od Kingsoft
  • MechWarrior 5: Mercenaries od Piranha Games
  • Metro Exodus od 4A Games
  • ProjectDH od devCAT firmy Nexon
  • Shadow of the Tomb Raider od Square Enix/Eidos-Montréal/Crystal Dynamics/Nixxes

„Turing rozpoczyna nowy złoty wiek gier komputerowych, które zapewnią graczom poziom realizmu, jaki można uzyskać tylko za pomocą ray tracingu – techniki, która według większości ludzi miała pokazać swój potencjał dopiero za dziesięć lat”, powiedział Jensen Huang, założyciel i dyrektor generalny firmy NVIDIA podczas przemowy przed rozpoczęciem Gamescom, największych targów gier komputerowych na świecie. „Hybrydowy model renderowania to przełom, który zwiększa możliwości grafiki komputerowej za pomocą szybkiej akceleracji ray tracingu i sztucznej inteligencji. RTX całkowicie odmieni wygląd grafiki komputerowej. Gdy zobaczycie grę obsługującą RTX, nie będzie dla Was odwrotu.”

Którą z nowych kart NVIDIA GeForce RTX chcielibyście zobaczyć w naszych nowych laptopach Lenovo Legion? A może wolelibyście poczekać na któryś z tańszych modeli, które zostaną zaprezentowane później – GeForce RTX 2060 lub RTX 2050?

Fallout 76 – nowe filmy prezentują mechaniki rozgrywki

Fallout 76 – nowe filmy prezentują mechaniki rozgrywki

Fallout 76 to bez dwóch zdań jedna z tych premier gier, wkoło których obojętnie przejść nie można. Bethesda skutecznie rozgrzewa atmosferę przed listopadowym debiutem prezentując to, jak wyglądają różne aspekty rozgrywki, w formie wideo! W roli głównej – Vault Boy.

Już tylko trzy miesiące zostały do premiery gry Fallout 76, która wyznaczona została na 14 listopada. Najnowsza odsłona kultowej serii budzi wiele kontrowersji za sprawą nowego modelu gry. Bethesda potwierdziła, że produkcja zaoferuje wyłącznie rozgrywkę wieloosobową. Jeden z materiałów Bethesdy przybliża to jak wyglądała będzie współpraca w grze.

Świat wypełniony ma być po brzegi ciekawymi lokacjami i sekretami. Gracze będą rozwijać nie tylko swoje bazy (tak, po raz kolejny będzie można budować fortyfikacje), ale też postacie. Fallout 76 to nowy system perków. Rozwój bohaterów przedstawiono na kolejnym z nagrań.

Fallout 76 zapowiadany jest jako sandboksowa, surivalowa produkcja, rozgrywająca się w postapokaliptycznym świecie, który ma być 4 razy większy od świata gry Fallout 4. Składało się będzie na niego sześć zróżnicowanych „biomów”. Robi wrażenie? Na deser czeka nas zupełnie nowa oprawa graficzna, oparta o nowy silnik.

Kiedy ruszają beta testy Fallout 76? Jeśli zdecydujecie się na zakup gry w przedsprzedaży, otrzymacie do nich dostęp już w październiku. Bethesda obiecuje, że będzie to pełnoprawna wersja gry i zapisane rozgrywki będzie można przenieść do edycji premierowej.

Gameplay z Fallout 4

Data premiery Fallout 4 wyznaczona została na 14 listopada bieżącego roku. Gra zadebiutuje na komputerach osobistych oraz konsolach Xbox One i PlayStation

Nowy dodatek do World od Warcraft już zadebiutował!

Nowy dodatek do World od Warcraft już zadebiutował!

Fani World of Warcraft – radujcie się! Dziś o północy na całym świecie zadebiutował kolejny – siódmy już – dodatek do MMORPG Blizzarda – Battle for Azeroth! Nie obyło się bez problemów z serwerami oraz bez lagów, ale zdecydowana większość graczy od wielu godzin może cieszyć się rozszerzeniem.

Przypomnijmy, że premierę dodatku poprzedził szereg specjalnych wydarzeń w grze, które były mostem fabularnym między wydarzeniami z Legionu a Battle for Azeroth, tak jak chociażby komiksy, które Blizzard publikował w Internecie. W ramach tych wydarzeń gracze Hordy wspomogli Sylvanas w spaleniu drzewa Teldrassil, a gracze Przymierza podjęli próbę odbicia Undercity, czyli dawnego Lordaeronu.

Od dzisiaj, osoby które zakupiły nowy dodatek mogą odwiedzić nowe lokacje dodane do World of Warcraft. Gracze Przymierza zaczną swoją przygodę w Kul Tiras, zaś Hordy w Zandalarze. W lokacjach tych będzie można zdobyć kolejne poziomy doświadczenia, aż do osiągnięcia maksymalnego 120 levelu.

Battle for Azeroth oferuje także tak zwane rasy sprzymierzone, które można było wypróbować już wcześniej, jeśli dokonaliście przedpremierowego zakupu rozszerzenia. Do tych ras należą Dzieci Nocy (Nightborne), ElfyPustki (Void Elves), Świetliści dranei (Lightforged draenei) oraz Taureni z Wysokiej Góry (Highmountain tauren).

W sklepie Blizzarda dodatek Battle for Azeroth kosztuje w edycji podstawowej 44,99 euro, zaś w cyfrowej edycji deluxe 55,99 euro. Do obydwu wersji dołączany jest pojedynczy boost do 110 poziomu, którego możemy użyć na dowolnej postaci.

Osoby, które postanowią wyposażyć się w cyfrową edycję deluxe, otrzymają także dodatkową zawartość, która prezentuje się następująco:

  • Wierzchowce w World of Warcraft – Kultirański rumak (Kul Tiran Horse) i Zandalarański raptor (Zandalari Raptor)
  • Zwierzak w World of Warcraft – Mały turtolianin (Little Tortollan)
  • Cyfrowe gadżety w Overwatch – emotikonki dla Smugi; kwestie dla Torbjorna; graffiti z Anduinem, Jainą, Sylwaną i Zaurzykłem oraz portrety gracza w stylu Kul Tiras lub Zandalaru
  • Rewers kart „Azeroth w ogniu” w Hearthston
  • Graffiti w StarCraft II
  • Wierzchowiec w Heroes of the Storm

Pamiętajcie, że do gry World of Warcraft potrzebny jest także zakup abonamentu.

Na naszej stronie za jakiś czas pojawi się recenzja Battle for Azeroth, w której podzielimy się naszymi wrażeniami z dodatku. Odwiedzajcie LenovoGaming.pl regularnie, aby jej nie przegapić.

Nowy Football Manager zapowiedziany. Premiera już wkrótce

Nowy Football Manager zapowiedziany. Premiera już wkrótce

Mamy dobrą wiadomość wszystkich dla miłośników menedżerów piłkarskich. Studio Sports Interactive zapowiedziało bowiem kolejnego Football Managera, czyli nową odsłonę serii zapoczątkowanej już w 1992 roku. Wiemy już nawet, kiedy ta odsłona, czyli Football Manager 2019, zadebiutuje.

Kolejne części Football Managera, tak jak FIFY czy PESa, debiutują rok po roku. Nikt nie był jednak pewny czy tym razem w przypadku Football Managera będzie tak samo. Tradycyjnie bowiem nowe odsłony gry debiutują w listopadzie, a z zapowiedzią edycji o podtytule „2019” czekano aż do teraz, czyli 6 sierpnia.

Co ciekawe, Football Manager 2019 będzie pierwszą odsłoną cyklu, w której zobaczymy ligę niemiecką, czyli Bundesligę. Poza tym warto wspomnieć, że baza danych gry będzie opiewać na ponad 500 tysięcy rzeczywistych piłkarzy, oraz 2500 klubów z 50 krajów.

Zwykle Football Manager debiutuje w trzech wersjach, zarówno na komputery osobiste, jak i urządzenia mobilne. Nie inaczej będzie teraz. Na urządzeniach z Androidem oraz iOS pojawi się bowiem Football Manager 2019 Mobile, z uproszczonym interfejsem i pozbawiony trójwymiarowego widoku meczu, a na pecetach podstawowa edycja gry. Wszystkie te platformy będą obsługiwać dodatkowo szybszego Football Managera 2019 Touch.

Football Manager 2019 będzie miał swoją premierę 2 listopada 2018 roku. Przedsprzedaż gry już ruszyła. Każdy, kto z niej skorzysta otrzyma 10-procentowy rabat, a poza tym możliwość wzięcia udziału w beta testach gry. Te mają się rozpocząć na dwa tygodnie przed jej debiutem.

Football Manager 2018 został bardzo dobrze przyjęty przez krytyków. Pozostali gracze ocenili go nieco gorzej, choć i tak lepiej niż Football Managera 2017. Ciekawe, jak bardzo spodoba im się nowa odsłona serii. Zamierzacie ją wypróbować? Dajcie znać w komentarzach.

Stylowe na zewnątrz, drapieżne wewnątrz – nowe komputery Lenovo Legion już w Polsce

Stylowe na zewnątrz, drapieżne wewnątrz – nowe komputery Lenovo Legion już w Polsce

Wczoraj w Warszawie odbyła się polska premiera nowych komputerów Lenovo Legion. Zaprezentowane zostały laptopy Lenovo Legion Y530 i Y730, desktopy T530 i T730 oraz kompaktowe komputery Cube C530 i C730. Nie zabrakło także atrakcyjnie wycenionego IdeaPada 330, którego atutem są wydajność oraz pojemna bateria z technologią szybkiego ładowania. Nowy sprzęt Lenovo, swoim eleganckim wyglądem i możliwościami ma przyciągać uwagę zarówno młodzieży, jak i dojrzałych graczy.

2 sierpnia w Warszawie firma Lenovo zorganizowała polską premierę najnowszych urządzeń gamingowej marki Legion oraz budzącego zainteresowanie laptopa IdeaPad 330. Komputery stacjonarne Lenovo Legion Y530, Y730, C530 i C730 oraz laptopy Lenovo Legion Y530 i Y730 stworzone zostały w myśl zasady „Stylowy na zewnątrz, drapieżny wewnątrz”. Lenovo przeprojektowało wszystkie swoje komputery w taki sposób, aby ich nowoczesny design przypadł do gustu zarówno młodszym graczom, jak i graczom dojrzałym. W urządzeniach zastosowano najnowsze procesory Intel® Core™ 8. generacji oraz nowe, wydajniejsze układy chłodzenia. Zmniejszono także ich gabaryty oraz zredukowano wagę.

Lenovo Legion Y530 i Y730

Nowe laptopy Lenovo Legion Y530 i Y730 zaprezentowano w zaprojektowanych na nowo, efektownych i stylowych obudowach o zmniejszonej grubości i obniżonej wadze. Uwagę zwracają minimalne ramki otaczające ekran, podświetlana klawiatura (białe podświetlenie w Y530 i RGB w Y730) oraz znacznie wydajniejszy system chłodzenia i odprowadzania ciepła.

Lenovo Legion Y530 sprzedawany będzie z 15.6-calowym wyświetlaczem, natomiast Lenovo Legion Y730, który trafi do oferty sklepów nieco później, z ekranem 15.6- oraz 17.3-calowym. W obu urządzeniach dostępne będą nowe, opcjonalne matryce o częstotliwości odświeżania 144 Hz.

„Nowe laptopy z serii Y530 to jedne z najlepiej wycenionych urządzeń dla graczy na rynku, które wyposażono w matryce o częstotliwości odświeżania 144 Hz.” – informuje Marcin Grosman, Consumer Product Manager firmy Lenovo. „Uwagę graczy powinny zwrócić także ekrany o jasności sięgającej 300 nitów.” – dodaje.

O wydajność laptopów zadbają procesory Intel® Core™ i5-8300H i Intel® Core™ i7-8750H, wspomagane przez 8 GB pamięci RAM DDR4 oraz karty graficzne NVIDIA® GeForce GTX 1050 i GTX 1050 Ti. Do wyboru będą konfiguracje z dyskami SSD NVMe oraz dyskami HDD o pojemności do 2 TB.

Lenovo Legion T530 i T730

Wsłuchując się w opinie graczy, Lenovo przeprojektowało swoje gamingowe desktopy T530 Tower i T730 Tower. Efektowny wygląd konstrukcji podkreśla czerwone podświetlenie (T530) lub konfigurowalne podświetlenie RGB (T730). Obudowa T730 Tower została dodatkowo wyposażona w okno na bocznym panelu. W obu przypadkach układy chłodzenia działają skuteczniej i ciszej, niż w urządzeniach poprzedniej generacji. Komputer Lenovo Legion T730 Tower dostępny będzie w sprzedaży także z opcjonalnym układem chłodzenia cieczą. Urządzenia zapewniają wydajność niezbędną do grania w nawet najwyższych ustawieniach graficznych w najnowszych grach i można je bez problemu modernizować, co ułatwia beznarzędziowy system montażu.

Desktopy dostępne będą w wielu konfiguracjach. W zależności od modeli i indywidualnych preferencji, gracze będą mogli wybierać pomiędzy Intel® (Core™ i5, i7 8. generacji) oraz układami graficznymi od AMD (Radeon™ RX 570) lub NVIDIA® (GeForce GTX 1050, 1050 Ti, 1060). Komputery sprzedawane będą z 8 lub 16 GB pamięci RAM, dyskami SSD M.2 lub HDD o pojemności do 2 TB.

Lenovo Legion C530 i C730

Nowe kompaktowe komputery Lenovo Legion w formacie Cube oferują wysoką wydajność i podwyższony poziom mobilności. Stworzono je z myślą o graczach nie lubiących kompromisów, którzy chcą z czasem ulepszać swój komputer, ale zarazem nie chcą rezygnować z możliwości łatwego transportowania go z miejsca na miejsce. Niewielkie obudowy o pojemności zaledwie 19 litrów nie tylko ułatwiają transport, ale pozwalają użytkownikom oszczędzić przestrzeń na lub pod biurkiem. Obudowy obu komputerów zostały wyposażone w czerwone podświetlenie (T530) lub konfigurowalne podświetlenie RGB (T730).

Kompaktowe komputery Lenovo Legion Cube dostępne będą w wielu konfiguracjach. Gracze wybierać będą mogli pomiędzy procesorami Intel® Core™ i5 i i7 8. generacji oraz układami graficznymi NVIDIA® GeForce GTX 1050 Ti i GTX 1060. Komputery sprzedawane będą z 8 lub 16 GB pamięci RAM, dyskami SSD M.2 lub HDD o pojemności do 2 TB.

Lenovo IdeaPad 330

Lenovo IdeaPad 330 to laptop multimedialny zapewniający wydajność, która zadowoli także okazjonalnych graczy, oferowany w bardzo atrakcyjnej cenie. Sprzęt pozwoli cieszyć się płynną rozgrywką nawet w najnowszych grach, w rozdzielczości Full HD, w co najmniej średnich ustawieniach graficznych. Lenovo IdeaPad 330 to także świetny wybór dla produktywności i zastosowań biurowych. Jego akumulator pozwala nawet na 6 godzin nieprzerwanej pracy, a 15 minut ładowania pozwala dostarczyć mu energii nawet na 2 godziny działania – wszystko to za sprawą technologii Rapid Charge.

W Polsce sprzedawane będą modele z ekranami o przekątnej 15.6- i 17.3-cala. Wyposażone zostaną w procesory Intel® Core™ i5-8300H i Core™ i7-8750H, wspomagane przez 4 GB pamięci RAM DDR4 oraz karty graficzne NVIDIA® GeForce GTX 1050. Do polskich sklepów trafią konfiguracje z dyskami SSD M.2 oraz dyskami HDD o pojemności do 1 TB, także z pamięcią Intel® Optane.

„Lenovo IdeaPad 330 powinien być przebojem sprzedaży wśród osób, które poszukują niedrogiego komputera do gier oraz innych multimedialnych zastosowań. Uwagę graczy zwróci obecność wydajnych procesorów Intel® Core™ 8. Generacji i układu graficznego NVIDIA® GeForce GTX 1050. Wszyscy docenią także stylową i trwałą konstrukcję obudowy oraz obecność podświetlanej na biało klawiatury. „ – komentuje Marcin Grosman.

Fenomen dojrzałego gracza

Według ogólnoświatowych badań firmy Lenovo, blisko 1.8 miliarda osób na świecie określa się mianem graczy. Średnia wieku osób grających w gry komputerowe wynosi 30 lat, a aż 46% graczy ma więcej niż 36 lat. Dzisiejsi 30- i 40-latkowie chętnie wracają do grania w gry komputerowe – nie postrzegają tej aktywności jako przeznaczonej jedynie dla najmłodszych. Wracają do grania z sentymentu, ale również dlatego, że ich dzieci zainteresowały się graniem. Najczęściej są to osoby mające wyższe wykształcenie, mieszkające raczej w większych miastach. Zdecydowana większość z nich założyła już własne rodziny – niemal połowa posiada dzieci.

„Od lat śledzimy rynek gier i sprzętu dla graczy, dostrzegając przy tym, że wiele osób swoją przygodę z grami rozpoczynało jeszcze w latach 90. Połowa grających na komputerze robi to przynajmniej od 10 lat!” – informuje Robert Cymerman, Consumer Sales Manager firmy Lenovo. „Uważamy, że wraz z graczami powinien dojrzewać także sprzęt, z którego korzystają. Nie może się to ograniczać jedynie do zwiększania wydajności i doskonalenia innych parametrów – zmiany w nowej serii nie ominęły więc także aspektu wizualnego. Wsłuchujemy się w potrzeby graczy i wiemy, że wielu z nich oczekiwało właśnie takiego designu” – dodaje.

Z badania przeprowadzonego w lipcu 2018 roku przez instytut badawczy Norstat wynika, że 62% graczy w Polsce stanowią mężczyźni, a 38% kobiety. W wolnych chwilach i wieczorami – gdy mają dla siebie trochę czasu między rolami profesjonalistów, partnerów, rodziców – budzą swoje wirtualne persony i zanurzają się na chwilę w świat gier.

„Wśród graczy są osoby na co dzień pracujące na kierowniczych stanowiskach, pracownicy instytucji bankowych, programiści, nauczyciele oraz przedstawiciele wielu innych zawodów, których otoczenie nie podejrzewałoby o granie w gry. Zwykło się z resztą mówić, że „każdy z nas ma dwa oblicza”. Taka jest też natura nowych urządzeń Lenovo Legion. Zaprojektowaliśmy je w taki sposób, aby były stylowe na zewnątrz i drapieżne, wydajne wewnątrz.” – dodaje Robert Cymerman.

Komputery służą wielu osobom nie tylko do grania, ale przede wszystkim do codziennych aktywności związanych z przeglądaniem stron internetowych, czytaniem newsów, obsługi kont bankowych, korzystaniem z mediów społecznościowych czy też do pracy.

„Nowe laptopy z serii Y530 na pierwszy rzut oka nie wyglądają jak typowe laptopy gamingowe, które konsumenci oglądali na przestrzeni ostatnich lat. Pod smukłą i lekką obudową skrywają jednak wydajne podzespoły, które zagwarantują komfort użytkowania każdemu – uczniowi, studentowi, grafikowi komputerowemu, programiście oraz oczywiście graczom. Jasne i kontrastowe ekrany laptopów, podświetlane klawiatury oraz ciche i skuteczne systemy chłodzenia docenią wszyscy, bez względu na wiek i… płeć.” – twierdzi Marcin Grosman z Lenovo.

„Granie jest doskonałym sposobem na swoisty detoks, relaks i wyeliminowanie stresu – niezależnie od wieku. 53% graczy to osoby pracujące w pełnym wymiarze, które swoje komputery nierzadko wykorzystują na co dzień w pracy. To zjawisko nazwaliśmy Fenomenem Dojrzałego Gracza.” – dodaje Joanna Ciemniewska, analityk, psycholog społeczny, od niemal 10 lat związana z badaniami rynku i opinii publicznej.

Pełne wyniki badań dostępne są na stronie www.fenomengracza.pl.

KONKURS: Wygraj nagrody z okazji premiery nowych urządzeń Lenovo Legion

KONKURS: Wygraj nagrody z okazji premiery nowych urządzeń Lenovo Legion

Z okazji premiery nowych produktów Lenovo Legion, zapraszamy Was do udziału w kolejnym konkursie. Upolujcie jedną z trzech postaci, która pojawi się w kartach produktów LEGION i zgarnijcie atrakcyjną nagrodę.

Na czym konkurs będzie polegał? Codziennie w godzinach od 19:00 do 21:00 na wybranej karcie produktu Lenovo Legion będzie widoczna jedna z trzech powyższych postaci. Waszym zdaniem będzie jak najszybsze odnalezienie jej wizerunku. Uwaga! Musicie dokonać tego przed innymi osobami.

Aby wziąć udział w konkursie, najpierw należy zarejestrować się do społeczności Lenovo Gaming. Formularz rejestracyjny znajdziecie TUTAJ.

Konkurs rozpocznie się 2 sierpnia i potrwa do 8 sierpnia. Każdego dnia do wygrania będzie Gamingowy Plecak Lenovo Y Gaming Armored Backpack.

Jeden uczestnik konkursu może otrzymać maksymalnie jeden egzemplarz nagrody. Więcej na temat zasad obowiązujących w ramach konkursu dowiecie się, czytając jego Regulamin.

Złe wieści: GeForce GTX 1180 będzie dużo droższy od GTX 1080

Złe wieści: GeForce GTX 1180 będzie dużo droższy od GTX 1080

Do premiery pierwszej z kart graficznych nowej generacji od firmy NVIDIA pozostał jeszcze jakiś miesiąc czasu. Na temat nowych układów wiemy już całkiem sporo, choć nie są to oczywiście informacje oficjalne. Wieści dotyczące wysokiej wydajności kart graficznych przyćmiła dziś nieco wiadomość o ich prawdopodobnych cenach.

Wieści na temat cen kart nowej generacji pochodzą od sprzedawców detalicznych, którzy już zapoznali się z premierowymi sugerowanymi cenami układów NVIDIA GeForce GTX 1180. Nie padły niestety konkretne liczby, ale GTX 1180 będzie znacznie droższy niż GTX 1080. W maju 2016 roku GTX 1080 kosztował 3599 złotych za wersję referencyjną. GTX 1180 może kosztować nawet 1400 złotych więcej, ale…

No właśnie, jest pewne „ale”. Jest nim wysoka wydajność nowych kart, która przyćmi układy bieżącej generacji. Jeśli wierzyć opublikowanym w sieci benchmarkom, GeForce GTX 1170 z 16 GB pamięci GDDR6 jest wydajniejszy od GeForce’a GTX 1080 Ti. Różnica nie jest znacząca, ale GTX 1080 Ti kosztował w dniu swojej premiery grubo powyżej 4500 złotych!

Nowy GTX 1180 będzie więc kartą pozwalającą najprawdopodobniej grać w rozdzielczości 4K, w najwyższych ustawieniach graficznych i w ponad 120 klatkach na sekundę. Byłby to znaczący skok jakościowy i na pewno kolejny pretekst dla graczy do zakupu monitora z matrycą 144 Hz. Pytanie tylko ilu graczy będzie mogło sobie pozwolić na taki sprzęt?

Gdyby nowy GTX 1170 w dniu swojej premiery kosztował ok. 2999 złotych, skusiłoby się na niego na pewno pewne grono miłośników gier. Nie byłoby może zbyt szerokie, ale… Najprawdopodobniej karta będzie jednak znacznie droższa, a miano „najbardziej opłacalnej” przypadnie GTX 1160, która zadebiutuje jako ostatnia.

Oczywiście to tylko pogłoski i prawdę mówiąc trudno nam uwierzyć w tak duży wzrost cen kart graficznych, choć… niczego nie można wykluczyć. Niestety, sprzęt komputerowy ostatnio drożeje. Pytanie tylko po co większość graczy miałaby kupować tak drogie karty kolejnej generacji, skoro z wieloma grami w najpopularniejszej rozdzielczości Full HD radzą sobie całkiem nieźle nawet GeForce 1050 Ti oraz GTX 1060?

Stardew Valley doczeka się trybu multiplayer w sierpniu

Stardew Valley doczeka się trybu multiplayer w sierpniu

Nareszcie, po długich oczekiwaniach, Stardew Valley w końcu doczeka się multiplayera. Trafić ma on do gry już w sierpniu o czym poinformował Eric Barone, czyli jej twórca.

W zasadzie, tryb wieloosobowy można wypróbować już od jakiegoś czasu, ale tylko w ramach testów beta. Na szczęście, są one dostępne dla każdego. Można wziąć w nich udział, klikając prawym przyciskiem na tytuł gry w bibliotece Steam i wybierając opcję „Właściwości”. Po przejściu do zakładki „BETA” należy wpisać hasło jumpingjunimos. Wtedy Waszym oczom ukaże się poniższy widok. Wybierzcie opcję rozpoczynającą się od słowa „beta”, a Steam zacznie pobierać odpowiednią aktualizację. Aby przetestować multiplayer na GOGu, skorzystajcie z tych instrukcji.

Tryb wieloosobowy w Stardew Valley ma mieć swoją premierę dokładnie 1 sierpnia. Jak powiedział Barone, nie będzie się on zbytnio różnił od tego, czego można doświadczyć obecnie w ramach omówionych beta testów.

Warto dodać, iż w Stardew Valley nie pojawi się opcja split-screen czy kanapowej kooperacji. Nie jest to świetna wiadomość, ale z drugiej strony – dodając tryb multiplayer twórcy i tak spełnili marzenia wielu osób, które chciały pobawić się w rozwijanie własnej farmy wraz ze znajomymi.

Stardew Valley to sandboksowa gra RPG, w której wcielamy się w młodego farmera – o nadanym przez nas imieniu, wyglądzie oraz płci. Otrzymał on w spadku po swoim dziadku małe poletko w pobliżu małego miasteczka. Jako bohater się tam przeprowadzamy i zaczynamy prowadzić sielskie życie jako rolnik, ale nie tylko. W produkcji, poza rozwijaniem naszej farmy, możemy zajmować się także bowiem połowem ryb, górnictwem czy… poszukiwaniem przygód, to jest zabijaniem potworów. Nie należy zapominać o możliwości nawiązywania przyjaźni i wchodzenia w rozmaite interakcje z innymi mieszkańcami miejscowości. Ci mogą dawać nam nawet zadania, których wykonywanie stanowi dodatkową formę zarobku.

Stardew Valley zadebiutowało na rynku 26 lutego 2016 roku. Obecnie gra jest dostępna zarówno na komputerach osobistych, konsolach Xbox One, a także na Nintendo Switch, PlayStation 4 i PlayStation Vita.

Stardew Vally zostało bardzo dobrze przyjęte przez graczy. Na Steamie aż 97% z jego wszystkich recenzji to recenzje pozytywne.

Nie wiemy jak Wy, ale my już nie możemy doczekać się w Stardew Valley trybu multiplayer. W końcu, powiększy on i tak ogromną już frajdę płynącą z rozgrywki. Dajcie znać w komentarzach, czy zamierzacie go wypróbować.

Jak zagrać w Battlefield V przed premierą? Weźcie udział w testach

Jak zagrać w Battlefield V przed premierą? Weźcie udział w testach

Electronic Arts i EA Dice po raz kolejny szykują miłą niespodziankę dla graczy. Każdy z Was jeszcze przed premierą Battlefielda 5 będzie mógł przetestować tę grę, zupełnie za darmo.

Już we wrześniu ruszą otwarte beta testy gry Battlefield 5. Oznacza to, że bez względu na to, czy zdecydujecie się na zakup gry w przedsprzedaży, będziecie mogli wziąć nich udział. Betatesty będą darmowe, potrwają kilka dni i rozpoczną się z początkiem miesiąca. Na dokładną datę ich otwarcia musimy jeszcze trochę poczekać. A jeśli wierzyć osobom biorącym udział w zamkniętych testach wersji alfa gry… jest na co! Jeśli macie ochotę, zerknijcie na jeden z dłuższych zarejestrowanych gameplayów.

W nowym Battlefieldzie 5 pojawi się tryb Battle Royale, w którym zmierzyć się będzie mogło maksymalnie stu graczy. Oprócz tego czekają na nas nieco bardziej klasyczna zabawa Grand Operations, której przedsmak zobaczycie na poniższym materiale wideo.

Jedną z ciekawszych z punktu widzenia graczy nowości wydaje się być ulepszony system destrukcji otoczenia. Od teraz z ziemią będzie można zrównać niemal każdy pomniejszy budynek. Jeśli postanowicie się natomiast bronić w którejś z budowli, będziecie mogli ją ulepszyć. EA zapowiedziało możliwość budowania improwizowanych struktur defensywnych!

Przypomnijmy, że pierwszy zwiastun Battlefielda 5 wywołał ogromne emocje i podzielił graczy. Jego oceny na YouTube wyglądają bardzo słabo i stosunek głosów wynosi obecnie 329 tysięcy łapek w górę do 444 tysięcy łapek w dół. Powód? Wszyscy spodziewali się powrotu do II Wojny Światowej i ten faktycznie ma miejsce, ale styl w jakim się to stanie pozostawia wiele do życzenia. Niemniej jednak, wszyscy powiesili psy na grze nieco zbyt szybko. Zwiastun przedstawiał bowiem najprawdopodobniej rozgrywkę z trybu wieloosobowego pozwalającego na kustomizację postaci i nie obrazował w stu procentach tego, czym będzie BFV. Zobaczcie sami:

Poza wspomnianymi trybami multiplayer w grze ma pojawić się kampania dla pojedynczego gracza, zachowana w formie opowieści znanych z Battlefielda 1. Mamy nadzieję, że będzie ona równie klimatyczna.

Data premiery gry Battlefield 5 została wyznaczona na 19 października bieżącego roku. W sprzedaży równocześnie zadebiutują wersje przeznaczone na komputery osobiste oraz konsole PlayStation 4 i Xbox One.