TOP 10: Gry na PC, które warto kupić pod choinkę w 2020 roku

TOP 10: Gry na PC, które warto kupić pod choinkę w 2020 roku

Cóż, zaczął się grudzień, a to oznacza, że święta już za pasem. Nadeszła zatem najwyższa pora na to, aby pomyśleć o prezentach pod choinkę dla najbliższych. Jeśli jedną z osób, której prezenty zamierzacie kupić, jest miłośnikiem bądź miłośniczką gier wideo, być może warto sprawić jej właśnie grę. Jaką grę? Niniejszy artykuł powstał właśnie po to, aby przedstawić Wam w tej kwestii kilka propozycji. Oto najlepsze produkcje, które w 2020 roku warto kupić na prezent pod choinkę. Naprawdę jest z czego wybierać.

Cyberpunk 2077 Wygląda na to, że tym razem data premiery Cyberpunka 2077 jest pewna. Jako że zadebiutuje on już 10 grudnia, będzie on wręcz idealnym świątecznym prezentem dla gracza, zwłaszcza że mowa o produkcji tego samego studia, które wydało na świat Wiedźmina 3. Poza tym, w grze wystąpił Keanu Reeves, a niewielu aktorów cieszy się wśród internautów tak wielką sympatią, jak on. Cyberpunk 2077 zabierze nas do Night City, fikcyjnej metropolii zlokalizowanej w USA, gdzie wcielimy się w V – najemnika lub najemniczkę, który(a) nagle wszedł (weszła) w posiadanie czipu skrywającego sekret nieśmiertelności. Warto wspomnieć, że pojawi się on nie tylko na pecetach, ale również na konsolach Xbox One oraz PlayStation 4. Co istotne, wydania przeznaczone na te dwa ostatnie urządzenia będzie można odpalić też odpowiednio na Xbox Series X oraz PlayStation 5.

Assassin’s Creed Valhalla Assassin’s Creed Valhalla to najnowsza odsłona serii przedstawiającej historię fikcyjnego bractwa asasynów, która pojawiła się na rynku dopiero co, bo 10 listopada. Przenosimy się w niej do IX-wiecznej Anglii, gdzie wcielimy się w Eivora. Jako przywódca (bądź przywódczyni) klanu wikingów musimy poprowadzić naszych sprzymierzeńców z siłami Alfreda Wielkiego z Wessex. Cel? Najazdy, poszerzanie stref wpływów i rozbudowa osady. W Assassin’s Creed Valhalla usprawniono system walki oraz powiększono mapę, która obejmuje zarówno tereny Norwegii oraz Anglii. Inne dobre wieści: w grze powrócił system żeglowania, za który wszyscy pokochaliśmy AC IV: The Black Flag.

Horizon: Zero Dawn Chociaż ta gra ma już ponad 3 lata, na komputery osobiste trafiła dopiero w sierpniu tego roku i gorąco ją Wam polecamy. Początkowo użytkownicy pecetów mieli z nią problemy w kwestii optymalizacji i błędów, ale teraz Horizon: Zero Dawn działa na tych urządzeniach jak należy. Poza tym, przedstawia ciekawą i unikatową historię, interesujący i barwny postapokaliptyczny świat, a na dodatek przepiękną oprawę graficzną. Teraz jest idealny moment na to, aby poznać kulisy upadku ludzkości i wcielić się w Aloy, młodą i ciekawską wojowniczkę. To dlatego, że już w przyszłym roku gra ma doczekać się swojej kontynuacji – Horizon: Forbidden West, jednak początkowo tylko na PlayStation 4 i PlayStation 5. Trudno przewidzieć, kiedy może nastąpić jej pecetowa premiera, o ile nastąpi w ogóle.

Microsoft Flight Simulator Jeśli osoba, której zamierzacie kupić prezent, jest szczególnym miłośnikiem symulatorów, powinniście przekazać mu ten tytuł. Microsoft Flight Simulator to najbardziej realistyczny ze wszystkich stworzonych dotychczas symulatorów, zarówno od strony grafiki, jaki mechaniki. Odtworzono w nim powierzchnię… całej planety. Największe miasta zostały ukazane w pełnym trójwymiarze, z największą dbałością o detale najważniejszych budynków. Mowa także o polskich miastach, który układ ulic i budynków zostały zachowane niemalże wzorowo za sprawą sztucznej inteligencji Azure. W grze można wypróbować aż 14 samolotów – od małej Cessny 152, aż po pasażerskiego Boeinga 747.

Minecraft Dungeons Minecraft, ale hack’n’slash niczym Diablo? Czy to mogło się udać? Tak i jak najbardziej się udało. Mojang zdołał stworzyć produkcję z bardzo ładnym światem, prostą, ale ciekawą fabułą. Recz jasna, nie dosięga on do pięt Path of Exile czy Diablo 3, ale jest on satysfakcjonującym i wciągającym hack’n’slashem, zwłaszcza dla młodszych graczy. Co więcej, czas w nim można spędzić nie tylko w pojedynkę, ale wraz ze swoimi znajomymi. Mechanika rozgrywki jest dobrze opracowana, a dostępny arsenał przedmiotów i towarzyszących im modyfikatorów – zadowalający. Jeśli chcecie, Minecraft Dungeons może stanowić niemałe wyzwanie. Wysokie poziomy trudności i bossowie pokonywani w pojedynkę potrafią napsuć sporo krwi. Po zmianie trudności na niższą natomiast, z powodzeniem zrelaksujecie się przed monitorem po ciężkim dniu nauki lub pracy, zabijając hordy „mobków” z uśmiechem na buzi.

Death Stranding Kolejnym świetnym prezentem na święta w 2020 roku byłaby najnowsza gra Hideo Kojimy, słynnego producenta, który stworzył między innymi produkcje z serii Metal Gear Solid. Death Strandnig to bardzo nietypowa przygodowa gra akcji, która w dużej mierze stara się ukazać związek między życiem a śmiercią. Akcja tytułu przedstawia nam mroczną wizję przyszłości. Seria wybuchów sprowadziła na naszą planetę serię nadprzyrodzonych zjawisk określanych właśnie jako Death Stranding. Jedną z powstałych anomalii był dziwaczny deszcz, który przyspiesza upływ czasu dla wszystkiego, co zostanie nim zmoczone. Za sprawą jego działania ludzka cywilizacja zmieniła się nie do poznania. W produkcji tej wcielamy się w Sama Portera należącego do organizacji Bridges, specjalizującej się w transportowaniu towarów między miastami. Trzeba przyznać, że nie jest to produkcja dla każdego, zwłaszcza że nie brakuje w niej chodzenia, ale co wrażliwsi z pewnością się w niej odnajdą.

Doom Eternal Doom Eternal to kontynuacja świetnie przyjętego Dooma z 2016 roku. Akcja nowej odsłony znanego cyklu rozgrywa się bezpośrednio po wydarzeniach z poprzedniej części Dooma. Akcja jest szybsza, a urozmaicają ją nie tylko nowe umiejętności, ale także nowe bronie. Id Software zadbało też o nowe finiszery, zwane tutaj mianem „glory kills”, a także zupełnie nowy tryb inwazji. Ten pozwala graczom zamieniać się w demona i występować w tej postaci w kampanii fabularnej innego gracza, utrudniając mu zabawę. Ogólnie rzecz biorąc, id Software powtórzyło sprawdzony koncept, ale doszlifowało go przy tym w absolutnie każdej kwestii. Nie skłamię mówiąc, że najnowsze dzieło popularnego studia to jeden z najlepszych shooterów ostatnich lat… a może nawet wszechczasów?

Half-Life: Alyx Tak się składa, że kupując komuś tę grę, będziecie musieli mu kupić też gogle VR, chyba że już je posiada, ale naprawdę warto to zrobić. Nie jestem pewna, czy istnieje lepsza produkcja stworzona z myślą o wirtualnej rzeczywistości, a już zwłaszcza produkcja AAA. Akcja Half Life: Alyx rozgrywa się pomiędzy wydarzeniami z dwóch pierwszych odsłon znanej serii gier. Gra to rzecz jasna pierwszoosobowa strzelanka, w której novum są liczne łamigłówki zaprojektowane specjalnie pod urządzenia VR. To może być naprawdę ciekawa propozycja. Nie jest to oczywiście kolejna część Half-Life’a na którą czekały milionów na całym świecie, ale jak to się mówi – lepszy rydz niż nic.

Crusader Kings III W tym roku studio Paradox Inteactive powróciło z trzecią częścią rozwijanej przez siebie serii gier strategicznych. W Crusader Kings III przenosimy się do epoki średniowiecza, gdzie stajemy na czele dynastii, którą prowadzimy na przestrzeni kolejnych pokoleń. Naszym zadaniem jest, by wraz z upływem czasu zabiegać o coraz większe wpływy, poszerzając granice o kolejne prowincje. Akcja rozgrywa się na mapie sięgającej od Portugalii po Indie i Afrykę Środkową. Podbojów dokonywać można na drodze militarnej, ale warto wykorzystywać dyplomację, nie zapominając przy tym o tym, jak ważna jest ekonomia. Reasumując, Crusader Kings III to produkcja dla urodzonych strategów.

Ori and the Will of the Wisps Na łamach naszej platformy niejednokrotnie wspominaliśmy o Ori and the Blind Forest, świetnej platformówki typu metroidvania z 2015 roku, która doczekała się mnóstwa nagród. Wspominaliśmy już też o jej kontynuacji, Ori and the Will of the Wisps, która zadebiutowała w marcu bieżącego roku. Ta gra, podobnie, jak jej poprzedniczka została bardzo ciepło przyjęta. W Ori and the Will of the Wisps gracze ponownie przejmują kontrolę nad duchem imieniem Ori, ale tym razem by przemierzyć tereny poza lasem Nibel w celu odkrycia swojego przeznaczenia. Tytuł ten to pod każdym względem gra przepiękna, która spodoba się zarówno młodszemu, jak i starszemu graczowi.

Najciekawsze premiery gier – listopad 2020

Najciekawsze premiery gier – listopad 2020

Takiego owocnego miesiąca nie było już dawno! Listopad 2020 roku to fenomenalny czas dla miłośników gier komputerowych. Na rynku debiutują konsole PlayStation 5, Xbox Series X i Series S, a powodów do narzekań nie mogą mieć także przedstawiciele #pcmasterrace. Przygotujcie się na całe zatrzęsienie gorących premier.

  1. Realpolitiks II (PC)Gatunek: strategiczna, ekonomicznaData premiery: 5 listopadaInteresujecie się polityką? A może po prostu chcielibyście zobaczyć jak to jest być politykiem? Realpolitiks II pozwala Wam wcielić się w przywódcę jednego z 216 krajów i pomóc rozwijać jego potęgę gospodarczą, dyplomatyczną i militarną. Tak, w tej produkcji jesteście głową państwa. Wasze umiejętności zarządzania zweryfikują trzy rozbudowane kampanie. To będzie świetna gra, podobnie jak poprzednia odsłona, jesteśmy tego pewni.
  1. DiRT 5 (PC/PS4/XONE/PS5/XSX)Gatunek: wyścigiData premiery: 6 listopadaDiRT to na pewno jedna z bardziej cenionych przez graczy serii arcade’owych wyścigów samochodowych. Trzeba ją docenić tym mocniej, że jest to jedna z nielicznych ścigałek traktujących o rajdach samochodowych. Codemaster Software w tym roku serwuje tytuł z pożądanym trybem dzielonego ekranu, prawdziwymi samochodami, fikcyjnymi trasami i masą interesujących trybów tak dla jednego, jak i wielu graczy. Jeśli macię kierownicę, powinniście się zainteresować DiRT 5.
  1. Need for Speed: Hot Pursuit Remastered (PC/PS4/XONE/Switch)Gatunek: wyścigiData premiery: 6 listopadaJeśli liczycie na remaster Need for Speed III: Hot Pursuit z 1998 roku, to mamy złe wieści. EA wzięła się za remaster produkcji Need for Speed: Hot Pursuit z… 2010 roku. Gracze nie wyglądają na specjalnie zachwyconych, ale… może będzie fajnie? Nowa odsłona kultowej serii NFS po raz kolejny pozwoli graczom wcielić się w rolę stróżów prawa lub rywalizujących ze sobą i uciekających przed nimi kierowców. Do dyspozycji dostaniecie 77 pojazdów i zróżnicowane trasy.
  2. Assassin’s Creed: Valhalla (PC/PS4/XONE/PS5/XSX)Gatunek: akcja, RPGData premiery: 10 listopadaDacie wiarę, że to już dwunasta część sagi traktującej o przygodach asasynów? Tym razem gracze przeniesieni zostają do IX-wiecznej Anglii, gdzie wcielą się w Eivora. Przywódca (lub przywódczyni) klanu wikingów będzie musiał poprowadzić swoich sprzymierzeńców do walki z siłami Alfreda Wielkiego z Wessex. Cel? Najazdy, poszerzanie stref wpływów i rozbudowa osady. Usprawniono system walki oraz powiększono mapę, która obejmuje zarówno tereny Norwegii oraz Anglii. Dobre wieści: wraca system żeglowania, za który wszyscy pokochaliśmy AC IV: The Black Flag.
  1. XIII Remake (PC/PS4/XONE)Gatunek: akcja, FPSData premiery: 10 listopadaKolejny remake w tym miesiącu nie jest może głośnym tytułem, ale zapowiada się na solidną i wciągającą produkcję. Studio PlayMagic zabrało się za ciekawy FPS z 2003 roku, gdzie gracze kierują poczynaniami bohatera oskarżonego o zabójstwo prezydenta USA. Cierpiący na amnezję protagonista musi odkryć sekret swojej tożsamości, uciekać przed agentami i najemnikami i dowieść swojej niewinności. Na kampanię składają się 34 misje, okraszone komiksową oprawą graficzną.

I wiele innych premier, w tym Yakuza: Like a Dragon, Demon’s Souls Remake, Spider-Man: Miles Morales, Godfall, Call of Duty: Black Ops – Cold War, oraz World of Warcraft: Shadowlands, każda z nich oferująca unikalne doświadczenia dla różnych typów graczy. Listopad 2020 roku zdecydowanie zapisze się w historii jako miesiąc bogaty w emocjonujące wydarzenia dla świata gier.

Najciekawsze premiery gier – październik 2020

Najciekawsze premiery gier – październik 2020

Październik będzie rozpieszczał graczy jeśli chodzi o ciekawe premiery gier. W naszym zestawieniu znalazło się dziewięć propozycji, które chcieliśmy polecić Waszej uwadze. Nie zabrakło wśród nich produkcji wysokobudżetowych, a nawet jednej, zapowiadającej się wybornie, polskiej gry.

  • Star Wars: Squadrons (Akcja, FPP, data premiery: 2 października) – gra Motive Studios, która pozwala graczom wcielić się w pilotów Imperium oraz Nowej Republiki, oferująca zarówno ciekawą opowieść w kampanii fabularnej, jak i emocjonujące potyczki w trybie wieloosobowym.
  • RIDE 4 (Wyścigi, data premiery: 8 października 2020) – gra dla miłośników motocykli, oferująca realistyczną rozgrywkę, kilkaset modeli prawdziwych jednośladów i kilkadziesiąt zróżnicowanych tras.
  • FIFA 21 (Sportowa, data premiery: 9 października) – kolejna odsłona popularnej serii gier piłkarskich od EA Sports, oferująca liczne zmiany i aktualizacje.
  • Torchlight III (Hack’n’slash, RPG, data premiery: 13 października) – kontynuacja serii gier hack’n’slash z zręcznościowym systemem walki i wciągającym trybem kooperacji.
  • Age of Empires III: Definitive Edition (Strategiczna, RTS, data premiery: 15 października) – odświeżona wersja klasycznej gry strategicznej, oferująca poprawioną oprawę graficzną i zawierająca podstawową wersję gry oraz rozszerzenia.
  • Leisure Suit Larry: Wet Dreams Dry Twice (Przygodowa, point’n’click, data premiery: 15 października) – kontynuacja humorystycznej serii o przygodach Larry’ego.
  • Ghostrunner (Akcja, FPP, data premiery: 27 października) – polska produkcja cyberpunkowa, oferująca dynamiczną rozgrywkę i unikatowy świat.
  • Watch Dogs: Legion (Akcja, TPP, data premiery: 29 października) – trzecia odsłona serii rozgrywająca się w post-brexitowym Londynie, gdzie każda postać może stać się bohaterem.

Każda z tych gier prezentuje różnorodność gatunków i stylów rozgrywki, od strategicznych przez sportowe, po dynamiczne akcje i przygody. Październik obfituje w tytuły, które mogą przyciągnąć uwagę szerokiego grona odbiorców, od miłośników historii po fanów futurystycznych dystopii.

Najciekawsze premiery gier – listopad 2021

Najciekawsze premiery gier – listopad 2021

Listopad jest zwyczajowo najgorętszym miesiącem, jeśli chodzi o premiery gier. Rok 2021 na szczęście nie zrywa z tą tradycją. W przedostatnim miesiącu tego roku zagracie m.in. w nowe odsłony serii Call of Duty, Battlefield i Football Manager, wcielicie się w rolę strażnika więziennego oraz poprowadzicie po drogach i bezdrożach warte fortunę supersamochody. Będzie się działo!

Prison Simulator (PC)

Gatunek: symulator, FPP

Data premiery: 4 listopada

Aż trzy długie lata minęły od publikacji pierwszego zwiastuna Prison Simulator. Produkcja PlayWay nareszcie doczeka się swego debiutu. W Prison Architect pokierujecie losami funkcjonariusza Służby Więziennej, wykonującego swe obowiązki w bardzo niespokojnym zakładzie karnym w Nebrasce. Do zadań graczy należało będzie nie tylko pacyfikowanie więźniów, ale też… łamanie prawa, poprzez spełnianie opłacanych przez nich zachcianek.

Call of Duty: Vanguard (PC/PS5/XSX/PS4/XONE)

Gatunek: akcja, FPS

Data premiery: 5 listopada

Ledwo graliśmy w pierwszą część Call of Duty, a już w tym roku zagramy w… osiemnastą. Sledgehammer Games zabierze Was na fronty II Wojny Światowej, gdzie podczas kampanii poznacie losy żołnierzy z czterech różnych armii, których historie łączą się w pełnej zwrotów akcji opowieści. Do dyspozycji miłośników trybu wieloosobowej będzie początkowo 20 map. Nie zabraknie lubianego trybu zombie.

Forza Horizon 5 (PC/XSX/XONE)

Gatunek: wyścigi

Data premiery: 9 listopada

Forza Horizon 4 została bardzo ciepło przyjęta przez graczy i wszystko wskazuje na to, że Forza Horizon 5 podąży w jej ślady. Tym razem akcję gry osadzono na otwartej mapie w Meksyku – największej w historii serii. Twórcy zarzekają się, że obszar do eksploracji jest większy aż o 50% względem poprzedniej odsłony. Setki samochodów, zmienna pogoda, piękna grafika, ultrarealistyczny dźwięk, liczne wyzwania… Oj, wielbiciele motoryzacji mają na co czekać.

Football Manager 2022 (PC/XSX/XONE)

Gatunek: symulator

Data premiery: 9 listopada

Lata lecą, a twórcy Football Manager wciąż znajdują w swoim coraz to bardziej dopieszczonym dziele elementy, które da się dopracować. Football Manager 2022 to arcyciekawa propozycja dla kibiców piłki nożnej i taktyków, którzy uważają, że byliby w stanie wybrać lepszą jedenastkę niż Paolo Sousa. FIFA 22 Cię denerwuje? Ukój swe nerwy wcielając się w menadżera piłkarskiego w najlepszym symulatorze piłki nożnej w historii.

Jurassic World Evolution 2 (PC/PS5/XSX/PS4/XONE)

Gatunek: strategia

Data premiery:

9 listopada

Jurassic World Evolution był niezły, ale Jurassic World Evolution 2 ma być jeszcze lepszy. Chcesz zbudować swój własny Park Jurajski? Do dzieła – zrobisz to w nowej produkcji przypominającej swoimi założeniami RollerCoaster Tycoon. Zamiast budować park rozrywki z karuzelami, budujesz taki z dinozaurami. Uwagę zwraca aż 75 gatunków prehistorycznych stworów, postacie znane z kultowej serii filmów, doskonałe udźwiękowienie, kampania fabularna oraz tryb Chaos Theory odwzorowujący wydarzenia znane z kinowych hitów.

Grand Theft Auto: The Trilogy – The Definitive Edition (PC/PS5/XSX/PS4/XONE/Switch/iOS/Android)

Gatunek: akcja, TPP

Data premiery: 11 listopada

Trzy kultowe gry seria Rockstar Games wracają w postaci jednej, bardzo drugiej paczki zremasterowanych produkcji. Znane studio poprawiło grafikę gry w wydaniu na komputery osobiste oraz konsole nowej generacji. Nowe modele postaci nie każdemu się spodobają, ale zwiększony zasięg renderowania wpływa pozytywnie na odbiór klasyków sprzed lat. O niebo lepiej wyglądają samochody i efekty pogodowe. Pytanie brzmi: czy warto wydać aż 269 złotych? Hmmm…

The Elder Scrolls V: Skyrim Anniversary Edition (PC/PS5/XSX/PS4/XONE)

Gatunek: RPG, TPP, FPP

Data premiery: 11 listopada

Wielu internautów na wieść o premierze kolejnej, drugiej już (!) reedycji gry Skyrim stwierdziło, że firma Bethesda stała się parodią samej siebie. Ile w tym prawdy? Sami oceńcie. Fakty są takie, że The Elder Scrolls V: Skyrim Anniversary Edition to podstawowy TES V: Skyrim, oficjalne rozszerzenia Dawnguard, Dragonborn i Hearthfire, a także ponad 500 modów znanych z Creation Clubu. Masz już The Elder Scrolls V: Skyrim Special Edition? Anniversary Edition trafi w Twe ręce za dopłatą.

Battlefield 2042 (PC/PS5/XSX/PS4/XONE)

Gatunek: akcja, FPS

Data premiery: 19 listopada

Otwarta beta Battlefield 2042 przypadła nam do gustu. Po kilku spędzonych z nią godzinach nie możemy doczekać się premiery osadzonej w przyszłości strzelanki EA DICE. Tym razem w rozgrywkach wieloosobowych w szranki staje aż 128 graczy, wybierających spomiędzy czterech klas Specjalistów. Uwagę zwracają gigantyczne mapy, piękna grafika wspierana technikami NVIDIA RTX i DLSS oraz niespotykane wcześniej w serii możliwości personalizacji arsenału. Dla miłośników FPS-ów pozycja obowiązkowa.

Farming Simulator 22 (PC/PS5/XSX/PS4/XONE)

Gatunek: symulacja

Data premiery: 22 listopada

Mijają kolejne lata, a popularność serii Farming Simulator nie spada. Wyrazem tego jest listopadowy debiut Farming Simulator 22, kolejnej odsłony najpopularniejszego na świecie symulatora maszyn rolniczych oraz działalności ro

lniczej. Każda część wprowadza jakieś drobne zmiany – tym razem są to zmienne pory roku, nowe mapy, jeszcze więcej narzędzi i maszyn (ponad 400!) oraz nowe rośliny do uprawiania. Uwaga: gracze mogą bawić się w pojedynkę lub w trybie kooperacji.

Asterix & Obelix: Slap them All! (PC/PS4/XONE/Switch)

Gatunek: akcja, beat’em’up, 2D

Data premiery: 25 listopada

Pamiętacie jeszcze platformówki osadzone w świecie Asteriksa? Lubiliście je? Świetnie. W tym miesiącu do sprzedaży trafi Asterix & Obelix: Slap them All!, czyli beat’em’up od Mr. Nutz Studio, wydana przez Microids. Brawler w starym, dobrym stylu zwraca uwagę piękną, charakterystyczną dla komiksów René Goscinny’ego i Alberta Uderzo grafiką, fajnym udźwiękowieniem oraz dużą dawką poczucia humoru. Najlepiej będzie podejść do tego tytułu ogrywając tryb współpracy na wspólnym ekranie.

Najlepsze gry, do których gracze uwielbiają wracać

Najlepsze gry, do których gracze uwielbiają wracać

Istnieje wiele gier niezłych, nieco mniej dobrych i jeszcze mniej bardzo dobrych. Nie wszystkie wybitne produkcje mają w sobie to coś, co sprawia, że nawet po latach chce się do nich wracać. W dzisiejszym zestawieniu prezentujemy listę 15 gier na tyle dobrych i ponadczasowych, że chce się w nie grać na długo od ich premiery.

Heroes of Might and Magic III
Strategiczna gra turowa od New World Computing pomimo 21 lat na karku wciąż zrzesza wkoło siebie ogromną rzeszę fanów. Gracze tworzą własne mapy, a nawet całe kampanie fabularne i rozbudowane modyfikacje. Uwagę zwraca piękna, rysowana grafika, która nie zestarzała się mocno pomimo upływu dekad. Ogromny atut to możliwość zabawy wieloosobowej – nie tylko w sieci, ale także przed jednym komputerem.

Diablo 2
Być może to pierwsza odsłona Diablo stanowiła rewolucję na rynku produkcji typu hack’n’slash, ale to „dwójka” ze względu na wyższy poziom zaawansowania technicznego oraz rozbudowaną rozgrywkę cieszy się do dziś dużym powodzeniem. Mroczniejsza od „trójki” ma w sobie coś, co po 20 latach od premiery przyciąga przed ekrany monitorów miłośników przygód, pokonujących ze sobą ramię w ramię potwory w trybie wieloosobowym.

Gothic 1
W mało którym kraju na świecie Gothic od Piranha Bytes cieszył się tak dużym uznaniem, jak w Polsce. Ba, wielu graczy młodszego pokolenia zastanawia się czy Gothic to Polska gra! Fabularna gra akcji wydana w 2001 roku została spolszczona przez CD Projekt i zlokalizowana wraz z dubbingiem. Gothic 1 zyskał uznanie za sprawą ciekawej fabuły, interesującego systemu rozwoju postaci oraz rozległego jak na swoje czasy świata gry.

Wiedźmin 3
Nie wydaje nam się, abyśmy musieli pisać peany na cześć superprodukcji CD Projekt RED. Wszyscy znacie ją doskonale i wiecie też dlaczego gracze ubóstwiają cyklicznie wcielać się w postać Geralta z Rivii. Przede wszystkim, gra jest doskonała od strony fabularnej. Wybory dokonywane na przestrzeni rozgrywki kształtują jej dalszy rozwój. System walki jest wciągający, grafika mimo upływu 5 lat od premiery wciąż cieszy oczy. Wiedźmin to nasze dobro narodowe – nie bez powodu.

The Sims 2
Gracze spierają się o to, która z części gry The Sims jest najlepsza, ale naszym zdaniem najchętniej wraca się do wydanej w 2004 roku odsłony drugiej. Opracowany przez Maxis symulator życia jest do dziś jedną z najwyżej ocenianych gier w historii. Na przestrzeni lat wydano do niej mnóstwo rozbudowanych dodatków, w tym przygotowywane we współpracy z marką H&M i siecią sklepów IKEA.

Twierdza: Krzyżowiec
Samodzielny dodatek do strategicznej gry komputerowej Twierdza od Firefly Studios swoją popularność zawdzięcza przede wszystkim fenomenalnej grywalności, czterem wciągającym kampaniom i doskonałemu klimatowi. Nie bez znaczenia jest także fakt, że wersja Stronghold Crusader HD pozwala grać w wysokich rozdzielczościach, dostosowanych do nowoczesnych monitorów.

Portal 2
Czy istnieje druga gra logiczna, która wypełniona byłaby po brzegi tak wielką ilością humoru i świetną fabułą, jak Portal 2? Produkcja Valve Corporation stawia ciekawe łamigłówki zarówno przed jednym graczem w trybie kampanii fabularnej, jak i podczas dwoma osobami współdziałającymi w trybie kooperacji. Niekonwencjonalne pomysły są tu w cenie, choć przeważnie jest tylko jeden optymalny sposób na zaliczenie każdej z plansz. Jedyna broń to portal gun, umożliwiający teleportowanie się pomiędzy dwoma utworzonymi przezeń portalami.

Counter-Strike: Global Offensive
Oto jedna z gier, która zrewolucjonizowała scenę e-sportową i przeniosła ją z niszy budzącej emocje wśród wąskiego grona graczy na wielkie areny. Taktyczne zmagania drużyny terrorystów i antyterrorystów wywodzą się jeszcze z darmowego, amatorskiego moda do gry Half-Life. CS:GO to najdoskonalsza wersja gry, w której nie brakuje także emocji związanych ze… zdobywaniem wirtualnych skinów. Te można sprzedawać za zupełnie realne pieniądze.

Baldur’s Gate
„Przed wyruszeniem w drogę należy zebrać drużynę.” Ta kultowa kwestia wypowiadana ustami Piotra Fronczewskiego pochodzi właśnie z Wrót Baldura, serii gier opartych na zasadach drugiej edycji znanej gry Dungeos & Dragons. Rozgrywające się w świecie zapomnianych krain produkcje do dziś zaskakują stopniem złożoności, świetnymi dialogami i doskonałą, wielowątkową fabułą. Do dziś powstało mnóstwo nieoficjalnych modyfikacji dodających nowe zadania, postacie, miejsca, sklepy, przedmioty, NPC-ów, a nawet nowe podklasy.

Skyrim
W oczekiwaniu na szóstą odsłonę serii The Elders Scrolls nie pozostaje Wam nic innego, jak po raz kolejny wrócić do świata wydanego w listopadzie 2011 roku Skyrima. Tak, Skyrim ma już 9 lat, choć trudno w to uwierzyć, jeśli uruchomimy tego RPGa z pakietem modyfikacji graficznych, odmieniających tytuł nie do poznania. Otwarty świat gry, ciekawa fabuła i całkowicie nieliniowa rozgrywka sprawiają, że do Skyrima można wracać praktycznie w nieskończoność.

Cities: Skylines
Kiedyś synonimem świetnego city-buildera była seria Sim City. Niestety, EA nie stanęło na wysokości zadania i słuch o kultowych niegdyś grach zaginął. W ich miejsce weszło wydane w 2015 roku Cities: Skylines. Dzieło Paradox Interactive, studia znanego m.in. z serii gier Europa Universalis, pozwala budować swoją wymarzoną metropolię na obszarze aż 32 kilometrów kwadratowych (lub większym, dzięki modyfikacjom). Miasto zamieszkują różni ludzie – jak to w prawdziwym życiu – a gracze muszą dbać o potrzeby każdego z nich.

Dragon Age Inquisition
BioWare ma niezwykły talent do tworzenia gier zyskujących później status ponadczasowych. Jedną z nich jest bez wątpienia Dragon Age: Inkwizycja, czyli ostatnia z gier rozgrywajacych się w fantastycznym świecie Thedas znanym z poprzednich części Dragon Age. Jako przywódca Inkwizycji gracz musi zażegnać spór pomiędzy templariuszami i magami, zatrzymując przy okazji inwazję demonów. To bezapelacyjnie jedna z najlepszych gier RPG wszechczasów.

Dark Souls
Ponownie, mamy na myśli całą serię gier, a nie tylko najstarszą z odsłon fabularnych gier akcji od From Software. Jak to jest, że gracze z nieskrywaną przyjemnością powracają do gier tak trudnych, że aż frustrujących? Dark Souls to z pewnością jedna z takich gier. Jednocześnie irytuje i daje kolosalną satysfakcję z każdego pokonanego oponenta. Dark Souls to jedna z serii, w które po prostu nie wypada zagrać.

Fallout 4
Czy to najlepsza odsłona Fallouta? Zaryzykuję stwierdzenie, że tak, narażając się tym samym na gniew fanów uznających jedynie dwie pierwsze odsłony cyklu za „jedyne prawdziwe”. Możemy jednak pójść na kompromis: Fallout 4 to najlepsza z odsłon kultowej serii Bethesda Game Studios, która została wydana w trójwymiarze – zgoda? Świetnie zaprojektowano tutaj rozległy, otwarty świat gry, który do dziś skrywa zapewne kilka tajemnic oraz misje, które da się wykonywać na różne sposoby.

Mass Effect
Trudno jest nam wymienić jeden tytuł z serii Mass Effect, do którego gracze wracaliby najchętniej. Wydaje się, że wielbiciele wirtualnej rozgrywki lubią przechodzić wszystkie produkcje kultowej serii od BioWare po kolei – ja tak właśnie robiłam! Powstające na przestrzeni lat 2007 – 2012 trzy pierwsze odsłony przygód komandora Sheparda i załogi statku SSV Normandia cieszyły się znacznie większym uznaniem niż chłodno przyjęta Andromeda z 2017 roku.

TOP 10: Gry, w które musisz zagrać w Halloween w 2021 roku

TOP 10: Gry, w które musisz zagrać w Halloween w 2021 roku

Tegoroczne Halloween zbliża się wielkim krokami. Z tej okazji postanowiliśmy przygotować listę gier, przy który warto to święto spędzić. Niektóre przerażą Was do szpiku kości, inne pozwolą poczuć typowo halloweenowy klimat, a jeszcze inne wycisną z Was łzy. Sprawdźcie, jakie propozycje umieściliśmy w zestawieniu. Miłej lektury!

Alien: Isolation

Lubicie tak zwane jumpscare’y? Jeśli tak, musicie zagrać w Alien: Isolation. Alien: Isolation to survival horror, ale survival horror, który wyróżnia się na tle konkurencji. Dlaczego? W zasadzie, nieustannie prowadzimy w nim zabawę w chowanego. W jej ramach skrywamy się jednak nie przed dziećmi, a Xenomorphem – Xenomorphem sterowanym przez sztuczną inteligencję, która z każdą rozgrywką uczy się na błędach i coraz lepiej nas poznaje, udoskonalając swoją umiejętność przewidywania każdego naszego ruchu. Jakby tego wszystkiego było mało, w grze mamy do dyspozycji jedynie radar, który czasem bardziej nas straszy niż nam pomaga, niezbyt potężną broń i niezbyt wiele amunicji, a także ograniczoną ilość materiałów do craftingu. Z tego powodu musimy nieźle nawysilać się, aby skutecznie uciec Obcemu. Wiele prób często kończy się tym samym – wspomnianym jumpscarem, przez który można spaść z krzesła i brutalną śmiercią z rąk Xenomorpha. Zobaczcie sami:

The Last of Us

The Last of Us to jeden z wielu tytułów w zestawieniu, który spodoba się miłośnikom wszystkiego, co zawiera zombie. No, w The Last of Us kryją się oni pod nazwą „zarażeni”, ale zombie to zombie. The Last of Us jest połączeniem przygodowej gry akcji i survival horrora, w którym akcję podziwiamy z perspektywy trzeciej osoby. Głównym bohaterem jest ponad piędźciesięcioletni Joel, będący zmęczonym życiem przemytnikiem. Podczas pandemii, która sprawiła, że z czasem świat opanowały zombie, stracił on kogoś ważnego. Pewnego dnia Joel otrzymuje zadanie odeskortowanie na drugi koniec postapokaliptycznego kraju osieroconą nastolatkę Ellie. Podróż ta będzie zarówno przerażająca, jak i emocjonująca.

https://www.youtube.com/watch?v=WKlAfv-w4D8&ab_channel=PlayStationPolska

Dead Space

Lubicie się bać? Mamy nadzieję, że tak, bo Dead Space to jedna z najstraszniejszych gier, których akcja rozgrywa się w kosmosie. O ile druga odsłona cyklu to typowa gra akcji, to pierwszą można z czystym sumieniem nazwać przy okazji survival horrorem. W grze wcielamy się w postać Izaaka Clarke’a, inżyniera systemowego, który musiał udać się na statek górniczy w celu zbadania wysłanego przez tę jednostkę sygnału ratunkowego. Szybko okazuje się, że cała załoga pojazdu została zamordowana, a kontrolę nad ciałami zabitych przejęły pasożytnicze istoty należące do agresywnej rasy Necromorph. Naszym zadaniem jest wyjść cało z opresji i uciec ze statku. Satysfakcjonujące jest w Dead Space to, że wrogie

stworzenia możemy dosłownie rozczłonkowywać z pomocą zaawansowanej broni i gadżetów. Niemniej, nigdy nie wiadomo, kiedy te ześlizgną się z sufitu czy wypełzną z innego korytarza.

Resident Evil 2 Remake

Dotychczas niejedna odsłona serii Resident Evil doczekała się odświeżenia, a kolejne doczekają się go w przyszłości. Do tych, które już go otrzymały, należy Resident Evil 2 z 1998 roku. Resident Evil 2 Remake doczekał się premiery w 2019 roku i został niesamowicie ciepło przyjęty. Pokazał on, jak remake’i gier powinny wyglądać. W grze poprawiono nie tylko oprawę graficzną, ale także podstawowe mechaniki gry oraz pracę kamery, która w momencie premiery oryginalnej wersji była określana mianem niebywale kiepskiej. Oczywiście, w RE2 możecie pokierować losami dwóch grywalnych postaci (Clair lub Leona), a wybór ten decyduje nie tylko o wyglądzie rozgrywki i elementach takich jak wyposażenie bohaterów, ale także o przebiegu fabuły. To właśnie dzięki temu grę warto przejść dwa razy… co najmniej! To jak, lubicie się bać i skusicie na Resident Evil 2 Remake?

Alan Wake

Alan Wake to naprawdę ciekawa i dobrze przyjęta przez graczy przygodowa gra akcji, zrealizowana w konwencji horroru psychologicznego. Pokierujecie w niej poczynaniami tytułowego autora poczytnych powieści – autora, który od dwóch lat nie potrafi napisać nowej książki. By ten odzyskał siły twórcze, żona zabrała go na wakacje do malowniczego miasteczka. Tam jednak po początkowej sielance ukochana Alana w tajemniczy sposób znika, a Wake rusza na jej poszukiwanie. Szybko okazuje się, że wspomniane miasteczko to wcale nie idylla, a ale mroczne i pełne złych mocy miejsce, niczym w jednych z jego powieści. Fabuła gry była ciekawa i wciągająca a rozgrywka trzymająca w napięciu. Dlatego pokochało ją wiele osób – osób, które od lat nie mogą doczekać się sequela. Oby ten kiedyś powstał.

Darkest Dungeon

Darkest Dungeon to nietuzinkowy dungeon crawler typu roguelike, utrzymany w klimacie powieści gotyckich i twórczości H.P. Lovecrafta. Pokierujecie w niej losami śmiałków, których cechują ludzkie emocje takie jak strach, które mogą doprowadzić choćby do… zawału serca w trakcie wyprawy. Pokonując kolejne potwory i pułapki musicie zadbać też o dobre samopoczucie drużyny. Darkest Dungeon jest grą o niesamowitym klimacie, która spodoba się nawet osobom niebędącym fanami horrorów.

Resident Evil Village

Resident Evil Village to najnowsza odsłona serii Resident Evil. Tak jak w Resident Evil 7, w Village wcielicie się w postać o imieniu Ethan i będziecie obserwować świat z pers

pektywy pierwszej osoby. Village mocniej stawia jednak na aspekt eksploracyjny rozgrywki. To powiedziawszy, i w tym tytule nie brakuje okazji do pojedynków i rozwiązywania zagadek. Akcja gry toczy się trzy lata po wydarzeniach z siódemki. Ethan Winters powraca w niej jako człowiek prowadzący spokojne życie z żoną Mią i córką Rosemary. To przerywa jednak Chris Redfield, który porywa go do nieznanej wioski w Europie. Bohater musi przeszukać wioskę, by uratować Rosemary. Nie będzie to zadanie łatwe, gdyż wioską kierują czterej zmutowani przywódcy.

Pumpkin Jack

Jeżeli nie chcecie wyskoczyć z butów czy dostać zawału serca, Pumpkin Jack to gra dla Was. Nie jest to bowiem tytuł przerażający, ale nie brakuje w nim „spooky” klimatu. Pumpkin Jack to trójwymiarowa platformówka akcji inspirowana seriami MediEvil oraz Jak & Daxter, w której wcielamy się w tytułowego bohatera i kierujemy jego poczynaniami w widoku TPP. Ten został wybrany przez samego Diabła, aby wyruszył do Królestwa Nudy, w którym rozgrywa się akcja gry. Jego celem jest pokrzyżowanie planów Czarodziejowi – czempionowi wybranemu przez ludzkość z myślą o zdjęciu klątwy, która sprowadziła na ich ziemie przeróżne monstra. Ową klątwę Diabeł dopiero co nałożył, ponieważ miał dosyć wiecznego spokoju i wszechobecnej… nudy. Brzmi nieźle, nieprawdaż?

Little Nightmares II

Little Nightmares II to wydana wcześniej w tym roku kontynuacja platformówki 2,5D w konwencji horroru z 2017 roku, autorstwa niezależnego studia Tarsier. Tym razem w grze kierujemy poczynaniami chłopca imieniem Mono, który wraz z bohaterką jedynki musi zmierzyć się z grozą czyhającą w nowym miejscu, wypaczonym przez transmisję nadawaną z odległej, skrywającej wiele mrocznych sekretów Wyspy Sygnałowej. Rozgrywka w Little Nightmares II ma charakter logiczno-zręcznościowy i polega na przeskakiwaniu między platformami, pokonywaniu przeszkód, unikaniu pułapek, rozwiązywaniu zagadek środowiskowych oraz chowaniu się przed wzrokiem przeciwników czy uciekaniu przed nimi.

Luigi’s Mansion 3

Niestety, Luigi’s Mansion 3 to gra dostępna wyłącznie na konsolach Nintendo Switch. Jest to jednak jedna z tych gier, dla których warto Switcha kupić. Luigi’s Mansion 3 jest tytułem idealnym na Halloween dla całej rodziny. W tej przygodówko-zręcznościówce, jako tytułowy brat Mario, będziecie zwiedzać nawiedzony hotel, próbując znaleźć ocalić jego przyjaciół, stawiając czoła wszechobecnym zjawom, pułapkom i zagadkom. Gra oferuje tryb dla pojedynczego gracza, który w dowolnym momencie można zamienić w tryb kooperacji z drugim graczem. Jest też specjalny tryb, w którym jednocześnie może bawić się nawet

ośmiu graczy jednocześnie – Scarescraper.

TOP 9: Najlepsze gry hack’n’slash wszech czasów

TOP 9: Najlepsze gry hack’n’slash wszech czasów

Gry RPG mają całe mnóstwo podgatunków. Jednym z nich jest hack’n’slash, który zasłynął za sprawą takich tytułów jak Diablo czy Path of Exile. Na przestrzeni lat powstało wiele gier, które należą do tego gatunku. Ale jakie najbardziej zasługują na Waszą uwagę? W niniejszym zestawieniu dzielimy się listą najlepszych naszym zdaniem gier hack’n’slash dostępnych obecnie na rynku. Nie przedłużając, zapraszamy do lektury.

Diablo III
O Diablo III można powiedzieć wiele złego. Faktem jest, iż nie jest to gra tak mroczna jak Diablo i Diablo II. Nie da się ukryć, że jej deweloperzy popełnili wiele błędów. Największym było chyba dodanie do niej domu aukcyjnego. Niemniej, na przestrzeni lat Diablo III zostało solidnie ulepszone, a wspomniany dom aukcyjny przestał istnieć. Do gry wprowadzono sezony, szczeliny i głębokie szczeliny, nowe legendarne sety, i nie tylko. Ba, gracze doczekali się w niej klasy Nekromanty. Diablo III od dawna daje ogromną frajdę, zwłaszcza podczas gry ze znajomymi. Nic zatem dziwnego, że w dalszym ciągu grają w niego miliony graczy z całego świata. Sama do Diablo III regularnie wracam.


Niewiele jest gier o sławie tak dużej jak Diablo 1. W niewiele RPGów po tylu latach od premiery gra się niemal tak samo dobrze, jak w dniu premiery. Ten hack’n’slash od Blizzard Entertainment zrobił prawdziwą furorę w latach 90′, przyczyniając się mocno do kolejnych sukcesów Blizzarda oraz popularyzacji gatunku hack’n’slash. Na początku rozgrywki wybieramy jednego z bohaterów, którym przedzieramy się przez pełne potworów lochy, by finalnie zmierzyć się z tytułowym Diablo. Gra wsławiła się niepowtarzalnym klimatem, fenomenalnym udźwiękowieniem oraz ciekawym projektem świata. Cóż, w naszej pamięci muzyka z Tristram zapisała się na zawsze.


Marzyliście kiedyś o tym, aby zagrać w grę hack’n’slash w klimatach historyczno-mitologicznych? Właśnie takim hack’n’slashem jest Titan Quest wydany w 2006 roku. Akcja gry przeniesie Was do starożytnej Grecji, Egiptu, Babilonu i Chin. Fabuła obraza się wokół ucieczki z ich odwiecznego więzienia Tytanów, którzy pragną siać na Ziemi spustoszenie. Wy wcielicie się w postać, która będzie musiała temu zagrożeniu stawić czoła. To, co w Titan Quest jest godne uwagi to elastyczny system klas, możliwość odwiedzenia takich miejsc jak Partenon, labirynt w Knossos, Piramidy czy Wiszące Ogrody Semiramidy. Co najlepsze, w 2016 roku gra doczekała się swojej odświeżonej edycji – Titan Quest: Anniversary Edition.


Czy można stworzyć darmową grę RPG z gatunku hack’n’slash, którą wiele osób okrzyknie mianem „lepszej od Diablo”? Jak widać można i żywym dowodem na to jest Path of Exile, które regularnie otrzymuje aktualizacje pokaźnych rozmiarów. Niezła oprawa graficzna, dość spory świat gry oraz niezgorsza fabuła to tylko garstka z naprawdę wielu zalet tej produkcji. Path of Exile posiada zaskakująco rozbudowany system rozwoju postaci, który pozwala na daleko idącą personalizację wybranego bohatera. Społeczność zrzeszona wkoło produkcji jest ogromna, a tytuł za darmo pobrać można m.in. na platformie Steam. Jak każdy hack’n’slash, nie jest to gra bez wad, ale ogromnej liczbie osób te wady w ogóle nie przeszkadzają. Ciekawe, co zaoferuje powstające Path of Exile 2.


Diablo zapoczątkowało serię, ale jak dla mnie to Diablo II jest póki co jej najlepszą odsłoną. Zobaczymy czy premiera Diablo IV to zmieni. Diablo II (wraz z dodatkiem Lord of Destruction) ma wszystko, co gra z tego cyklu powinna – mroczny klimat, genialną muzykę, mnóstwo klas postaci do wyboru, ciekawą fabułę i zróżnicowane lokacje. Wszystko to sprawia, że całe mnóstwo graczy regularnie do niej wraca, mimo iż liczy ona już ponad 21 lat. Zapewne zdajecie sobie sprawę, że w tej chwili powstaje zremasterowana wersja Diablo II – Diablo II: Resurrected. Nie wiemy jak Wy, ale my już nie możemy doczekać się, by w nią zagrać. Jej premiera została wyznaczona na 23 września bieżącego roku.


Gra Torchlight 2 swoją premierę miała jeszcze w

2009 roku. Nie oznacza to jednak, że jest to dzieło technologicznie przestarzałe i będziecie się przy nim źle bawić – wręcz przeciwnie. Torchlight 2 nie bez powodu cieszy się średnią oceną 88/100 w serwisie Metacritic. Dzieło studia Runic Games cieszy oko oprawa graficzną, daje sporą satysfakcję za sprawą przyjemnej mechaniki rozgrywki i pozwala czerpać frajdę z zabawy także w trybie wieloosobowym. W Torchlight 2 możecie zaprojektować własnego bohatera, wybierając spośród jednej z czterech klas – maga, inżyniera, barbarzyńca i strzelca. W trakcie przygody w fantastycznym świecie stawicie czoła losowo generowanym wydarzeniom i przemierzać będziecie losowo kreowane lokacje. Rozgrywka potrafi stanowić wyzwanie, ale nie frustruje zbyt wysokim poziomem trudności.


Hades to chyba najnowsza pozycja na naszej liście. Jest to bowiem, gra która zadebiutowała we wrześniu 2020 roku. Ta, chociaż jest produkcją roguelike, przyciągnęła do siebie całą rzeszę graczy. W Hades, jak wskazuje nazwa gry, przenosimy się do świata znanego z greckiej mitologii. Tam wcielamy się w Zagreusa, syna Hadesa, czyli boga tytułowego podziemnego świata umarłych. Zagreus postanowił sprzeciwić się woli ojca i wyruszyć w podroż, by wydostać się z jego królestwa i dostać się na górę Olimp. Jako Zagreus musimy przejść całą serię losowo wygenerowanych plansz i pokonać niebywale silnych przeciwników. Warto wspomnieć, iż Hades jest grą bardzo trudną. Śmierć nie jest w nią ewentualnością a czymś, co z pewnością nadejdzie. Niemniej jednak, za każdym razem, gdy nasz bohater zginie, a my wrócimy do punktu wyjścia, możemy wykorzystać zdobyte punkty doświadczenia na rozwój postaci i stanąć do walki z poszerzonymi możliwościami.


Wiele osób twierdzi, że to Grim Dawn powinno było być kontynuacją Diablo 2. Czy słusznie? Ocenę pozostawię Wam. Niezależnie od Waszej opinii nie da się ukryć, iż Grim Dawn jest grą satysfakcjonującą, która oferuje ogromne możliwości personalizacji umiejętności postaci. Akcja Grim Dawn rozgrywa się w mrocznym, ogarniętym wojną świecie Cairn – imperium, które niegdyś zostało doprowadzone do upadku w wyniku walki pomiędzy dwiema potężnymi siłami. Walki te toczą się i ludzkie ciała – jedna strona chce wykorzystywać je, by rosnąć w siłę, a druga niszczyć, pozbawiając swoich wrogów możliwości czerpania korzyści z powłok cielesnych mieszkańców Cairn. Na świecie pozostało niewielu ludzi, ale właśnie pojawiła się dla nich nadzieja – nadzieja w postaci niezwykłych zdolności, które niektórzy z otrzymali.


Seria Darksiders to seria, która została zapoczątkowana w 2010 roku. Darksiders Genesis jest jej najnowszą odsłoną, ale stanowi prequel dla wszystkich poprzednich części. W związku z tym jej akcja toczy się przed wydarzeniami z Darksiders (znanego pierwotnie pod nazwą Darksiders: Wrath of War). W grze wcielamy się w jednego z dostępnych bohaterów, z których każdy nie tylko inaczej wygląda i posiada inny charakter, ale również inaczej walczy. Ci bohaterowie to Wojna i Waśń, czyli dwaj spośród słynnych czterech Jeźdźców Apokalipsy. Ich celem jest zapolowanie na demonicznych mistrzów powołanych przez Lucyfera i powstrzymanie władcy demonów przed zakłóceniem równowagi na świecie. Darksiders Genesis to świetna zabawa na długie godziny. W grze możecie liczyć na bezustanną akcję, metodyczne przedzieranie się przez hordy demonów i coraz to potężniejszy ekwipunek.

Najciekawsze premiery gier – pazdziernik 2021

Najciekawsze premiery gier – pazdziernik 2021

Październik zapowiada się doprawdy wybornie, jeśli chodzi o premiery nowych gier. Jeżeli jesteście fanami piłki nożnej, lubicie gry akcji lub tęsknicie za serią Age of Empires, to z pewnością nie będziecie się nudzić. Przygotowaliśmy zestawienie dziesięciu najciekawszych premier tego miesiąca. Jedną z nich mamy już za sobą!

FIFA 22 (PC/PS5/XSX/PS4/XONE/Switch)

Gatunek: sportowa

Data premiery: 1 października

Premiera FIFA 22 za nami. Ogrywamy już najnowszą piłkę kopaną od EA, aby jak najszybciej podzielić się z Wami jej recenzją. Niestety, pomimo że wydania na konsole PlayStation 5 i Xbox Series S/X wypełnione są po brzegi nowościami, to wersja na PC jest odrobinę uboższa. FIFA 22 stawia jeszcze mocniejszy nacisk na realizm, oferuje lepszą sztuczną inteligencję zawodników, a największą atrakcją jest po raz kolejny tryb Ultimate Team (FUT). Lepszego symulatora piłki nożnej na PC nie ma.

Alan Wake Remastered (PC/PS5/XSX/PS4/XONE)

Gatunek: survival horror

Data premiery: 5 października

Alan Wake to doskonały thriller, który wielokrotnie można było odebrać za darmo przy okazji różnych promocji. Już 5 października na Epic Games Store zadebiutuje jego remaster z oprawą graficzną wspierającą rozdzielczość 4K. Czy Alan Wake potrzebował takiego remastera? Cóż, trudno powiedzieć. Jeżeli uważacie, że za ulepszone trójwymiarowe modele i podniesioną rozdzielczość tekstur warto zapłacić, a wciąż nie graliście w oryginał… Atutem są tutaj wciągająca fabuła, narracja oraz udźwiękowienie.

Succubus (PC)

Gatunek: akcja, FPP

Data premiery: 5 października

Polskie Madmind Studio do dziś pamięta chyba niskie oceny, z jakimi zmagała się gra Agony. Mimo to z jakiegoś powodu postanowiono wydać Succubus, czyli kontynuację Agony, umożliwiającą graczom wcielenie się w postać tytułowej Sukkuby. W ciele demonicy należało będzie przemierzać piekło, walczyć z hordami demonów i ostatecznie przejąć panowanie w piekle, po uprzednim zdetronizowaniu Króla Nimroda. Względem Agony zmieniono parę kwestii technicznych, m.in. rozbudowano uzbrojenie oraz system rozwoju postaci. Trybu wieloosobowego nie będzie.

Far Cry 6 (PC/PS5/XSX/PS4/XONE)

Gatunek: akcja, FPP

Data premiery: 7 października

17 lat minęło od dnia, w którym Ubisoft wydał pierwszą odsłonę Far Cry. W Far Cry 6 udamy się do fikcyjnego państwa o nazwie Yara. O ile zmieni się miejsce akcji, to charakterystyczne dla serii FPS-ów elementy pozostaną niezmienione. Gracze dalej przemierzają otwarty świat – na piechotę lub ster

ując zróżnicowanymi pojazdami. Oprócz głównej osi fabularnej czeka na Was masa aktywności pobocznych i nie mamy tu na myśli wyłącznie misji. Producent zachwala rozbudowany arsenał, crafting, a także nowy system najemników do wynajęcia.

Back 4 Blood (PC/PS5/XSX/PS4/XONE)

Gatunek: akcja, FPP

Data premiery: 12 października

Tęsknisz za Left 4 Dead? Wyczekuj premiery Back 4 Blood. Podobieństwo nazw nie jest przypadkowe, bowiem produkcja Turle Rock Studios jest kooperacyjną strzelanką FPP, w której trzeba się będzie zmagać z nieumarłymi. Bawić się można w pojedynkę, trybie kooperacji luv PvP. Na samotników czeka kampania fabularna, gdzie kontrolę nad resztą drużyny przejmuje sztuczna inteligencja. Do wyboru kilka różnych klas postaci, a do rozwalania cała masa zróżnicowanych zombiaków. Interesującą cechą gry są karty, dzięki którym da się personalizować rozgrywkę.

War Mongrels (PC/PS5/XSX/PS4/XONE)

Gatunek: strategia

Data premiery: 19 października

Jesteśmy ciekawi tego, ilu spośród czytelników naszego serwisu kojarzy grę Commandos… War Mongrels jest jej duchowym spadkobiercą. To taktyczna gra akcji, rozgrywająca się w okresie II Wojny Światowej, na froncie wschodnim. Bohaterami są przedstawiciele różnych zawodów i nacji, skazani na egzystencję w trakcie wojennej zawieruchy. Cel? Partyzantka, przetrwanie za wszelką cenę i realizowanie założeń kolejnych misji. Co ciekawe, nie zabraknie co-opa. Może być ciekawie.

Disciples: Liberation (PC/PS5/XSX/PS4/XONE)

Gatunek: strategia

Data premiery: 21 października

Z myślą o miłośnikach nieco już zapomnianego gatunku gier strategicznych przygotowano w tym miesiącu premierę Disciples: Liberation. Czwarta odsłona serii strategii turowych, zapoczątkowanych w 1999 roku, to dzieło Frima Studio. Gracze wcielają się w rolę Avyanny, mającej wyzwolić krainę Nevendaar. Twórcy obiecują aż 270 zróżnicowanych misji, interesujące frakcje, ładną oprawę graficzną oraz cztery klasy postaci do wyboru. Poza rozwijaniem postaci należy tutaj rozbudowywać miasto i szkolić jednostki. Premiowany jest zmysł taktyczny. Uwaga: dostępnych będzie aż pięć zakończeń kampanii.

Darkest Dungeon II (PC)

Gatunek: RPG, turowa

Data premiery: 26 października

Darkest Dungeon był wspaniałą grą typu roguelike o zarządzaniu drużyną bohaterów, wybierających się na eksplorację pełnych skarbów (i potworów) podziemi. W październiku tego roku do wczesnego dostępu trafi druga część, za którą ponownie odpowi

adało będzie New Hook Studios. Tym razem śmiałkowie muszą uratować świat przed apokalipsą, a zadaniem gracza stanowi utrzymanie ich w odpowiednim zdrowiu psychicznym… i przy życiu oczywiście. Novum jest większa liczba bohaterów, nowe klasy, umiejętności oraz nowe podejście do eksploracji. Tak, śmierć w Darkest Dungeon II ma charakter permanentny, a rozgrywka jest turowa.

Marvel’s Guardians of the Galaxy (PC/PS5/XSX/PS4/XONE/Switch)

Gatunek: akcja, TPP

Data premiery: 26 października

Nie wiemy czy Marvel’s Guardians of the Galaxy zostanie zapamiętana jako wybitna gra akcji, ale wiemy, że wśród Was jest wielu fanów uniwersum Marvela. Dzieło Eidos Montreal opowie losy Star Lorda, Rocketa, Groota, Gamory i Draxa, którzy na ekranach komputerów przeżywali będą tyleż samo przygód, co w kinowych superprodukcjach. Poza dużą dawką akcji wynikającej z licznych starć i efektownych umiejętności, na graczy czekają elementy RPG, garść zadań pobocznych oraz dawka humoru charakterystyczna dla znanych i lubianych filmów. Ach, no i muzyka ma być poezją dla uszu.

Age of Empires IV (PC)

Gatunek: strategia

Data premiery: 28 października

Doczekaliśmy się! W tym miesiącu swoją premierę zaliczy Age of Empires IV. Oj, październik 2021 roku to świetny czas dla wielbicieli RTS-ów. Relic Entertainment szykuje całą masę atrakcji nie tylko dla fanów serii. AOE IV to piękna grafika, rozbudowana kampania fabularna, tryb gry swobodnej, potyczki dla wielu graczy oraz wszystko to, za co gracze kochali poprzednie odsłony – ot, choćby zróżnicowane nacje. Jeśli mielibyśmy typować najciekawszą premierę października, wskazalibyśmy właśnie na Age of Empires IV!

TOP 5: Najlepsze bijatyki na PC w 2020 roku

TOP 5: Najlepsze bijatyki na PC w 2020 roku

Może nie są najpopularniejszym gatunkiem na komputerach osobistych, ale wciąż zasługują na uwagę między tymi wszystkimi FPSami oraz grami battle royale i RPG. Bijatyki, bo to o nich mowa, wciąż mają miejsce w sercach wielu graczy, nie tylko tych konsolowych, i dlatego postanowiliśmy stworzyć dla Was listę najlepszych naszym zdaniem bijatyk, które są dostępne na pecetach. Nie przedłużając, zapraszamy do lektury!

Mortal Kombat 11
Mortal Kombat 11 to najnowsza odsłona słynnej serii brutalnych bijatyk, która zadebiutowała w kwietniu ubiegłego roku. Choć nie jest to gra idealna zdecydowanie można stwierdzić, iż mowa o tytule wyglądającym dużo lepiej, bardziej zbalansowanym i przede wszystkim stawiający przed graczem większe wyzwanie niż Mortal Kombat X. Co ważne, produkcja ta zapewnia mnóstwo frajdy, zarówno podczas starć z innymi graczami, jak i z komputerem – to za sprawą przemyślanego systemu walki. A jakie są jej minusy? Najważniejszym są wszechobecne mikrotransakcje i niektóre z trybów rozgrywki – stanowiące zbędną dobudowę, którą lepiej szerokim łukiem omijać.

Dragon Ball FighterZ
Dragon Ball FighterZ może nie jest pierwszą dobrą grą osadzoną w uniwersum Dragon Balla, ale zdecydowanie jest pierwszą świetną. Tę bijatykę chwali się za oprawę wizualną, ciekawe rozwiązania w kampanii, przystępność dla nowych graczy, świetny system walki, efektowe kombosy i ataki, a także odpowiednio odtworzone postaci z anime i zadziwiająco dobre dialogi. W tytule tym miłość jego twórców do Dragon Balla bije z każdego piksela. Jakieś wady? Przede wszystkim grubo ciosany interfejs, wielu bohaterów dostępnych dopiero po zakupie DLC oraz fakt, że muzyka z anime jest oferowana tylko w edycji specjalnej.

Tekken 7
Seria Tekken to obok Mortal Kombat jeden z największych bijatykowych klasyków, które od lat otrzymują kolejne odsłony. Jej ostatnia odsłona, Tekken 7, to pierwsza część cyklu, która trafiła nie tylko na konsole, ale również na komputery osobiste. Tym samym stała się jedną z najlepszych bijatyk dostępnych na PC. Jej system walki jest przyjemny i satysfakcjonujący, galeria bohaterów pełna kultowych postaci (oraz zupełnie nowych), a tryb fabularny, jak na tryby fabularne w takich tytułach, całkiem niezły. Nie uświadczycie tutaj zbyt wielu trybów rozgrywki, ale może to i dobrze. W wielu podobnych tytułach dodatkowe tryby są tylko wątpliwej jakości zapychaczami.

Injustice 2
Mortal Kombat, ale osadzony w uniwersum DC Comics – tak w skrócie można opisać serię Injustice. W drugiej jej odsłonie ponownie wcielamy się w takich superbohaterów i superzłoczyńców jak Superman, Flash, Cyborg, Zielona Latarnia, Joker, Brainiac, Black Adam, Scarecrow czy Manta i toczymy potyczki na mapach, z elementami której można wchodzić w interakcje. Tak jak pierwsze Injustice, Injustice 2 oferuje kampanię fabularną, a także wiele innych trybów. Gra pozwala między innymi bawić się w trybie lokalnym na wspólnym ekranie, a także grać z innymi graczami przez Internet. Na pochwałę dodatkowo zasługuje tu oprawa graficzna tytułu, która cechuje się naprawdę wysokim poziomem wykonania.

Naruto Shippuden: Ultimate Ninja Storm 4
Cóż, seria bijatyk osadzona w uniwersum Naruto jest na tyle świetna, że z pewnością słyszeli o niej nie tylko fani słynnej mangi i anime Masashiego Kishimoto. Szczególnie wysokimi ocenami cieszy się odsłona z lutego 2016 roku – Naruto Shippuden: Ultimate Ninja Storm 4. Nie dość że można dosłownie przeżyć w niej sceny z anime i wcielić się w mnóstwo postaci, to oferuje przepiękną oprawę graficzną, pozwala biegać po ścianach oraz wprowadza wiele nowych mechanizmów. Poza tym, Naruto Shippuden: Ultimate Ninja Storm 4 należy do tytułów easy to learn, hard to master, przez co potrafi być… uzależniający. Zdecydowanie Wam go polecam, zwłaszcza jeśli jesteście miłośnikami Naruto.

5 gier, w które już najprawdopodobniej nie zagrasz, nawet jakbyś chciał

5 gier, w które już najprawdopodobniej nie zagrasz, nawet jakbyś chciał

Chociaż większość gier, które na przestrzeni lat powstały i zadebiutowały na rynku, da się wypróbować i z łatwością da się uzyskać do nich dostęp, między innymi za sprawą wysiłków takich platform jak GOG.com, istnieją takie tytuły, w które niestety raczej nie będziesz w stanie zagrać. Dlaczego? Powody bywają naprawdę różne. Tak czy siak, w niniejszym artykule postanowiliśmy kilka takich tytułów przytoczyć.

City of Heroes

City of Heroes było grą MMORPG, która zadebiutowała na rynku światowym w 2004 roku, a na rynku polskim w roku 2005. Przenosiła ona graczy w świat superbohaterów. Każdy stawał się tam postacią o wybranych przez siebie nadprzyrodzonych umiejętnościach, po czym przystępował do eksploracji wielkiego świata i walki z przestępcami. Początkowo gra cieszyła się bardzo dużą popularnością. W 2011 roku, w reakcji na spadającą popularność, twórcy zmienili jej model biznesowy z miesięcznej subskrypcji na free-to-play z mikrotransakcjami. Niestety, w 2012 roku ostatecznie serwery City of Heroes zamknięto, a jako że była to gra oferująca wyłącznie rozgrywkę sieciową, dostęp do niej został utracony na zawsze. No, od tamtego czasu realizowano projekty, które miały na celu jej wskrzeszenie, ale bezskutecznie.

P.T.

Czy wiedziałeś, że swego czasu Hideo Kojima oraz Guillermo del Toro pracowali razem nad własną odsłoną gier Silent Hill. Osłona ta otrzymała nawet swoje demo w postaci P.T. (ang. Playable Teaser), w którym gracze mieli za zadanie podjąć się próby ucieczki z nawiedzonego domu. Demo zawierało liczne łamigłówki, a jego klimat podbijał fakt, że główny bohater nie był w stanie walczyć z nadprzyrodzonymi zjawiskami, które we wspomnianym domu się objawiały. Niestety, Konami zdecydowało się anulować projekt Kojimy i del Toro, a następnie usunąć P.T. ze sklepu PlayStation. Dzisiaj w P.T. mogą grać tylko te osoby, które pobrały P.T. na swoją konsolę PlayStation 4 jeszcze zanim demo zniknęło z platformy i oczywiście go nie odinstalowały.

Final Fantasy XIV

Miło wspominasz oryginalne Final Fantasy XIV? Cóż, jesteś raczej jednym z niewielu graczy, który tak myśli. To oryginalne Final Fantasy XIV, czyli MMORPG z 2010 roku, zostało bowiem odebrane dość negatywnie – na tyle negatywnie, że twórcy gry zdecydowali się je kompletnie przebudować i w 2014 roku wydać Final Fantasy XIV: A Realm Reborn. Był to świetny ruch, który pozwolił odnieść grze sukces, ale mimo to nie sposób nie ubolewać nad faktem, że tak wiele z oryginału po prostu trafiło do kosza. Dzisiaj możliwe jest granie tylko w nową wersję Final Fantasy XIV.

The Matrix Online

Tak, Matrix posiadał własne MMORPG. Tytuł ten m

iał swoją premierę w 2005 roku. W nim gracze wcielali się w rolę osoby, która zdecydowała się sięgnąć po czerwoną tabletkę i poznać prawdę o świecie, w którym żyje. Gdy Matrix Online zadebiutował, recenzenci chwalili go za to, jak wiernie odwzorowywał on Mega City ze słynnej serii filmów oraz za to, że nie posiada ekranów ładowania. Z drugiej strony gra była krytykowana, za to, że z czasem ogromny świat gry stanie się dla graczy monotonny. Niestety, Matrix Online nie cieszył się zbyt dużym zainteresowaniem, co nie dziwi, biorąc pod uwagę jego ówczesną konkurencję pod postacią innych ciekawych MMORPG. W 2009 roku serwery gry zostały wyłączone.

Star Wars Galaxies

Zanim świat ujrzała gra Star Wars: The Old Republic, gracze mogli cieszyć się innym MMORPG osadzonym w uniwersum Gwiezdnych Wojen – Star Wars Galaxies. Star Wars Galaxies zadebiutowało w 2003 roku i już kilka miesięcy po premierze posiadało pół miliona graczy. Akcja tytułu rozgrywała się po pierwszym zniszczeniu Gwiazdy Śmierci i po Bitwie o Yavin. Niestety, na początku XXI wieku rynek MMORPG był przesycony, co oznaczało, że aby gra przetrwała, musiała się rozwijać. Chociaż pierwsze rozszerzenia tytułu przypadły graczom do gustu, duża aktualizacja z 2005 roku doczekała się dokładnie odwrotnego odbioru. Ostatecznie z gry odeszło bardzo dużo graczy i choć potem miała ona lojalne grono odbiorców, w grudniu 2011 roku jej serwery wyłączono. Na szczęście, dokładnie w tym samym miesiącu premierę miało Star Wars: The Old Republic.