“Only Up!”, ale w piekle, z kooperacją i łańcuchami. Nowy hit na Steamie

“Only Up!”, ale w piekle, z kooperacją i łańcuchami. Nowy hit na Steamie

19 czerwca na Steamie zawitał nowy tytuł od Anegar Games i z miejsca stał się hitem w rekordowym czasie, zajmując obecnie 6. miejsce na liście bestsellerów oraz posiadając ponad 3500 recenzji graczy.

W Chained Together (bo tak właśnie nazywa się ta gra) gracz wciela się w jednego z 4 dostępnych bohaterów i poprzez wspinanie się po latających przeszkodach próbuje wydostać się z piekła. Brzmi łatwo? Nic bardziej mylnego. W grze tej można zagrać z 3 znajomymi, z którymi trzeba współpracować, aby wchodzić wyżej. Rozgrywki też nie ułatwia na pewno fakt, że wszyscy gracze są ze sobą związani łańcuchami, co jest główną przeszkodą w wspinaczce. W grze występuje też opcja single player, ale z pewnością jest o wiele mniej zabawna.

Jednak tak prosta mechanicznie gra za jedyne 22,99 zł (obecnie z przeceną na 20,69 zł) na Steamie, przyciągnęła w ciągu kilku dni tysiące graczy oraz streamerów. Popularność przerosła samych autorów gry, ponieważ zaczęły pojawiać się problemy z zapraszaniem znajomych do rozgrywki przez zbyt dużą ilość graczy na raz (ponad 84 tysiące). Twórcy zdecydowanie będą dalej rozwijać ten tytuł, więc jeśli ma się kilku znajomych, których chce się powkurzać ciągłym spadaniem i wchodzeniem na nowo, to koniecznie trzeba zagrać w tę grę.

Najlepsze gry niezależne pierwszej połowy 2024 roku

Najlepsze gry niezależne pierwszej połowy 2024 roku

Od czasu do czasu wieści się upadek branży gier czy kryzys wysokobudżetowych produkcji. W takich chwilach można pomyśleć, że nawet bez takich tytułów i tak nikt nie mógłby narzekać – a wielu ludzi w końcu odkryłoby piękno gier niezależnych.

Mamy dopiero czerwiec, a na rynku już ukazało się mnóstwo fantastycznych gier indie. W tym artykule chcemy zwrócić waszą uwagę na pięć – naszym zdaniem – najbardziej wyjątkowych i najciekawszych.

Animal Well

Ta gra, jak to często bywa z indie-hitami, pojawiła się znikąd. Szybko jednak zdobyła rozgłos i jest obecnie jedną z najlepszych metroidvanii ostatnich lat. To nietypowy przedstawiciel gatunku, nie nastawiony w dużej mierze na walkę – co może być dla wielu zaletą.

Sednem Animal Well jest eksploracja, odkrywanie nowych umiejętności i sekretów. Ukryte przedmioty czy obszary i mechaniki kryją się tutaj na każdym kroku, a ukończenie gry za pierwszym razem… tak naprawdę oznacza jej drugi początek, ponieważ odsłania się wtedy przed nami szereg nowych możliwości.

Pozycja obowiązkowa dla fanów oryginalnych produkcji, próbujących czegoś nowego.

Balatro

A gdyby tak wziąć karty z pokera i zrobić z nimi coś innego? Tak pomyślał twórca Balatro, przygotowując tego karcianego roguelike’a. Celem jest tutaj po prostu ukończenie serii wyzwań i zdobywanie coraz większych serii punktów.

Zasady są proste – wykładamy karty na stół, a każda karta ma określoną wartość. Rozgrywkę urozmaicają jednak przeróżne bonusy i cechy specjalne kart, a także modyfikatory z kart-Jokerów i różnorodnych ulepszeń.

Po kilkunastu minutach zabawy dochodzimy już do etapów, w których wykładając konkretne figury, aktywujemy mnożniki punktowe, zdobywając dziesiątki czy setki tysięcy punktów w jednej turze. To po prostu niesamowicie wciąga.

Mullet Mad Jack

Ta strzelanka to prawdopodobnie najbardziej dynamiczna, chaotyczna i najmocniej generująca adrenalinę gra FPP ostatnich lat. Fantastyczny, rogalikowy shooter zapewnia mnóstwo dobrej zabawy.

Założenia są naprawdę interesujące. W każdym etapie mamy początkowo tylko dziesięć sekund życia – a kolejne sekundy musimy zdobywać eliminując wrogów. To zmusza przede wszystkim do szybkiego przedzierania się do mety.


Na końcu każdej rundy zdobywamy nowe bronie i ulepszenia. Możemy na przykład wyposażyć się w pistolety maszynowe, wzmocnić je wielkimi magazynkami i upgradem powodującym, że pociski odbijając się od ścian. Satysfakcja z używania tego typu zabawek jest nieziemska.

King of the Bridge

Szachy to szlachetna gra z wielowiekową tradycją. Twórca King of the Bridge przerobił jednak ich zasady, żebyśmy mogli pojedynkować się z demonicznym trollem za pomocą pionków i innych figur.

W tej małej, krótkiej grze, idziemy przez most, a po chwili potwór blokuje nam drogę. Przepuści nas, jeśli wygramy z nim w szachy. Z początku wszystko wydaje się proste, jednak szybko orientujemy się, że podejrzany oponent zmienia reguły, a nawet oszukuje.

Piękno tej gry tkwi w stopniowym odkrywaniu zmienionych zasad, a także w wypatrywaniu i wykorzystywaniu błędów oraz oszustw trolla. King of the Bridge to bez wątpienia oryginalna i wyjątkowa produkcja, którą więcej osób powinno poznać.

Minishoot Adventures

Kojarzycie klasyczne odsłony serii The Legend of Zelda i podobne gry? Takie, w których odwiedzamy spory, nie do końca liniowy świat, obserwując akcję z lotu ptaka? Takie właśnie jest Minishoot Adventures, tyle że sterujemy tutaj… małym statkiem kosmicznym.

Pomijając zabawny pomysł na głównego bohatera, gra jest też po prostu angażująca i dopracowana pod każdym innym względem. Sterowanie statkiem i model walki są wyjątkowo dopracowane, co wpływa na przyjemność z rozgrywki, a eksplorowany świat pełen jest tajemnic, starć z bossami i sekretów.

Każda z wymienionych tu gier jest pod jakimś względem wyjątkowa. Do końca roku zostało jeszcze trochę czasu, ale już teraz naprawdę nie można narzekać, jeśli chodzi o jakość wielu gier niezależnych, które ukazały się w sprzedaży.

Drill Core: wwierć się w jądra planet

Drill Core: wwierć się w jądra planet

Jeśli jesteś fanem strategii i gier typu tower defense, to niedawno wypuszczone demo Drill Core to coś właśnie dla ciebie.

W grze producenta Hungry Couch Games, który ma na swoim koncie grę Black Skylands, a wydawnictwa tinyBuild zarządzamy górnikami na platformie wiertniczej, która wwierca się w głąb obcych planet, by wstrzelić w jądro planety specjalny rdzeń. Podczas misji musimy bronić się przed obcymi, chcącymi zniszczyć platformę i naszych górników.

Gra odbywa się w czasie rzeczywistym z aktywną pauzą. Naszym zadaniem jest wydawaniem poleceń grupie górników, którzy wydobywają surowce, niezbędne do rozwoju i umocnienia platformy oraz ulepszania swoich ludzi. Nocą (chociaż pod ziemią zawsze jest ciemno, więc po co ta noc? :))  bronimy się za pomocą skonstruowanych wcześniej na ścianach wykopywanego tunelu wieżyczek przed falami obcych istot.

Jest to niesamowicie wciągająca gra, pokazująca ciekawe połączenie nowatorskiego podejścia do gier typu tower defense i starego, dobrego zarządzania jednostkami w świecie 2D, science fiction oraz pięknej, pikselowej oprawy graficznej. Długie godziny grania zapewnione!

Lenovo & Polski Gaming – zdobądź 8 kodów do gier przy zakupie sprzętu gamingowego Lenovo!

Lenovo & Polski Gaming – zdobądź 8 kodów do gier przy zakupie sprzętu gamingowego Lenovo!

Lenovo & Polski Gaming – zdobądź 8 kodów do gier przy zakupie sprzętu gamingowego Lenovo!

Zapraszamy na drugą edycję bardzo popularnej akcji „Lenovo & Polski Gaming”! To wyjątkowa okazja dla wszystkich miłośników gier, aby wzbogacić swoją kolekcję i jednocześnie wspierać polskich twórców gier wideo. Od 15 czerwca do 31 grudnia 2024 roku, kupując wybrany sprzęt gamingowy Lenovo, możecie zdobyć aż 8 kodów do polskich gier wideo!

Jak to działa?

1. Kup sprzęt gamingowy Lenovo objęty promocją – wybierz produkty takie jak Lenovo Legion, Lenovo LOQ, monitor gamingowy czy konsolę Legion GO. Pamiętaj, aby zachować dowód zakupu.

2. Z opakowania nowego sprzętu wytnij etykietę z numerem seryjnym.

3. Wypełnij formularz zgłoszeniowy – przejdź na stronę https://lenovogaming.pl/polskigaming/ i wypełnij formularz zgłoszeniowy, podając niezbędne dane.

4. Otrzymaj kody do gier – po pozytywnej weryfikacji zgłoszenia otrzymasz wiadomość mailową z kodami do wybranych przez siebie gier.

5. Zanurz się w fascynujący świat polskich gier! Zrealizuj otrzymane kody i ciesz się nowymi, fascynującymi grami wideo stworzonymi przez polskich twórców.

Dlaczego warto wziąć udział?

Promocja „Lenovo Wspiera Polski Gaming” to nie tylko szansa na zdobycie świetnych gier, ale również okazja, aby wspierać rodzimych twórców gier. Polskie gry wideo zdobywają coraz większe uznanie na świecie, a ta akcja jest doskonałym sposobem, aby stać się częścią tego sukcesu.

Lista produktów objętych promocją oraz pełna lista gier dostępnych w ramach akcji znajduje się na stronie https://lenovogaming.pl/polskigaming/. Znajdziecie tam szczegółowe informacje na temat tego, jakie modele Lenovo Legion, Lenovo LOQ i monitorów kwalifikują się do promocji.

Wspieraj z nami polskich twórców gier i ciesz się niesamowitymi przygodami, jakie oferują polskie gry wideo. Akcja „Lenovo Wspiera Polski Gaming” to nie tylko korzyści dla Was, ale również wsparcie dla całej branży gier w Polsce.

Lista produktów objętych promocją oraz pełna lista gier znajduje się na stronie: https://lenovogaming.pl/polskigaming/

Zapraszamy na drugą edycję bardzo popularnej akcji „Lenovo Wspiera Polski Gaming”! To wyjątkowa okazja dla wszystkich miłośników gier, aby wzbogacić swoją kolekcję i jednocześnie wspierać polskich twórców gier wideo. Od 15 czerwca do 31 grudnia 2024 roku, kupując wybrany sprzęt gamingowy Lenovo, możecie zdobyć aż 8 kodów do polskich gier wideo!

Jak to działa?

1. Kup sprzęt gamingowy Lenovo objęty promocją – wybierz produkty takie jak Lenovo Legion, Lenovo LOQ, monitor gamingowy czy konsolę Legion GO. Pamiętaj, aby zachować dowód zakupu.

2. Z opakowania nowego sprzętu wytnij etykietę z numerem seryjnym.

3. Wypełnij formularz zgłoszeniowy – przejdź na stronę https://lenovogaming.pl/polskigaming/ i wypełnij formularz zgłoszeniowy, podając niezbędne dane.

4. Otrzymaj kody do gier – po pozytywnej weryfikacji zgłoszenia otrzymasz wiadomość mailową z kodami do wybranych przez siebie gier.

5. Zanurz się w fascynujący świat polskich gier! Zrealizuj otrzymane kody i ciesz się nowymi, fascynującymi grami wideo stworzonymi przez polskich twórców.

Dlaczego warto wziąć udział?

Promocja „Lenovo Wspiera Polski Gaming” to nie tylko szansa na zdobycie świetnych gier, ale również okazja, aby wspierać rodzimych twórców gier. Polskie gry wideo zdobywają coraz większe uznanie na świecie, a ta akcja jest doskonałym sposobem, aby stać się częścią tego sukcesu.

Lista produktów objętych promocją oraz pełna lista gier dostępnych w ramach akcji znajduje się na stronie https://lenovogaming.pl/polskigaming/. Znajdziecie tam szczegółowe informacje na temat tego, jakie modele Lenovo Legion, Lenovo LOQ i monitorów kwalifikują się do promocji.

Wspieraj z nami polskich twórców gier i ciesz się niesamowitymi przygodami, jakie oferują polskie gry wideo. Akcja „Lenovo Wspiera Polski Gaming” to nie tylko korzyści dla Was, ale również wsparcie dla całej branży gier w Polsce.

Lista produktów objętych promocją oraz pełna lista gier znajduje się na stronie: https://lenovogaming.pl/polskigaming/

Jeszcze jedna tura… TOP 5 gier dla fanów Civilization

Jeszcze jedna tura… TOP 5 gier dla fanów Civilization

Stało się. Doczekaliśmy się wreszcie trailera Civilization VII, a w okresie wakacyjnym poznamy więcej szczegółów na temat nowej odsłony kultowej serii gier strategicznych. Jeśli jednak spędziliście już w szóstej odsłonie setki godzin i macie ochotę na coś innego, na ten czas oczekiwania, tym razem chcemy polecić wam najlepsze gry w stylu Cywilizacji właśnie.

Spis treści

Age of Wonders 4

Lubicie klimaty fantasy? W takim razie z pewnością słyszeliście o serii Age of Wonders, jeśli jesteście fanami strategii 4X. Najnowsza odsłona tego cyklu jest jednocześnie najlepszą i oferuje setki godzin fantastycznej zabawy.

Do dyspozycji mamy tu różne cywilizacje z wyjątkowymi cechami i zdolnościami, nastawieniem na walkę lub dyplomację czy inne aspekty. Najważniejsze jest jednak to, że możemy tu zaprojektować własną frakcję – począwszy od wyglądu, przez charakter i nastawienie do innych, aż po podejście do religii czy polityki.

Walka odbywa się w systemie turowym, na osobnych planszach – nie na mapie świata. Jest przez to nieco bardziej rozbudowana niż choćby w serii Civilization.

Dune: Spice Wars

Co powiecie na Cywilizację, ale w uniwersum Diuny? Spice Wars niedawno wyszło z fazy wczesnego dostępu, a finalna wersja została przyjęta przez graczy całkiem ciepło. To nowa gra twórców świetnego Northgard.

Wcielamy się w przywódcę jednego z wielkich rodów i staramy się przejąć władzę nad Arrakis. Podczas kampanii rozwijamy nasze terytorium, opracowujemy technologie, badamy sekrety planety, wprowadzamy rezolucje, dekrety i toczymy bitwy z oponentami – walka przypomina tę z Cywilizacji.

Grę reklamowano jako produkcję typu RTS, co przyczyniło się do lekkiego rozczarowania części odbiorców. Jeśli jednak szukacie porządnej gry 4X, to powinniście być zadowoleni.

Warhammer 40,000: Gladius

Uniwersum Warhammera może pochwalić się dziesiątkami, jeśli nie setkami gier. Wiele z nich to produkcje średniej jakości – na szczęście wśród tych lepszych znajduje się właśnie Gladius, czyli udana i wciągająca strategia.

Gra doczekała się od premiery wielu dodatków, lecz nawet bez nich oferuje sporo zawartości. Każda z czterech kultowych frakcji (to między innymi Kosmiczni Marine i Nekroni), posiada własny styl gry i unikalne drzewko technologiczne.

W przeciwieństwie do Cywilizacji, Gladius stawia sprawę jasno. Kluczowa jest wojna i działania militarne. Są one podstawą gry, co pasuje oczywiście do uniwersum Warhammera.

Endless Space 2

Endless Space 2 to chyba najbardziej rozbudowana i skomplikowana z wymienionych tutaj gier, a jednocześnie szalenie wciągająca – być może właśnie ze względu na poziom głębi oferowanej przez rozgrywkę.

Gra ma już swoje lata (konkretnie: siedem), jednak pozostaje najlepszą grą studia Amplitude. To jedna z najlepszych strategii 4X w klimatach science-fiction. Klasycznie dla gatunku, prowadzimy handel, rozwijamy nasze imperium, podejmujemy działania militarne i dyplomatyczne, by powiększać strefę wpływu naszej frakcji w galaktyce.

Walki kosmicznych flot musimy zaplanować zanim się rozpoczną, a potem obserwujemy, jak się rozgrywają – to jeden z ciekawszych sposobów rozwiązania kwestii związanych z walką w grach tego typu, a przy okazji wygląda szalenie efektownie.

Ozymandias: Bronze Age Empire Sim

Na koniec indyk. Ozymandias stworzone zostało przez studio mniejsze niż pozostałe gry z tej listy, co nie znaczy, że gra nie zasługuje w równym stopniu na naszą uwagę. To zaskakująco udany 4X.

Oczywiście gra nie powali nas jakością oprawy, szczególnie że świat jest tu prezentowany od góry w prostym stylu graficznym. Podbijamy tutaj starożytny świat, a rozgrywka trwa zazwyczaj krócej niż w podobnych grach, co dla wielu może okazać się istotne. System generowanych losowo misji i warunków zwycięstwa pozwala natomiast zapobiec nudzie przy kolejnych podejściach do kampanii.

Każda z wymienionych powyżej gier jest godna uwagi, z różnych powodów. Jeśli macie ochotę na złapanie na nowo bakcyla „jeszcze jednej tury”, dajcie im szansę.

Najlepsze współczesne gry wyścigowe

Najlepsze współczesne gry wyścigowe

Wyścigi, prędkość, rywalizacja. Gry z szybkimi samochodami są z nami praktycznie od zawsze. Choć w dzisiejszych czasach te największe, wysokobudżetowe, nie oferują tak dużej różnorodności jak kilkanaście lat temu, to i tak na każdej platformie wciąż znaleźć można fantastyczne gry wyścigowe.

Tutaj chcemy polecić te, które są dziś łatwo dostępne, wspierane przez twórców i oferują porządne tryby sieciowe.

Spis treści

Gran Turismo 7

Najnowsza odsłona popularnej serii studia Polyphony Digital to kwintesencja przystępnego symulatora wyścigów. To gra idealna zarówno dla zaawansowanych fanów gatunku, ale też dla początkujących. Model jazdy jest tu po prostu doskonały.

Ponadto, Gran Turismo 7 pozwala poczuć ducha motoryzacji. Tryb dla pojedynczego gracza to jednocześnie wspaniała lekcja samochodowej historii, a w każdym modelu auta widać niezwykłą dbałość o szczegóły. Udźwiękowienie to także absolutnie pierwsza liga.

Co ważne, sterowanie na padzie jest naprawdę przyjemne i precyzyjne. To właśnie z tego powodu, GT7 jest dobrym wyborem nawet dla tych, którzy dopiero stawiają pierwsze kroki w świecie poważniejszych gier wyścigowych.

Assetto Corsa Competizione

Nowa część Assetto Corsa to – w przeciwieństwie do Forzy Motorsport czy Gran Turismo – świetna propozycja dla graczy, którzy chcą przejść na wyższy poziom zaawansowania w gatunku wyścigów. To już rasowy symulator.

Oprawa graficzna na najwyższym poziomie, audio wcale nie gorsze od udźwiękowienia produkcji o wyższych budżetach i dopracowany, głęboki system fizyki oraz mechaniki jazdy. Competizione jest grą naprawdę rozbudowaną i – przede wszystkim – wymagającą.

Sterowanie kontrolerem jest możliwe, jednak w przypadku wielu aut niezbyt precyzyjne. To gra stworzona z myślą o kierownicy.

Wreckfest

Najlepsze gry wyścigowe to nie tylko realistyczne symulatory. Jeśli ktoś ma ochotę na szaloną jazdę bez cienia sportowego ducha, to z pewnością powinien zainteresować się Wreckfestem.

Ten duchowy spadkobierca serii FlatOut pozwala ścigać się w zręcznościowej otoczce, w której równie ważne co prędkość jest… uprzykrzanie życia rywalom poprzez spychanie ich z trasy. Są tutaj nawet tryby rozgrywki polegające tylko na tym, by zniszczyć jak najwięcej aut oponentów.

To zdecydowanie coś innego niż pozostałe gry wyścigowe na tej liście, ale właśnie ze względu na specyficzny charakter, Wreckfest warto polecać. Podobnych gier po prostu nie ma obecnie na rynku.

RIDE 4

Kto powiedział, że wyścigi to tylko auta? RIDE 4 to w chwili obecnej najlepszy symulator wyścigów motocyklowych. W przeciwieństwie do serii MOTO GP (też wartej uwagi), oferuje jednak większy wybór maszyn.

Nieważne czy chcemy pędzić ścigaczem, czy bardziej ulicznym nakedem, w tej grze znajdziemy coś dla siebie. Warto jednak zaznaczyć, że model jazdy jest tu całkiem wymagający i wymaga przyzwyczajenia, szczególnie jeśli nie mamy doświadczenia z wirtualnymi motocyklami.

Forza Horizon 5

To gra, której nie można nie polecić. Choć ukazała się kilka lat temu, to nadal najlepsza zręcznościowa produkcja wyścigowa z otwartym światem. Jedyny minus to chyba tylko brak motocykli, które oferuje na przykład konkurencyjne The Crew: Motorfest.

Poza tym, Forza Horizon 5 to tytuł kompletny. Fantastyczna oprawa audiowizualna, niezwykle duża różnorodność wyścigów i innych aktywności. Mnóstwo zróżnicowanych modeli samochodów i opcji ich modyfikacji, szczególnie wizualnej. No i naprawdę świetny, przyjemny model jazdy.

To wszystko stanowi tylko kilka przykładów świetnych gier wyścigowych. Niestety współcześnie można zauważyć, że nie powstają już produkcje w stylu serii Motorstorm czy Burnout, jednak nawet bez nich nie można narzekać na brak różnorodności.

Nie potrzebujemy remake’ów? Wręcz przeciwnie

Nie potrzebujemy remake’ów? Wręcz przeciwnie

Jesienią zadebiutuje remake Silent Hill 2. Pomijając dyskusję nad domniemaną przez niektórych ostateczną jakością gry, w sieci pojawiło się też trochę głosów o sensie istnienia remake’ów. Podobnie było zresztą w przypadku Resident Evil 4 czy Dead Space – dwóch fantastycznych survival horrorów wydanych w odnowionej formie w 2023 roku.

Podczas gdy nieraz widać gdzieś komentarze „Po co nam remake, chcemy nowych gier”, ja zawsze myślę sobie: „Remake? Doskonale!”. Dobre odświeżenia kultowych klasyków to w większości przypadków świetna rzecz. Oczywiście są pewne warunki…

Porządny remake musi spełniać dwa podstawowe kryteria: być zbudowany od podstaw na nowo (a więc nie może być po prostu remasterem), a jednocześnie musi być jak najbardziej wierny oryginałowi. Wspomniane wcześniej remake’i Resident Evil czy Dead Space to fantastyczne przykłady idealnie zrealizowanych odświeżeń tego typu.

Idea remake’u nie ma w zasadzie żadnych wad. Dla niektórych może to być coś wtórnego, ale takich graczy nikt nie zmusza przecież do wydawania pieniędzy na gry, które ich nie interesują. Dobry remake to przede wszystkim szansa, by ludzie poznali kultowe produkcje, które ich po prostu ominęły.

Większość projektów tego typu, to właśnie tak zrealizowane gry. Pozwalają młodszym graczom poznać przygody i historie, o których tylko słyszeli opowieści, lub oglądali na ich temat materiały na YouTube. To możliwość poznania stylu projektowania gier, który zmienił się na przestrzeni lat.

Niektóre gry wręcz potrzebują remake’u, by były przyjemne w odbiorze w czasach współczesnych. Wiele mechanizmów czy systemów sterowania potrafi się mocno zestarzeć, co wpływa na doświadczenie obcowania z danym tytułem. Dobry przykład to chociażby dwie pierwsze części serii Yakuza. Oryginały są już przestarzałe i niezbyt intuicyjne, jeśli chodzi o rozgrywkę. Dlatego świetnie, że stworzono remake’i, dzięki którym mnóstwo osób mogło poznać te gry po przygodzie z Yakuzą 0.

Inny przykład doskonałego i potrzebnego remake’u to Resident Evil 2. Twórcy wzięli przestarzałą formułę i niewygodny styl kontrolowania postaci, zamieniając całość tak, by zaoferować wysokobudżetowe, angażujące i przyjemne horrorowe doświadczenie. Później zrobili to samo z trzecią częścią serii, a także czwartą – z zapartym tchem czekamy na kolejne.

Są też przypadki gier, które niekoniecznie wymagają zmiany systemów rozgrywki, ale zasługują po prostu na drugą szansę, by trafić do nowych odbiorców. Tutaj wymienić można choćby fantastyczny remake Demon’s Souls – gry niby kultowej (w końcu od twórców Dark Souls), ale nie mogącej pochwalić się najlepszą sprzedażą. Remake Shadow of the Colossus – hitu z PS2 – także mógł zachwycić nowe pokolenie graczy, którzy nigdy nie posiadali PlayStation 2 czy PS3.

Przykłady remake’ów, które można by nazwać niepotrzebnymi, można policzyć na palcach jednej dłoni. To choćby The Last of Us, które dosyć szybko trafiło w odświeżonej formie na PS4 – mimo że wcześniej wydano także remaster. Takie przypadki są jednak naprawdę rzadkie.

Graczy jest dziś więcej niż dekadę czy dwie dekady temu. Wielu z nich nigdy nie posiadało konsol uznawanych dziś za kultowe. Wciąż można znaleźć mnóstwo gier z PS2 czy GameCube’a, które doskonale nadawałyby się do tego, by ktoś stworzył ich porządny remake. Oryginalny God of War, stare Burnouty, seria Jak and Daxter – wszystko to świetne tytuły. Zamiast korzystać z emulatorów, wielu użytkowników chętnie sięgnie po odświeżone, zbudowane od podstaw wersje takich hitów.

Miejmy więc nadzieję, że tego typu remake’ów trochę się jeszcze doczekamy.

Call of Duty: Black Ops 6 w drodze

Call of Duty: Black Ops 6 w drodze

Jeśli jesteś fanem serii Call of Duty, to na pewno już wiesz, że Activision oficjalnie ogłosiło Call of Duty: Black Ops 6!  Pierwsza zapowiedź gry została przedstawiona w teaserze, zapowiadającym światową premierę 9 czerwca podczas Xbox Games Showcase. Nadchodzący tytuł ma być wydany w październiku 2024 roku i będzie dostępny między innymi na PC.

Teaser podgrzał atmosferę, zapowiadając „mroczny nowy rozdział” sagi Black Ops, chociaż szczegóły dotyczące gry są na razie ściśle tajne.  Gracze spekulują, że fabuła może obejmować wydarzenia z Wojny w Zatoce Perskiej w charakterystycznym dla serii stylu przemierzania różnych lokalizacji i epok, łącząc rzeczywiste wydarzenia z intensywną akcją, jakiej wszyscy oczekujemy.

Prace nad Black Ops 6 trwają aż cztery lata – najdłużej w historii franczyzy jest to raczej zaskakujące, ponieważ Call of Duty: Modern Warfare III – poprzednia odsłona serii, została ukończona w zaledwie 18 miesięcy. Gra powstaje poprzez współpracę – typową strategię Activision polegającą na wykorzystaniu szerokiej sieci studiów do dostarczania corocznie oczekiwanych premier. Studio Raven Software miało za zadanie stworzenia kampanii gry, podczas gdy Treyarch, pierwotni twórcy serii Black Ops, będą nadzorować tryby wieloosobowe i Zombie. Powrót postaci z poprzednich iteracji, takich jak Adler z Call of Duty: Black Ops Cold War, jest obiektem plotek, ale wciąż nie znamy szczegółów. Biorąc pod uwagę historię serii, zawierającą postacie z życia wzięte, napotkamy znaczące postacie wojskowe i polityczne z epoki Wojny w Zatoce.

Gdy franczyza Black Ops nadal stanowi kamień węgielny Activision, oczekiwania na „Black Ops 6” są na najwyższym poziomie. Pozostaje nam czekać z niecierpliwością na czerwcową premierę, aby zobaczyć, co nowa odsłona przyniesie jednej z najdłużej trwających i najbardziej udanych serii w historii gier.

Mirthwood – zostań rolnikiem w średniowieczu

Mirthwood – zostań rolnikiem w średniowieczu

Przygotuj się na urok średniowiecznego życia na farmie w Mirthwood już tego lata! Bad Ridge Games ma zamiar oczarować graczy swoim najnowszym wydaniem, Mirthwood, średniowiecznym symulatorem życia z elementami RPG, idealnym dla tych, którzy cenią połączenie rolnictwa i przygodówek. Premiera na PC już w 3 kwartale 2024, a w czasie oczekiwania warto zagrać w demo dostępne na Steam.

W Mirthwood wcielasz się w rolę średniowiecznego rolnika, którego zadaniem jest uprawa roślin, hodowla zwierząt i wytwarzanie produktów. Te towary nie tylko podtrzymują gospodarkę farmy, ale możesz również handlować nimi w pobliskim miasteczku, dodając strategiczny aspekt do wiejskiego życia.

Mirthwood to coś więcej niż tylko farma; to pełnoprawne RPG. Możesz wybrać walkę lub eksplorację rozległego świata poza granicami swojego małego rolniczego imperium. Z pomocnikami w postaci zwierząt domowych wspierających w bitwach i światem tętniącym życiem pełnym NPC-ów, którzy reagują na twoje decyzje, gra obiecuje dynamiczną rozgrywkę, na którą z pewnością warto poczekać.

Podsumujmy ostatni weekend w Łodzi

Podsumujmy ostatni weekend w Łodzi

W miniony weekend Atlas Arena w Łodzi przekształciła się w epicentrum gamingowych emocji za sprawą CD-Action Expo 2024! Wśród wielu atrakcji, strefa Lenovo Legion okazała się jednym z głównych punktów zainteresowania dla wszystkich miłośników gier.

Lenovo zaprezentowało imponujący sprzęt, który przyciągnął uwagę graczy w każdym wieku. Oto, co czekało na odwiedzających:

 Laptopy Lenovo LOQ

Laptopy z serii LOQ wyposażone w procesor Intel Core i7-13620H, oferują idealne połączenie mocy i mobilności. Odwiedzający mieli szansę przetestować te wszechstronne urządzenia i przekonać się o ich wydajności w praktyce.

 Lenovo Legion Pro 5i

Model Pro 5i, z procesorem Intel Core i9-14900HX, pokazał swoją siłę, spełniając oczekiwania nawet najbardziej wymagających graczy. Urządzenie to zaprezentowało swoją zdolność do obsługi najbardziej zaawansowanych gier bez zająknięcia.

 Desktopy Legion T5i i T7i

Te potężne desktopy, wyposażone w procesory Intel Core i9-14900KF, gotowe były na każdą gamingową bitwę. Gracze mogli je przetestować i doświadczyć płynnej rozgrywki nawet w najbardziej wymagających grach.

A co się działo?

Lenovo nie tylko dostarczyło sprzęt, ale także zaangażowało się w różnorodne wydarzenia na przestrzeni dwóch dni targów. W programie znalazły się m.in.:

– Turnieje 1vs1 League of Legends – seria szybkich pojedynków, które cieszyły się ogromnym zainteresowaniem.

– Quizy wiedzy o grach komputerowych oraz quizy dotyczące serii gier Gothic – idealna okazja, aby sprawdzić swoją wiedzę i wygrać atrakcyjne nagrody.

– Gamingowe kalambury i czółko – świetna zabawa dla tych, którzy lubią wyzwania intelektualne połączone z grą.

Dziękujemy wszystkim, którzy odwiedzili strefę Lenovo Legion i bawili się z nami. Było to wyjątkowe wydarzenie pełne pasji, zabawy i niezapomnianych wrażeń. Jeśli przegapiliście to wydarzenie, sprawdźcie naszą galerię zdjęć, aby zobaczyć, jak świetnie się bawiliśmy!

Nie możecie doczekać się kolejnej okazji, aby zanurzyć się w świat wyjątkowego gamingu? Śledźcie nasze kanały, aby być na bieżąco z nadchodzącymi wydarzeniami i premierami sprzętu Lenovo Legion!